menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #168761  
Nieprzeczytane 13-05-2019, 19:56
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Jurek, mam miejsce tylko na wąską pralkę, żadna
inna się nie zmieści, bo jest wnęka w której stoi
jeszcze kuchenka i zlewozmywak.
To dolna kuchnia przerobiona z pralni i na nic więcej
nie ma miejsca.
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168762  
Nieprzeczytane 13-05-2019, 19:56
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał lebuj
Wiesiu , to tylko są wyniki pracy mojej "pompki" .Kocham ludzi ,
lubię być kochany , pewnie dlatego tak fajnie mi pracuje .
Jurek,
wysyłasz pozytywne fluidy i to się czuje w Twoich wpisach.
Jesteś miłym, ciepłym facetem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168763  
Nieprzeczytane 13-05-2019, 20:01
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.

Jurek,
wysyłasz pozytywne fluidy i to się czuje w Twoich wpisach.
Jesteś miłym, ciepłym facetem.
I tu się zgadzam z Wiesią, jesteś the best!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168764  
Nieprzeczytane 13-05-2019, 20:07
franka2's Avatar
franka2 franka2 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2014
Miasto: wielkopolska
Posty: 1 241
Domyślnie

Witam wszystkich aktywnych seniorków.
Czytam was po cichutku i nie zostawiam śladu więc postanowiłam zostawić ślad.
Zimno na dworze więc w domu napalone i jest przyjemnie za to ogród zadowolony bo dostał trochę deszczu. Zawsze wydawało mi się że emeryci mają dużo wolnego czasu a życie pokazuje że ja niby emerytka a jestem tak zabiegana że nie wyrabiam na zakrętach.
__________________
Lonia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168765  
Nieprzeczytane 13-05-2019, 21:14
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Loniu,
ja zawsze znajdę czas dla siebie.
Jak ty nie będziesz się szanować
to nie licz na to, że inni Cię uszanują.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168766  
Nieprzeczytane 13-05-2019, 21:37
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 750
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.

ja zawsze znajdę czas dla siebie.
Ja też - jeśli mam ochotę czegoś nie zrobić, to żadna siła mnie nie zmusi.
Cały dzień było pochmurno i zimno, jutro też nie zapowiadają lepiej. Dobrze, że w domu grzeją.
U bocianów kamera ma włączony głos i ciągle słyszę szczekającego psa. Dwa pozostałe jaja mają pęknięcia, więc jutro pewnie wyklują się.
Jurek, Arka ładnie wygrała, więc pewnie serce z radości bije Ci mocniej. Niech bije, jest zdrowe.
Janusz, zostało Ci jeszcze kilkanaście dni, a potem z każdym dniem będziesz zdrowszy i nie będziesz myślał o kremacji i innych takich.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168767  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 07:02
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 750
Domyślnie

Dzień dobry! Zimno i pochmurno, ale wreszcie poleciało z nieba trochę wody.
Kawa podana, zapraszam!

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168768  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 07:54
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

witaj Kaimko..Kawka cudownie pachnie. We Wrocławiu ciut słoneczko się wychyla..Troszke mi się znudziły zimne a przede wszystkim wietrzne dni
.Wczoraj byłam na koncercie" Wieczór rosyjskiego romansu". Wysłuchaliśmy pięknych romansów .Najpierw były bardziej klasyczne m.in.. M.Glinki- twórcy opery narodowej Rosji- jak nasz Pan Moniuszko, a potem juz tych bardziej luźnych ,salonowo-kawiarnianych, znanych iu lubianych na całym świecie..również w Polsce.
Wystąpiła Inna Kamarian /Uzbekistan/ i Aleksander Bardasov /Białoruś/. Wspaniały akompaniament zapewnił Jerzy Janke/POlska/
Wspaniały koncert..Aleksander w trakcie koncertu musiał się pozbyć muchy...




Publicznośc rozbawiła...i mało nie roztańczyła jak wykonali Oczi cziornyje..


na koniec zaśpiewali Podmoskownyje Wiecziera...
Były owacje na stojąco i bisy..

Pozdrawiam Was wszystikch i zycze miłego dnia...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168769  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 09:40
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie Dzień dobry!

U nas wieje i leje, do tego zimno, bo około 4 stopni.
Pojechałam do sklepu o 8,30 bo potem trudno zaparkować,
myślałam, że zmoknę na wylot, ale jakoś dobrnęłam z
powrotem.
Weszłam jeszcze do Rossmana, były fajne kremy w promocji,
a potem biegiem do auta.
W domu cieplutko, ale będzie większy rachunek za gaz.
Wybieramy się po południu oglądać pralki, ale w tym
deszczu, to nie wiem..
Ostatnio same wydatki, ale bez pralki trudno żyć
Czekam na zamówione fotele, jeszcze adidasy zamówiłam,
no i Lusia jutro idzie na regenerację stawów
Trudno...spadkobiercy mniej dostaną
Ala, musiał być ładny koncert, lubię takie klimaty
Zjadłam śniadanie i chyba kawki chlipnę..
Miłego wtorku, do potem..


..........................

Pies wodny
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/

Ostatnio edytowane przez maluna : 14-05-2019 o 09:51.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168770  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 10:01
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 750
Domyślnie

Uff, przeżyłam krótką chwilę grozy. Zadzwoniła z Warszawy siostrzenica, że od wczoraj nie może dodzwonić się do matki. Poleciałam natychmiast, ale furtka zamknięta, na podwórku nikogo nie ma, telefon nie odpowiada. Kiedyś przelazłabym przez płot, ale nie teraz. Nazbierałam drobnych kamyczków i zaczęłam rzucać w okna. Po którymś razie poruszyła się firanka... Siostra ma nowy telefon, z innym dźwiękiem dzwonka i nie reagowała na sygnał. Teraz będzie musiała umyć okna.
U bocianów wieje silny wiatr. Stan osobowy nie powiększył się - nadal 3 małe całe i z jednego jajka wystaję żwawa główka.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168771  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 11:43
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzień dobry.
Nadeszła moja pora na wypicie kawki i obejrzenie jakiegoś filmu, bo ciągle nie da się wyjść.
Przed chwilą przestało padać i jest zimno, więc tylko siedzieć pod ciepłym piecem
i delektować się aromatyczną kawką. Niby co chwilę słońce zaświeci, ale to i tak nie wiele daje.
Kaimko zaraziłam się od Ciebie i podglądam bocianią rodzinę i zastanawiam się jak
one chronią się przed deszczem. Inne ptactwo buduje gniazda zawsze jakoś osłonięte,
no może skowronki nie mają dachu nad głową, ale chociaż nie owiewa ja ze wszystkich stron.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168772  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 12:05
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Krysiu przeżyłaś chwile grozy, ale już wszystko jest w normie i to najważniejsze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168773  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 12:07
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Mirka, u nas świeci słońce i nad morzem też, ale
jest silny wiatr i zimno.
Przy kawie popatrzyłam na kawałek serialu, a teraz
biorę się za porządki dopóki mam energię, która zanika
wraz z upływem dnia
Jutro Lusia idzie na zabieg pod narkozą,
a ja już przeżywam
Mam nadzieję, że jeszcze trochę pożyje moje psisko
W sumie dobrze, że nie pojechałaś na wycieczkę
w taki zimno
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168774  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 12:07
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie Hejka moi kochani.

Kaimo,
tez tak miałam przy nowym dzwonku w telefonie.
Przeżyłaś chwilkę grozy.

Mirko,
u nas taka sama pogoda, chyba ciepełka nie będzie.

Alu,
też lubię takie melodie.

Małgosiu,
nie możesz dospać, ze od rana latasz po sklepach?

Cytat:
Napisał maluna
Jutro Lusia idzie na zabieg pod narkozą,
a ja już przeżywam
Małgosiu
pod tym względem mamy podobne charaktery.
Przeżyłam nawet, jak idzie do fryzjera.

Czaruś też już się zestarzał, kiedyś skakał, jak piłka,
a teraz zastanawia się, czy skoczyć.
Krzesło będzie wzięte i koniec wskakiwania na parapet.
Będzie przez nas kładziony i pilnowany.

Miłego dnia i do potem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168775  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 12:40
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Słońce zaświeciło, ale nie chce mi się nigdzie wychodzić.
Podglądam kamerę w Sarbinowie. Kontaktowałam się z babkami.
Widziałam jak wyszły wdychać jod.
Wcale im nie zazdroszczę, chociaż jodu mają chyba dużo, to głowy muszą trzymać na uwięzi.
Podejrzewam , że po południu będzie wesoło w "Bursztynowym brzegu"
Pamiętam pierwszy wyjazd z grupą do Darłówka, też głowy urywało.
Na dodatek pokoje były wychłodzone maksymalnie. Dom był w ogóle nieogrzewany.
W ów czas byłyśmy kilkanaście lat młodsze, więc jeszcze i ciepła w nas było więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168776  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 13:08
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pamira
W ów czas byłyśmy kilkanaście lat młodsze, więc jeszcze i ciepła w nas było więcej.
Mirko i grog nie szkodził.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168777  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 13:38
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.

Mirko i grog nie szkodził.
To prawda, pamiętam jak byłam na wycieczce na wschodzie,
to po nocnych hulankach, spałyśmy przy otwartych oknach
a rano miałam szron na czole
Teraz, to bez zapewnienia sobie wygodnego i ciepłego
pokoju, nigdzie się nie ruszam
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168778  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 13:46
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

dzień dobry,witam Was Kochani
skończyłam zabiegi i mam być zdrowa pożyjemy,zobaczymy

Mireczko przypomniałaś mi ,włączyłam sobie kamerkę na Sarbinowo ,byłam tam 3 x na wakacjach z wnuczkami
to dobre miejsce dla seniorów i dzieci ,chodziłyśmy raz do Chłopów na smażone świeże dorsze ,o świcie czekałyśmy na rybaków przypływających kutrami z pełnymi sieciami ryb
i na zmianę do Gąsek by powspinać się na latarnię

i nie wiedziałam że mam kolana ....jak to było ....a jak jest
pozostały miłe wspomnienia i za nie trzeba być wdzięcznym losowi


Odpowiedź z Cytowaniem
  #168779  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 14:42
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry.
Wspominacie Sarbinowo, bałam tam wielokrotnie, na wczasach zakładowych.
Potem już prywatnie, bo miejsce nam się podobało.
Ostatnio w 2013 roku z rodziną syna!
Przeglądam zdjęcia i łezka w oku się kręci, jeszcze Heniu był z nami.


To nasz domek;


,,,,,,,,,,,,


Dzieci mieszkały w pawilonie;


,,,,,,,,,,,,,


Minęło 6 lat i wiele się zmieniło, poznajecie Marysię??;



,,,,,,,,,,,,,






__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168780  
Nieprzeczytane 14-05-2019, 15:16
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Krysiu,
ja poznaję, bo mocno się nie zmieniła, no i podobna do mamy

Wiesia, latam rano, bo potem, nie ma gdzie zaparkować,
a to daleko, od mojego domu
Tylko, w tym jednym sklepie jest dobra szyneczka
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:31.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.