|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
Rzeka Wełna... coś mi chodzi po głowie... Kiedyś , gdy jedliśmy obiad gdzieś w Wielkopolsce, przewodnik mówił, że Wełna krzyżuje się z inną rzeką, niestety, nie pamiętam nazwy. I trudno mi wyobrazić sobie to skrzyżowanie.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
[quote=Irena 46][font="Arial"][size="3"]Ewcia,to dobre wiadomości,w domu odżyje...
Czasem tak bywa,że z rozumem trudno się połapać... Teraz zrozumiał,jaką Wartosć MA Życie...I spokój w domu.... Dzięki Irenko a jak dojdę do siebie to Pokaże moje ozdoby...Kocie..... Moja cała radość,dająca mi wiele SPOKOJU.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Ewa, jeśli masz głowę do sprzątania, to dasz radę wszystkiemu. Ale nie szarżuj, dbaj o siebie, bo gdy mąż będzie w domu, potrzeba Ci będzie dużo sił.
Irenko, Balu faktycznie obserwuje rzeczywistość w filozoficznej zadumie.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
|
|
||||
[quote=eledand]
Cytat:
nerwy i przejść przez złe chwile...trzymaj się |
|
||||
Melduję się i witam wszystkich serdecznie .
Cytat:
Cóż to jest 76 lat ? Masz jeszcze 24 do setki , ciągnij chłopie - nie daj się . Lubię Cię czytać i musisz wytrzymać , bo ja mam dychę mniej i będę Cię czytał do końca . Dzisiaj zrobiono mi fotki na RTG . Nawet lepsze jak do dowodu bo z przodu i z boku .Zarejestrowałem się też do ortopedy ale dopiero na 31.10. Chyba bym do tego czasu nie dał rady dochodzić i zarejestrowałem się prywatnie do poleconego przez kuzynkę na 16.10 . Ktoś mi polecił , żeby smarować olejem żywokostowym z gojnikiem . Kupiłem, posmarowałem , ale że jest to tłuste to zawinąłem w gazę i owinąłem bandażem . Oto moje kolanka . Pozdrowionka dla wszystkich . |
|
||||
No, no, no! Nóżki wcale... wcale... Dbaj o nie, bo warte tego.
Irenko, pewnie to jest to, dziękuję. Przewodnik był studentem geografii i jeszcze był pełen zapału, nawet proponował zawieźć nas tam, ale byliśmy już spóźnieni. Sprawdziłam w necie - to nie jest naturalne skrzyżowanie, maczali w tym palce (pewnie i nie tylko palce) cystersi w XIX w., ale ciekawe, jak dokonali rzeczy zdawałoby się niemożliwej.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Jureczku,
nóżki cudne, byle przestały boleć. Nieraz warto odżałować grosz i nie cierpieć. Kaimo no pacz pani, muszę o tych cystersach poczytać. Przeczytałam w necie "Skrzyżowanie rzek w Wągrowcu, mimo że bardzo efektowne, nie jest zjawiskiem naturalnym. Zostało stworzone podczas prac melioracyjnych w 1830 roku. Zmieniły one miejsce ujścia Nielby do Wełny, tak aby wypadało dokładnie w punkcie rozdzielania się biegu Wełny. Rozwiązanie to zaprojektował Adalbert Schulemann z Bydgoszczy po to, by ochronić Wągrowiec (wówczas pod nazwą Wongrowitz) przed zalewaniem wodami powodziowymi obu rzek. Prace melioracyjne miały też na celu zapewnienie podczas suszy odpowiedniego spiętrzenia wód na Wełnie, by mógł na niej działać młyn wodny. Drugi opis jest inny. " Ciekawe jest też skrzyżowanie pod kątem prostym Wełny i jej dopływu Nielby (bifurkacja). Mimo tego wody tych rzek prawie nie mieszają się ze sobą, Wełna przepływa górą, a Nielba- dołem. Jest to sztuczny twór powstały w celach melioracyjnych z inicjatywy zakonu Cystersów, którzy przybyli tutaj w 1142 roku z pobliskiego Łekna. Tego rodzaju fenomenów mamy na świecie zaledwie kilka. Ostatnio edytowane przez wiesia. : 11-10-2019 o 16:51. |
|
||||
Hej jestem i ja....dzień dobry
Pielegniarka i lekarz zaliczeni.....spacer z mamą nieudany bo nie słucha.....mówiłam że nie da rady ale ona uważa że mądrzejsza bo jest w uzdrowisku. Jutro idę sama bo przez dwa tygodnie nie zobaczę Parku Zdrojowego Poza tym wszystko w porządku....jedzenie nie do przejedzenia /przynajmniej na naszej II zmianie.....I zmiana to kuracjusze z NFZ / towarzystwa przy stoliku jeszcze nie ma. A pogoda taka sobie....ale nie pada. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie....pa
__________________
H e l e n k a |
|
||||
dzień dobry wszystkimdzisiaj do rozmówkowa przyszli wszyscy
w każdym razie gwarno ,dużo różnych wątków poruszacie u nas w już lipcu podali stan zużycia liczników ,wyszło na zero lubię jak nie muszę dopłacać Jurek termin ortopedy na koniec października to nie jest tak żle,ale jak Ci się udało wcześniej to super ,mniej cierpienia Kilka koleżanek /czytam/dzisiaj w ramach spacerów jesiennych odwiedziło bibliotekę ,też tam zajrzałam.Stałam trochę w kolejce pomimo że dwójka bibliotekarzy dość szybko obsługiwali czytelników. Dużym zainteresowaniem cieszyły się pozycje Olgi Tokarczuk /Krysiu Opowieści Jakubowe były dostępne/. Jedna z pań obsługujących trochę z sarkazmem skwitowała "wypożyczają i zaraz będą zwracać bo to za trudna literatura".Myślę że lepiej niech próbują, to są właśnie takie momenty kiedy ludzie chcą się zmierzyć i z takimi pozycjami. Chorym,przeziębionym zdrowia życzę,Małgosiu wykuruj się i dopiero jedź do męża ,świetnie sobie radzisz. Ewa trzyma się dzielnie ,dasz radę Wiesia,Mirka Janusz ,Krysia udzielają lekcji geografii super miłego popołudnia życzę wszystkim |
|
||||
Helenko
widać, ze jesteś zadowolona. Mamę musisz ustawić do pionu, ale wiesz, jak to ze starszymi ludźmi. Pozdrawiam, lecz się i wracaj. Eniu, wczoraj w FpF o literaturze Olgi Tokarczuk opowiadała Kazimiera Szczuka. Przekonałaby umarłego. |
|
||||
witam zacne grono..O mamulko ale dużo napisane...fajnie,ze wątek taki aktywny...
ja kuśtykam ..jakoś większej poprawy nie ma... no ale mam nadzieję ,ze w końcu jakoś przejdzie. Też czekam na rachunek za prąd.Używałam klimatyzatora i sama jestem ciekawa jak to sie rozłoży..bo ja dostaje co 5 miesięcy..Płaciłam 98,40 za miesiąc a ile teraz przyjdzie? Irenko moja kota tez tak potrafi siedzieć długi czas przy oknie.. Ewa dbaj o siebie...i wyciszaj kiedy tylko masz ku temu okazję.. wczoraj w w Klubie Firlej czyli w naszej zaprzyjaźnionej Kawiarence Sąsiedzkiej robiliśmy cudeńka tzn. pudełeczka na prezenty. Ja zrobiłam jeszcze zamotkę...lubię dłubać takie różności..Fajnie jest,,przy kawce i dobrym cieście...Moje pudełeczko z napisem Dla Ciebie... i te podkładeczki pod filiżanki tez ja zrobiłam trzymajcie się cieplutko. Nasi siatkarze mnie wykończą od 5.30 emocje a i mnie się zdarza,ze o 2 w nocy wstaje i pije herbatkę..No...ale jak się jest kibicem.. Krychno.... |
|
||||
O właśnie, biblioteka... Wychodzi na to, że w całym mieście jest jeden egzemplarz. Wypożyczony do 30 października, i 3 osoby zapisane w kolejce.
Eniu, bardzo nieprofesjonalne i niegrzeczne zachowanie pani bibliotekarki, powinna cieszyć się, że ludzie sięgają po trudniejszą literaturę. A że nie wszyscy w niej zasmakują - gdyby nie próbowali to nie wiedzieliby.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Helenko, po to jesteś w sanatorium, żeby odpocząć, od mamy też. Może znajdzie jakąś koleżankę, z którą będzie spędzać czas.
Ala, widzę, że "wciągło" Cię rękodzieło. Zamotki nie pokazałaś...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|