menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #105941  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 15:37
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Trzymajcie się, Rodzinko!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105942  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 18:27
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Zajęci moi z Rodzinki...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105943  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 18:38
dajdziuba's Avatar
dajdziuba dajdziuba jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 2 795
Domyślnie

Dzień dobry, a właściwie dobry wieczór

Rano była tak fatalna pogoda i tak niskie ciśnienie, że po śniadaniu padłam i spałam ponad godzinę. Cały dzień jakaś taka jestem do...
W sumie to tylko zupkę ugotowałam i lenię się.
Jutro u nas kolęda. Dziwna, ale w tych czasach wciąż jakieś dziwne rzeczy trzeba przeżywać. Odbędzie się w kościele. Dla wyznaczonych ulic będzie msza św. śpiewanie kolęd i każda rodzina dostanie małą ikonkę i wodę święconą do pokropienia domu. nie wiem czy pójdziemy, ostatnio mszę oglądamy w tv, boimy się bo większość młodych ludzi przychodzi. A oni nie są zdyscyplinowani. Synowa (ta co na górze mieszka) jest chora, ma temp, i boli ją gardło i głowa. Już się boję czy to nie wirus...

Moja wnusia założyła dla mnie zrzutkę, bo wspomniałam, że wydałabym książkę, ale kasy nie mam. To się wzięła i zrobiła mi niespodziankę. Teraz taka moda, że można sobie założyć zbiórkę pieniędzy na dowolny cel. Sama na to bym nie wpadła. Jak ktoś chce to może zajrzeć


https://zrzutka.pl/pkhfwj?utm_medium...nTQP2DlfwGE0LU

JEwuniu
jak fajnie, że wpadłaś i zostaniesz dawaj jakieś fajne niusy

Gieniu
to z sąsiadkami naleweczki degustowałeś, a żonkę w domu zostawiłeś? miała karę? czy jak to się teraz mówi :szlaban?

Omi
przyjemny tekścik wstawiłaś, zawierający dużo prawdy.

Ninko
może zajęci, nieraz leniwi, a nieraz złe samopoczucie zniechęca do działań, nawet tych przyjemnych...
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105944  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 18:49
helena62's Avatar
helena62 helena62 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: okolice Szczecina
Posty: 10 871
Domyślnie

Cytat:
Helena szkoda ze tak daleko mieszkasz . Nie masz z kim rajcować, tak mi się wydaję. Mieszkasz samotnie na 2 piętrze. To dobre miejsce , bo daleko widzisz panoramę. Ja ja kiedyś byłem u kolegi , a on mieszka n a10 piętrze. To dopiero pięknie krajobraz widać, a jeszcze patrząc przez rolnetkę to ho, ho . Człowiek oczy na pasie dokładnie. Nawet dobrze widać do drugiego okna ,
Gienku ja mieszkam na 6 piętrze i niestety nie ma windy a powinna...żeby wejść do swojego"apartamentu" / żart musze pokonać w jedną stronę 108 schodow z gory to lekko ale nosić jeszcze zakupy w górę to...cięzko no ale nic już nie mogę...chodzę i to najważniejsze.Dziś mialam pracowity dzionek byl u mnie wnuk uczyłam się robić zdjęcia na gimbalu takie urządzenie gdzie wklada sie telefon robi zdjęcia, filmiki panorama.Potem robiłam sobie jedzonko a teraz padam, padam...Ninko to mialaś pracowity dzionek Ewciu, Izuniu,Danusiu i cala rodzinko milego wieczoru.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105945  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 19:19
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Danusiu, rozpęd z wpisem a tu klapa... nie mam konta.... opłaty robi córka, Ona ma konto i u niej są rachunki... Jak wydasz, to z radością kupię i poprzednią... wyślę kasę pocztą...
Ogromnie się z tego cieszę! Dobrze że wiesz ile kosztuje drukarnia...
Obawiam się o Was, Danusiu jak synowa źle się czuje... nie daj Boże! Pozdrawiam Was....
Helenko, dobrze że jesteś... u mnie też rano padało, nawet pani nie zabrała suni na dół... potem już świeciło słoneczko...
Uściski dla Was Rodzinko!
Co tam u Lili z psinką ?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105946  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 19:46
Omi's Avatar
Omi Omi jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Polska
Posty: 1 941
Domyślnie


__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału?
Krócej - bo ciągu miesiąca ...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105947  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 19:58
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 828
Domyślnie

Dobry wieczór.....
Miło jest wejść i zobaczyć znajomych i dowiedzieć się co u Was słychać.
Danusiu...życzę Ci, abyś uzbierała potrzebną na wydanie książki sumę....Sama zrobię przelew...
Ewo-Jewko...cieszę się, że wracasz na łono Rodzinki...też mam czasem chwile załamania i nie chce mi się pisać, ale wracam, bo ciągnie do bliskich osób.
Helenko....Ninko....Omi...Gienku....
Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki.... Buziaki.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105948  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 19:59
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Dobrej nocy, Ewuś... miłych snów!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105949  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 20:35
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Izabel, umknęłaś mi... przeleciałam nad Twoją głową - może to Ty ? wszystko jedno.
Mnie też chwilami brak pomysłów ale, właśnie ta tęsknota za Wami...czy zdrowi? czy wszystko dobrze ? i tak leci dzień za dniem...
Teraz powiem DOBRANOC...
Zaraz leci serial, potem leki, mycie Laluni...i północ....
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105950  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 21:36
dajdziuba's Avatar
dajdziuba dajdziuba jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 2 795
Domyślnie

Jeszcze raz ja

Ninko
nie kłopocz się, będzie książeczka będziemy myśleć.
Na razie wydawca dał znać, że po Nowym roku coś się ruszy i mi zadzwoni.

Izuniu
mam nadzieję, że uzbieram, chociaż na pewno nie tyle ile wnusia zaplanowała a jak nie to kredyt wezmę

Helenko
współczuję tego 6 piętra, duszno mi na samą myśl że po tych schodach miałabym iść

Omi, Gienku, Zosiu



__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105951  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 22:29
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 337
Domyślnie

Witam wszystkich w naszej Rodzince

Jestem, jestem tylko ta pogoda mnie przytłacza.Powiem wszystkim dobranoc i zyczę spokojnego snu.
__________________
Zosia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105952  
Nieprzeczytane 29-12-2020, 23:02
Magdalila Magdalila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Sosnowiec
Posty: 574
Domyślnie Dobry wieczór

Witam Wszystkich wieczorem,
Z moim pieskiem niestety nie jest dobrze, cóż, na starość nie ma rady. Trochę go tam podreperują, ale chyba nie na długo. Mieszkanie mam zasikane, kupiłam takie podkłady na podłogę i pampersy, ale te pampersy do bani, bo to są takie ogólne i siusiak mu z nich wystaje. Córka zamówiła pampersy męskie, takie specjalne na interes, może za dwa dni dostarczą. Codziennie jeżdżę do weterynarza.
Danusiu, gratuluję Ci książki, jednej i drugiej, też coś dorzucę. Taka zrzutka to super sprawa. To byłaby też super metoda dla naszej Niny, pomóc jej w zebraniu funduszy na wydanie tej ostatniej książki. Co Ty na to Ninko? Tylko ktoś musiałby Ci to założyć.
Dobranoc wszystkim.
__________________
Magdalila
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105953  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 04:38
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Witam o świcie.
Wyrwał mnie sen i już nie zasnę, leżę wprawdzie ale to horror!
Danusiu, byłam tam na tej zbiórce... ale, tak jak już pisałam, zapłacę przez Pocztę...chyba, że córka zechce przelać.?.
Lilu, nie wiem jakie wnuczka kupiła pampersy dla swojego psa, chwali sobie.... Też ma nowe parkiety, to by narobiło się zła...
Muszę Wam powiedzieć o tym śnie... byłam gdzieś z dzieckiem, nie wiem, czy to była córka, czy wnuczka... ale, chyba córka w dodatku była mała, może z 5 letnia. Gdzieś odeszła, zgubiłam ją, szukałam w tłumie, wołałam... ktoś mi powiedział, że jest w budynku... znowu biegałam po piętrach, jakieś piętro nie miało schodów, stała drabina, wyszłam z wielkim trudem ( jak to we śnie ) tam też jej nie było... ktoś mi powiedział, że poszła z jakimś panem i pokazali mi ręką, że to weszli w jakąś uliczkę... znowu pędzę tam, okazało się, że to sale chorych... latam szukam, nie ma.. znowu mi ktoś mówi, że poszła z kimś... szukam telefonu, nie mam! Nie pamiętam żadnego numeru... przypomniałam sobie, że mogę na swój dzwonić, ktoś w domu go odbierze.... wołam do ludzi - proszę mi pomóc, proszę o telefon! - mają rozładowane, a to wcale nie mają... jestem w rozpaczy! Nagle z tłumu wychodzi młody chłopak i podaje mi telefon... dzwonię, odbiera mój mąż... mówię mu o tym... twierdzi, że jej szukał! Nie odnalazł a obcy facet bierze mi z ręki telefon i on rozmawia z moim mężem...ja przystawiłam ucho i słyszę jak mąż bardzo brzydko mówi ( nigdy nie zaklął.) a tutaj takie brzydkie słowa słyszę... i nie odnalazł córki...zaczęłam krzyczeć... byłam pewna, że jej coś złego się stało... że jest w jakimś budynku nad garażem.. ---- takie sny?! Masakra! Już nie zasnę...
Pomarudziłam Wam na powitanie.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105954  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 08:57
helena62's Avatar
helena62 helena62 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: okolice Szczecina
Posty: 10 871
Domyślnie

Witam wszystkich witaj Ninko koszmarny sen mialaś mi też o to dosyc często snia sie koszmary czasem pamietam a czasem nie...krzyczę przez sen sie budzę...i myśle sobie jak dobrze że to był sen, Lilianno wspólczuję nie dawno bo we wrześniu odszedł mój kochany kotek miał 19 lat...Wczoraj był u mnie wnuk uczył mnie obsługiwać sprezentowanego gimbala dziś sprawdzę czy umię.Sloneczko u mnie swieci nie ma mrozu wybiore się na jakiś spacerek.Jak czytam to jestem tu wśrod wielkich osob Ninko, Danusiu gratuluję zdolności Izuniu, , Zosiu,Ewciu/wszystkie,Gienku,Stefanie,Wandziu Halinko dobrego dzionka dla Was i dla wszystkich.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105955  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 10:19
gynek66's Avatar
gynek66 gynek66 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Żernica/Gliwice
Posty: 9 887
Domyślnie Witam Was

O, pierona takie bajki wam się śnią. Może na faktach coś oparte. Mnie też się śniły w nocy kurczaki młode, kaczki, króliki. Dość dużo ego miałem, tylko karmy nie mam do nich, i obudziłem się w tym momencie.
Helena to ty masz już taki spacer zaliczony po wejściu do mieszkania po tych schodach. Wolałbym w szopie mieszkać, jak chodzić po tych schodach. Chyba masz czynsz malutki.
Szkoda Ninka dzwoniła , pamiętasz numery jeszcze to skreślaj , w lotto masz pewne wygrane.
Też mi się śniły kiedyś takie numery w nocy , wstałem szybko napisałem .Rano pojechałem wysłałem kupon i wygrałem w totolotka 26,000 i końcówka banderoli też wpadła i 4000 tysiące wincy było . Razem dostałem 30,000 tys.. Kupiłem sobie nowy motocykl . Nikt z moich kolegów nie miał motocykla nowego.
Pogoda fatalna, mgła wisi , deszczyk kropi +4 jest szaro jest.
Po co takiego psa trzymasz Lilko. Powinnaś go uśpić. U mnie było by nie możliwe żeby pies był w domu bez przerwy.
I co zasikane wszystko, przecież to śmierdzi. Jak w takim miejscu spać . Ludzie kochani opamiętajcie się .Pies ma swoje lokum , człowiek też.
Przecież i ubranie śmierdzi psem tym moczem . Fuj to nie dla mnie. Jak wy sobie wyobrażacie takie życie .
Pozdrawiam trzymajta się .
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105956  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 10:32
Magdalila Magdalila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Sosnowiec
Posty: 574
Domyślnie Gienek!!!!

Zdenerwowałeś mnie, aż się popłakałam. Ten pies jest ze mną ponad 14 lat, jest członkiem rodziny. W życiu bym go nie uśpiła. I nikt nie uśpi psa, gdy nie cierpi, jest ku temu ustawa o ochronie zwierząt. Sika, bo dostaje kroplówki, jest leczony, a ja sprzątam. Porozkładałam maty i sika na nie.
Minęły te czasy, gdy niepotrzebne zwierzęta się usypiało.
O mało szlag mnie nie trafił! Gienek, zdenerwowałeś mnie na całego! Żyjemy w 21 wieku, zwierzęta się chroni!!!!
Tak kochasz zwierzątka, z jak twój pies będzie chory to go zabijesz? Tak?
__________________
Magdalila
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105957  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 10:49
gynek66's Avatar
gynek66 gynek66 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Żernica/Gliwice
Posty: 9 887
Domyślnie Co w tym złego

Ci napisałem. Cała prawda . Miałem tez chorego psa . Leczyłem go do pewnego czasu. Wątroba wysiadła u niego . dałem go uśpić przez weterynarza. Ja go kupiłem ze schroniska , był u mnie 17 lat, była inteligentna ta suczka. czasami spała w mieszkaniu. Bo pochodziła z bloków. Ale nie daj Boże , jak by mi nasikał -- taki czy inny pies. Teraz co mam pieska tylko ma ma swoje miejsce w budynku gospodarczym , lub na dworze ma budkę. Razem z kotkiem śpią. Chce na dworze to jest , chce w budynku to idzie . Ale łańcucha nie zna, ani smyczy.
Do zwierząt trzeba podchodzić radikalnie.
Pozdrówka Liliana
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105958  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 11:15
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Witam po raz drugi....
Lilu, też bym nie uśpiła zwierzaka! Nie daj Boże aby moja Lala zachorowała....w lutym będzie miała roczek a nie jeden człowiek ma mniej rozumu niż ona.... wszystko rozumie co się do niej mówi... nawet są takie sytuacje, że coś rusza czego nie powinna i ja zrobię - ooo - od razu odchodzi... nigdy jej nie skarciłam a mam ją od niemowlęcia i nie raz ktoś inny by jej dał klapa... tylko w co? taka kruszynka!
Trzymaj się Lilu i nie myśl o usypianiu jak po kroplówkach lepiej się czuje. Wiem, masa pieniędzy idzie na leczenie ale, to jest życie!
Jest pani, już była w Parku z małą, teraz mogę popracować spokojnie bo pani gotuje obiad... ma jeszcze prasować... jutro ma wolne... będzie w Nowy Rok....
Pozdrawiam Rodzinko!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105959  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 11:40
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 828
Domyślnie

Dzień dobry WSZYSTKIM (bez imiennego wymieniania) w przedostatni dzień starego roku.
Myślę, że z powodu pandemii i ograniczeń swobody roku tego nie zaliczymy do udanych. Z nadzieją jednak patrzę w przyszłość.
Mało spałam...pewnie za przyczyną pełni, która zawsze na mnie negatywnie oddziaływa. Będzie ciężki dzień, również dlatego, że jakieś przeziębienie mnie dopada...kicham, kaszlę, gardło boli i łamie w kościach. W leki jestem zaopatrzona, więc myślę, że szybko powrócę do formy.
Lilu...Ninko...też nie pozbyłabym się chorego psiaka, który przez wiele lat był członkiem rodziny. Co innego, gdy nie da się już wyleczyć i weterynarz sam zaproponuje uśpienie. Tak było w przypadku berneńczyka mojej córy...po długotrwałym leczeniu na boreliozę, gdy nie było już ratunku, gdy wszystkie organy wewnętrzne odmówiły posłuszeństwa - trzeba było uśpić.
Pozdrawiam...Miłego i wesołego dnia - mimo wszystko.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105960  
Nieprzeczytane 30-12-2020, 11:54
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 704
Domyślnie

Witaj Izabel!
Masz takie samo zdanie jak większość... jak już lekarz zdecyduje - to wie co mówi, czy radzi -
U mnie w rodzinie to ciocia siedziała na podłodze a nasz pupil umierał... odchorowała to... Nie jestem w stanie myśleć o tym...
Izabel, ja od 4 jestem na nogach.. trochę leżałam, od 7... ale przyszła p. Krysia, zabrała sunię a ja już zrobiłam kawę...
Pozdrawiam cieplutko!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Różności felicyta Różności - wątki archiwalne 29 28-08-2010 14:03
skoro można pisać tu różności ymca Różności - wątki archiwalne 27 21-02-2008 20:46
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach jolita Różności - wątki archiwalne 162 31-10-2007 20:36

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:48.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.