|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Zostawiam
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
Beniu, poleż ze dwa dni w Szpitalu i zrobią badania, będzie spokój na dwa - trzy miesiące. Nie lubię narzekania... Beniu, narzekaj kochanie ale, ja tak się u płaczę, że potem nie mogę nic napisać... a mam jedno oko widzące... Na bóle to już każda musi wybrać to, czego jest pewna... Izabel zrąbała wątrobę... już ryczę. A dopiero przeczytałam... Cholera, wsiadam w taxi i jadę kopać warzywnik - a co? -
Nie było mnie bo Natalcia myła okna... wiesz Izabel jaka to dłubanina... Miałam dzisiaj moje maleństwo.. już nie jest MOJA... nie, zawładnęli nią ludzie których dwa miesiące temu nie wiedziała, że istnieją. Siedziała i patrzyła w drzwi.. jak usiadłam do komputera od razu przypomniała sobie, że może klikać w klawiaturę... małpa moja. Kończę, życzę DOBREJ NOCY Przytulam Danusię, Izabel, Benię , Zosię, Gienia i zaglądających |
|
||||
Dzień dobry niedzielnie....
Dziś niedziela wyborcza, więc udajemy się do urn i wybieramy świadomie. Ja mam swoich faworytów, bo głosujemy na ludzi nam znanych, lubianych i mogących coś zdziałać dla naszego lokalnego środowiska. Ninko...ja od trzech chyba lat nie mam warzywniaka jako takiego...nic nowego nie sieję. Na malutkim kawałeczku mam cebulę siedmiolatkę na szczypiorek i w gruncie zeszłoroczną pietruszkę na zieleninę. Może posieję nową, ale do końca nie jestem pewna. Za to w ogrodzie mam mnóstwo krzewów, kwiatów wieloletnich, skalniak z żurawkami, no i dosadzam kwiaty jednoroczne. Wiele miejsca zajmuje trawnik, ale pod krzewami, wśród kwiatów trzeba plewić, siekać i grabić. No i stale ujarzmiać krzewy, aby nie rozrosły się ponad miarę. I z tym jest sporo roboty. Za dobre chęci pomocy - dziękuję. A o mnie się nie martw i nie płacz. Przyzwyczaiłam się do bólu, radzę sobie jak mogę - Ty masz większe problemy zdrowotne i to ja mam większe powody do tego, aby się zamartwiać o Ciebie. Przytulam. Gienku...seks jest ważnym aspektem życia i nawet w wieku dojrzałym czy sędziwym jest do przyjęcia. Dziwi mnie jednak to, że dyskutuje się o tym na czatach - wszak to osobista sprawa dwojga osób. Nie należy się z tego naśmiewać i być pruderyjnym. A może spotkasz kogoś z kim się dopasujesz i będziecie nadawać na tych samych falach. Miłego świętowania...Pewnie już dziś nie wpadnę...będę się gościć.
__________________
|
|
|||
Witam w Niedzielę Miłosierdzia Bożego...
Nino,Izo, Danusiu/długo się nie odzywasz/,Zosiu...... Wszystkim Wam życzę zdrowia bo wiem jaki to skarb, życzliwości przyjaciół i rodziny..... Dziś syn obiecał że zawiezie mnie do kościoła i na wybory. Nino,co do szpitala i badań odpowiem innym razem. U mnie ta sytuacja jest mocno skomplikowana. Gynku,twoja wulgarność w sprawach tak delikatnych intymnych, w dodatku tutaj jest naprawdę nie na miejscu
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
Dzień dobry
Izabel, jesteś dobrze ułożoną kobietą z odpowiedzią. Ja bym to inaczej nazwała i nie było tak pięknie. Baw się i wracaj szczęśliwa. O Twoim warzywniku i podróży mogę tylko pomarzyć! Vikuniu, ja mam problemy z dostaniem się do Przychodni bo, przenieśli ją do nowego budynku w drugim końcu Olkusza... przez to korzystam ze Szpitala. Nie mam pojęcia z głosowaniem.. wiem tylko, na kogo nie głosować!!!!!!!! Zostawiam serducho z Wami i moc pozdrowień. |
|
||||
Dzień dobry niedzielne .
Fakt , nie pisałam przez kilka dni ale i dziś nie wiem co napisać ze względu na wypowiedzi Gienka . Po prostu coraz bardziej mnie bulwersuje a nie potrafię przejść obok tego obojętnie . Gienku , czy Ty w ogóle masz jakiś wstyd ? Nie wypisuj takich głupot i nie obrażaj kobiet . Na miejscu tych kobietek to ja bym Ciebie szybciutko blokowała bo na pewno nie zniosłabym starego , obleśnego typa ! Dziewczyny przepraszam ale musiałam... Nineczko , dobrze , że masz tę dokumentację , masz ten kanał ,,Kobieta " ? Izuniu a Ty baw się dobrze i miło z rodziną a po wszystkim każ im posprzątać . Beniu , tak mi przykro , że masz taki problem ze zdrowiem ale może na pobranie krwi pojedź taksówką ? Kiedyś jak miałam zawroty głowy to zadzwoniłam po taxi i takim sposobem znalazłam się w przychodni . Do domu wróciłam tak samo bo akurat nie było komu mnie zawieźć . Do szpitala obecnie ciężko jest się dostać i pewnie jest tak wszędzie . Poza tym witam Cwietę i również serdecznie pozdrawiam . Zosi nie widać , mam nadzieję , że wszystko u niej ok . U mnie nic ciekawego , alergia na pyłki i tak będzie do późnej jesieni . Miłej , dalszej niedzieli Wam życzę i zdrowia , do później , uściski .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Gienio, jesteś dżentelmen! Też ślę ale nie myśl sobie, że zalecam się do Ciebie...
Danusiu, mamy to w krwi, na mnie też działa jak płachta na byka! Bardzo często korzystałam z taxi.. i nadal korzystam . Mam już jednego pana i dobrze mi z tym... nawet do Sosnowca na spotkania jeździł... do tego lubił MOICH czytelników... Kanał odnalazłam na zwariowanym kanale.. do tego mnie oszukali z ilością kanałów.. tam był na 165 - teraz na 432... pilot wariat, po jednej stronie ma kanały po drugiej laptop... po jakie mi licho ? Utrudnia mi utrzymanie go w ręku bo ciągle któryś palec dotyka czegoś pod spodem.. Nastawiam się na jutro na odwiedziny Onkologa... mam mieć tlen w domu! Przestanę się dusić... sama inhalacja już za mało dla mnie. Nic się nie dzieje i nie ma o czym pisać.. Do jutra Danusiu, Izabel, Zosiu, Viki, Gienio.. |
|
||||
Szybko przeleciała , byłem na głosowaniu, nie było ludzi, luz był. Pogoda dopisała, był prawie upał u nas.Spacerkiem w obie strony szedłem, ptaszki ładnie śpiewały, sama radość po drodze słuchałem ich świergotu. Gniazda już zakładają u mnie nawet na podwórku na tuji.Ale to tylko kosy.One są domowniki, całą zimę są u mnie. na podwórku. Zawsze czekały na jakiś pokarm. Obiad miałem schabowe , kapusta z papryką i przecierem pomidorowym i rosół z nudlami.
Dobrej,nocy życza wom
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry w powyborczy poranek.
Obywatelski obowiązek spełniłam...u mnie szykuje się zmiana władzy...może to i dobrze, bo poprzednia nie wsłuchiwała się w głosy mieszkańców. Zresztą zobaczy się - nowa miotła zawsze dobrze miecie, a potem stępia się. Danusiu...dałam radę...nikt nie musiał po sobie sprzątać... Przyznam się, że lubię gości, zwłaszcza tych najbliższych i tych, z którymi jestem w dobrej komitywie. Dziś też spotkam się z koleżanką z dawnej pracy, która przyjdzie ze swoim partnerem życiowym do kościoła (dziś u nas odpust Zwiastowania Pańskiego i święto patronalne parafii) i zapowiedziała swe odwiedziny. Mam pozostałości z wczorajszej uczty, więc nie ma strachu. A miło będzie spędzić czas i pogadać, bo dość dawno nie widziałyśmy się. Danusiu...masz rację co do Gienka, Vika także, ale on tak ma i nic nie poradzisz. Ninka zapewne o czym innym myślała, że tak się wyraziła. Zauważyłam, że Ninka o czym innym pisze, pląta tematy, nie kończąc jednego, zaczyna drugi...może i w tym wypadku to zadziałało. Nie opuszczaj nas z takiego powodu...miło było tu z Tobą...wiele ciekawego wnosiłaś. Witam Cwietę...mam nadzieję, że zawita u nas na dłużej a nie tylko będzie to jednorazowe wejście i pozdrowienie. Czekamy... Gienku... też mam zadomowione ptaszki. W lesie mam 3 budki lęgowe i tam urzędują te mniejsze, a kosy, drozdy i synogarlice gnieżdżą się w krzakach lub w gęstym lasku. Całą zimę dokarmiam, więc tu mają swój dom. Zosiu....Viko...pozdrowienia przesyłam.... Miłego dnia wszystkim obecnym i nieobecnym.
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinko!
Danusiu kochana, nie odniosłam się do Jego pierwszego wpisu, wstrętnego, pewnie bym sobie ulżyła... natomiast ten drugi wpis był grzeczny! Do niego się odniosłam! Ciebie podziwiam i bardzo szanuję za reakcję na wstrętne zachowania! Bardzo jesteś mi bliska!!!! Izabela ma rację, plątam się w wpisach , nie zdążę napisać tego o czym powinnam a już zaczynam o innym, który ma mniejsze znaczenie. Dzisiaj mogę Wam życzyć najpiękniejszego dnia! Zdrowego, radosnego, szczęśliwego! Muszę czuwać przy telefonie, ma dzwonić doktor z Hospicjum... |
|
||||
Witam Rodzinkę
Co, ta Danusia na mnie taka zła. Ona taka była , jest i będzie. Jej nikt nie dogodzi nigdy. Zresztą wszystkie kobiety mają swoje zdanie. Na to nie rady. Ja tylko mogę je poklepać po plecach pod prysznicem eli by tego sobie życzyły.Pozdrawiam was , dobrego dnia.
Ja się nie deneruja , piszczie sobie do woli . Ja i tak swoje myślę o was.Co wiem to wiem .Nie mogę wnikać w wasze tematy , wy macie swoje , a ja swoje. Dziękuję wam . Zgłoszę do was coś napiszę , ale za parę dni. nie mam nic do was . Wy macie swoje plany i piszcie sobie do woli. Co ja tam zwami mam robić, czy pisać. Ja jestem innym typem . Każdy ma prawo o czym decydować. Nikt mi nie będzie dyktował co mam pisać , a co nie pisać. Zostawiam was samych. Miłego pisania,,,,,. Pozdrawiam , pozdrawiam. Słonecznego dnia wam Życzę.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
|||
Witam wszystkich serdecznie.Nino,Izo,Danusiu
Gynku...... Chciałam odetchnąć trochę i tak sobie trochę po wątkach poczytałam..... Doszłam do wniosku że chyba ostatnio wszystkim słoneczko mocno w głowę przygrzało,a niektórym wiosna krew burzy. Rzecz w tym ,żeby umiar zachować i z kulturą co tam kto ma na wątrobie. Trudne mam życie i wstyd mi ,że czasem zbyt dużo się pożalę....to zaledwie kropla... Może dlatego wyczulona jestem i rozumiem innych, których jakiekolwiek problemy dotykają. Taki mi tekst wpadł w oko, może wyrazi to czego ja nie potrafię... I ja życzę wszystkim ukwieconego dnia ...jest tak pięknie słonecznie,może nawet trochę zbyt gorąco
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
Viki, witaj w Rodzince.
Źle mnie odczytała Danusia i obraziła się...może zajrzy i doczyta się tego wpisu.. Masz rację z tymi śmieciami i kwiatami, dajemy to, co lubimy i wiemy, że sprawi to radość osobie obdarowanej. Nie zadzwonili z Hospicjum... może nie wiesz o tym, przyznali mi pomoc z Hospicjum, zadzwoniłam, rozmawiałam z lekarzem, obiecał, że zadzwoni aby mu podać NUMER z wypisu - nie zadzwonił. Pogoda jest śliczna, zamknęłam gaz, ciepło w domu... ozdrawiam Ciebie Viko i całą Rodzinkę! Danusiu, odezwij się.. |
|
||||
Witam Was kochani .
Nineczko i Izuniu , nie zamierzałam Was opuszczać i nie obraziłam się , wczoraj tylko pożegnałam się z Wami przed snem . Gienku , jestem tylko zła na Twoje wulgarne i obraźliwe posty , zupełnie bez szacunku dla nikogo , ot co . Beniu , to się naczytałaś kochana ale mam nadzieję , że jeśli nie będzie reakcji na zaczepki to znudzi się . Dziwię się tylko , że kobiety , seniorki zresztą potrafią operować takim językiem i są zawzięte . Ninko , może jutro ten lekarz z Hospicjum zadzwoni tylko pewnie denerwuje Cię takie czekanie . Numer telefonu chociaż mają dobry ? Aha , Izo , z tym sprzątaniem gości to ja żartowałam , wiesz ? Martwię się o Zosię , wiecie może coś ? Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko i do później , ściskam .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|