|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cześć wszystkim!!!
U nas pochmurno i chwilami pada
Byliśmy z Luną u weta, 156 zł poszło się bujać, chociaż nie całkiem, bo w tym 120 zł syrop na stawy, starczy na 2 tyg. potem jeszcze jedna butelka, bo ma brać miesiąc Pani kazała schudnąć, więc pies nieszczęśliwy poszedł spać, bez ciasteczka na deser po obiedzie Pikny idzie na popołudnie, będę odpoczywać Ostatnio wstaje strasznie połamana i zazdroszczę, tym, które tyle roboty odwalają, bo ja do południa, do niczego się nie nadaję Krysia, przecież to nie Twój tyłek widać, to co się martwisz? |
|
||||
Dzień dobry dziołszki
U mnie pogoda jak i u Kaimy,siąpi od wczesnego ranka Ania pracowita jak pszczółka,pozazdrościć energii Małgosiu biedna ta Twoja Lusia...bez ciasteczka ale ja też bez ciasteczka się obywam i żyje,wszystko dla zdrowotności Wiesia pakuj się ,bo już niedługo wyjazd,nie zapomnij o bikini Ja dzisiaj nawet kawkę wypiłam,pozazdrościłam wam,że tak codziennie się raczycie a ja się tylko oblizuję Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i naszego chłopca Edzia W piątek wybywam do Krakowa po dobre wiadomości Miłego Dnia |
|
||||
DzieńdoberekWszystkim pięknie się kłaniam i życzę pomyślności."Jakaś jestem na nie z tym wyjazdem."Wiesiu, co ci doskwiera, taka byłaś zadowolona i prawie spakowana...... |
|
||||
Cytat:
tak mam ....pewnie potrzebuje kopa. Zawsze żałuję, że dałam sie namówić. Mam sto wymyślonych powodów dlaczego nie powinnam jechać. Będzie dobrze. Iwko czekamy tylko na dobre wieści, bo inne nie mogą być. Irenko jak z kotkiem, już masz? |
|
||||
Witam wszystkich!
Dzień dobry dziewuszki i Edziu!
Wiesiu,jeszcze nie mam,czekam,aż się ociepli...dziękuję,że pamiętasz Mirko,ta moja p.Ala jest opętana myślami o swej chorobie i wygaduje niestworzone rzeczy...brakuje mi argumentów... Iwcia,szerokiej drogi po dobre wiadomości...niech takie będą! Małgosiu,a może jakieś dietetyczne ciasteczko dla Luny nie zaszkodziłoby? Danusiu,widzę,że zdrówko wróciło,tak trzymaj! Pogoda zaczyna być fajna,czas na działkę zajrzeć,tam na pewno błoto po uszy...ale najpierw okna muszę umyć... Na kawusię zapraszam,już którąś z kolei... |
|
||||
Cytat:
O Boże Aneczko nie wiedziałem,że jak będę robił gołąbki to muszę posprzątać balkon,a jest on po zimie niezbyt czysty. No ale co mam robić skoro lubię gołąbki poświęcę się! Miłego wieczoru dziewczyny!!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Witajcie kochani.
Też zacznę o pogodzie - nie ma słoneczka, nie pada, nie wieje jest spokojnie i dosyć ciepło. Iwko na pewno wrócisz z Krakowa z dobrymi wiadomościami - tego serdecznie życzę. Wiesiu u mnie jest tak samo jak daleko do wyjazdu to cała w skowronkach a im bliżej tym większy strach mnie ogarnia hihihi. Krysia ma rację nie trzeba rządowych pensji a doopa rośnie chyba od zapychania sie gołąbkami /ja zamienię na kotlet panierowany smażony/, ciasta dobre. Mam tyle roboty do zrobienia i tak planuję, planuję - przychodzi wieczór a ja nic nie wymyśliłam od czego zacząć hihihi. Miłego wieczoru. |
|
||||
Wiesia, powiem Ci, że ja zawsze
panikowałam przed lotem, a potem oczu nie mogłam oderwać od okna. Najbardziej podobało mi się, jak lecieliśmy nad Alpami, wydawało się, że skaliste szczyty są tuż pod samolotem i zaraz zahaczymy Ogólnie, nie jest źle i czas szybko Ci zleci, a już na miejscu to będziesz chciała, żeby się wydłużał Irenko, lekarka wie, że dajemy specjalne ciasteczka dla psów, ale powiedziała, żeby wszystko odstawić, więc postaramy się zastosować, chociaż ja dałam jej maleńkie ciasteczko, jak tak cierpliwie pozwalała sobie grzebać w uszach, więc musiałam jakoś ją nagrodzić Iwciu, trzymam kciuki za Ciebie, musi być dobrze W sobotę mam gości, więc muszę, coś do jedzenia wykombinować |
|
||||
Małgosiu słyszałam taką opinię, żeby psa odchudzić należy go karmić ziemniakami, |
|
||||
Cytat:
mało, że dałam sie namówić na ten to jeszcze jeden czeka w maju. Zaszalałam, a teraz siedzę i myślę... Małgosiu zazwyczaj nie mogę sie doczekać kiedy będę wracać do domu. Będzie dobrze....sama się pocieszam. |
|
||||
Wiesia, będzie dobrze, wrócisz zadowolona
Mirka, nasz pies je ryż z warzywami i kurczakiem gotowanym, nie wiem jakby czuła się po ziemniakach Poza tym, te porcje z ryżem mogę zamrażać, a ziemniaki miałabym codziennie gotować? Ona jadła, za dużo przysmaków, między posiłkami i to trzeba zmienić |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|