|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#3681
|
||||
|
||||
Kaima ♥- Ta Twoja makatka to ręcznie haftowana. Pięknie wyszyte na niej kwiaty, może wisieć wszędzie bo bardzo na niej ładny motyw i dobrze dobrane kolory kwiatów. Może tez wisieć w domu . Bardzo mi się podoba. Gratuluje zdolności pozdrawiam, miłego dnia. ______` |
#3682
|
||||
|
||||
piękna makatka Kaimko...też powiesiłabym w domu...
|
#3683
|
||||
|
||||
Dziękuje, miłe moje! Nie myślałam, że ta staroć może się jeszcze podobać.
A jeśli już jesteśmy przy starociach pokażę swoją najdawniejszą zachowaną robótkę. Miałam wtedy pewnie 10 -12 lat, a więc makatka to już zabytek. W tamtych czasach w wielu kuchniach wisiały podobne makatki. I nie tylko wiejskich i polskich. Na filmach pokazujących tamte czasy można je dosyć często zobaczyć.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
#3684
|
||||
|
||||
witajcie
Krystyno, pamiętam takie makatki ...u mojej babci takie wisiały w kuchni...i u mojej teściowej też Twoja makatka krzyżykowa piękna z ze znakiem czasu...krzyżykowe delikatne wzory to mistrzostwo, tym bardziej, że nie było dawniej płótna-kanwy ...odliczanie nitek było czasochłonne; Na Twojej widzę splot płótna, jak na kanwie. Haftowałam jako młoda dziewczyna na lnianym płótnie wyk. na domowych warsztatach tkackich, Niestety nic się u mnie nie zachowało z tamtych czasów, większość była dawana na prezenty Basiu, Tarninko, Alu - dzięki Ostatnia moja ( a właściwie wspólna z wnukiem Matusiem ) praca dla mamy ( ma być prezentem na Dzień Matki ) |
#3685
|
||||
|
||||
|
#3686
|
||||
|
||||
Dzień dobry witam pieknie. Kaima - Takie makatki sama wyszywałam nićmi , muliną niekiedy nawet kolorową. Kupowało się wzór skopiowany na płótnie , a po nim się wyszywało dopiero nićmi do wyszywanie typu , kordonek , mulina. Takie wyszywane własnoręcznie makatki wisiały w moim rodzinnym domu. Taka była tradycja i makatki do nich należały za wzór dobrej kuchni w domu. Wisiały nad stołem , piecem czy w innej części kuchni. Nie przywiązywało się do nich uwagi, moda mijała nikt ich nie zachowywał bo już nie były modne jak słomianki itp. Kaima - chwała Ci za te makatki, że Ty jeszcze zdołałaś je zachować. Fajnie tak powrócić do wspomnień. Uwielbiam tak powspominać o wszystkim z lat młodości, gdzie niejedna rzecz wykonywało się własnoręcznie. Dosłownie o wszystkim, o urządzeniach, ubiorach, meblach itp. dziewiątka- Mireczko śliczny koszyczek zrobiłaś razem z 4,5-letnim wnusiem na Dzień mamy, jakież to piękne z Twojej strony, że potrafiłaś zaangażować do tej pracy wnusia, a on z wielkim zapałem wycina i przykleja kwiatuszki do koszyczka dla mamusi. Wzruszające... Brawo Babci Mireczce za pracę z wnukiem. Koszyczek śliczniutki. Pozdrawiam Was serdecznie. |
#3687
|
||||
|
||||
Miro, Mateusz nie chciał robić wszystkiego "siam"? Godził się na Twoją pomoc? Kiedy w styczniu robiłam z 6-letnią Zuzią kartki na Dzień Babci i Dzień Dziadka to moja rola ograniczała się do wyszukiwania potrzebnych elementów.
A koszyczek bardzo pomysłowy, mama ucieszy się.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
#3688
|
||||
|
||||
Takie makatki znalazłam w internecie.
Te dwie pierwsze to chyba wzory do haftowania, o jakich pisałaś, Basiu. U nas nie kupowało się płótna z wzorem, lecz sąsiadki wymieniały się rysunkami na papierze. Potem przez granatową kalkę kopiowało się na płótno. Z reguły wyszywane były jednym kolorem, najchętniej czerwonym lub ciemnoniebieskim.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
#3689
|
||||
|
||||
Cytat:
Pamiętacie, latem prezentowałyśmy zawartość naszych szuflad. Czy ich wtedy nie pokazywałam?
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
#3690
|
||||
|
||||
Tak, tak Krystyno
poduszki tzw. "podwójnymi " krzyżykami haftowałam na szarym płótnie , wcześniej przygotowanym poprzez wyciągnięcie nitek wzdłuż i w poprzek ( co 4 nitki --> 5-ta wyciągnięta ). Na lnianym bez wyciągania haftowało się misterne krzyżyki pojedyncze co 2-3 nitki ; Mateusz "sam, sam" też ...ale wycięcie koszyczka było by za trudne dla niego; Sam namalował taki obrazek, uzupełniając elementami z dziurkaczy, tulipanki i słoneczka wycinał sam a to czarne to nietoperz...resztka żółtego filcu po wycinaniu kwiatków i pomalował go na czarno - praca w 100% wykonana przez malucha, kokardka znaleziona w drobiazgach, |
#3691
|
||||
|
||||
...do starych szuflad chyba trzeba powrócić
bo okazuje się, że mamy jeszcze sporo czego nie pokazywałyśmy ; Tych Twoich makatek nie pamiętam ... pokazywałaś haftowane mniejsze serwetki, okładkę na książkę i szydełkowe obrusy |
#3692
|
||||
|
||||
O, Mateusz to już artysta! Pewnie odziedziczył geny po Babci.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
#3693
|
||||
|
||||
Poduszki-staruszki:
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
#3694
|
||||
|
||||
Kaima - bardzo ładne poduszki , każdy chciałby takie mieć w swoim domu na swojej sofie czy tapczanie. Piękny haft , piękne wzory i kolory. Mnóstwo pracy włożono w ich haft. Pozdrawiam .
|
#3695
|
||||
|
||||
Mireczko...faktycznie należą CI sie slowa uznania...za przekazywanie zamiłowania wnukom za sliczny koszyczek..az mi sie serducho scisnęło...przypomnialo mi sie jak mój maly Dominik robił w przedszkolu dla mnie laurki tez pomysłowe...i jakie z sercem...Caluję Cie i ściskam mocno....
Kaimko...takie makatki to teraz juz tylko wspomnienie... tka jak napisała basia...w każdej częsci sie z ni ą zgadzam... a poduszki....och....zwlaszcza ta pierwsza..... dzisiaj zostawiam też zyczenia dla naszej Alodii Irenki...mam nadzieję że zaglądnie... Irenko Alodio w Dniu Twoich Imienin zycze w życiu Kolorowej łaki....pełnej spelnionych marzen... ... |
#3696
|
||||
|
||||
witam!
nie było takich makatek u babci, nie wyszywała, robótkowa nie była, za to piekła pyszności ALU - bardzo dziękuję za życzenia i kotki jakiś czas termu zrobiłam kolejny "organizer", czyli pojemnik na różności, żeby się nie pętały
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#3697
|
||||
|
||||
witam Was ..dawno nic nie pokazywałam bo nic nie robiłam;
sezon na działki i ogródki był Wczoraj machnęłam skromną karteczkę komunijną - na szybko - dla koleżanki i pochwalę się, że z wyjątkiem kwiatków ( gotowe kupione) i serwetki-serce, wszystkie elementy wycinałam sama na swojej maszynie i ze swoich wykrojników a maszynkę dostałam w prezencie od dzieci i męża |
#3698
|
||||
|
||||
|
#3699
|
||||
|
||||
Witajcie rękodzielniczki.
Cieszę się ,że cały czas robota wre..... Ja nie wiedziałam wcześniej, że będzie mi potrzebna karteczka na Komunię ,bo sama bym ją wykonała..musiałam kupić. Z moimi wnuczkami jeszcze nie da się współpracować...narazie interesują się moim Sudoku i stawiają na nim kropki....gdzie się da.... Tobie Dziewiątko gratuluję wszystkich poczynań.... |
#3700
|
||||
|
||||
Jedna maszynka tyle rzeczy robi?
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
robótki na drutach | Cela | Hobby, pasje | 8 | 18-07-2022 14:20 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|