Amerykanski kociolek - raz wesoly, raz smutny

[mimoza]

Marbasiu nigdy nie byłam i nie będę w Ameryce.
Mam swoje przemyślenia - nie tylko po obejrzeniu
tego co prezentujesz na wątku.

Śmiem twierdzić, że wpływ na to jaka jest Ameryka
mają różne nacje amerykańskich tubylców.
W dużej części udało im się znaleźć wspólne cele,
ale różnic kulturowych, społecznych i ekonomicznych
nie da się sprowadzić do wspólnego mianownika.

Dziękuję za możliwość patrzenia na ten kraj Twoimi oczyma. - Cz

[Mar-Basia]

Mimozo - wielokrotnie pisalam, ze Ameryka jest pieknym krajem pod wzgledem geograficznym. Warto ja zwiedzac i podziwiac cuda, ktore oferuje nam przyroda. Reszta? To zalezy jak sie na to patrzy. Nie jestem, nie bylam i nie bede specem od Ameryki, jak to sie uroilo niektorym. Poprzez pare lat pracy "doskokowej" moge o "niej" powiedziec troche, ale wystarczajaco. Nie wszystko jest pozytywne, nie wszystko "strawne" dla Europejczyka. Z pewnoscia roznice kulturowe odgrywaja tu duza role.

Ten watek nie ma na celu pokazania Ameryki moimi oczyma - daleko mi do tego. Sa to ciekawostki prasowe, ktore udaje mi sie wylapac.

To co wlasnymi oczyma widzialam w Ameryce znajdziesz na watkach:

http://www.klub.senior.pl/zagranica/t-podroz-transatlantykiem-na-trasie-malaga-caraiby-miami-10446.html

http://www.klub.senior.pl/ameryka/t-indianapolis-indy-grudzien-2011-11324.html

Co do kultur - wszyscy wiemy, ze Ameryka jest duzym zlepkiem roznorodnych kultur i obyczajow. Potworzyly sie getta/skupiska narodowosciowe, bardzo czesto trudne do spenetrowania. Jednym z takich skupisk jest Chicago, zdominowane przez nasza krajowa emigracje i Wlochow.

W grudniu ubieglego roku udalo mi sie "liznac" jedno ze skupisk polonijnych w tym miescie. Duzo slyszalam, widzialam - nie wszystko chwalebne, czesto wrogo nastawione do kazdego kto nie mysli tak jak oni. Obawiam sie, ze zarowno Ty jak i ja mialaybysmy klopot zyc w tym srodowisku.

[Mar-Basia]

Przed Empire State Building doszło do strzelaniny. Dwie osoby (w tym napastnik) zginęły, dziewięć zostało rannych. Według policji strzelanina to efekt sporu w pracy - napastnik miał niegdyś pracować z jedną z ofiar.

Do ataku doszło przy Empire State Building w Nowym Jorku. Incydent miał miejsce po 9 rano czasu lokalnego na skrzyżowaniusłynnej Piątej Alei i 34. ulicy. Świadkowie zobaczyli szarpaninę pomiędzy dwoma mężczyznami, z których jeden wyciągnął w pewnym momencie broń i zaczął strzelać. Później został zastrzelony przez policję.

Napastnik został zidentyfikowany. To 53-letni Jeffrey Johnson, były pracownik sklepu z damską odzieżą, projektant modnych akcesoriów dla kobiet, zwolniony w zeszłym roku z pracy w firmie Hazan Import - poinformował szef nowojorskiej policji Raymond Kelly.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,12359187,Strzelanina_przed_Empire_State_B uilding_w_Nowym_Jorku_.html



























Zdjecia: Mark Hanrahan dla HuffingtonPost

[Mar-Basia]

Strzelanina przed Empire State Building

































Zdjecia: Mark Hanrahan dla HuffingtonPost

[Mar-Basia]

Strzelanina przed Empire State Building



















Zdjecia: Mark Hanrahan dla HuffingtonPost

[Mar-Basia]

Nowojorscy policjanci zastrzelili na środku Times Square 51-letniego mężczyznę, który ruszył w ich kierunku z 28-centymetrowym nożem. Zebrany na miejscu tłum gapiów, nie bacząc na niebezpieczeństwo, starał się znaleźć w centrum wydarzeń. Wszystko po to, aby nagrać wideo z zajścia.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,126568,12300152,Strzelanina_na_Times_Square__Zam iast_uciekac__tlum.html















Zdjecia: Mark Hanrahan dla HuffingtonPost

[mimoza]

Napisał Mar-Basia

Mimozo - wielokrotnie pisalam, ze Ameryka jest pieknym krajem pod wzgledem geograficznym. Warto ja zwiedzac i podziwiac cuda, ktore oferuje nam przyroda. Reszta? ...
Ten watek nie ma na celu pokazania Ameryki moimi oczyma - daleko mi do tego. Sa to ciekawostki prasowe, ktore udaje mi sie wylapac.

To co wlasnymi oczyma widzialam w Ameryce znajdziesz na watkach:

http://www.klub.senior.pl/zagranica/t-podroz-transatlantykiem-na-trasie-malaga-caraiby-miami-10446.html

http://www.klub.senior.pl/ameryka/t-indianapolis-indy-grudzien-2011-11324.html

... Obawiam sie, ze zarowno Ty jak i ja mialaybysmy klopot zyc w tym srodowisku.

Może niefortunnego użyłam określenia pisząc "Twoimi oczami", chciałam przez to powiedzieć, że wyłuskując ciekawostki na temat tego pięknego kraju
pokazujesz go mnie/nam przez pryzmat Twojej wrażliwości. Bywam też na podanych przez Ciebie wątkach, bo lubię czytać i oglądać to co masz do zaoferowania. Zapewne zbyt mało, znajdziesz moich komentarzy.
Jestem cichą oglądaczką, ale jestem. Pozdrawiam. - Cz

[Mar-Basia]

Neil Amstrong, czlowiek ktory doszedl na Ksiezyc.

Miał 82 lata. Cały świat zna jego słynne słowa: "To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla ludzkości".

Licencję pilota zrobił, gdy miał 16 lat, a dopiero później prawo jazdy. Człowiek, który pierwszy postawił stopę na Księżycu (21 lipca 1969 roku), już jako dziewięciolatek miał proroczy sen: - Śniłem, że wstrzymując oddech, wiszę w powietrzu. Nie działo się nic więcej, ani nie leciałem, ani nie spadałem, po prostu unosiłem się.

Po wojnie koreańskiej Armstrong znalazł się w bazie Edwards w Kalifornii jako pilot oblatywacz. Organizm oblatywacza poddawany jest ciężkiej próbie. Gdy lotnik podrywa maszynę z lotu nurkowego przy prędkości ok. 1200 km/godz.,działa na niego potworna siła, ciało wbija się w fotel z ciężarem dziesięciokrotnie większym od normalnego. Temu, kto poradzi sobie w takiej sytuacji, kosmos jest niestraszny. To właśnie kłopoty po operacji serca były powodem śmierci astronauty.


Może dlatego, że doskonale odpowiadał stereotypowi amerykańskiego chłopca:młody, przystojny, o pewnym spojrzeniu. A przy tym opanowany: dowiódł tego w ostatnim locie Gemini 8, testującym technikę lotów na Księżyc. Statek w pewnejchwili zaczął coraz szybciej wirować. Armstrong przejął dowodzenie i wyprowadził Gemini 8 z opresji, ratując życie załogi.

http://wyborcza.pl/duzy_kadr/56,97904,12364201,Neil_Armstrong__czlowiek__ktory_ doszedl_na_Ksiezyc.html























Zdjecia:HuffingtonPost

[Mar-Basia]

Neil Amstrong, czlowiek ktory doszedl na Ksiezyc.

Miał 82 lata. Cały świat zna jego słynne słowa: "To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla ludzkości".





























Zdjecia:HuffingtonPost

[Mar-Basia]

Neil Amstrong, czlowiek ktory doszedl na Ksiezyc.

Miał 82 lata. Cały świat zna jego słynne słowa: "To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla ludzkości".



























Zdjecia:HuffingtonPost

[Mar-Basia]

Neil Amstrong, czlowiek ktory doszedl na Ksiezyc.

Miał 82 lata. Cały świat zna jego słynne słowa: "To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla ludzkości".

























Zdjecia:HuffingtonPost

[Mar-Basia]

Miał 82 lata. Cały świat zna jego słynne słowa: "To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla ludzkości".















Zdjecia: Reuters and AP

[Mar-Basia]

Plakat do nieistniejącego filmu "Al-Kaida. Niebawem znów w NowymJorku" pojawił się w internecie. Amerykanom nie jest do śmiechu. Wolą sprawdzić źródło tego typu aktywności. Na razie bez skutku.

"Al Qaeda. Coming Soon Again in NewYork" - taki napis widnieje na plakacie stylizowanym na filmową zapowiedź.W tle panorama Nowego Jorku, widziana jakby z okien samolotów lecących na jedną z wież WTC. Takie skojarzenie może być dowcipne w niektórych kręgach w krajach arabskich (plakat pojawił się w arabskich portalach), ale nie w USA.


"Wolimy traktować sprawę poważnie"

"Zanim uda nam się dotrzeć do tego, kto jest autorem plakatu, wolimy traktować sprawę poważnie" - można przeczytać w oświadczeniu FBI. Jednak agenci wspierani przez New York Police Department na razie nie znaleźli przesłanek świadczących o zagrożeniu ze strony terrorystów.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11474819,_Al_Kaida_znow_w_Nowym_Jorku___T en_plakat_nie_smieszy.html

[Mar-Basia]

Przeglad prasy 27 - 29.8.2012


Uczłowieczyć Romneya. Uda się?

Huragan "Isaak" odciąga uwagę Amerykanów od konwencji Republikanów, na której kandydat na prezydenta Mitt Romney ma się pokazać Ameryce w nowym, ludzkim wydaniu

Republikanów przerażała wizja podzielonego na dwie połowy ekranu telewizora -amerykańskie stacje praktykują czasem coś takiego, jeśli jednocześnie dzieją się dwa bardzo ważne wydarzenia. Wczoraj rzecznik NBC uspokajał, że nie tym razem. Ale CNN np. posłała swojego najlepszego reportera Andersona Coopera do Nowego Orleanu, a nie do Tampy.


Operację uczłowieczania Romneya miała rozpocząć jego żona Anna. We wtorek wieczorem, już po zamknięciu tego wydania "Gazety", miała wystąpić na konwencji w Tampie. Spodziewano się, że opowie, jakim Mitt jest czułym mężem,dobrym ojcem, świetnym kompanem przy śniadaniu itp. Jak pomógł jej w chorobie i jak mocno przeżyli diagnozę, którą usłyszała od lekarzy kilka lat temu:stwardnienie rozsiane. A poradzili sobie znakomicie, bo patrząc na elokwentną,sympatyczną, ładną blondynkę z promiennym uśmiechem, trudno domyślić się, że cierpi na jakieś przewlekłe schorzenie.

Więcej...



http://wyborcza.pl/1,75248,12381493,Uczlowieczyc_Romneya__Uda_sie_.ht ml#ixzz24uhf9QCN





Protesty przed konwencja Republikanow w Tampa. Zdjecia z Huffington Post



Marsz protestacyjny w downtown Tampa











Ochrona







Taniec “protestujacych” w czasie deszczu











Wiecej na moim blogu:

http://www.klub.senior.pl/moje/Mar-Basia/blog/

[Mar-Basia]

Konwencja Republikanow w Tampa w rysunkach amerykanskich karykaturzystow.

























Wiecej na moim blogu

http://www.klub.senior.pl/moje/Mar-Basia/blog/

[Paula]

MarBasiu można powiedzieć, że dużo się dzieje w Ameryce. Parę postów wyżej miałam wrażenie, że leci film kryminalny a za chwilę ciekawy dokument - pierwszy człowiek na księżycu, dalej protesty Republikanów ...i ...karykatura- rysunki......
Dzięki Mar-Basiu.

[Mar-Basia]

Paula - zdecydowanie duzo sie dzieje w Ameryce. ...ciekawego, mniej ciekawego, wielokrotnie zaskakujacego. Ciagle twierdze, ze jest to piekny geograficznie kraj. Szkoda, ze osoby z forum, ktore tam czesto jezdza lub mieszkaja nie moga nam pokazac tego piekna w sposob neutralny. Mowi sie trudno, nikt i nic nie jest doskonale.

Za niektóre prywatne szkoły i przedszkola w Nowym Jorku trzeba płacić więcej niż za studia na Uniwersytecie Harvarda. Czesne za rok nauki zbliża siędo 40 tysięcy dolarów, a już wkrótce pewnie przekroczy tę kwotę.

Chociaż koszty wykształcenia rosną błyskawicznie,coraz więcej rodziców jest chętnych, by zapewnić dzieciom staranną, choć kosztowną edukację.

Na jedno miejsce w prywatnych szkołach przypada kilku kandydatów. Liczy się też wykształcenie rodziców i tradycja rodzinna.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11053658,W_Nowym_Jorku_przedszkole_drozsz e_niz____Harvard_.html

[mama2]

dzien dobry
bardzo interesujace. Czytalam z wielka ciekawoscia. Mix w pigulce. Piekny olbrzymi kraj. Recesja tez daje to o sobie znac. Opowiadaja ludzie jaki rozmach byl przed ok. 10 laty. Wiele narodowosci. Kazda pilnuje i kultywuje swoje tradycje. Nikt nikogo nie ocenia, nie wysmiewa. Mozesz liczyc na opieke policjanta bez wzgledu na to kim jestes. Szanuje sie pracujacego czlowieka bez wzgledu na narodowosc. Zyje sie tu szybko i bardzo pracowicie. Pozdrawiam

[Mar-Basia]

Na jednym z ekskluzywnych party z udziałem znanych osobistości, Marilyn Monroe zadała Einsteinowi pytanie:

- Jak pan sądzi, profesorze, czy nie powinniśmy razem spłodzić dziecka? Miałoby moją urodę, a pański rozum.
- Obawiam się, droga pani, że mogłoby być odwrotnie... - odpowiedział słynny uczony.



Na innym przyjęciu w Ameryce na którym przebywał Einstein, Pani domu chcąc się pochwalić wiedzą z astronomii wskazała na obiekt na niebie mówiąc:

- To jest Wenus, poznaję ją, bo zawsze lśni jak piękna kobieta.
- Przykro mi - odpowiedział Einstein - Ale planeta, którą pani pokazuje, to Jowisz.
- Ach, panie profesorze, pan jest naprawdę niezwykły, z tak olbrzymiej odległości potrafi pan rozpoznać płeć planety!


Wiecej:



http://www.eioba.pl/a/1n8l/albert-einstein-nauka-filozofia-i-kontrowersje#ixzz23kuL1ncn

[Mar-Basia]

Na wniosek amerykańskiej Komisji Papierów wartościowych i Giełd (SEC) sąd polecił zamrożenie aktywów pewnej firmy z Karoliny Północnej, która, jak ustalono, była wielką piramidą finansową na krawędzi upadku.

Właścicielowi firmy Rex Venture Group postawiono zarzut oszustwa. Gazeta "Wall Street Journal"poinformowała, że zgodził się on zapłacić 4 miliony USD grzywny i zrzec się prawa do aktywów firmy. Sąd wyznaczył likwidatora, który zajmie się zaspokajaniem roszczeń inwestorów.

Według SEC firma Rex Venture Group w ciągu niespełna dwóch lat przyjęła ponad 600 milionów USD od ponad miliona klientów za pośrednictwem strony internetowej ZeekRewards.com. Klientom oferowano zarabianie m.in. na udziałach w nierejestrowanych kontraktach inwestycyjnych, za które dostawali"nagrody" - punkty, które można było wymieniać na pieniądze.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,12326934,USA__zlikwidowano_wielka_piramid e_finansowa.html