A To Polska Właśnie

[amelia]

bo podobno napewno nie z PRLu

z jakiejś formy przetrwalnikowej?

Kiedy wstępowałem do szkoły oficerskiej w 1975 roku Krystyna Pawłowicz, jako dużo ode mnie starsza, kończyła studia i postanowiła zostać naukowcem PRL. Pracowała wiernie na pożytek PZPR kształcąc coraz to nowe zastępy „komuchów” i nawet stan wojenny tego nie zmienił. Nie protestowała jak inni. Trwała w swoich przekonaniach, aż przyszedł Jarek. Ponieważ on też zdobywał PRL–owskie wykształcenie z wiedzy o Stalinie dużo wcześniej i służył wiernie matce partii PZPR na uczelniach, łatwo było o zrozumienie.

...Pani zdolności przekonywania mniej wykształconych ludzi i wzorce z epoki studiów marksistowskiego komunizmu, pozwalają Pani tak zmanipulować propagandowo ludzi, aby wprowadzić w Polsce faszyzm. To świadczy o Pani fenomenie, bo jeszcze teraz wydaje się to dla wielu niemożliwe. W Polsce, która tak wiele od tego ustroju wycierpiała, Pani to robi ze zdumiewającą skutecznością.
Mimo mojej miłości do bliźnich nie mogę pozwolić, aby tak wybitna i ambitna partia „rasy panów”, którą Pani reprezentuje, zabierała nam – również Polakom, wolność , demokrację i godność.

http://thefad.pl/aktualnosci/mazgula...yno-pawlowicz/

[POLA]

Przez senat idą poselskie ustawy jak trąba powietrzna, nie pierwszy zresztą raz i pod osłoną nocy jak i ta dotycząca SN też tak pójdzie.
Czy coś jest w stanie tę legislacyjną biegunkę powstrzymać?.
Nic i to z bardzo prostej przyczyny.

Naczelny kaczysta idzie tropem swoich nauczycieli komunistów, którzy kupowali sympatię i wdzięczność ciemnego ludu (sporo go było przed i po II światowej) dając za darmo edukację, chłopom ziemię zabraną uprzednio innym, tym gorszym, bo bogatszym, wrogom rzekomo sprawiedliwego państwa, dając robotnikom zatrudnienie a mieszkania w mieście zabierając innym i to nie z powodu zniszczen jak np. w Warszawie czy podobnych miastach.
Lud się cieszył, lud był wdzięczny, lud kochał tę władzę, bo wreszcie nastała sprawiedliwość wspierana odpowiednią propagandą radiową i prasową.

To nie koniec dobroci.
Oprócz awansu społecznego zafundowano awans zawodowy, stąd stanowiska nie najgorzej płatne i z określonymi przywilejami w różnych zakładach, instytucjach obsadzano też ludem. Łatwo sobie wyobrazić efekty pracy np. głównego księgowego, który miał kłopot z prostym liczeniem na poziomie szkoły podstawowej.
Czy to sprawiedliwej władzy przeszkadzało? Niekoniecznie. Ważne ży awansowany był wierny jedynie słusznej partii, partii, która wydobyła lud z dołów społecznych. .

Nie było fachowców, których wiedzę i umiejętności można by wykorzystać?
Byli, w końcu nie całą inteligencję przedwojenną unicestwili Niency, jednak sprawiedliwa władza wiedziała, że inteligencja jest niebezpieczna, bo myśli, a dla władzy samodzielnie myślący i niezależny człowiek jest zagrożeniem, więc w najlepszym przypadku należy go zepchnąć na margines, doklejając mu łatkę wroga sprawiedliwego porządku politycznego..

Naczelny kaczysta wybrał taką właśnie drogę jak jego poprzednicy spod znaku PRL.
Mało tego, nawet się takimi ludźmi otacza, bo Piotrowicz w końcu ma wprawę , jak się to robi, podobnie Czabański - specjalista od przekazów medialnych.
Trzeba różnymi dobrociami kupić lud - on nie lubi tych, którym się powiodło – a będzie sukces. No i jest. Sukces naczelnego piso kraty, bo to on przez 8 lat kombinował, jak przejąć władzę i jej nigdy nie oddać.
Jak długo potrwa stan euforii spowodowany dobrą zmianą?
Nie chcę wieszczyć, ale raczej długo, bo kryterium ulicznego nikomu nie życzę a wybory?
Wynik jest do przewidzenia, chyba że klocki przestaną pasować do obrazka. Na pustą michę dla beneficjebtów dobrej zmiany się nie zanosi, a gdyby jednak – wtedy zabierze się tym, którzy mają więcej i poszuka winnych.

Na koniec: znajomy ma dwa psiaki. Jeden rasowy, wybredny, z charakterem, trudny w ułożeniu, drugi – kundelek, zgarnięty gdzieś z bezdroży, zabiedzony, bo porzucony przez właścicieli.
Za opiekę, za pełną michę patrzy w oczy swego pana z taką wdzięcznością i czułością, której rasowiec nie ma.

[Lila]

Napisał POLA

Na koniec: znajomy ma dwa psiaki. Jeden rasowy, wybredny, z charakterem, trudny w ułożeniu, drugi – kundelek, zgarnięty gdzieś z bezdroży, zabiedzony, bo porzucony przez właścicieli.
Za opiekę, za pełną michę patrzy w oczy swego pana z taką wdzięcznością i czułością, której rasowiec nie ma.

Nic nie zrozumiałaś z tych lat Chrzestna Matko tego wątku.
Pogarda....pogarda dla ludzi i dlatego przerżnęliście.
Na dodatek nie znasz się na psach co i nie dziwota,
bo nie miałaś i nie masz żadnego.
Ten rasowiec jest zwyczajnie głupi,
bo i psy są mądre lub durne, niezależnie od rasy.
Jeśli usiłujesz bzdurzyć per analogiam,
to nie rasowa Platforma przerżnęła, tylko jej gen autodestrukcji wśród chamstwa udającego państwo.

Pozostając przy psich porównaniach, są rasy które jako niebezpieczne się eliminuje,
a właściciele muszą posiadać zezwolenie.
Te psy trzeba trzymać krótko za pysk i nie wypuszczać bez kagańca,
co właśnie się dzieje.

[POLA]

Projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym grupa posłów PiS złożyła w Sejmie w piątek. Wnioskodawcą jest poseł Stanisław Piotrowicz

Projekt zakłada, że po śmierci sędziego TK jego rodzinie przysługiwać będzie „odprawa pośmiertna”. Niezależnie od tego, czy członek TK orzekał, czy był w stanie spoczynku, krewnym przysługiwać będzie też „uposażenie rodzinne”. Czy nowe przepisy mogłyby dotyczyć rodziny zmarłego 12 lipca prof. Lecha Morawskiego, dublera sędziego mianowanego przez PiS do TK? Prawdopodobnie tak – ustawa zadziała wstecz, bo będzie się stosowała do zdarzeń od momentu wejścia w życie ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2016 r. Działa na korzyść adresata.

Kasy jest dużo.

[POLA]

PROF. JAN WIDACKI
- Na znak protestu i żałoby po państwie prawa wpinam dziś w klapę marynarki czarną wstążkę. Apeluję do wszystkich prawników, którzy przeżywają dziś to samo, co ja, by uczynili podobnie.
A może oporniki?
Niektórzy jeszcze je mają.

PROF. EWA ŁĘTOWSKA, sędzia TK w stanie spoczynku:
- W obecnej sytuacji mam do powiedzenia jedno jedyne zdanie. Jeśli ta propozycja, bo jest to jedynie projekt, wejdzie w życie, to w Polsce mamy koniec z podziałem władz wynikającym z 10. artykułu Konstytucji RP. Tyle i aż tyle.

A w senacie?
Rulewski twardo pyta.
Zaprawiony w boju nie poddaje się.

[Hypatia]

23 grudnia 1981, tuż po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego, prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan ogłosił sankcje gospodarcze wobec Polski. W lutym 1982 r., komunistyczny reżim Jaruzelskiego zaczął poważnie odczuwać skutki gospodarczych decyzji prezydenta USA. Amerykańskie sankcje gospodarcze wobec Polski okazały się metodą o wiele bardziej skuteczną niż jakiekolwiek działania polityczne czy militarne, jakie USA mogły podjąć wobec komunistycznego bloku wschodniego.
Był luty 1982 r., gdy komunistyczny reżim Jaruzelskiego nie potrafił opanować pogłębiającej się zapaści polskiej gospodarki. Puste sklepy i kompletny brak jakichkolwiek towarów, niedobory surowców, kłopoty z utrzymaniem produkcji, niemożność uzyskania kredytów, ograniczenia w dostępie do technologii i zahamowanie wymiany handlowej, to tylko niektóre z kosztów, jakie reżim Jaruzelskiego płacił na co dzień za kurczowe trzymanie się władzy i deptanie wolnościowych dążeń polskiego społeczeństwa.
Wprowadzając sankcje gospodarcze dla Polski i ZSRR, Reagan był głęboko przekonany o ich skuteczności. Tak samo myśleli jego najbliżsi doradcy. Także oni głęboko wierzyli, że obszarem, na którym może dojść do zwycięskiego starcia z komunizmem, będzie gospodarka. Właśnie dlatego zostały wprowadzone amerykańskie sankcje gospodarcze, wymyślone przez strategów Białego Domu jako najlepsze narzędzie konfrontacji z komunizmem.
Sankcje Reagana na początku odczuli przede wszystkim zwykli Polacy, ale w konsekwencji władza totalitarna zapłaciła najwyższą cenę. Musiała skapitulować i nawet jeśli nie była to kapitulacja bezwarunkowa, to dzięki temu Polska bez rozlewu krwi odzyskała suwerenność i stała się krajem demokratycznym.
--------------------------
Lata 1989 - 2015 to był najlepszy okres w naszej historii, rozwoju, pokoju i powrotu do rodziny wolnych narodów suwerennych państw przy jednoczesnych przyjaznych i partnerskich stosunkach z sąsiadami.

Sankcje jakie obecnie nam grożą - za Trybunał Konstytucyjny, za rozwalony trójpodział władzy, za wkraczanie w zakres swobód obywatelskich, za zawłaszczenie mediów publicznych, za puszczę Białowieską, za brak solidarności z państwami członkowskimi w relokacji uchodźców, et cetera - będą początkowo dotkliwe dla statystycznego Kowalskiego, ale tylko początkowo i wierzę że w końcowym rozrachunku uderzą mocno i definitywnie w obecną władzę autorytarną.
Legalne objęcie władzy nie oznacza, że się tą władzę legalnie sprawuje !
Liczę na UE, liczę że się nie zawaha przed restrykcjami i pozostanie wierna idei, która była jej fundamentem i zapewniła Europie pokój i rozwój !

[Lila]

Ojoj jak mi przykro, że muszę zmartwić dobre ''polki''.

Żadnych sankcji nie będzie.

NIE BĘDZIE.

Mujbosze....takiego zamachu stanu, gdy władza się zamach...ooops ..uje na samą siebie,
to jeszcze nie było.
Jest on głównie w umysłach pucz-niętych.


PS. PiS znów poszybował w sondażach.
Smuteczek.

[POLA]

„

Uchwalone ustawy zmieniające ustrój sądownictwa i projekt ustawy o Sądzie Najwyższym wprowadzają zmianę ustrojową o zasadniczym znaczeniu. PiS buduje państwo prerogatywne i monopolistyczne, z radykalnie obniżonym standardem ochrony praw jednostki i obniżoną efektywnością kontroli wykonywania zadań publicznych.

Zamiast pożądanej reformy PiS wprowadza całkowite uzależnienie Krajowej Rady Sądownictwa od większości politycznej i buduje Sąd Najwyższy na uznaniowych zasadach. W długiej wieloletniej perspektywie może to zablokować pozytywne zmiany w wymiarze sprawiedliwości (...) Całkowita zależność od władzy politycznej będzie paraliżowała sądownictwo, a nie podnosiła jakość jego funkcjonowania”.

Ale nie będzie paraliżowała niecnych poczynań naczelnego piso kraty i jego wiernych poddanych genetycznie obciążonych służalczością i ślepym posłuszeństwem..

Rosjanie mają swojego Putina, pisokraci – naczelnego kaczystę, który – niebywale odważny, bo otoczony zawsze szczelnym kordonem ochroniarzy, już dzisiaj pogroził paluchem ewentualnym buntownikom.

[Lila]

Napisał POLA

„
Ale nie będzie paraliżowała niecnych poczynań naczelnego piso kraty i jego wiernych poddanych genetycznie obciążonych służalczością i ślepym posłuszeństwem..

Rosjanie mają swojego Putina, pisokraci – naczelnego kaczystę, który – niebywale odważny, bo otoczony zawsze szczelnym kordonem ochroniarzy, już dzisiaj pogroził paluchem ewentualnym buntownikom.

Jakże kuriozalnie brzmi to porównanie, jakie wionęło z ust korali zwolenniczki rudego cwaniaka,
od żółwików z tymże Putinem.

Cóż, trzeba zrozumieć te emocje,
gdy wali się misternie zbudowany planik na odzyskanie utraconej władzy,
a ten znienawidzony, opluty z góry na dół i z dołu do góry człowiek,
realizuje swój plan, o którym mówił przed wyborami
a pisał od wielu lat.
Ten plan ma tytuł; POLSKA.

Nie martwcie się kochane koleżanki.
Macie szansę ....w kampanii 2031 r.
Powodzenia!

[Lila]

Na dobranoc...

Jest już oficjalny teledysk promujący program Cela Plus.
Klik..klik i uśmiechnij się.
To taki żart tylko.....

https://www.youtube.com/watch?v=K7ETINxGxZA

[wujek]

Wg Sadurskiego,buca z tytułem profesorskim w Polsce aktualnie rządzi plebs.Pola,jak widać,pod wrażeniem.
PRL,przy wszystkich swych zbrodniach,błędach i wypaczeniach dokonał rzeczy nie do przecenienia: awansował społecznie ogromne rzesze Polaków.
Niewykluczone,że inspiracją była odezwa jaką w listopadzie 39 r. skierował do rodaków,zawiązujący się w Krakowie ZWZ.Deklarowano w niej m.in.,że Polska jaka odrodzi się po wojnie nie może przypominać Polski międzywojennej.
Zapowiadano reformę rolną,powszechną opiekę medyczną,
powszechną edukację itp.
Polę brzydzi "kupowanie ludu".Podobnie jak jej mentor, wspomniany wyżej palant,zapewne uważa,że państwo to taki twór,w którym nieliczni kręcą lody bo bezkarni,a cała reszta za zwędzoną w sklepie bułkę idzie siedzieć.
Najlepsze polskie uczelnie to piąta setka w światowym rankingu.Czy może to dziwić,skoro zatrudniają takiego cudaka?
Jego wielbicielce,po przeczytaniu tekstu #98509,należy po ludzku współczuć.

[Arti]

DEMOKRACJĄ nie są RZĄDY jakiejś KASTY---> https://www.youtube.com/watch?v=BVFu7y34TT8

wyłapać jak ROBACTWO i wsadzić do WIĘZIENIA---->https://www.youtube.com/watch?v=tUeMLTjhkxo

[pluto37]

Napisał Arti

DEMOKRACJĄ nie są RZĄDY jakiejś KASTY---> https://www.youtube.com/watch?v=BVFu7y34TT8

wyłapać jak ROBACTWO i wsadzić do WIĘZIENIA---->https://www.youtube.com/watch?v=tUeMLTjhkxo

Arti!!!
jak zwykle utrafiłaś w sedno.

Dodałbym jedynie, że po wyłapaniu tego "jak ROBACTWA"
nie należy zadowalać się półśrodkami.
Po opuszczeniu WIĘZIENIA dalej mogą się rozprzestrzeniać i siać zgniliznę moralną wśród zdrowej części populacji.
W związku z tym to "jakROBACTWO" należy wytępić według powszechnie znanych wzorców.
Jest jeszcze na terenie RP -numer dowolny- kilka wzorcowych obiektów które mogą służyć takiej anihilacji niepożądanego elementu i można je ponownie wykorzystać.

Dodatkowo należy się liczyć z tym, że kiedyś może zabraknąć sortu "jakROBACTWO" między Odrą a Bugiem i aby obiekty przetwórcze nie traciły mocy przerobowych powinno się poszerzyć ofertę i przerabiać zarobaczoną masę z importu.
W ciągu "ostatnich ośmiu lat Polcy i Polacy" rozbudowali w znacznym stopniu linie drogowe i kolejowe więc z importem obcych nosicieli insektów i mikrobów nie powinno być problemów.

[pluto37]

łaskawca:
...skończył, a mógł postąpić jak z ROBACTWEM

- W ubiegłym roku w grudniu powiedział pan

"nie mamy planu podnoszenia podatków".

Co się wydarzyło, że dziś PiS jest za podniesieniem opłaty paliwowej? -

zapytała dziennikarka Jarosława Kaczyńskiego podczas piątkowej konferencji.

- Pani redaktor, prosiłam o pytania dotyczące dzisiejszej konferencji. Bo skończymy konferencję - zagroziła Beata Mazurek, rzecznik prasowy PiS.

[b]- Ja jestem tutaj pod władzą pani rzecznik - odpowiedział Kaczyński

i po chwili zszedł z mównicy.[b] (http://www.tvn24.pl)

Tak właśnie PAN z PANÓW traktuje suwerena. Co raczej nie powinno dziwić. W końcu czyż inaczej WŁADCY lepszego sortu traktowali gorszy sort???

[Mar-Basia]

Zamach staje się faktem
http://www.klub.senior.pl/showpost.p...ostcount=98509
Jaki zamach?
Zapomnialas, ze podczas przelomu 1989 roku mowilo sie, ze srodowisko sedziowskie “samo sie oczysci”. Jak bylo do przewidzenia, do tego nie doszlo! Pojawila sie za to tzw “reprodukcja”, ktora wygodnie sie zainstalowala w latach 1989 – 2015. Sedziowie to jedno z ostatnich srodowisk, ktore od 1989 roku nie przeszly zadnej reoorganizacji, weryfikacji. Ciagle funkcjonuja na zasadach stosowanych z przed 1989 roku. Nie maja zadnych ograniczen, czuja sie poza prawem.
Konstytucja z 1997 roku nie wiele zmienila, zakonserwowala tylko “status” korporacji sedziowskich, ktore uzyskaly nieograniczona wladze nad calym srodowiskiem sedziowskim.
Nie nalezy sie wiec dziwic, ze w dniu dzisiejszym stawiaja tak duzy opor. Zmiany groza im utrata mozliwosci poparcia “krolika”!...utrarty kontroli nad “trzecia wladza”.


Zdecydowanie nie beda to latwe reformy i szans na glebokie zmiany w sadownictwie raczej nie ma! Powiazania personalne tego srodowiska sa nie do przebicia. “Sami swoi” – znamy to w sadownictwie na calym swiecie.Polska nie jest wyjatkiem. W wyniku zmiany, z pewnoscia odejdzie paru najbardziej skompromitowanych sedziow, paru uczciwych “awansuje”…a robak ciagle bedzie siedzial w soczystym jablku.
Nie nalezy zapominac, ze po 1989 roku, nasze sadownictwo weszlo do III RP w ksztalcie “peerelowskim, z ludzmi, ktorzy nie tylko mieli komunistyczne zyciorysy ale w glowach, poprzedni ustroj zakodowal sie na stale. Kto zostal na uczelniach i przekazuje do dnia dzisiejszego “ich” nabyty i zakorzeniony we krwi punkt widzenia"?
Wynijk tego jest smutny i przerazajacy: mlodzi sedziowie maja czesto to samo w glowie, co staninowscy sedziowie oraz poglady, ktory przekazali im w domu ojcowie i matki a na uczelniach profesorowie. Na zasadzie “swoj swojemu oka nie wykole”.

Ci, ktorzy znaja kulisy korytarzy sedziowskich cos wiedza o tej “solidarnosci” kasty-klanu sedziow, zwlaszcza adwokaci. Nie maja latwego zycia z sedziami, ci, ktorzy nie chca tanczyc pod ich muzyke! Przechodzi to z pokolenia na pokolenie. Zasada: "sedzia zawsze ma racje"!, jest nieomylny. Pewnie stad az tyle pomylek sadowych i sfalszowanych procesow.

Nowa ustawa o KRS ewentualnie sprowadzi na ziemie paru sedziow…reszta i tak jest niemozliwa do zreformowania. Potrzeba nastepnych 2-ch lub 3-ch generacji sedziowskich aby cos sie zmienilo.

[Mar-Basia]

Napisał Hypatia

Lata 1989 - 2015 to był najlepszy okres w naszej historii, rozwoju, pokoju i powrotu do rodziny wolnych narodów suwerennych państw przy jednoczesnych przyjaznych i partnerskich stosunkach z sąsiadami.

Mam tylko jedno pytanie? Jezeli bylo tak dobrze - czytaj "najlepiej" w naszej historii (lata 1989-2015) to DLACZEGO
PO i zrzeszone z nimi partie lewicowe PRZEGRALI WYBORY.???

Nie nalezy zapominac, ze ocena "naj...naj..." nalezala do ludu i on demokratycznie wyrazil swoja opinie przez oddane glosy!
Ot, jak sprawy stoja!

[Arti]

NOWA TELEWIZJA INTERNETOWA --->http://wpolsce.pl/

[pluto37]

Napisał amelia

bo podobno napewno nie z PRLu
]

Amelio!
Madama Pawłowicz
i nie tylko ona wypadła
-co wszystkim wiadomo-
z..... Kaczyńskiego łona.
A ten jest przecie
nie z komuny dziecie

[pluto37]

Napisał POLA

PROF. JAN WIDACKI
- Na znak protestu i żałoby po państwie prawa wpinam dziś w klapę marynarki czarną wstążkę. Apeluję do wszystkich prawników, którzy przeżywają dziś to samo, co ja, by uczynili podobnie.
A może oporniki?
Niektórzy jeszcze je mają.

PROF. EWA ŁĘTOWSKA, sędzia TK w stanie spoczynku:
- W obecnej sytuacji mam do powiedzenia jedno jedyne zdanie. Jeśli ta propozycja, bo jest to jedynie projekt, wejdzie w życie, to w Polsce mamy koniec z podziałem władz wynikającym z 10. artykułu Konstytucji RP. Tyle i aż tyle.

A w senacie?
Rulewski twardo pyta.
Zaprawiony w boju nie poddaje się.

Polu!
I znowu na te listy żałobne muszę przypomnieć, żeś własnoręcznie przed wyborami narzekała na "ciepłą wodę w kranie" z całym otoczeniem.
A to, że tego było za mało, a inne cuś było za wolne, a jeszcze kolejne nie ruszono, a to Palikot, a to Petru .....itd. itp. und so weiter

Kiedy ja ostrzegałem że te wywody grożą pożarem lasów, to słyszeliśmy, że róże są nie tego koloru i że niektóre kwiatki mało estetyczne i więdną. I
jeśli te mowy przyniosły jakiś skutek, toś winna po części obecnego stanu rzeczy.

[pluto37]

Napisał Hypatia

23 grudnia 1981, tuż po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego, prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan ogłosił sankcje gospodarcze wobec Polski.
................Liczę na UE, liczę że się nie zawaha przed restrykcjami i pozostanie wierna idei, która była jej fundamentem i zapewniła Europie pokój i rozwój !

Hypatio!
UE sama z pominięciem nadwiślańskiego raju w końcu zacznie załatwiać swoje sprawy.
Z Orbanem i Kaczyńskim w końcu przestaną się użerać, bo po co im te zabawy z upierdliwym robactwem - jak to uroczo określiła Arti -
na dłuższą metę.

A priwislenny dumny suweren będzie miejscem exportu unijnych dóbr produkowanych na miejscu, za półdarmo przez wyzyskiwanych płacowo roboli. Bo tylko do tego się nadaje. Jak bandustan gdzie kacyk się cieszy kiedy może z bliska zobaczyć komiwojażera z garścią błyskotek i paciorków.
Wiz na granicach UE nie wprowadzi, bo potrzebuje młodego polskiego robola na budowie, we warstacie albo wykształconego taniej informatyka, lekarza inżyniera czy innego naukowca. I miejsca na "export' złomu z szrotów.

A z drugiej strony darmowej bazy dla przyczajonego Chińczyka. On chętnie rozproszy rozrastającą się populacje