Różności!!!!!!

[Omi]

Nineczko -
odpoczywaj, nie wysilaj sie - zdrowie najwazniejsze ...

Gynek 66 -

Niebo jasne + 18 tylko a będzie więcej tylko później.

Tak wlasnie sie dzieje - o 8-ej bylo 14°C i co godzine wzrasta,
tak jest od dlugiego czasu.
Nastepnie codzienna temperatura od rana maleje,
w nocy dochodzi do 13-14° ...
O 13-ej bedziemy juz mieli 24°C.
Cala fala idzie na Polske.
Poprzedni temat podalam nie bez przyczyny.
Omi -

plyny w organizmie (woda, elektrolity) sa wydalane wraz z potem

Tego typu najprostszy domowy izotonik, czyli napoj nawadniający jest b.pomocny dla naszego organizmu ...

[Iza_bella]

WITAM nocnego marka - Jolinkę oraz Gienka i Ewę. Dzień dobry wszystkim, którzy jeszcze dotrą.
Pogoda do życia....Po nocnych opadach delikatnie mży deszczyk, ochłodziło się, więc zabrałam się za mycie okien....pomyłam w całej chałupce - 7 sztuk. Jeszcze założyć firanki...i można świętować.
Jolince dziękuję za przepis na bigos....robię podobnie.
Omi...Gienku....
Pozdrawiam....Miłego i radosnego dnia życzę....

[barteczek]

Gienio, od razu mi się humor poprawił jak piszesz o swojej Lubel i sexie... SUPER!
HALU, BIGOSIK ROBIŁAM PODOBNY ALE Z CYTRYNĄ... OCTU NIE TOLERUJĘ... TWÓJ APETYCZNIE WYGLĄDA!
IZABEL, PRACOHOLIK...
Ewuniu, masz rację, z dnia na dzień gorzej się czuję...jakaś słaba jestem... do tego śpię w dzień... noce są różne...
Dzisiaj są urodziny naszej Mirusi... muszę poszukać kwiatuszka i złożyć Jej życzenia...
Gienio, szukaj w pamięci tych - kawałów -

[barteczek]

Mirusiu, 100 lat w zdrowiu!
Spełnienia marzeń... kwiatuszek z własnej hodowli, Córcia...

[Iza_bella]

Ninuś...ja nie jestem żaden pracoholik...upały odpuściły, więc wzięłam się za jakąś robotę... gdy praży ja nie nadaję się do życia i leniuchuję. W ogrodzie też pracuję, gdy jest względna temperatura. Okna już były okurzone, więc trzeba było zabrać się za mycie. Myję nie częściej niż inni - 3 - 4 razy do roku.
Taką jak dziś temperaturę uwielbiam....jest 23 stopnie ciepła, więc temperatura do życia. Upałów nie znoszę i już obawiam się tych, co mają nadejść.
Do miłego.....

[barteczek]

Tak piszą dziewczyny z zachodu że idą znowu upały....
Zamówiłam lodówkę, nie oddzwaniają - a mieli zadzwonić - już poprosiłam sąsiadów - mają remont -więc mi odsunęli lodówkę aby było miejsce na nową... a tu cisza. Jestem za nerwowa...
U mnie okna są okropnie brudne bo za oknem budowa, cement kręcą w betoniarkach... może nowa pani zechce je umyć ? Po deszczu zrobiły się smugi...
Nic kochane moje... zniknę na trochę...

[gynek66]

Fajnie grzeje słonko od południa . Sama radość posiedzieć na tarasie w słoneczku.
Dziękuję za przepis, już żonka spisała, mówiła że kiedyś podobny taki robiła, ale teraz zrobi według Twojego przepisu Jolinka..
Kawały wam się podobają , no piszemy :

Jak, Antek z franckiem siedziedzieli w kryminale.
Antkowi się zmierzło siedzieć w tej celi,
Więc stanył ,i tak chodzi od ściany do ściany.
A Francek patrzy na niego bo już wytrzymać nie mógł,
Bo go w karku strzykało . Raz w lewo drugi raz w prawo się obracał.
I mówi Antkowi tak:
Słuchej yny co ty myślisz, że jak chodzisz to nie siedzisz.!

[barteczek]

DOBRE! Gienio, dobre...
Ruch dzisiaj wielgachny!
Luba zrobi bigosik na niedzielę... jak namówię p. na kupienie kapusty, to też będzie w niedziele bigosik HALI....
Teraz to zmykam... nie ma co wpatrywać się w Seniorka...
Dobrej nocy, Rodzinko...

[Iza_bella]

Dzień dobry WSZYSTKIM....
Wpadł sąsiad na kawę, więc jestem dziś spóźniona. Nic to...powitam Was i uciekam do realnych obowiązków....
Pozdrawiam....Dobrego dnia życzę....

[barteczek]

Witam Was cieplutko, Izabel szczególnie! Gienio -
Jolinka
Ewuniu...
Więcej nas nie ma ?
Do potem...

[gynek66]

Pogoda pochmurna ale ciepło jest+ 18 tylko słonka nima.
Najtrudniej wybacza się małe błędy
ludziom posiadającym wielkie właściwości.
Pozdrawiam dobrego dnia
Urwałem dziś 5 kg ogórków do zaprawy.
Robota ciągle jest... i potem..

[barteczek]

Witaj Gienio!
jak masz dużo to ja proszę o 1 sztukę! Tak, na smak...
A, może kto się nawinie to mi kupi jednego ogóreczka.
U mnie też jest w miarę ciepło a słoneczka nie ma... budowa za oknem wrze...huk, betoniarki warczą aż chwilami nie wiem, czy to w głowie mi huczy, czy za oknem...
Do potem...

[dajdziuba]

Dzień dobry w samo południe


Wczoraj wieczorem wymodziłam post i chciałam wstawić dobranockę z wizerunkiem mojego ogródka przed domem.
Hosting kręcił się chyba z 10 minut, i w końcu wszystko
zniknęło-hosting i cała stronka. Wyświetlił się komunikat że takich stron nie ma. Próbowałam kilka razy, i nic. Myślałam że kompa szlag trafił. Teraz sprawdziłam i jest. Hostingu nie sprawdzałam jeszcze . Zrobię to później. Póki co pięknego dnia wszystkim życzę.

[barteczek]

Witaj Danusiu!
Oby wszystko było bo Wasz ogród to cudeńko artystyczne.
Nie było mnie tutaj bo przywieźli mi lodówkę... tyle w niej bajerów, przycisków, ustawień, pewnie wybiorę się na kurs obsługi...
Danusiu, tak to jest z tymi urządzeniami.... pewnie będzie dobrze i laptop uratowany... może chwilowy brak mocy w sieci...
Pozdrawiam i idę dalej studiować obsługę lodówki....

[Iza_bella]

Jakaś zmęczona się dziś czuję, choć nic wielkiego nie robiłam...ot zwykła szara codzienność. Pewnie ciśnienie mi spadło...
Powiem więc tylko miłego wieczoru i spokojnej nocki.

[barteczek]

Dobrej nocy Izabel - DOBRANOC RODZINKO!

[dajdziuba]

Dobry wieczór

Ninko
no to masz radość i kłopot za razem.
Nowy sprzęcik zawsze cieszy,
ale trzeba nauczyć się z nim żyć

Izuniu
co Ci kotku co???
No ale wiem, wiem, nieraz tak bywa
że człowiek do niczego.
Jutro będzie lepiej, czego Ci życzę

A ja jutro z moją Kitką do weterynarza.
Staruszka jakoś zaniemogła, nie chce jeść,
schudła bardzo i wciąż kicha.
Ponoć ma koci katar i muszą być antybiotyki.

Mój laptop tez jednak potrzebuje lekarza.
Teraz działa, ale jakoś kulawo.
Hosting zadziałał ale znów długo się kręcił.

Wstawię obrazek bo znów coś trzaśnie..



Ten płotek druciany wkrótce będzie zmieniony na ładniejszy.
Małż już produkuje

Mówię dobranoc , ale może jeszcze zajrzę.

[Omi]

Witam Wszystkich.
Ufff ... 30°C, pozna pasc.
Cale wochenende spodziewana temperatura ok. 35-6°C.
Przycinalam dzis lawende, jednoroczna.
Najwazniejsze dzis jest przygotowanie orzechow wloskich do zalania syropem.
Kandyzowane orzechy wloskie w slodkiej zalewie to rarytas.
Nazywane sa orzechami Sw. Jana, albo truflami z Palatynatu.
Robie je od kilku lat, gdyz najlepszy smak osiagaja dopiero po 1,5 - 2 latach !
Robie je z roku na rok.
Pieknie wygladaja, jednak chyba troszke za duzo ich tym razem "przygotowalam"
Dzieci sie o nie upominaja, ale mimo to jest ich troszke duzo ...
Pracochlonne, ale posiadaja i korzysci zdrowotne.
Dodam - maly sloiczek z 4- 5 orzechami w zalewie kosztuje około 12 Euro ....




Na talerzyku przedstawiam w pelnej okazalosci orzechy przygotowane -
po prawie miesiecznym "lezakowaniu" w codziennie zmienianej wodzie.

W sumie tak jak widac w wiaderku - jest ok. 15kg.

Teraz czeka mnie kilku dniowy proces kandyzowania ...
Ale - wierzcie mi - to sie oplaca

Zielone orzechy włoskie tradycyjnie wykorzystywano do leczenia problemów z żołądkiem.
Nasze prababcie serwowały nalewki „na orzechu”
w przypadku zaburzeń pracy przewodu pokarmowego,
czyli wszelkich niestrawnościach,zatruciach i biegunkach.
I nic w tymdziwnego, ponieważ zielone orzechy włoskie mają działanie bakteriobójcze,
przeciwpasożytnicze orazodtruwające.
Poza tym działają przeciwzapalnie, dlatego są używane także w leczeniu różnych infekcji.

https://www.odkrywamyzakryte.com

Napiszcie, czy ktos z Was posmakowal takich orzechow ?
To ze Nineczka posmakowala, to wiem.
Sama Jej dalam sloiczek. Mysle, ze Jej smakowal.

[Omi]

Gdy w dni sierpnia spieka wszedzie,
tedy dluga Zima bedzie ...

Cieplutko I Serdecznie Wszystkich Was Pozdrawiam ...

[Iza_bella]

Dzień dobry na progu weekendu. WITAM wszystkich, którzy tu bywają.
Wstał kolejny słoneczny dzień....będzie upał, więc pewnie posiedzę w domu, bo na zewnątrz źle się czuję...nie trawię takich wysokich temperatur jak prognozują.
Omi...nie jadłam kandyzowanych orzechów, ale jak czytam, że tyle przy nich pracy to mi się odechciewa tej roboty. Niechby były nie wiem jak zdrowe i smaczne nie skuszę się...stałam się wygodna. Zresztą nie miałam w tym roku zbyt dużo owoców, bo jakaś zaraza rzuciła się na orzecha i wszystkie owoce poczerniały. 2 lata temu robiłam nalewkę z orzechów... w tym roku nie było z czego.
Pozdrawiam....WSZYSTKIM życzę dobrego dnia....