Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[wiesia.]

Napisał ditta hop

Wieczorem to tragedia nie ma czym oddychać a szczególnie w takiej dolince tam to smog stoi w miejscu.

Graźynko
u nas to samo.
Na Fb jest grupa Podolany, robią zdjęcia i pokazują,
które kominy, jak kopcą.

[Krycha.]

Jakoś zimno mi się zrobiło!
Patrzę za okno - a tam zima;
Koniec świata , z taką pogodą można zgłupieć!!

[enia60]

dzień dobry kochani



piosenka Oli Kwaśniewskiej słowa i Kuby Badacha muzyka i wykonanie Małżeństwo wspólnie stworzyło piosenkę do polskiej wersji językowej najnowszej animacji Disney'a "Co w duszy gra". Produkcja jest laureatem tegorocznej gali Złotych Globów w dwóch kategoriach: Najlepszy film animowany i Najlepsza muzyka.
https://youtu.be/vxyTrDLT0SM

[szuanka]

A u mnie przestało padać i słońce świeci.
Jakoś bardzo szybko dziś mi czas ucieka.
Śpiąca jestem, pewnie zaraz wtulę się pod kołderkę, a co, wolno mi.

[maluna]

U mnie, już po obiedzie, była resztka krupniczku
i dla mnie jeszcze warzywka i pierś z kurczaka
Piękny zjadł dodatkowo pierogi z serem z Biedronki.
Byłam w Dino, nie dawno otworzyli i jest to sklep
bardzo dobrze zaopatrzony w polskie artykuły.
Jest świeże mięso nie takie z plastikowych opakowań,
no i różne maszyny, które tną, klepią, mielą, wszystko
na życzenie.
Dużo przetworów w słoikach, mniej znanych firm, ale
trafiłam na świetne ogórki, których nigdzie indziej nie wiedziałam.
Babka zachęcała do kupna i jutro ma być duża promocja
na mięso, więc warto skorzystać.
Odwaliłam część prasowania, ale przeszło działanie
tabletki i stawy się odezwały,
więc resztę zostawię na później.
Eniu, piosenka Badacha daje do myślenia
i daje nadzieję
U nas, śnieg zamienił się w deszcz i zima zamieniła się
w jesień.
Miłego popołudnia, idę się spoziomować...

[wiesia.]

Eniu
śliczny awatarek.

Małgosiu
podajemy rękę Jurkowi,
bo też mieliśmy pierogi z Biedronki.

Aniu
u nas przez moment lało,
teraz pada, ale z umiarem.

Krysiu
koniec świata, jak mówił Popiołek.

Podrzemałam chwilkę, a teraz biorę się za czytnik.

[Irenna]

U mnie podobnie,jak u Krysi,kurzy,że świata nie widać...
córkę złapało w środku drogi,nadaje,że ślisko...
A było już tak pięknie!Mam nadzieję,że to ostatnie podrygi zimy!
U nas nie ma sklepu Dino,ale słyszałam,że to dobry sklep i jest
w nim duży wybór różnych asortymentów...

[szuanka]

Napisał Irena 46

U nas nie ma sklepu Dino,ale słyszałam,że to dobry sklep i jest
w nim duży wybór różnych asortymentów...[indent][indent][indent]

Potwierdzam, asortyment nieco okrojony ale spożywka ok. warzywa i owoce świeże, mięso i nabiał też a ceny zbliżone do Biedronkowych, no może nabiał droższy. Pieczywo??? Ale wczoraj zauważyłam że znacznie powiększyła się różnorodność wypieków.

[wiesia.]

Oooooooooooo Ania ekspertka Dino.
U mnie nie widziałam takich sklepów, one chyba są
w mniejszych miejscowościach.

Aniu
miałaś iść w pióra, a to pyra poszła i prawie do 18,oo spała.

[szuanka]

Wiesiu, miałam nic nie robić ale to chyba do mnie nie pasuje. Pyszny jabłecznik zrobiony i gołąbki palce lizać.
Teraz pójdę się wykąpać i poszukam jakiegoś filmu.

[Pamira]

Dobry wieczór
Dobrze, że już dzień się kończy, może jutro będzie lepszy. Najpierw niebo,
ołowiane, potem drobny śnieżek, a następnie śliczne biała płatki przy plusowej
temperaturze. Na koniec deszczyk. A ja nawet bez większych bóli. Musiałam
wyjść do apteki. Mówi mi wczoraj: trzeba wyniki zrobić i rehabilitację też.
Niestety zapisała mi tylko na zawroty głowy Betaserc w aptece nie mieli,
więc zamiennie dali Lavistinę. A rehabilitacja i wyniki? Ja pierdzielę takie leczenie.
Metodą prób i błędów? .... Zostało mi kocie życie tz. spanie i rozciąganie
Alu sukienia śliczna. Anko u mnie też słonko zaświeciło
i przyjemniej się zrobiło. Małgosiu przepraszam, ja jedna czarno widziałam
los Luny. Ale ważne, że nie cierpi bólu, a że podskakiwać nie da rady, no cóż...
My też już nie pierwszej młodości jesteśmy. Irenko ponoć
im ciemniejsze winogrona tym wartościowsze. Wiesiupiszesz, a wiesz,
że winogrona bardzo cukier podnoszą. To owoc zakazany
dla cukrzyków, ale Irenka i ty cukrzykami nie jesteście. U nas są dwa Dina
lubię w tych sklepach kupować, ale rzadko to robię, bo oba są na krańcach miasta.
Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, cieplej, słoneczniej...
Chciałam jeszcze napisać, jak pozbawiłam szczeniaka życia, ale na noc nie będę.
Już i tak dużoooo wymodziłam. Pa, nara...

[wiesia.]

Aniu,
jesteś pracowita, jak mrówecka.

Mirko
teraz jem winogrona rzadko i parę kulek.
Cukier mam na granicy, ale cukrzycy nie mam.

Mirko
ja wysyłam mojej lekarce spis leków,
które chcę, odpłatność i jaka ma być ilość.
Zdarzało się, że robiła złą odpłatność lub zmieniła ilość.
Teraz ma wszystko czarno na białym.
Co po pogody to ma być cieplej.

[maluna]

U mnie nie widziałam takich sklepów, one chyba są
w mniejszych miejscowościach.

Wiesia, w Poznaniu miałam Dino, prawie pod blokiem, ale
nie był wtedy, zbyt dobrze zaopatrzony, więc wolałam
Biedronką, która też była blisko.
Ten nasz obecny jest super, może zależy od kierownictwa.
Mirka, nie przejmuj się, ja też miałam czarne myśli, a wetka
wprost mi dała do zrozumienia, że Luna nie będzie żyła wiecznie,
więc pocieszam się myślą, że miała dobre życie.
Też biorę betaserc na zawroty, które są spowodowane
zmianami miażdżycowymi w mózgu, cóż lata robią swoje.
To trzeba brać , dłuższy czas i powoli zmniejszać dawkę.
Ufarbowałam włosy szamponem koloryzującym,
a jutro idę do fryzjerki.
Dobranoc!

[wiesia.]

Małgosiu na tym moim zadupiu mało co jest.

Na dobranoc

https://youtu.be/kFzViYkZAz4

[Pamira]

https://www.youtube.com/watch?v=wGVD...5%BCa%C5%84ska

[Irenna]

Dzień dobry!Cześć Mircia!
Ale się walnęłyśmy,obie mamy guzy!
Po wczorajszym,obfitym śniegu pozostały resztki i kałuże,
wieje nadal silny wiatr,chyba cieplejszy niż wczoraj...
Miłego,słonecznego dnia w dobrym nastroju...ciśnienie
spadło o 12 kresek,więc ja dziś będę jak śnięta ryba...
i kocur też...

[ditta hop]

Cześć kochani.
Kończa mi sie leki więc 15 minut temu zadzwoniłam do poradni po recepte i już mam na telefonie. W naszej poradni bardzo szybko to idzie. Czasami gdy sie chce rozmawiac z lekarzem to też jest to kwestia góra 2-3 godziny i mam rozmowę. Może tak szybko bo to jednak dosyc mała miejscowość dlatego tak jest.
Dzis wstałam i nie czułam sie specjalnie ale rozruszałam sie i jest ok.
Przysiadam sie do ciasteczek i na razie wypiję herbatkę.
Eniu slicznie wyglądasz.
Miłego dnia

[szuanka]

Dzień dobry.
Witam i ja miłe rozmówkowo.
Słoneczko ostro świeci, zmyte przez nocny deszcz.
Deszcz to za mało powiedziane, około 4 nad ranem obudziła mnie szalona ulewa, okna w sypialni mam umyte.
Teraz jestem jakaś lekko przymulona chyba jeszcze się nie obudziłam no i w mieszkaniu za gorąco, zaraz pootwieram, wypiję kawę i znów będę sobą.
Pozytywną wiadomość usłyszałam w tv. Weszła na rynek nowa szczepionka Jonson&Jonson. Może być przechowywana w zwykłej lodówce i co bardzo ważne przy skuteczności prawie 100% jest podawana tylko raz. Czas oddziaływania jeszcze nie jest porządnie przebadany.
Pozdrawiam, biorę kawę i "dochodzę do siebie."

[Irenna]

Dzień dobry Grażynko i Aniu!
W mojej przychodni też nie ma problemu z receptami,po zgłoszeniu
zapotrzebowania na leki recepta jest w telefonie po pół godzinie...
Też słyszałam wiadomość na temat szczepionki Johnson&Johnson,
podobno wygodna w stosowaniu i skuteczna...

[Krycha.]

Dzień dobry, paniom.
U mnie słoneczny dzień.
Ta pogoda jest pokręcona jak mało co.
Pierwszy raz piszę na smartfonie,
Średnio mi to idzie.
Mam nadzieję, że się wprawię.
Pozdrawiam cieplutko całe towarzystwo.