menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #52201  
Nieprzeczytane Wczoraj, 08:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dzień dobry.
U mnie dziś słońce i +7, ale nawet nie chce mi się wychodzić w ogród, widok zmarzniętych roślinek smutny.
Może polecę do sklepu, a później ogarnę chałupkę, żeby mieć jutro luzy.
Teraz zaraz kawa i pomyślę co dalej.
W każdym razie wiem, co będę robić po obiedzie, jak wcześniej pisałam chcę pojechać na mszę za moją przyjaciółkę, dziś druga rocznica jej odejścia.
Dobrego dnia Wam życzę i uśmiechu.

Hej Gratko.
Przeleciałaś mi nad głową.
Koniecznie pokaż wszystkim listę czekających tam atrakcji, na bluzki szkoda forsy.
Bawcie się dobrze, pogoda ma być piękna.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52202  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:28
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry

Gratko, będziecie mieli piękną wycieczkę do Ustronia, widoki na góry cudne, jedyny minus to wszędzie tłumy
Cytat:
Napisał bogda
Kobro, ten park to jest w samym Ustroniu.
Na pokazie ptaków drapieżnych byłam, najciekawszy był pokaz z sowami, wszyscy musieli być cicho, a i tak nie było słychać ich lotu.
Masz rację, Koliba jest na samej Równicy, teraz sobie przypomniałam.
Bogda, wróciłam z tarczą
Jedna i druga macie rację, Leśny Park Niespodzianek jest na stoku Równicy a Czarcie Kopyto jest na samej górze
Na Równicę można wjechać do jakiegoś momentu samochodem (to info dla Gratki).
Kobra, też pamiętam w schronisku ten żur beskidzki, gdzie łyżka stała!

Tu jest wejście wgłąb, w dół...a na trzecim zdjęciu jest ten diabeł, który na jęzorze ma palenisko







a tu maszerowaliśmy na Równicę z Ustronia na nogach...
11 lat temu prawie to było jeszcze wtedy miałam kondycję



widok na Równicę



jak wpiszecie "Ustroń" w galerii, to macie więcej moich fotek.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : Wczoraj o 09:37.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52203  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:49
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Hej Lulka.
Cytat:
Bogda, wróciłam z tarczą
Wiedziałam, gratulacje Lulka.
Cytat:
Jedna i druga macie rację, Leśny Park Niespodzianek jest na stoku Równicy a Czarcie Kopyto jest na samej górze
A widzisz, a ja myślałam, że ten Park jest w Ustroniu, jakoś blisko do niego było.
Dzięki za fotki Lulka.
Powspominałam sobie, bardzo lubię Ustroń, ale nawet takie górki, to już raczej nie dla mnie.
Byłam tam dwa razy w sanatorium, sporo wędrowaliśmy.
Na Równicę załatwiliśmy sobie busik, było nas 10 osób, zawiózł, a później o umówionej godzinie po nas przyjechał.
Bardzo mile wspominam ten pobyt, była fajna grupa ludzi.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52204  
Nieprzeczytane Wczoraj, 10:07
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Hej Lulka.

Wiedziałam, gratulacje Lulka.

A widzisz, a ja myślałam, że ten Park jest w Ustroniu, jakoś blisko do niego było.
Dzięki za fotki Lulka.
Powspominałam sobie, bardzo lubię Ustroń, ale nawet takie górki, to już raczej nie dla mnie.
Byłam tam dwa razy w sanatorium, sporo wędrowaliśmy.
Na Równicę załatwiliśmy sobie busik, było nas 10 osób, zawiózł, a później o umówionej godzinie po nas przyjechał.
Bardzo mile wspominam ten pobyt, była fajna grupa ludzi.
Bogda, dziękuję
Bo do tego parku jest blisko.
Pamiętam, jak pisałaś, że byłaś tam w sanatorium
My byliśmy wtedy kilka dni z małym w ładnym hotelu Diament Spa & Wellness, z basenem i wypasionym
jedzeniem.
W pobliżu są Domy Zdrojowe i ładny park z przyrządami do ćwiczeń, ładnie utrzymane ścieżki spacerowe.
Na drugiej fotce Pijalnia Wód.






__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52205  
Nieprzeczytane Wczoraj, 10:45
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry.... Hej Gratko...Bogdo i Lulko.
Wspominacie pobyty w Ustroniu...ja praktycznie nie pamiętam prawie nic... Byłam tam pewnie trzydzieści parę lat temu na wczasach FWP i nie przypominam sobie takich atrakcji. Cóż, pamięć jest zawodna, jeśli w swoim życiu zwiedziło się paręnaście miejscowości górskich i pokonało wiele szczytów. Równicę pamiętam...
Gratko...miłego pobytu...odpoczywaj, korzystaj z zabiegów i dobrze się baw.
A ja od rana zajęta byłam w kuchni. Jak pisałam - młodzi wybierają się dziś po pracy w Gorce, by pochodzić dwa dni po górach i poprosili o parę kulinarii. Piekę więc - kapuśniaki, gryczaki i nagettsy...będą mieli co przegryzać w trasie.
Może i Wy poczęstujecie się...



Zaraz idę w ogród, bo pogoda wreszcie zrobiła się przyjazna, choć nocką był przymrozek a rano trawa była bieluteńka.
Radosnego dnia wszystkim...Bogda...Lulka...Kama...Kobra...


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52206  
Nieprzeczytane Wczoraj, 11:24
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Lulce chcę powiedzieć, że kawa bezkofeinowa już czeka na mnie w paczkomacie.
Teraz wypijam kofeinową, a po obiedzie zrobię mieszankę, pół na pół.
Gratko Na zdrowie!
Cytat:
Napisał Iza_bella

A ja od rana zajęta byłam w kuchni. Jak pisałam - młodzi wybierają się dziś po pracy w Gorce, by pochodzić dwa dni po górach i poprosili o parę kulinarii. Piekę więc - kapuśniaki, gryczaki i nagettsy...będą mieli co przegryzać w trasie.
Może i Wy poczęstujecie się...
Izo, dzięki, mogę tylko wirtualnie wyobrazić sobie ich smak
Też idę za chwilę w ogród, może posadzę wreszcie rozsady
własne porów i nagietków, bo mi już wychodzą
z kuwet...papryka i pomidory muszą jeszcze tkwić na parapecie.
Od dzisiaj ma być już coraz cieplej
W planach mam wyjazd na łono, a potem w górki, zapowiada się ładna pogoda.

Wszystkim życzę miłego weekendu i potem majowego wypoczynku, kto wyjeżdża, temu szerokiej drogi

Martyna Jakubowicz - Blues o zużytych butach i szczęśliwym końcu szerokiej drogi
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52207  
Nieprzeczytane Wczoraj, 12:56
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Hej Izo.
Cytat:
Piekę więc - kapuśniaki, gryczaki i nagettsy...będą mieli co przegryzać w trasie.
Może i Wy poczęstujecie się...
Dzięki Izo, aż zgłodniałam.
Wirtualnie jakoś nie da się spróbować, może w długi weekend coś podziałam.
Cytat:
W planach mam wyjazd na łono, a potem w górki, zapowiada się ładna pogoda.
Lulka, udanego wyjazdu, pogoda ma być taka w sam raz.
Cytat:
W pobliżu są Domy Zdrojowe i ładny park z przyrządami do ćwiczeń, ładnie utrzymane ścieżki spacerowe.
Na drugiej fotce Pijalnia Wód.
Jak ostatnio byłam, to to już wszystko funkcjonowało.
Mieszkałam w Kosie, na zabiegi nie było daleko, były w budynku Równicy.
Chałupka ogarnięta, zaraz jakiś obiad i w drogę.
Miłego popołudnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52208  
Nieprzeczytane Wczoraj, 18:31
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dobry wieczór...
Wreszcie pogoda dopisała...było przyjemnie i ciepło. Wyszłam w ogród, ale popracowałam tylko godzinkę...jakoś niemrawo się czułam. Pewnie całą energię wydatkowałam rankiem, przy kuchni.
Lulka...wielkie dzięki. Ja nigdzie się nie ruszam, ale Tobie życzę wspaniałych chwil na łonie a potem w górach.
Bogda...
Miłego wieczoru wszystkim...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52209  
Nieprzeczytane Wczoraj, 19:46
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Lulka, udanego wyjazdu, pogoda ma być taka w sam raz.
Cytat:
Lulka...wielkie dzięki. Ja nigdzie się nie ruszam, ale Tobie życzę wspaniałych chwil na łonie a potem w górach.
Dziewczyny, bardzo dziękuję
Też liczę na poprawę pogody.
Miłego!
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52210  
Nieprzeczytane Wczoraj, 21:39
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dobry wieczór.
Izo, u mnie też pogodowo było fajnie.
Nawet za ciepło się ubrałam, ale to tylko chwilami, jak zawiał zimny wiatr, to już nie było tak miło.
Na mszę przyjechało dużo wspólnych znajomych, z którymi często się u nich spotykaliśmy na różnych imprezach.
Po mszy poszliśmy do jej męża na kawę i ciacho, wspominkom nie było końca, aż żal było się rozstawać...
Izo, ja może jutro coś porobię w ogrodzie, ale pewności nie mam.
Lulka, pogoda musi być dobra, cały czas obiecują, a z drugiej strony znowu straszą załamaniem.
W każdym razie, niech Ci się wszystko uda i przyjemności na wyprawie w górki.
Tylko uważaj na niedźwiedzie, bardzo się rozpanoszyły.
Miłego wieczoru dla Was.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52211  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 07:50
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie

Na wstępie do dzisiejszego dnia Lulce życzę przyjemnego pobytu w górkach,
a wszystkim na podgórzu i równinach też życzę mile spędzonego czasu.
Pogoda ma być dobra, jest wiosna - i tego się trzymajmy.
"

Mam dzień bezplanowy, będzie co będzie.
Jak zwykle trzeba zadbać o rośliny i o siebie. Jak będę mieć kondycję, to skoszę kawałek
trawnika przy domu, obiad też powinnam ugotować na najbliższe kilka dni.
No i odkurzyć chatę, morze coś uprzątnąć, coś umyć ?
Znajdzie się zajęcie na cały dzień.

Izunia patrzę na twoje wypieki i myślę sobie, że jesteś mamą i babcią,
o jakiej ludzie marzą.
Cytat:
Izo, ja może jutro coś porobię w ogrodzie, ale pewności nie mam.
Lulka, pogoda musi być dobra, cały czas obiecują, a z drugiej strony znowu straszą załamaniem.
W każdym razie, niech Ci się wszystko uda i przyjemności na wyprawie w górki.
Tylko uważaj na niedźwiedzie, bardzo się rozpanoszyły.
Miłego wieczoru dla Was.
Bogusiu dzięki, że wnosisz na to Podkarpacie tyle życzliwości,
że bez Ciebie i Lulki pewnie by ten wątek powoli zamarł, bo tak niewiele nas zostało.
Jeszcze raz - najlepszego!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52212  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 08:34
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 808
Domyślnie Witam

Obudziłam się dzisiaj o 5.40 ( to dla mnie blady świt i dalsze spanie .) ale słoneczko mrugnęło oczkiem i wyrwało mnie z łoża."Jak dobrze wstać skoro świt..." Już się nie kładę i będę miała dłuuugi dzień.
Wszystkim życzę owocnego wykorzystania tego pięknego dnia.
Gratce podpowiem co ja robię , aby jeść świeże potrawy .Są wspaniałe mrożone zupy , tylko trzeba mieć rosół lub bulion i świeża zupka w 15 min. na 2 dni.Moja unlubiona to warzywna albo wiosenna , ostatnio był barszcz ukraiński bardzo smaczny .Dziś gotuję rosół , przechowuję go w słoczkach i mam gotową bazę.Zupy z Hortexu są świeże , z dobrych produktów , szybkościowe.

Dla samotnej osoby to dobre rozwiazanie.

Do miłego - miłej niedzieli.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52213  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 09:01
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Gratko i Kamo.
Gratko, u mnie teraz już +10 i słonko, troch e mocno wieje, ale już nie tym od pingwinów.
Właściwie to też mam dzień bezplanowy, może coś w ogrodzie podziałam.
Nie wiem co robić z tymi zmarzniętymi roślinami, zwłaszcza z winogronem, kiwi, bo hortensje trzeba obciąć, od korzenia odbiją, ale w tym roku nie zakwitną, zwłaszcza te ogrodowe.
I powiem Wam, że nawet miskantowi zmarzło to co wyrosło, dzisiaj już zrobiły się brązowe.
Obiad jakiś na szybko zrobię, może zapiekankę z ziemniakami.
Cytat:
Bogusiu dzięki, że wnosisz na to Podkarpacie tyle życzliwości,
że bez Ciebie i Lulki pewnie by ten wątek powoli zamarł, bo tak niewiele nas zostało.
Gratko, dzięki ale przecież każda z nas wnosi dużo ciepła na wątek, a dużo wątków na Seniorku ledwo ciągnie, taka kolej rzeczy.
Kamo, ja dziś obudziłam się o 6-ej, ale z powrotem przytuliłam przytuliłam się do jaśka i do ósmej pospałam.
W końcu nic mnie nie goni.
Z tym rosołem i zupami mrożonymi dobry pomysł, też tak czasem robię, a ostatnio jakoś mi to umknęło z głowy.
Chociaż kilka porcji rosołu muszę zawsze mieć w odwodzie, wnusia bardzo lubi i jak my jemy to, co jej nie pasuje, to ona rosół, bo z zup to tylko pomidorową i ogórkową.
Tak mnie nakręciłaś na ten rosół, że powinnam iść do mięsnego i kupić mięso, ale jeszcze o tym pomyślę.
Dobrego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52214  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 09:15
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry w sobotnie przedpołudnie... Gratko...Kamo...Bogdo...miło Was widzieć.
Bogda...takie wspomnieniowe spotkania są bardzo fajne...cieszę się, że miło spędziłaś czas.
Podobnie jak Gratka jestem Tobie i Lulce wdzięczna, że jesteś z nami i wspierasz nas dobrym słowem, radami i fotkami. Dzięki Wam za to.
Gratko...dziękuję. Staram się jak mogę być dobrą matką, teściową i babcią. Z jednej strony sprawia mi to przyjemność, z drugiej - chcę podtrzymywać więzi rodzinne, w końcu oni mają praktycznie tylko mnie.
Kama...a ja nie śpię od drugiej... Początkowo leżałam i czytałam książkę ale później wstałam i zasiadłam w fotelu zaczytana. O siódmej już zaczęłam porządki.
Też nie wiem co dziś będę działać...pewnie pójdę w ogród, a na 18-tą mam spotkanie w Centrum Kultury...idę z siostrzenicą.
Miłego dnia wszystkim życzę...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52215  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 11:24
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Hej Izo.
Widzę, że każda z nas miała kawałek nocy zarwany.
Cytat:
Bogda...takie wspomnieniowe spotkania są bardzo fajne...cieszę się, że miło spędziłaś czas.
Też się cieszę ze spotkania z dawno nie widzianymi znajomymi, a znajomości nasze, to kawał życia i wiele wspomnień.
Cytat:
Podobnie jak Gratka jestem Tobie i Lulce wdzięczna, że jesteś z nami i wspierasz nas dobrym słowem, radami i fotkami. Dzięki Wam za to.
O matko, cieszy mnie to niezmiernie...a ja jestem Wam wdzięczna, że przyjęliście mnie do swojego grona i fajnie nam się gada/pisze.
Kama mnie nakręciła na rosół i poleciałam do sklepu, chociaż ze słabą nadzieją, że coś kupię, a jednak się udało i mam mięso na rosół.
Może jutro, a może w ten długi weekend ugotuję, bo zapasy już na wyczerpaniu.
Cytat:
Też nie wiem co dziś będę działać...pewnie pójdę w ogród, a na 18-tą mam spotkanie w Centrum Kultury...idę z siostrzenicą.
Izo, to już wiesz co będziesz robić.
Fajnie mieć taką dużą rodzinę blisko siebie.
Przyjemności na spotkaniu Ci życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:12.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.