|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam o poranku jak u mnie na razie słonecznym.Jestem wyspana będzie miła niedziela...oby.Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Mirko jak tata? jesli mogę spytać...
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Dzień dobry Helenko.... TY, jak zawsze niezawodna witasz nasz pięknym słowem i gestem.
U mnie też słoneczko wyziera zza chmur, tylko panuje ożywczy chłodek.... zmarzłam w drodze do i z kościoła. Czekam na troszkę ocieplenia i wyruszam na marsz z kijkami. Zaplanowałam długie i forsowne wyjście.... zobaczę czy dam radę, bo w czasie upałów odpuściłam chodzenie. Miłego świętowania wszystkim życzę....
__________________
|
|
||||
Witam w niedzielny dzień
i cieplutko pozdrawiam życząc moc radosnych chwil, dobrego humoru i pięknej pogody.Dla miłych pań i nieobecnej chwilowo Nince...... Pogoda piękna taka jaką lubię.Bez upałów z rześkim rankiem. Dziś wybielam się na występ Eleni w naszym mieście.
__________________
Wklejone obrazki pochodzą ze stron dostępnych w necie. |
|
||||
Motocyklista jadący z dużą prędkością zobaczył przed sobą oposa. Starał się jak mógł, żeby go ominąć, ale przy takiej prędkości nic się nie dało zrobić. Uderzony opos przekoziołkował i upadł na asfalt i jak to opos zaczął udawać martwego. Motocyklista, poruszony wyrzutami sumienia, zatrzymał się i wrócił po osoba. Ponieważ wyglądało na to, że opos żyje, zabrał go z drogi i zawiózł do schroniska. Tam umieszczono go w klatce, włożono do niej trochę pożywienia i wodę w miseczce. Rano opos ocknął się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie, popatrzył na pręty klatki przed sobą i mówi:
- Niech to diabli! Zabiłem motocyklistę. |
|
||||
Mała wioska gdzieś na Kaukazie, zamieszkana i przez prawosławnych, i przez muzułmanów. W czasie modlitwy wchodzi pop do meczetu. Pop cały zakrwawiony, ledwo się na nogach trzyma, ale mówi:
- Jest jakiś odważny muzułmanin? Muzułmanie patrzą się po sobie, po dłuższej chwili wychodzi jeden chwacko zbudowany. Wychodzą z popem przed meczet. Tam pop tłumaczy: - Wczoraj u nas było święto i myśmy sobie troszkę popili. Dzisiaj żona mówi: "Zarżnij barana". Próbowałem, ale tylko go naciąłem. Krwią wszystko zachlapał, wyrwał się, biega po wybiegu. Sam go nie złapię. Żona poradziła, żebym muzułmanina do pomocy poszukał, bo wy nie pijecie. Poszli razem. Biega wielki baran po obejściu, próbują go to tak, to siak złapać. Parę razy było już prawie-prawie, ale się nie udało, tylko ich obu juchą pobrudził jeszcze bardziej. W końcu muzułmanin mówi do popa: - Sami nie damy rady. Trzeba jeszcze kogoś do pomocy. Idź do meczetu. Pop poszedł. Wchodzi do meczetu. Jeszcze bardziej okrwawiony, jeszcze bardziej zdyszany... i sam. I pyta: - Jest jakiś odważny muzułmanin? Muzułmanie patrzą się po sobie, po dłuższej chwili wychodzi najstarszy z nich, klęka przed popem i mówi: - Ty żeś ostatniego zarezał. Myśmy tu wszyscy na chrzest już gotowi. |
|
||||
Witam niedzielnie... niebo lekko zachmurzone... ale ciepło... 25 stopni... siedzę w domku... tatko słabnie... odmawia znowu jedzenia... dobrze, że pije... robię mu różne miksturki wzmacniające... Witam Helenkę... Izabell... Krysię... Gosię... i te które przyjdą później... miłej niedzieli... Z nadzieją w tle Tak wiele smutku gości w naszych sercach i wszystkie muszą się w nim zmieścić a gdzie umieścić radość z życia skoro nie ma w nim już miejsca ? Każdy dzień, każdy świt wieczór noc każdy oddech uśmiech wiatru prezentem jest od Boga ta radość musi się pomieścić w sercu redukując nieszczęścia... 04.07.2015 M. L. Pęciak
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
|||
Witam dziewczyny Milo do Was moc wrocic chociaz na kilka chwil. Zyje w biegu wlasciwie od kilku lat, ale takiego tempa, jakie mam teraz na dluzsza mete bym chyba nie dala rady utrzymac. A moze tak tylko mi sie wydaje Moja mama wczoraj przed obiadem dostala lozko na sali, bo kogos wypisali. Jutro z rana ma ustalony termin operacji. Operowac ja ma profesor. To trudna operacja i bardzo sie martwie o jej wynik. Widze, ze tata Mirki dalej w szpitalu. Mirka 3mam kciuki, zeby tata poczul sie lepiej. Helenko, ja tez dojezdzam do pracy. Do dojazdow przywyklam i nie zwracam na nie uwagi, ale wiem, ze wiele osob zle je znosi, wiec doskonale rozumiem, ze i Tobie one nie sluza. Wanda, znam klinike na Jaczewskiego; kilka lat temu jezdzilam tam z mama na badania. Bardzo dobra klinika, wspaniali fachowcy. Iza, dziewczyny maja racje; potrafisz godnie zastapic gospodynie. Oczywiscie tak jak piszesz; kazda z dziewczyn ma swoj wklad w zycie tego watku. Fajnie, ze Nina moze troche pobyc wsrod bliskich, ktorych z racji dzielacej ich odleglosci widuje rzadko. Taki pobyt jest bardzo cenny. Jolinko - Halinko; Ciebie widuje tutaj tak rzadko. Czy u Ciebie wszystko ok?? Milo jest widziec tutaj Joasie. Mowilam Wam juz, ze to Joanne poznalam jako pierwsza na portalu i to ona podala mi pomocna dlon, ktorej wtedy mocno sie chwycilam. Pomoglo. Dziekuje Joasiu i serdecznie pozdrawiam Pozdrowienia i zdrowka dla Zosi. Gosiu; Twoje kawaly sa debest Nie wiem gdzie je wynajdujesz, ale sypiesz nimi, niczym z rekawa. Dzieki Na weselu bylam krotko, bo trudno sie bawic, jak ktos bliski choruje. Poszlam na to wesele, bo to bliska rodzina i byc wypadalo. Mlodzi wygladali uroczo, wesele jak z bajki. Zyczylam im slonca na kazdy dzien wspolnej drogi. 3majcie sie kobitki zdrowo i do milego
__________________
Astroida |
|
||||
Pewien facet, przez kilka lat miał kochankę, Włoszkę. Pewnej nocy oświadczyła, że jest w ciąży. On nie chcąc zrujnować swojej reputacji i małżeństwa, dał jej sporą sumę pieniędzy, aby wyjechała do Włoch i tam urodziła dziecko, aby uniknąć skandalu. Zaproponował również płacenie alimentów do 18 roku życia na dziecko. Ona się zgodziła, ale spytała:
- Jak mam przesłać Ci wiadomość, kiedy dziecko się urodzi? - Aby utrzymać wszystko w sekrecie, wyślij mi pocztówkę na mój adres domowy, z jednym tylko słowem "spaghetti", wtenczas zacznę słać Ci alimenty na utrzymanie dziecka. I ona wyjechała... Po około 9 miesiącach facet wieczorem wraca do domu z pracy, a tu żona mówi: - Dostałeś jakąś bardzo dziwną kartkę pocztową, nic nie rozumiem co to za kartka. Maż na to: - Daj mi tę kartkę, zobaczę co to? Żona dała mężowi kartkę bacznie go obserwując. Mąż zaczął czytać pocztówkę, zbladł jak ściana i... zemdlał... Na kartce było napisane: spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti. Trzy porcje z kulkami mięsnymi, dwie bez. Wyślij więcej sosu. |
|
||||
Witam po południu...wrociłam już z rowerka a tak naprawdę to przygonił mnie deszcz...szkoda. Po drodze kupiłam czereśnie teraz je umyłam i zjadłam ok 0,5 kg mam nadzieję że mi nie zaszkodzą Mirko
Cytat:
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi Ostatnio edytowane przez helena62 : 12-07-2015 o 16:19. |
|
||||
Witam i pozdrawiam wszystkie koleżanki.
Niedziela przeplatana lekkimi opadami ma się ku końcowi. Choć dla mnie dzień powszedni czy niedziela w zasadzie niczym się nie różnią. Dnie są podobne do siebie jak krople wody. Smutne bez Laruni.Szczególnie wieczory. Na przejażdżki rowerowe nadal nie wybieram się z powodu niedyspozycji związanej z bólem kręgosłupa, stawów biodrowych i kolanowych. Choć to nie nowość, ale ostatnie dwa miesiące są wyjątkowo uciążliwe. Nadal wolny czas spędzam w towarzystwie książek. No i to było by tyle "nowinek" Miłego wieczoru wszystkim koleżankom życzę. Szczególnie serdecznie wspominających mnie. To miłe.
__________________
|
|
||||
Zaliczyłam długi spacer z kijkami...... Ponad 2 i pół godziny. Kondycja nie najlepsza (w upały nie chodziłam), ale dałam radę, po powrocie odsypiając wysiłek.
Cieszę się z obecności Gosi, która rozwesela nas wspaniałymi dowcipami, Joasi, która przyszła ze swoją grafiką, Dorotki, która pięknie podsumowała każdą z Różnościanek, Krysi, która przyszła z życzeniami, Helenki, Mirusi, która ma problemy z Tatkiem i Jolusi, która powiedziała nam o swoich problemach. Fajnie, że wątek żyje, że jesteśmy, że pamiętamy. Ja jutro wyjeżdżam - na tydzień..... nie będę miała dostępu do internetu, więc od razu uprzedzam - nie martwcie się. Będę pamiętać.... i tęsknić.... Pozdrawiam..... Miłego wieczoru życzę..... Do miłego..... .
__________________
|
|
||||
Witam serdecznie nareszcie u siebie
Syn z synową wrócili wypoczęci opaleni i zadowoleni ja też zadowolona że Oni zadowoleni Bez dzieci to można się ''zresetować'' Poczytałam wszystko.... że każda z Nas ma swoje wieksze i mniejsze problemy z którymi codziennie się borykamy Najtrudniejsze są problemy ze zdrowiem ...Jolinko ...Mirusiu....Helenko ...Gosiu...Dorotko... Izabell ... I wszystkim czytającym niech zdrowie służy życzę miłego wieczoru i spokojnej nocki Ninko dla Ciebie zdrówka i samych miłych chwil na ""Urlopie''
__________________
|
|
||||
Witam... Helenko moje też znikło... trudno... więc tylko się przywitam... musiałam tatkę uziemić w łóżku... wychodził co pół godziny do WC i ciągle się przewracał... nie chciał sobie pomóc... założyłam cewnik... zabezpieczyłam drabinkami... wytłumaczyłam mu, że to dla jego bezpieczeństwa... musi jeść, żeby nieć siły chodzić... zjadł jeden kawałek chleba... od dziś synalek ma urlop... to przypilnuje dziadka... miłego tygodnia dla wszystkich... Czasami wystarcza... jeden promień słońca... jedno miłe słowo... jedno ciepłe spojrzenie...wyciągnięta dłoń.. jedno pozdrowienie. jeden uśmiech... Potrzeba tak mało, by uszczęśliwić tych, którzy znajdują się obok nas... z netu...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Witam koleżanki
Helenke... Mirusie...które codziennie rano pamiętają o napisaniu słów kilka Zaraz mamy połowe lipca a lato takie sobie No ja dziś się bardzo wyluzowałam jeszcze się do końca nie ubrałam Trzeba się przywołać do porzadku ....muszę wyjść do apteki i na cmentarz światełko mężowi zapalić Za oknem tak niepewnie trzeba parasol zabrać Udanego tygodnia Wszystkim życzę
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|