Blaski i cienie III RP !

[Lila]

Link wystarczy na ogół.

[Alsko]

Blask czy cień?
http://www.youtube.com/watch?v=FYYYvTBwzgA

[zen]

Napisał siekierka

Żołnierze Armii Krajowej, którzy narażali swoje życie dla Ojczyzny podczas II wojny światowej, nie mają prawa do refundacji leków. Znaczna ich część znajduje się w bardzo ciężkiej sytuacji życiowej, utrzymując się z głodowych rent inwalidzkich. Na bezpłatne leki mogą liczyć jedynie kombatanci, którzy stali się inwalidami podczas wojny. Pozostali, nawet ci z I grupą inwalidzką, muszą radzić sobie sami. (N.Dz.)

Ja nie o zołnierzach AK tylko odrobinę o jednym blasku PRL.
Bardzo chciałoby mi się przenieść do tamtych czasów gdy idę do apteki.Miałabym leki za darmo. Oczywiście wiem że na to "za darmo" ktoś pracował, ale byłoby tak miło nie wydawać 300 - 400 zł miesięcznie z nie bogatej emerytury.
Pisząc nawet nie wiem, czy o takim "blasku" należy pisać, bo przecież obowiązuje zasada, że wszystko co się działo "w niesłusznych czasach", było z gruntu złe i należy potępiać.

[Kazimierz]

Napisał AAlka

Blask czy cień?
http://www.youtube.com/watch?v=FYYYvTBwzgA

Widać, że blaski dawnej epoki dadzą się zastosować twórczo w nowej epoce, i to jest piękne !
Z okazji Walentynek Wszyskiego Najlepszego dla sympatyków blasków obu epok.

[wibi]

Napisał AAlka

Blask czy cień?
http://www.youtube.com/watch?v=FYYYvTBwzgA

SUPER!!! nie słyszałem tego.Oczywiście, że blask jesli nawet teraz po tych co najmniej 20 latach mogę sie śmiać znaczy się że było z czego.Łapówka o jakiej mówią (250 tys.) nie była praktycznie możliwa gdyż obrót pieniedzmi był ściśle kontrolowany przez tylko jeden bank.Z kazdej podejrzanej przez Urzad Skarbowy złotówki trzeba się było tłumaczyć.Wiem cos o tym, bo sam miałem kłopoty z US a komornik ścigał mnie jak "wściekły pies". Aby uniknąć złośliwych komentarzy opisze tą sprawę.Kuzyn prowadził taka działalność gospodarczą,"prywaciarz" jak się wówczas mówiło.Produkował torby plastikowe (podobne jak obecne reklamówki), i oczywiście jak to wówczas "prywaciarze" stosował tzw.podmianę towaru czyli wystawiał fakture na np.100 szt. a cały czas dokładał juz bez faktury.Nieźle mu się żyło i na brak pieniedzy nie narzekał.US ciągle go ścigał ale nic nie mógł udowodnić do czasu aż zechciał sobie kupić samochód za dolary.Był to Fiat 132,który wspólnie odbieraliśmy na Żeraniu.Samochód został zarejestrowany na mnie (bo pracowałem i nawet nieźle zarabiałem),pech był w tym,że miesiac wcześniej ja sam kupiłem na raty dostepną wówczas Dacię 1300,a wiec posiadałem dwa samochody.US zaraz się zorientował, ze to coś nie tak bo tym Fiatem jeździł kuzyn a nie ja.Wobec tego wszczęto przeciwko mnie postepowanie skarbowe i do akcji wkroczył komornik który potrafił godzinami czekać na mój powrót z pracy czy to bedąc przed domem czy czekając na schodach.Koniecznie chciał zabezpieczyc tego Fiata na poczet przyszłej opłaty skarbowej.Oczywiście,kuzyn Fiata ukrył i jako zabezpieczenie była tylko ta moja Dacia.
Nie chciałem jej oddać z wiadomych powodów (była na raty,czyli własność banku do czasu spłacenia) a jak już to chciałem by bedąc zabezpieczeniem była przetrzymywana w garażu.Komornik garażu nie posiadał wiec chciał skorzystać z garażów Milicji i razem ze mną,tą Dacią pojechalismy na posterunek (powiatowy) milicji i prosto do komendanta.Na szczęście komendant pogonił komornika i mnie na tyle skutecznie,że nadal z samochodu korzystałem.US wniósł sprawe do sądu który po kilku rozprawach,przesłuchaniach itp w końcu sprawę umorzył.Fiat,po tym wszystkim został szybciutko sprzedany na giełdzie,cyganom z resztą.W trakcie sprzedaży w mieszkaniu tych cyganów pierwszy raz w życiu zobaczyłem wypełniony po brzegi dolarami schowek na pościel w tapczanie.To był dla mnie szok wówczas.

[Barif]

Nie bylo, nie ma i nie bedzie idealnego systemu spolecznego .Tylko na tym to polega zeby zmieniac to co mozemy zmienic a do reszty sie w miare dostosowac i,,nie walic glowa w mur,,.Takie jest zycie...Pozdrawiam wszystkich

[zen]

Napisał Kazimierz

Widać, że blaski dawnej epoki dadzą się zastosować twórczo w nowej epoce, i to jest piękne !
Z okazji Walentynek Wszyskiego Najlepszego dla sympatyków blasków obu epok.

Ponieważ pisałam o "blasku" czuje, że te sympatyczne życzenia sa i dla mnie. Dziękuje Kazimierzu.

[Lila]

Produkował torby plastikowe (podobne jak obecne reklamówki), i oczywiście jak to wówczas "prywaciarze" stosował tzw.podmianę towaru czyli wystawiał fakture na np.100 szt. a cały czas dokładał juz bez faktury

A wiesz dlaczego to robił?

Bo nie mógł się wykazać fakturą na surowiec.
Prawdopodobnie dysponentem owego ,
był magazynier w jakimś państwowym zakładzie.

Państwo wiecznego niedoboru wszystkiego.
Miał przydział na te 100 toreb i koniec.

[Kazimierz]

A propos'. blasków epoki ! Tylko patrzeć, jak pojawi się na rynku torba ekologiczna, jadalna, o smaku szynki, czy innej wędlinki. Wtedy, wystarczy posmarować produkt o smaku chleba, niby masłem , urwać porządny kawałek "torby" i kanapka gotowa, lepsza niż niż niejeden hamburger.
Nie takie cuda pamiętam z czestochowskich czasów.
Wystarczyło domalować, czy dodrukować, K.Marxowi aureolę i sprzedać pod Jasną Górą za św. Józefa, a 20gr przestancować na medalik z Matką Boską Częstochowską.
Były też inne cuda pod Jasną Górą, ale cuda gospodarcze zdarzają się i teraz, i nie ma czym się chwalić.
Dzięki np. cudownemu szkłu okiennemu, produkowanemu onegdaj, możliwe były cuda z Matką Boską Naszybowską.
Teraz takich cudów ni ma. Bo ni ma cudownego szkła okiennego. Wierzę, że wynalazku zjadliwej torby ekologicznej dokona nasz rodak. Polak potrafi !

[amelia]

Napisał Kazimierz

A propos'. blasków epoki ! Tylko patrzeć, jak pojawi się na rynku torba ekologiczna, jadalna, o smaku szynki, czy innej wędlinki. Wtedy, wystarczy posmarować produkt o smaku chleba, niby masłem , urwać porządny kawałek "torby" i kanapka gotowa, lepsza niż niż niejeden hamburger.
Wierzę, że wynalazku zjadliwej torby ekologicznej dokona nasz rodak. Polak potrafi !

Byc moze, ale... produkcje wdrozy ktos inny

[siekierka]

Czuma przestała być Ministrem Niesprawiedliwości za przedwczesny wyrok uniwinniający Zbycha.
Lepper wróży podobny los Kwiatkowskiemu, za przedwczesny wyrok skazujący w jego sprawie.
Podobała mi sie obrona Leppera. Tym razem nie było zadnych Talibów ani ufoludków, ale udokumentowane przez Andriu fakty, których sąd nie uwzględnił w postępowaniu.
A błędów wytknął sądowi... coniemiara!
1.Sędzia pozostaje w sporze sądowym z oskarżonym,
2.Sąd Okręgowy rozpatruje sprawę jednoosobowo, nawet bez udziału ławników
3.Sąd nie rozpoznaje żadnych dowodów przedstawianych przez oskarżonego ani wystawionych przez policję, ani lekarskich.
Przyznaję mu rację: TEN WYROK BYŁ PRZEDWCZESNY !
To był ewidentnie wyrok POLITYCZNY!

[wibi]

A oto najnowszy "BLASK" naszej obecnej rzeczywistości.Ludzie zaczynają masowo popełniać samobójstwa mając dość tego,stworzonego nam przez PiS i PO RAJU, tak tutaj przez niektórych chwalonego i uwielbianego.Zastanówcie się,czy aby na piewcach politycznej rzeczywistości nie ma KRWI na rękach

Oto link,warto poczytać nim się znowu zacznie piać hymny pochwalne.:

http://www.sfora.pl/Polska-to-kraj-samobojcow-a17163

[Kazimierz]

Napisał wibi

A oto najnowszy "BLASK" naszej obecnej rzeczywistości.Ludzie zaczynają masowo popełniać samobójstwa mając dość tego,stworzonego nam przez PiS i PO RAJU, tak tutaj przez niektórych chwalonego i uwielbianego.Zastanówcie się,czy aby na piewcach politycznej rzeczywistości nie ma KRWI na rękach

Oto link,warto poczytać nim się znowu zacznie piać hymny pochwalne.:

http://www.sfora.pl/Polska-to-kraj-samobojcow-a17163

Wibi ! Aby zrównoważyć Twoją dozę pesymizmu, która wynika z Twojego linku, podaję link do listy tych Polaków, którym się udało.
http://100najbogatszych.wprost.pl/
Przypuszczam, że lista Polaków, przekraczających średnie dochody roczne 1000 emerytów, przekracza 100krotnie (?)( liczbę samobójców). I to jest wielki blask III RP, nieuważsz, Wibi ?

[wibi]

Napisał Kazimierz

Przypuszczam, że lista Polaków, przekraczających średnie dochody roczne 1000 emerytów, przekracza 100krotnie (?)( liczbę samobójców). I to jest wielki blask III RP, nieuważsz, Wibi ?

Przykro mi ale nie uważam.Moje pojęcie "sprawiedliwości" oparte jest na prostej zasadzie: PORÓWNANIA WKŁADU PRACY i STOSUNEK ZYSKÓW DO WKŁADU.
Gdyby nie istnienie papierowego pieniadza a cały handel opierał by się na transakcjach wymiennych, takich różnic majatkowych nigdy by nie było.Kiedyś dolar oparty był na parytecie złota,obecnie juz tak nie jest a dlaczego? bo wirtualny dolar pozwala "kręcić lody" i ukrywać "złodziejstwo i oszustwa" tych, którzy te majatki i nadmierne zarobki posiadają.To jest właśnie CECHA OBECNEGO SYSTEMU SPOŁECZNEGO
W PRLu tego nie było,gdyż pieniadz był MIERNIKIEM WKŁADU PRACY i nie dało się "zarobić" 100x więcej niż np.zwykłemu robotnikowi machającemu cały dzień łopatą i dlatego nie było FORTUN,PAŁACÓW i POSIADŁOŚCI,wystarczy zobaczyć dom w którym mieszka gen.Jaruzelski i porównac go z np.posiadłościami R.Sikorskiego czy J.Kurskiego,to przecież bardzo proste,nieprawdaż?Dla innych ciekawych polecam zobaczyć tą "psią budkę" w Ustroniu którą zamieszkiwał i której się dorobił!!! Edward Gierek

[Lila]

Dla innych ciekawych polecam zobaczyć tą "psią budkę" w Ustroniu którą zamieszkiwał i której się dorobił!!! Edward Gierek

I brakowało mu na opał, aby ją ogrzać.

ps. nie dziwię się tym, co go dobrze wspominają, żeby było jasne.

[jasinek123]

lila
nie narażaj się Tadeuszowi
jeszcze troche i będzie pomnik w
Sosnowcu
Rondo im. Gierka już gdzies jest!
ale ja mile wspominam tego pana
bo dostałem talon na zakup Fiata127
możesz sobie wyobrazic to cudo w 1972 r
i zwiedziłem całą Polskę od morza do tatr

[Kazimierz]

Wibi ! Podając link do listy najbogatszych Polaków jako przykład blasku nowej polskiej rzeczywistości, chciałem tylko podkreślić kontrasty jakie są teraz możliwe. Z jednej strony olbrzymie, neiwiadomo w jaki sposób nagromadzone fortuny, a z drugiej strony rozpacz, prowadząca często do samobójstwa.
Pamiętam, że kiedyś mówiło się o konwergencji systemów socjalistycznego i kapitalistycznego. Obydwa systemy miały ten sam cel. Dobro materialne ludzkości, z tym, że socjalizm (komunizm) wybrał inną drogę ,a kapitalizm inną. Pierwszy zakładał masowe , siłą rzeczy wolniejsze bogacenie się społeczeństw, drugi preferował indywidualizm, siłą rzeczy jednostki szybciej parły do przodu. Było też wiele innych różnic obydwu systemów. Moim zdaniem, obydwa mają blaski i cienie, plusy i minusy. W tym wyścigu, wygrał na "dzień dzisiejszy" kapitalizm, ale Socjalizm, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Marzenie wielu, aby połączyć oba systemy w jeden system, nie wychodzą i nie wiadomo, czy kiedykolwiek się to uda. Nadal jednak, są tacy marzyciele,po jednej i po drugiej stronie. Wielkim zaskoczeniem dla mnie jest "ZeitgeistMovement", który narodził się gdzie !, w USA.
A chiński experyment, próba połączenia kapitalizmu z komunizmem, która dzieje się na naszych oczach. Dziwne, że jakoś nie ogłasza się ChRL- imperium zła ?

To było nara tyle.

[siekierka]

Samorządowcy apelują do premiera
Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego zwrócił się do rządu o zdecydowane i intensywne działania w sprawie rurociągu Nord Stream, który według radnych może m.in. ograniczyć dostęp do portów przy ujściu Odry oraz zagrozić bezpieczeństwu żeglugi do Świnoujścia. W przyjętym stanowisku radni zwracają się do rządu o "wykorzystanie wszelkich środków prawnych i dyplomatycznych, które miałyby na celu ochronę żywotnych interesów Rzeczypospolitej Polskiej, w tym województwa zachodniopomorskiego". Sejmik jest zdecydowanie przeciwny "przerzucaniu przez stronę niemiecką ciężaru odpowiedzialności za bezpieczeństwo na morzu w rejonie przecięcia rurociągu spółki Nord Stream AG z trasami żeglugowymi do Świnoujścia wyłącznie na kapitanów statków oraz sugerowaniu zmiany tras żeglugowych". (N.Dz.)

[Mar-Basia]

Młodzi dążą do sukcesu na skróty, a starsze pokolenie chce robić karierę jak w PRL, bez jakiegokolwiek wysiłku - twierdzą czytelnicy "Metra". Kolejni dodają: zamiast wytykać się palcami, zabierzmy się wspólnie do pracy.

Mimo 20 lat wolnej Polski, wciąż z niechęcią patrzymy na dokonania innych - wynika z najnowszych badań TNS OBOP, o których pisaliśmy w "Metrze". Za główne źródło sukcesu uznajemy znajomości (36 proc.). To, że można go osiągnąć dzięki własnej pracy, wskazuje tylko 17 proc. badanych, a zaledwie 8 proc. wierzy, że w karierze pomóc mogą zdolności i talent. Twórcy badań zwracają uwagę, że zupełnie inne źródła sukcesu wskazują młodzi Polacy. Co czwarty ankietowany w wieku od 15 do 19 lat i co piąty pomiędzy 20. a 29. rokiem życia jest przekonany, że sukces można sobie zapewnić dzięki pracy.


Staram się nie zazdrościć innym ich sukcesów i wiem, że jak się chce, to można naprawdę wiele osiągnąć. Oczywiście mam świadomość, że nie wszystkie bogactwa gromadzone są w legalny sposób, ale nie jest to dla mnie powodem do tego, aby narzekać, że uczciwie niczego się "dorobić" w życiu nie można. Nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą mieli takie same wielkie majątki, bo te założenia ustroju były już przerabiane w niejednym państwie i wiadomo, jakie to daje rezultaty. I według mnie to właśnie z minionych czasów wzięło się to tłumaczenie, że zdobyć pieniądze można tylko nielegalnie. Mam 20 lat i często spotykam się z narzekaniami ludzi, że dawniej było lepiej, bo "wszyscy mieli po równo".

Ale tak narzekają najczęściej Ci, którzy wyznają zasadę "czy się stoi, czy się leży...". Gdy trzeba było zabrać się do pracy, to nagle zrobiło się ciężko, bo jak to - trzeba pracować, a dawniej dostawało się za nicnierobienie?


http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,7560236,Z_sukcesem_nam_nie_po_drodze.html? utm_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=5039400

[siekierka]

Chodzi o wyłudzenie poświadczenia nieprawdy w sprawozdaniu o źródłach pozyskania środków finansowych w trakcie kampanii wyborczej Platformy Obywatelskiej i jej lidera Janusza Palikota do parlamentu w okręgu lubelskim w 2005 roku. Prokuratura Krajowa nakazała przekazać to śledztwo do apelacji białostockiej, ta zaś zleciła je podległej sobie prokuraturze w Suwałkach. (N.Dz.)