Życie samotnych seniorów

[Stefan]

Danciu, witaj!
Nie smuć się. Napiszę from time to time. Ach jacy ci ludzie leniwi. Dobrze, że jeszcze czytać nie zapomnieli.
A może też mają mgłę...?.
Dziękuję Ci za życzenia na PW . Odpiszę.
- "...nie wiem jak to wszystko"... -Ja też nie wiem. Ja na starość coraz mniej wiem. Tyle paradoksów widzę. I nie rozumiem....
Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku!

[hania.m]

Witajcie wszyscy
Janku ja chyba też mam tą mgłę bo aż sama nie wierzę że nie mogę odtworzyć to co kiedyś dobrze umiałam, ale tam.. są ważniejsze sprawy, powoli się może uda
narazie udało mi się zmienić stary awatar!

[hania.m]

Dobrze że liter nie zapomniałam

dodaję sobie otuchy, ale dni szybko mijają i do 17. niedaleko.... stres jest duży

[danusiia]

Hej Wam! Ja nawet pisać na klawiaturze zapomniałam.Jak wcisnęłam capslook tak został i pusciłam post!!Ale chyba ważniejsze są nasze rozmowy aniżeli fotki?
U mnie bez zmian jakoś leci.Rodzina i pdp.nadal są miłe.Dobrze się pracuje w takim domu. Tylko nie wiem,czy wrócę tu. Zawsze mówię,że już dość a jadę! Najważniejsze ,że nie dzwigam.Bet lift podnosi kilka razy na wózek i z powrotem.
Jak na razie jestem zdrowa czego i Wam z całego serca życzę i to nieustannie przez cały rok.Będzie on dla mnie ciekawy bo zaliczę 70 lat. 24.04.1954 fajna data? Zaproszę rodzinę do Kościerzyny do restauracji tylko muszę wiedzieć ile sztuk przyjedzie?!
Jak z tą koroną u was? Ja zaliczyłam w lutym pomimo 3 szczepień.

[hania.m]

Danusia to młoda dziewczyna jesteś... heh
I jeszcze jak zdrowie dopisuje to super😃
w moim mieście mróz -7 no i lepiej jak był deszcz
Pozdrowienia dla wszystkich.
Dancia ani ty nie dzwonisz ani ja, krótkie te dni teraz, ani się człowiek nie obejrzy i już ciemno...

[Stefan]

Danusia, witaj!
Dla Ciebie:

" Caps Lock – to jeden z klawiszy klawiatury komputerowej.
Naciśnięcie go włącza tryb pisania wielkimi literami (twardy ⇧ Shift ).
Sygnalizowany jest on zazwyczaj zapaleniem diody na klawiaturze.

A może i ja bym przyjechał gdybyś mn..e zaprosiła ......

J.

[hania.m]

[hania.m]

Jednak zdjęcia nie daję rady wstawić, udało mi się tylko avatar zmienić
" zmontowałam" trochę profil, jednak ciężko jest na smartfonie, małe literki itd.
Mam w planie laptop, miałam Asusa ale już go nie mam, wysłużył się

[hania.m]

Czas szybko ucieka, a stres coraz większy... coraz bliżej do 17.
Samotność w takich przypadkach nie jest dobrym sprzymierzeńcem, ale tak to jest, że z dwojga zawsze ktoś pierwszy odchodzi....☹️

[helena62]

Witam wszystkich i przepraszam że nie pisałam a dlaczego ? sama nie wiem pewnie sks cóż latka lecą...Nadal mam problemy z laptopem no ale samo życie. Od dziś chodzę na rehabilitację może będzie lepiej. Danusiu jestem czytam czasami ale proza życia mi chyba przeszkadza Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia bo to najważniejsze.[IMG][/IMG]...

[Dancia54]

Dobry wieczór .
Miałam wcześniej napisać do Was ale musiałam wezwać karetkę pogotowia do mojego domownika . Miał silne migotanie przedsionków i zabrali go do szpitala .
Zabraniał mi wzywać ale musiałam ratować mu życie i dobrze zrobiłam .
Teraz siedzę w nerwach i czekam bo nie wiem czy go zostawią w szpitalu czy wywalą do domu .
Az mi samej skoczyło ciśnienie z tego wszystkiego .
Miło mi Was widzieć kochani tylko gdzie podziała się Arti ? Helenko , dobrze , że odezwałaś się bo już martwiłam się o Ciebie .
Haniu , widzę , że radzisz coraz bardziej ze swopim profilem i wiem , że to duża zasługa Basi .
Operacja to coś ważnego ale spróbuj nie martwić się tak i myśl pozytywnie . Wiem , łatwo mi mówić ale staram się Cię pocieszyć . Odnośnie rozmowy to ;pogadamy nie raz i nie dwa .
Janku , odpisałam Ci na PW choć [pewnie coś pominęłam ale mam nadzieję na dłuższą rozmowę w dogodnym dla nas czasie .
Danusiu , Cowid przeszłam dwa razy ale dawno , na razie mnie omija na szczęście i powiem Ci , że nie szczepiłam się i nie mam takiego zamiaru .
70-stka to piękny wiek , moja siostra obchodziła ją dwa lata temu , ja jestem młodsza . Postaram się nie zapomnieć o Twoich urodzinach .
Tymczasem pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i życzę spokojnej nocki .

[hania.m]

[b]Mróz nie odpuszcza, ale zdrowsza taka pogoda i dobrze też wietrzyć pościel w taki mróz, co zrobiłam
Dancia dziękuję za Twoje pociechy, wsparcie dużo daje nawet przez internet
Trzymajcie się ciepło

[Stefan]

Do Danci.
Jest Hania, jest Helenka.
Danusia zwykle nie odpowiada nikomu kto do Niej imiennie się zwraca. Nie szkodzi.
Ale domyślam się, bo Ona nie ma laptopa, nawet notebooka, bo pisze tylko z komórki. I przy tym
pracuje ciężko na obczyźnie.

Danciu, bardzo bardzo Ci współczuję. Próbuję Ci jakoś pomóc, doradzić. Ale wiadomo przecież... Na odległość niema rady.
"...musiałam wezwać karetkę pogotowia do mojego domownika.."
Tutaj bardzo ładnie postąpiłaś. Oby tam tylko szybko Go przyjęli, na tym SOR-ze !!! I zaczęli leczyć. Skutecznie.
Mam w tym względzie duże doświadczenie związane z chorobą mojej Edytki. Opisywałem, pamiętasz.
Na szczęście zakończone sukcesem. Czego i Tobie życzę.
Musisz jakoś przemóc, przeżyć, ten paskudnie zapowiadający się rok.
Zresztą podobnie jak u mnie. Się zaczął. Nic mi nie wychodzi. I to w domu. Ale także --> ! w Polsce !
Brakuje zgody. Co człowiek, to ma inne zdanie. I upiera się przy nim.
Pisałem wcześniej, że ostatnio ja co raz więcej nie rozumiem!
Im starszy jestem, tym mniej rozumiem. Tym jestem gł..... .
Kończę.
Pozdrawiam Panie, które tu piszą.

[Dancia54]

Witajcie kochani .
No i mnie rozłożyło na łopatki , jakieś wstrętne choróbsko . Dziś troszkę lepiej ale i tak słabo funkcjonuję .
Jakaś zamieć u nas szaleje choć w nocy było -11 .
Haniu , już mam taki charakter , że wszystkim współczuję i życzę jak najlepiej i dlatego powtórzę - trzymaj się , myśl pozytywnie a będzie dobrze .
Janku , domownik był na SORZ-e przez całą noc , umiarowili serce i rano odesłali do domu . Był słaby ale dziś już lepiej , nawet gotuje a przy tym i ja korzystam .
Doszłam do wniosku , że każdy nowy rok jest coraz gorszy w życiu , nie wspominając o tym co dzieje się w kraju i na świecie . Jakoś czarno to widzę śledząc tę zażartość , zaciekłość i ogromne ZŁO . Co będzie dalej ?
Ale ok , wystarczy smętków .
Dzwoni syn , do miłego , ściskam Was mocno .

[Jadka.Z]

Witajcie,czytam Was często i nawet miałam zamiar napisać coś, ale zawsze coś mi przeszkadza. Kiedyś pracowałam na ilustratorze, cieszyłam się ze zrobionych obrazków a teraz już nie potrafię. Myślałam że dalej umiem, nawet próbowałam ale nic z tego.Już nie daje się nic zrobić. Byłam zdziwiona
i bezsilna. Lepiej poddać się niż bez końca walczyć z wiatrakami. Pozdrawiam serdecznie.

[Stefan]

Jadziu, witaj!
Zaraz spojrzę na Twój Profill.
Zaraz też napiszę do Ciebie PW.
A teraz tylko zapytam czy masz przeglądarkę Mozilla/Firefox?
I czy jej teraz używasz??


P.S. Odpowiedz tutaj !!

[Dancia54]

Dzień dobry w piątek .
U mnie bez większych zmian , już siódmy dzień biorę antybiotyk i nadal nie czuję się zbyt dobrze .
Zima całą gębą a ja tak marzę o wiośnie , nigdzie nie wychodzę , czasem tylko na balkon zaczerpnąć świeżego powietrza . Denerwuje mnie takie samopoczucie bez dawnej werwy .
Jadziu , poddawać się nie wolno , wiem coś o tym choć łatwo można zniechęcić się .
Janku , wiem , że Danusia pisze rzadko ale nie tylko ona , niestety . Postaram się pisać częściej o ile będzie do kogo
. Napiszcie , proszę co i jak u Was .
Pozdrawiam cieplutko Was i tych , którzy zechcą zajrzeć na ten wątek , trzymajcie się w zdrowiu .

[Dancia54]

P.s. Haniu , pewnie jesteś już po operacji , trzymam cały czas kciuki i pamiętam o Tobie , zdrowiej .

[Jadka.Z]

Stefanie - dzięki, chyba mam google chrome ale już nic nie umiem. Tak się zaplątałam że nie wiedziałam czy z tego wyjdę. Porobiły mi się ogromne jakieś strony na których pisałam. Może za długą miałam przerwę w pisaniu na stronach.

[Stefan]

Jadko, wiem, że masz Prywatne Wiadomości (PW).
Wiesz gdzie i jak?
Wpisałem tam do ciebie. Tam będziemy rozmawiać. Łatwiej i szybciej niż tu na wątku.

Ale wpierw tutaj mi tylko potwierdź!