|
Menopauza/Andropauza Blaski i cienie wieku dojrzałego. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Menopauza/Andropauza Blaski i cienie wieku dojrzałego. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#101
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#102
|
||||
|
||||
Cytat:
Dla pocieszenia kawał : Pana żona śmierdzi potem , a pana ........... przedtem i potem. Ninko50 mała moja rada. Jak pachniesz brzydko potem , to ...... nie perfumuj się na ten pot, bo....... będziesz pachniała jak.... g***** w lesieSORRY
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu |
#103
|
||||
|
||||
ewikomego po jakim Ty lesie spacerujesz jak ciągle do g.... wchodzisz? Widzisz moja mama ''mawiała'' najpierw woda i mydło potem smarowidło to sprawdzona metoda na higienę osobistą.A dla Ciebie rada patrz pod nogi w tym lesie!!!
|
#104
|
||||
|
||||
Ciekawe, bo mnie te poty specjalnie nie przeszkadzają. Ustaliłam sama z sobą, że lubię ciepło i jak mi tak dogrzeje wewnętrznie, to jest zupełnie fajnie.
Ustaliłam też, że zdarza się to częściej, kiedy jestem spięta i w nerwach i zawsze przynajmniej raz w nocy. Kompletnie nie widzę problemu. Najwyżej ściągnę sweterek, wykopię się z pod kołdry albo rozepnę guziki. Ubieram się na cebulkę. |
#105
|
|||
|
|||
najgorsza jest ta nieprzewidywalność potów - niby człowiek już ogarnia, co i jak, a i tak potrafią zaskoczyć. I potrafią zrujnować wysiłek włożony w staranny makijaż czy fryzurę... To może wpłynąć na postrzeganie siebie, ale wcale nie musi - zawsze można zmienić sposób uczesania tak, żeby go atak nie zrujnował, makijaż można zastąpić czymś delikatnym, a zamiast pudrów stosować matujące kremy. Do wszystkiego się można przyzwyczaić, grunt to się nie poddawać
|
#106
|
||||
|
||||
Jestem pogodzona z tym co jest każda z Nas przechodzi ten etap inaczej .A samopoczucie?-raz lepsze raz gorsze z przewagą tego pierwszego!!
|
#107
|
||||
|
||||
Woj@ o poddawaniu niema mowy!!
|
#108
|
|||
|
|||
Cytat:
dobrze mówisz! Grunt to z optymizmem przed siebie, prawda? |
#109
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#110
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#111
|
||||
|
||||
Nie, nie wiem, ale poszukalam w necie, o tym mowisz? - "Nie pomoże puder róż gdy mordeczka stara już, nie pomogą wody wisły kiedy jaja juz obwisły", z tymi wodami Wisły wyczuwam jakowąś abstrakcję
Jeszcze jest takie - "Nie pomoże puder róż kiedy gęba stara już Nie pomoże zwierciadło kiedy panna czupiradło" I takie - "Nie pomoże uczoność, ani nieskończoność, ani fura sprzętu, jak nie ma talentu." A to co napisałam o ciężkim ostrym i jedzeniu, o pełnym używek stylu życia - nie ja wymyśliłam, tylko powtarzam, ale sprawdziłam na sobie i zgadza się. Zwłaszcza nerwy szarpią. A z jedzeniem? Faktycznie teraz się czuję znacznie lepiej niż 7 lat temu. A własnie 7 lat temu zaczęłam uderzeniowy proceder. Twój mięskowy aplauz został zauważony i zaakceptowany ale dla mnie ono dobre nie jest więc mnie nie przekonasz i się nie przyłączę. Oddalam kosmetyki upiększające dziecięciu, chociaż miałam cały kufer, bo przez jakiś czas robiłam ślubne makijaże. Miałam też farbki do malowania twarzy. Zawsze będąc przy tym temacie przypomina mi się 'pseudohrabina' z sąsiedztwa, która kocham i uwielbiam bo ma klasę kobieta i jest cudowna, a kiedyś była piękna. Farbuje włosy na czerń, z pod której różowieje zalotnie jej coraz bardziej widoczna łysinka. Brew ma też mocną i czarną, oko oczywiście podkreślone i ust koral niebywale mocny. I przy tym wszystkim widać jaka jest stara, pomarszczona. Mocne kolory tylko uwypuklają jej mocne zmarszczki na twarzy. Wygląda jak czarownica na urlopie, bez miotły chwilowo. Masakra, z przyzwyczajenia to robi i jej się wydaje, że się jej poprawia wygląd .... Zapomina że nie ma już 30 lat, wtedy faktycznie to miało sens, bo jej skóra była gładziutka jak alabaster a włosów piękna gęstwa. Mocny makijaż zwraca uwagę na niedobory i wady. Jest jak lampa która to podkreśla i wyostrza, wręcz pokazuje. Ale cóż, malowanie najczęściej nie służy wcale poprawianiu wyglądu, to rodzaj kodów i symboli, jak u ludów pierwotnych. Apage. |
#112
|
||||
|
||||
Rebelio a witam Ciebie serdecznie.
Postanowiłam ustosunkować się do Twego Postu. Moja Sąsiadka,zawsze elegancka Kobieta,super zadbana z wielkim czarnym "Kokiem" uszminkowana,jak piszesz w swoim poście i czerwień wyłaziła jej z warg. PANI CAŁĄ GĘBĄ. Ja jak zwykle w sowim zwykłym Paletku,uśmiechnięta i pełna energii po latach ją spotkałam. Stara wiedżma na pierwszy rzut.,. Kok,był wargi czerwone,ale zmarchy pozostały,obrzydliwość i tyle. Myślałam że widzę CZarownicę, i taka w myślach na starość u mnie pozostała. Gdzie podziała się jej WIELKO_PAŃSKOŚĆ> Heee......... Rebelio pozdrawiam.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
#113
|
||||
|
||||
Tak więc podejdę do tematu zawodowo:
uwypuklają starcze zmiany szminki perłowe, bardzo intensywne kolorystycznie, perłowe cienie do powiek powodują rozświetlenie zmarszczek, źle robią mocne kolory, zwłaszcza czarny (w ogóle ciemne), mocne kreski (jeśli kreski - to proszę je rozmazać i złagodzić, mają być miękkie), ostry kolor włosów zamienić na delikatny, po prostu image ze zdecydowanego kolorystycznie przerobić na delikatniejszy i subtelniejszy. Oczywiście to dotyczy tylko zainteresowanych, bo znam takie panie które nieco straszą estetycznie ale są pewne siebie i mają wielbicieli do wyboru, bo nie w wyglądzie koniecznie rzecz leży. Pomimo wszystko inteligencja ma swój niezaprzeczalny seksapil o ile w ogóle komuś na tym zależy. Ale wieść gminna niesie że kiedy się płci przeciwnej podobamy - nastrój lepszy mamy. Kontynuuję - mocne kolorowe i błyszczące na perłowo paznokcie zwrócą uwagę patrzącego na plamy, zwiotczenia i zniszczenia waszych dłoni. Rozumiemy się? Podobnie rzecz się ma z biżu. należy czasem podejść do tematu mniej szufladkowo i popatrzeć świeżym okiem - bo wszystko co mocne, zdecydowane i agresywne kolorystycznie z zasady jest rodzajem przywabiacza i zwraca uwagę na te fragmenty ciała które są w pobliżu, należy się zastanowić, czy koniecznie chcemy je wysuwać na pierwszy plan. Krechy na powiekach podkreślą zmarszczki wokół oczu, a błyszcząca mocna szminka zwróci uwagę na marszczuneczki promieniście okalające wargi i tak dalej długo by można. Miłej niedzieli, u mnie synogarlice szaleją, jak słodko, zupełnie jak w czerwcu. |
#114
|
|||
|
|||
ja tak jeszcze w temacie szałwii i jej naturalnej mocy
http://www.menopauza.pl/natura/alter...lna_moc_1.html |
#115
|
||||
|
||||
Cytat:
Ślicznie dziękuje za link. Przeczytałam na wątku o skutecznym działaniu szałwi. Kupiłam w aptece szałwie w szaszetkach. Przeczytałam zastosowanie i zostawiłam ją w szafce. Nie wiem czy można ją pić ? Po przeczytaniu zastosowania zwątpiłam -- piszą ... do użytku zewnętrznego. Pozdrawiam. |
#116
|
||||
|
||||
Ja piję dwa razy dziennie... Też kiedyś myślałam, że służy tylko do płukania jamy ustnej.
|
#117
|
||||
|
||||
Kiedyś myślałam podobnie jak wy drogie Panie,ze szałwia tylko do
użytku zewnętrznego .Przekonałam się o jej właściwościach na przykładzie mojej mamy, która zasłyszaną kurację szałwią zastosowała u siebie.Pomogło picie ziółek i uniknęła operacji kamieni w woreczku żółciowym. |
#118
|
||||
|
||||
Poruszę trochę inny temat.
Ostatnio dostałam od znajomej -taki moim zdaniem niesmaczny kawał o Paniach po menopauzie i....................... powiedzenie CO PANIE NA TO???? PROSZĘ O KOMENTARZE Cytat:
CO PA IE NA TO??? Taki mały powiedzmy wąteczek w wątku Ja jestem ZSZOKOWANA CHOĆ Z NATURY JESTEM WESOŁA I NA WIELE SPRAW PATRZĘ Z PRZYMRUŻENIEM OKA, ale to niesmaczne i przekazane mi przez osobą kulturalną /tak myślę/. Czy to taktowne? Przekazywać takie kawały kobiecie tak jak ja po 50-ce??????
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu Ostatnio edytowane przez ewikomega : 22-02-2012 o 16:57. |
#119
|
||||
|
||||
Cytat:
Szałwię stosuję ale za podpowiedż dzięki wiedzy nigdy niema za dużo |
#120
|
||||
|
||||
A ja w temacie dowcipu... Opowiem, co mi się nie tak dawno przydarzyło podczas mycia okien. Na dole bawiło się kilkoro dzieci w wieku 5-7 lat. Kilka dni wcześniej zmarła prababcia (a może prapra...) jednego z chłopców, miała ponad 90 lat. No i usłyszałam taka rozmowę:
-Wiem, anioły w niebie płakały, bo była dobrą kobietą... A na to drugi chłopiec: -No co ty, jaką kobietą, chyba BABCIĄ! I tym sposobem dowiedziałam się, że babcia to nie kobieta... A co Wy na to? |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
menopauza | kristof 1970 | Menopauza/Andropauza | 242 | 09-02-2023 13:01 |
Menopauza | admin | Menopauza/Andropauza | 5 | 13-03-2019 13:30 |
Atrakcyjny wygląd – to nie takie trudne - komentarze | grazyna | Ogólny | 67 | 21-03-2012 05:55 |
Sposoby na młody wygląd - komentarze | lecher | Ogólny | 45 | 14-12-2010 10:58 |
Wygląd tego, czego nie ma... | Bajadera07 | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 155 | 07-03-2009 03:03 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|