Film, który polecam

[Zdzisia]

A ja bardzo,ale to bardzo polecam film pt."MILDRED PIERCE"
To niesamowite,do czego może być zdolna córka,aby osiągnąć
swoje cele! No i świetna Kate Winslet w roli głównej.Film leci na HBO i wydaje mi się,że jest też DVD.

[Ojanna]

O widzisz, Zdzisiu, aj się na ten serial napaliłam, ale po pierwszym odcinku stwierdziłam, że jakiś jest bez ikry. Nawet Winslet mnie nie zatrzymała przy tym filmie

[Scarlett]

Przerwana lekcja muzyki.
Obejrzałam wczoraj.
Polecam, choć to smutny film, jednak
z dobrym zakończeniem.

Ekranizacja powieści Susanny Kaysen. Akcja filmu dzieje się w latach sześćdziesiątych. Odtwórczynią głównej roli jest Winona Ryder, która wciela się w postać zagubionej siedemnastolatki. Wrażliwość Susan nie pozwala jej odnaleźć się w otaczającej ją rzeczywistości. Rodzice dziewczyny postanawiają wysłać córkę do lekarza, który zaleca jej pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Wkrótce trafia na tamtejszy oddział dla nastolatek i zaczyna życie w całkiem innym świecie. Spędza tam prawie dwa lata, a w międzyczasie zaprzyjaźnia się z socjopatką Lisą (Angelina Jolie).

[Alunia]

Napisał Ojanna

O widzisz, Zdzisiu, aj się na ten serial napaliłam, ale po pierwszym odcinku stwierdziłam, że jakiś jest bez ikry. Nawet Winslet mnie nie zatrzymała przy tym filmie

Może za szybko zrezygnowałaś?
Obejrzałam wczoraj pierwsze dwa odcinki...chcę jeszcze.
Tylko pościągać muszę...

[Zdzisia]

Napisał Alunia

Może za szybko zrezygnowałaś?
Obejrzałam wczoraj pierwsze dwa odcinki...chcę jeszcze.
Tylko pościągać muszę...

Na pewno z szybko zrezygnowałaś!!

[ewikomega]

Dzisiaj byłam na -Bitwie Warszawskiej 1920.

Wrażenia
- świetny film-powinien każdy od młodzieży do starszych seniorów obejrzeć .To historia rzetelnie przekazana widzowi.
Bitwa ta odwróciła losy Europy-wszystko potoczyło się nie po myśli bolszewików.

Duży efekt daje 3D.

PS Na filmie byłam z mężem, który w 1920r. miał trzy lata- z opowiadań swoich rodziców wiedział o wielkim zaangażowaniu Polaków , co na filmie przedstawia reżyser.
Męża trzymałam za rękę -ponieważ oglądając w 3D mógłby uciec mi z kina, lecz on były oficer nawet nie drgnął.

Po filmie skomentował:
co tam trupy , które przewracały się na mnie. Pamiętam na plaży w Normandii najgorszy był swąd krwi, piachu, ognia , oraz ucieczka na plaży po trupach przed ostrzałem Niemców .

Wniosek starsi ludzie zaprawieni w bojach powinni oglądać
w 4D.

[Stalin]

Też byłem właśnie wczoraj i tez film mi się podobał. Nie było nachalnej propagandy i w sumie całość bardzo zrównoważona w wątkach, nie było przegięcia w stronę hurrapatriotyzmu. Bolszewicy też nie byli pokazani w sposób przerysowany - to po prostu była dzicz i to im zostało do dziś, dopiero teraz zaczęło się zmieniać.
Ale film warty polecenia.

[Zdzisia]

Obejrzałam wczoraj film Woody Allena "Poznasz przystojnego bruneta".Jest to bardzo dobra komedia. Woody Allen to świetny obserwator życia i ludzkich charakterów.Polecam.

[Ludgarda]

A propos Woody Allena oglądałam ostatnio jego najnowszy film pt. " O północy w Paryżu". Fabuła rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych: współczesnej i passe.
Główny bohater, zwiedza urocze zaułki światowej stolicy kultury, a jednocześnie spotyka się ze sławnymi postaciami tamtych czasów. Z Hemingwayem, Fitzgeraldami, Picassem, Gertrudą Stein...Niesamowity nastrój, ciekawe, szczęśliwe zakończenie wątku miłosnego
Nie przepadam za Woody Allenem, ale ten film podobał mi się bardzo!

http://www.youtube.com/watch?v=kBGiiYidiYQ

[Zdzisia]

Polecam następny film godny obejrzenia (DVD) według mnie.Jest to film biograficzny o dziewczynie z autyzmem,która została doktorem nauk o zwierzętach pt."UPARTA TEMPLE". Nie jest to banalna historyjka za szczęśliwym zakończeniem,ale "życiowy" film, pełen dramatycznych momentów walki matki o córkę, i póżniej córki o nadanie swojemu życiu sensu i upartym dążeniu do celu.POLECAM Mnie ten film wiele nauczył.
LUDGARDO! też nie przepadam za Woody Allenem,ale po obejrzeniu "Poznasz przystojnego bruneta" zamierzam obejrzeć "O północy w Paryżu"

[pluto37]

Napisał Stalin

Też byłem właśnie wczoraj i tez film mi się podobał. Nie było nachalnej propagandy i w sumie całość bardzo zrównoważona w wątkach, nie było przegięcia w stronę hurrapatriotyzmu. Bolszewicy też nie byli pokazani w sposób przerysowany - to po prostu była dzicz i to im zostało do dziś, dopiero teraz zaczęło się zmieniać.
Ale film warty polecenia.

Że tak powiem z pierwszej ręki miałem wieści , że .....dzicz.
Udało mi sie poznać paru uczestników tamtych wydarzeń.
Hofman miał zdaje się okazję "jakość" bolszewickiej dobroci oglądać z bliskiej odległości.
A film przy okazji obejrzę.

[Ludgarda]

Zdzisiu na zalukaj.pl obejrzałam polecany przez Ciebie film Woody Allena " Poznasz przystojnego bruneta"
Nie jest zły, da się oglądać, choć jak sam reżyser o nim mówi:" Wrzaskliwa opowieść bez znaczenia...urojenia działają skuteczniej niż leki", to jakieś znaczenie jednak ma. Film nie jest nudny, daje do myślenia. W mojej ocenie zasługuje na czwórkę, a ten o Paryżu...który wcześniej obejrzałam, na zdecydowaną piątkę zasługuje!

[Zdzisia]

No, to LUDGARDO jeszcze większa przyjemność przede mną.

[Scarlett]

Może warto wrócić

[Ludgarda]

Napisał Zdzisia

No, to LUDGARDO jeszcze większa przyjemność przede mną.

Zdzisiu, nie obejrzałaś jeszcze " O północy w Paryżu?"
Jestem ciekawa Twojego zdania, opinii

Ostatnio obejrzałam film pt." GANDHI" ( 1986)
To historia życia Mahatmy K. Gandhiego, początki jego kariery jako prawnika i trudności jako duchowego przywódcy narodu, filozofa nie uznającego przemocy...Poruszający film, jest złożeniem hołdu Człowiekowi, który doprowadził swój naród do wolności; był rzecznikiem sumienia ludzkości!
http://1.fwcdn.pl/po/12/88/1288/7248...=1240367355000

[Bianka]

Napisał Ludgarda

A propos Woody Allena oglądałam ostatnio jego najnowszy film pt. " O północy w Paryżu". Fabuła rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych: współczesnej i passe.
Główny bohater, zwiedza urocze zaułki światowej stolicy kultury, a jednocześnie spotyka się ze sławnymi postaciami tamtych czasów. Z Hemingwayem, Fitzgeraldami, Picassem, Gertrudą Stein...Niesamowity nastrój, ciekawe, szczęśliwe zakończenie wątku miłosnego
Nie przepadam za Woody Allenem, ale ten film podobał mi się bardzo!

http://www.youtube.com/watch?v=kBGiiYidiYQ

A mnie niestety nie bardzo... Bardzo hollywoodzki... Stereotypowa akcja, stereotypowi bohaterowie, zakończenie oczywiste do przewidzenia. Rozczarował mnie.

[Zdzisia]

" O PÓŁNOCY W PARYŻU" - poezja. Lubię "póżnego "Woody Allena". Wspaniały klimat filmu w dużej mierze moim zdaniem dzięki nastrojowej muzyce.Piękne zdjęcia i co za tym idzie mamy interesujący spacer po Paryżu. I ci artyści! Piją,prowadzą interesujące rozważania intelektualne,romansują i tworzą wspaniałe dzieła.Woody Allen wyśmiewa też snobizm części współczesnego świata.Polecam ten film każdemu.

[Scarlett]

Lata 80. XX wieku. Penelope (Vanessa Redgrave) jest córką wybitnego malarza (Maximilian Schell), która wraca ze szpitala do rodzinnego domu, aby dojść do siebie po przebytym ataku serca. Na miejscu dowiaduje się o kłopotach finansowych rodziny. Jej dzieci próbują ją przekonać do sprzedania drogocennego dzieła przodka "Poszukiwacze muszli". Pani Keeling ma jednak wątpliwości. Na zaproszenie jednej z córek, Olivii (Victoria Smurfit) przyjeżdża do jej domu nad Morzem Śródziemnym, gdzie poznaje jej partnera, Cosmo (Sebastian Koch) oraz córkę Antonię (Stephanie Stumph). Obserwując relacje uczuciowe gospodarzy zaczyna wspominać swoje nieudane małżeństwo i późniejszy romans z oficerem armii, który zakończyła jego tragiczna śmierć na froncie.

http://www.cyfrowypolsat.pl/program-...li_10029341013

[Scarlett]

Mieszkający w Gdańsku Anna i Paweł Kowalscy świętują ósme urodziny ich syna, Tomka. Radość w rodzinie nie trwa długo: podczas przejażdżki rowerem, otrzymanym w prezencie od rodziców, Tomek ulega groźnemu wypadkowi. Chłopcu potrzebna jest krew. I tu zaczyna się dramat. Paweł ze względu na niezgodność grupy krwi z grupą krwi Tomka, nie może być dawcą. Powtórne badanie rozwiewa wszelkie wątpliwości: Paweł nie jest biologicznym ojcem Tomka. Rodzi to podejrzenia, że Anna miała kiedyś romans ze swoim szefem. Żona Pawła stanowczo temu zaprzecza; przysięga, że nie miała seksualnych stosunków pozamałżeńskich. W takim razie, skoro Paweł nie jest ojcem Tomka, ona nie może być matką! Zdesperowana, niespokojna o los swego małżeństwa, robi badania, które potwierdzają to najgorsze przypuszczenie. Mając przeciw sobie lekarzy i wciąż pełnego wątpliwości Pawła, próbuje na własną rękę dojść prawdy. Zachodzi podejrzenie, że prawdziwy syn państwa Kowalskich mieszka w Dreźnie, w rodzinie niemieckiego inżyniera, Horsta Schneidera, który pod koniec lat 80-tych pracował w Gdańsku. Kowalscy prawdopodobnie wychowują dziecko Schneiderów. Jak mogło do tego dojść? Żona Horsta, Maria urodziła syna w Gdańsku. Chłopiec przyszedł na świat w tym samym dniu 1989 roku i w tym samym szpitalu, w którym urodził się syn Kowalskich. Podobnie jak on, był wcześniakiem. Personel szpitala omyłkowo zamienił dzieci. Annie udaje się odnależć Schneiderów

[Ludgarda]

http://1.fwcdn.pl/po/36/57/203657/71...=1185190085000

Dobry film, na którym można się także dobrze bawić
Rzecz dzieje się w Wiedniu pod koniec XIX wieku.
Główny bohater, Eisenheim, człowiek znikąd o nadzwyczajnych zdolnościach iluzji, wystawia w Wiedniu zdumiewające spektakle, czym przykuwa uwagę Księcia Leopolda. Ten nie wierzy w jego zdolności i zamierza go zdemaskować przy pomocy swojej narzeczonej Sophie...Pociągający wątek miłosny, nieoczekiwane zakończenie filmu...
Polecam, bardzo mi się podobał!