Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[wiesia.]

Napisał milac

Wczoraj wieczorem zrobiłam pierogi więc obiadek dzisiaj mam.Jakby ktoś był chętny to zapraszam.

Pierogów nie odmówię, ale bez boczku wędzonego.

[szuanka]

Dzień dobry po południu.
Ale sobie pogadałam, prawie dwie godziny. Stęskniła się za mną moja koleżanka dawno nie widziana choć z tej samej miejscowości. Tak się złożyło.
Zupka pieczarkowa mi się gotuje, będzie na dwa dni.
Za oknem wiatr chwilami taki że "łeb urywa".
Siedzę w domu i chyba muszę zająć się jakąś poważną robotą bo ile można "bumelki" odstawiać?.
Miłego popołudnia.

[maluna]

Chora jestem, plecy mnie tak rwą, że na krześle nie mogę
usiedzieć, do potem...

[iwasiwa]

Witam wszystkie dziołszki i naszego Edzia
Zimno,mokro,buro i ponuro,przerwa w sprzątaniu ogrodu
Ostatnio mam problemy z wejściem na seniora
Wiesiu lubisz pierogi..zamiast omasty polej jogurtem z wanilią
ale to dotyczy pierogów z owocami,a te inne najlepsze ze skwarkami
Arti może to przeczyta....moje niektóre pigwy,po przekrojeniu
są brązowe,nie wiem dlaczego,czyżby się przemroziły,
zrobiłam z nich sok i dżem,który smakowo wyszedł super
Ja dzisiaj na obiad robię rydze ala schabowy,frytki i surówka
Irenko oglądałam dzisiaj program Pytanie Na Śniadanie,
w roli głównej szkocki kot,bardzo podobny do Twojego Iwana
dowiedziałam się ,że koty nas chronią od zawału i nadciśnienia
to taki mruczący lekarz
Pozdrawiam wszystkich bywalców
To są koty szkockie..czyż nie piękne??

[iwasiwa]

Napisał maluna

Chora jestem, plecy mnie tak rwą, że na krześle nie mogę
usiedzieć, do potem...

Witaj Małgosiu
Wysmaruj się czymś rozgrzewającym...a może bańki byłyby
dobre..i wchodź pod pierzynkę...pogoda niestety jest
sprzyjająca takim dolegliwościom

[wiesia.]

Małgosiu
mnie tak plecy polały przy zapaleniu płuc.
Idź do lekarza, nie ryzykuj.

Iwko
buuuuu nie pisz o rydzach,
bo język mam w dolnych partiach.

Aniu
to jesteśmy dwie co się opierniczamy.

[Pamira]

Witam się ponownie i ciepełka życzę.
Wróciłam z miasta. Jest 8 st, ale wiatr chyba minusowy.
Teraz zapaliłam w CO, bo zmarznięta wróciłam.
Dziś jeszcze wychodzę, więc kurtka zimowa, rękawiczki i czapa na głowę musi być.
W parku tylko burość widać, a złotej jesieni ani śladu.

[Kaima]

U nas cały dzień słonecznie, ale zimno i wietrznie. Wychodziłam tylko na chwilę, znowu bez rękawiczek i ręce mi zmarzły.
A co do pierogów to poproszę dużą porcję ze skwareczkami.

[wiesia.]

Napisał Kaima

A co do pierogów to poproszę dużą porcję ze skwareczkami.

Kaimo
dlaczego ze skraweczkami, a ja parząc będę skręcona w paragraf?

[Kaima]

Napisał wiesia.

Kaimo
dlaczego ze skraweczkami, a ja parząc będę skręcona w paragraf?

Wiesiu, schowam się w kątku. Będę tylko mlaskać i wzdychać z lubością.

[wiesia.]

Napisał Kaima

Wiesiu, schowam się w kątku. Będę tylko mlaskać i wzdychać z lubością.

Ja zatkam uszu i będzie dobrze.

[Hela1056]

Dziewczyny a to przypadkiem nie są dzisiaj imieniny naszego wątkowego Edwarda???

[Pamira]

Wróciłam i wcale nie zmarzłam.
Temperatura ta sama, ale wiatru niet i można się delektować spacerkiem.
Gdyby tak jeszcze jesień była złota .....

[szuanka]

Wypogodziło się nieco u mnie ale zimnisko paskudne tylko 6 stopni. Brrrr
Jutro koniecznie do dochtora po prochy.

[Krycha.]

Napisał Hela1056

Dziewczyny a to przypadkiem nie są dzisiaj imieniny naszego wątkowego Edwarda???

W kajeciku mam datę - 18 marca.

[wiesia.]

Napisał Krycha.

W kajeciku mam datę - 18 marca.

To czekamy na marzec.

[Pamira]

Mało nas, mało nas
Do pieczenia chleba,
Tylko nam, tylko nam
Ciebie tu potrzeba!

Ależ tu cisza ..... aż w uszach dzwoni.

Jesienne piękne drzewko ... z netu, bo w naturze nie spotkałam tej jesieni.

[Kaima]

Oglądałam przed chwilą drugą część filmu Jacka Frankowskiego (reżyser-leśnik, albo odwrotnie) o pladze kornika-drukarza w Puszczy Białowieskiej. Przerażające zdjęcia, na całych połaciach stoją szare szkielety świerków, a wokół drzewa dogorywające. Niejednokrotnie pisałam o swoich zapatrywaniach na wycinkę drzew, ale tutaj chroniąc przyrodę wylano dziecko z kąpielą. Do 2008. roku leśnicy mogli usuwać zarażone drzewa ograniczając inwazję szkodnika, ale weszła w życie nowa ustawa i kornik sobie hula. Argumenty leśników trafiły mi do przekonania, natomiast ekolodzy i politycy odmówili wystąpienia w filmie. Zarażone obszary znajdują się na razie na terenie Lasów Państwowych, ale tylko patrzeć, jak rozszerzą się na Białowieski Park Narodowy.

[Kaima]

Już pewnie nikt dzisiaj nie przyjdzie. Zgaszę światło, żeby nie świeciło się całą noc.
DOBRANOC!

[szuanka]

Poczekaj, jeszcze nie gaś bo guza sobie nabiję. Właśnie musiałam w łazience żarówkę wymienić i o mało z drabiny nie spadłam, brakowałoby jeszcze guza.
Teraz to ja zgaszę światło.
Dobranoc.