Przeglądarka internetowa Firefox.

[Elżbieta V]

Dzięki Stefan już zrobiłam ale dziwię się co mogło się stać bo nic nie robiłam a to ask.com to też jakaś przeglądarka?

[Stefan]

Napisał Elżbieta V

Dzięki Stefan już zrobiłam ale dziwię się co mogło się stać bo nic nie robiłam a to ask.com to też jakaś przeglądarka?

To też wyszukiwarka, tak jak Google. Wpisz hasło w Google. Zobaczysz w Wikipedii.
S.

[chaliniak]

Wibi
Najpierw bardzo przepraszam za pomyłkę w nazwie Twojego nicka oraz dziękuję za uwagi.

O GG słyszałem podobne opinie ale chyba nie znaczy to, że nie można z niego korzystać. A w przesyłane czasem na GG anonimowo różne "lewe" adresy chyba nikt rozsądny nie klika.

Niestety płaczę i płacę za coroczną aktualizację Nortona, jako, że nie byłoby aktualizacji bazy wirusów. Obecna wersja AntiVirus 2010 zapewnia obok ochrony antywirusowej - ochronę przed programami typu spyware, narzędziami typu rootkit i botami. Przynajmniej tak podają.

[wibi]

chaliniak
Z gg ja również korzystam ale nie jest on z żadnym innym programem zintegrowany,po prostu jest jako osobna aplikacja.Ponieważ korzystam z netu bedąc uzytkownikiem sieci osiedlowej gdzie na serwerze jest zaistalowany antywirus a sam również mam Kasperskiego to do tej pory od prawie 15 lat tylko dwa razy miałem kłopoty związane raczej z głupotą (ściagnąłem i uruchomiłem plik .exe) niż z wirusami.
Twoja wersja 2010 NortonaAV jest już znacznie poprawiona i nie zamula komputera,kiedyś było inaczej i dlatego już pare lat temu wymieniłem Nortona własnie na Kasperskiego.Co do płacenia,no cóż,nie bede Ci polecał jakichś cracków aby uniknąć tych corocznych płatności ale pewnie takowe są jednak nie radzę Ci szukac ich w sieci gdy komputer jako urzadzenie (maszyna,narzędzie) nie jest Ci znana "od podszewki",zbyt to niebezpieczne.Pozdrawiam

[Alsko]

Napisał chaliniak

(...)
Niestety płaczę i płacę za coroczną aktualizację Nortona, jako, że nie byłoby aktualizacji bazy wirusów.

Też płacę i nawet nie płaczę
bo w tej dziedzinie bardziej ufam programom płatnym.

Napisał wibi

nie bede Ci polecał jakichś cracków aby uniknąć tych corocznych płatności (...) nie radzę Ci szukac ich w sieci gdy komputer jako urzadzenie (maszyna,narzędzie) nie jest Ci znana "od podszewki",zbyt to niebezpieczne.

Hmm... I chyba nielegalne?

[gerd]

Czy Ty czasem - wibi z twoją „ostrożnością nie – przesadzasz?

[wibi]

Napisał gerd

Czy Ty czasem - wibi z twoją „ostrożnością nie – przesadzasz?

Myślę, że nie,nie przesadzam.Pamietaj, ze ciekawość ludzka jest nieograniczona i tym większa im mniej wiedza na temat komputera.Błądzą czasami w poszukiwaniu jakichś ciekawostek np.muzycznych i to bywa bardzo niebezpieczne jesli sie nie wie lub nie ma dobrego programu antywirusowego.Niestety,mało jest wśród seniorów ludzi którym komputer "nie przeszkadza".Myślę, że dla wielu najprostsze wykorzystanie komputera jest bardzo trudne lub nie wiedza gdzie mozna coś w nim zrobić lub znaleźć.Dlatego pewne kanony bezpieczeństwa,do czasu oswojenia się z komputerem nigdy nie sa zawadą.Za długo juz korzystam z komputera by nie poznać i przećwiczyć różnych sytuacji na jakie moze natrafić "ciekawy" w sieci. To tyle w sprawie tej bojaźni ale i tak nie mam wpływu na poczynania innych.

[gerd]

Witam wibi

Jednak częściowo tylko – z tobą się zgadzam.
Po pierwsze: Dla żadnego Seniorka tu na KSC komputer nie może być „przeszkodą” jak piszesz, skoro z niego korzysta z większym czy też mniejszym „powodzeniam”, ale jednak go obsługuje. To że dla niektórych jest to trudne.....? Przecież się właśnie – uczą. Nie wszyscy muszą być od razu informatykami ( z którymi też zresztą bywa – różnie) i tu już nie pomoże niestety – nawet najlepszy program antywirusowy.
To tyle
Pozdarawiam

ps. Zresztą są tu na tym wątku - życzliwi, którzy starają sie w miarę swoich możliwośći pomagać tym - którzy o taką pomoc - proszą.

[wibi]

gerd
Widzisz,napisanie maila czy też postu na KSC to jeszcze nie wszystko a własciwie to są podstawy,miałem na mysli "poważne" używanie komputera do którego każdy chyba dąży.Co do pomocy to owszem,taka napewno istnieje równiez na KSC ale gdy już coś z kompem się stanie,gdy wypłyną jakies informacje,hasła,klucze do naprzykład konta bankowego to wtedy każda pomoc jest juz spóźniona.Pozdrawiam

[gerd]

Witam

To co podajesz, nie ma jednak żadnego związku z programami Antywirusowymi, o których piszesz w # 84. W ogóle nie widzę tu żadnego problemu. Nie każdy musi znać - komputer od podstaw, bo i po co? „A gdy już coś z kompem się stanie” (jak podajesz w # 89), to po prostu - zainteresowany ...skieruje się do serwisu. Wracając do programów antywirusowych, to zapewne dobrze wiesz, że mając nawet zainstalowanego najlepszego - „antywira” wcale nie jest takie pewne, że się jakiegoś „bakcyla” nie złapie, jako że najczęściej programy antywirusowe pisze się dopiero - po ukazaniu się tegoż o czym świadczą - „spustoszenia”nawet w instytucjach państwowych i nie tylko.

Pozdrawiam

[chaliniak]

Czytam wymianę zdań i zastanawiam się, czy możliwe jest wejście na moje konto bankowe, jeżeli klucz składa się z hasła (to może być przechwycone) i wygenerowanego jednorazowo przez token niepowtarzalnego ciągu cyfr, zresztą na krótki tylko moment. Jakoś czuję się bezpieczny.

[gerd]

Ludzie mają pozakładane konta Internetowe i jakoś nie narzekają.
Pewnie, że ani Ja ani nikt inny nie da Ci 100% gwarancji. Skoro „włamano” się do Banków i tajnych archiwów wojskowych USA, to dlaczego nie można też gdzie indziej? Nie takie podróbki się zdarzały. Nie jeden programista został - „rozszyfrowany”. Wszystko jest możliwe

[tadeusz50]

Napisał gerd

Ludzie mają pozakładane konta Internetowe i jakoś nie narzekają.
Pewnie, że ani Ja ani nikt inny nie da Ci 100% gwarancji. Skoro „włamano” się do Banków i tajnych archiwów wojskowych USA, to dlaczego nie można też gdzie indziej? Nie takie podróbki się zdarzały. Nie jeden programista został - „rozszyfrowany”. Wszystko jest możliwe

Gerardzie w pełni podzielam Twoje zdanie. Hakerzy włamują się do najbardziej tajnych akt, ale bać się internetu komputera , kont bankowych internetowych, może kont. skoro taki negatywnie użytkownik nastawiony to po co pisze w internecie, pewnie dla siania popłochu. Mam konto internetowe, syn pracuje w banku i mówi, że nie mam czego się obawiać. Straszeniem nieznanego wcale się nie przejmuję.

[gerd]

I jeszcze jedno wibi. Gdyby tak wszyscy posługujący się komputerem mieli znać komputer od podstaw, jak sugerujesz, to w urzędach musieli by się jeszcze posługiwać „liczydełkami”a nasze panie na forum KSC zamiast tworzenia najczęściej – pięknych prac graficznych, robienia tylko skarpetek na drutach.

[tadeusz50]

Napisał gerd

I jeszcze jedno wibi. Gdyby tak wszyscy posługujący się komputerem mieli znać komputer od podstaw, jak sugerujesz, to w urzędach musieli by się jeszcze posługiwać „liczydełkami”a nasze panie na forum KSC zamiast tworzenia najczęściej – pięknych prac graficznych, robienia tylko skarpetek na drutach.

hi hi masz rację. do prowadzenia samochodu trzeba by znać jego dokładną budowę, oglądać telewizję też trzeba znać budowę tej skrzynki i czemu i jak to działa. Nie wspomnę już o kablówce, czy satelitarnej. A i dlaczego żarówka się świeci też trzeba wiedzieć.

[sarunia]

Korzystam z przeglądarki Firefox. Przy usunięciu jakichś "robótkowych" zbędnych mi już programów chyba usunęłam pomyłkowo coś jeszcze ponieważ teraz po włączeniu komputera pojawia się taki komunikat:

"AppleSyncNotifier.exe - Nie można znależć składnika
Uruchomienie tej aplikacji nie powodło się, ponieważ nie znaleziono CoreFoundation-dll. Ponowne zainstalowanie aplikacji może naprawić ten problem"

Moje pytanie jest: - czy w/w składnik ma wpływ na działanie komputera i ewentualnie gdzie można znależć składniki do ponownego zinstalowania.
Jeszcze informacja, mam wrażenie, że komputer działa niby normalnie.
Proszę o pomoc w możliwie prosty i zrozumiały dla saruni sposób

[hannabarbara]

Saruniu! Nie znam obsługi komputera tak, jak zna Stefan, ale spróbuję Ci napisać, co ja bym zrobiła.
Na pewno nie znajdę brakującego komponentu do programu. Ale moze, to jest okazja do zainstalowania najnowszej wersji Mozilli Firefox 3,6.
Na wszelki wypadek odinstaluj starą wersję. Najlepiej za pomocą programu Revo Uninstaler lub przez panel sterowania w Windowsie. A potem zainstaluj nową wersję, znajdź przez Google.

[Stefan]

Hania dobrze Ci podpowiada.
Odinstalować Firefoxa (FF) jest b.łatwo. Gdy nie masz tego programu Revo Un.., to odinstalowanie zrób w "Dodaj lub usuń programy". Odpisz mi, gdy nie wiesz gdzie to jest - wytłumaczę.
Potem zainstaluj najnowszą wersję FF (to 3.6). W Googlach go znajdziesz.
Na temat FF masz cały mój wątek "Przeglądarka internetowa Firefox" - czytaj.
Jak zainstalować, chociaż kilka niezbędnych dodatków, masz w postach nr ( # ) 5,6,7 oraz 11,12, 15. Pytaj w razie czego.

I "pomajstruj" coś na swoim profilu (avatarek, imię, skąd jesteś, prywatne wiadomości, itp). Też pytaj.
Na przykład, na początek kliknij w ten oto link, a w nim post #95: http://www.klub.senior.pl/roznosci/t...age5-5712.html

Pozdrawiam. S.

[sarunia]

Dziękuję za odzew. Wiem jak usunąć stary Fireox i jak znależć nową wersję. Jednak jestem trochę spanikowana czy nie utracę np zawartości zakładek albo ScrapBook - założonego za Twoją radą Stefan.
Chyba odłożę to majstrowanie do poniedziałku.
Dzięki, jakby co to będę pytać
Pozdrawiam

[Stefan]

Patałach ze mnie, jak mogłem o tym zapomnieć!
Przed odinstalowaniem musisz zrobić kopię zapasową, ażeby nie utracić ustawień i dodatków w FF!
Powiem Ci jak to zrobić, napisz do mnie na priv, dobrze?
S.