"Pszczółki Jolity". Pszczółki-czyli Te Co Lubią Miód.

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam Obecnych. Grażynkę, która Ul otworzyła i w oknie z ciasteczkami i kawką wygląda na Pszczółki. Przynoszę dla Was trochę owoców. Grażynko ja noszę klucz do Ula na wszelki wypadek jak by był zamknięty, widzę, że Krysia, Basia i Zosia czasami tez noszą klucz. U mnie z rana padało teraz chce się słonko pokazać to chmury go zasłaniają. Witam Gienka, Krysię, Jarosława i wszystkich kto się zjawi. Jeśli chodzi o gotowanie rosołu mając tyle lat co ja to już przepisu nie zmienię, ale ciekawią mnie innych nowości i chętnie czytam jak gotujecie. W każdym domu w każdej kuchni są inne smaki i warto się dzielić z innymi. Gienek sobie też kucharzy po swojemu i tak gotuje jak mu smakuje. Mój syn mieszka sam i sam sobie gotuje, wcześniej mnie jeszcze pytał czasami jak gotować to czy tamto teraz już nie pyta, ale jego przepisy to już są z przepisów z internetu i niektórych potraw też bym u niego nie zjadła. Wypytuję go bo bardzo ciekawa jestem jak to gotował i zawsze go pytam co i jak gotuje. Muszę kończyć i brać się za obiad. Szkoda, że to środa, a nie czwartek bo bym poprosiła Basinego Krasnoludka może by on mi obiad ugotował, a tak skazana jestem na siebie. Mam swojego Krasnoludka i on mi dużo pomaga. Utarł czerwonego Buraczka, dzisiaj będzie czerwony Barszczyk, zabielany śmietaną do tego przybierane ziemniaczki okraszone podrumienioną cebulką. Miłego popołudnia. Pozdrawiam wszystkich. Smacznego obiadu.

[gynek66]

Już zjadłem obiad, kapusta czerwona z ziemniakami okrasa cebulka i kawałek kiełbasy. Kompot czerwona porzeczka.
Miałem odwiedziny z Niemiec . Był syn koleżanki żony. To już nie rodzina , ale się lubimy.Dostałem kawę, ciastka cukierki dwa gatunki i dwa piwa. Był cmentarzu też .Podobał mu się pomnik żony. Pogadaliśmy dość chwilę. Tutaj ma teściową 15 km ode mnie i szwagra. Przyjedzie latem dopiero powiedział.

Fajna pogoda . Bio --muszę wystawić na jutro.
Pozdrawiam was

[gracja50]

Ponowne dzień dobry.
Jarku nie ma co się obrażać i proszę Cię od czasu do czasu odezwij się i podrzuć jakiś temat.
Ja też gotuję po swojemu a nawet po maminemu to znaczy jak Mama gotowała,podglądałam i tak już zostało.Co do nowości to zawsze jestem ciekawa jak ktoś to gotuje i jak smakuje.Choć niektórych rzeczy nie jem.Młodzi ( których znam) to albo jedzą na mieście albo kupują gotowce.Co jest nie zawsze smaczne a na pewno drogie.Na Święta nieraz zrobią takie udziwnione dania które stoją i stoją na stole. Nie eksperymentuję w kuchni gdyż już kilka razy np.zrobiłam sałatkę taką z przepisu z Internetu i na drugi dzień lub po kilku godzinach podeszła wodą,była nieapetyczna i wylądowała w koszu. Już nie ten wiek aby zmieniać przyzwyczajenia i smaki.
Janinka podrzuciła tyle owoców że starczy na cały tydzień.
Mąż już wrócił.Miał robioną scyntygrafię perfuzyjną serca.Jest to nieinwazyjne badanie obrazowe, przeprowadzane z użyciem izotopu.Jutro też jedzie.
Miałam czas tylko dla siebie. Wypiłam kawę i obejrzałam dwa filmy na Netfiksie.Pod wieczór mam wizytę u ortopedy.Mam nadzieję że wrócę i zdążę obejrzeć swoje seriale.
Dobrego popołudnia.Ma ktoś ochotę na popołudniową kawę i ciacho?.Do wyboru co kto lubi.

[Jarosław II]

Napisał kryba

Jarku - przepraszam, że odpisuję z opóźnieniem.
Ta moja galaretka od dawna gościła w moim domu rodzinnym... to stary babciny przepis.

Krysiu, nie ma za co przepraszać,
Ciekawy przepis, jak wszystkie przepisy rodzinne, muszę wypróbować. U nas się robiło galaretki z kurczaków tak zwane tymbaliki ale teraz kurczaki są całkowicie wywalone z naszej diety bo to śmierć. Robię galarety z nóżek wieprzowych, przeważnie z dodatkiem golonki albo kupuję te długie nóżki. Gotują się 8-10 godzin a dalej to wiesz. Pozdrawiam.

[basia2002]

Witam Grażynkę ♥-, która z rana o nasz Ul i o Pszczółki zadbała. Z rana u mnie też padał deszcz jak wychodziliśmy z mężem. W drodze powrotnej już się wypogodziło. Witam Gienka ♥-, Krysię ♥-, Jarka ♥-. Janina ♥-dziękuje za kosz owoców . Dzisiaj kupiłam smaczne duże jabłka i śliwki. Jak wróciłam do domu od razu zaplanowałam na podwieczorek Jabłka w cieście naleśnikowym z cynamonem na takim jak piekę Racuszki. Pychotka.
Zapraszam na smaczne racuszki z jabłkami. Jak wróciliśmy zauważyłam na korytarzu na ścianie zawieszone takie urządzenie, a tam na samym dole pisze;- W razie pożaru zbić szybkę i wcisnąć przycisk podany jest tez kontakt telefoniczny. Widać że nic więcej dzisiaj nie robili od wczoraj. Wiercili na samym dole na parterze. To dla naszego dobra i bezpieczeństwa to trzeba cierpliwie do tego się odnieść. Wymaga takiej instalacji i samo się nie zrobi. Przeczytałam na Tablicy ogłoszeń , że w poniedziałek mają sprawdzać w mieszkaniach przewody gazu w kuchenkach. Grażynko bardzo dobrze tu mi się mieszka i nie zamieniłabym się na nic innego.
______

Pisze Jarek;-Basiu ja dam Ci swój przepis na mięso z rosołu.
U nas daje się dużo mięsa na rosół. Szponder, jednego kotleta schabowego, skrzydło z indora, pół kaczki, szyję z gęsi. Potem kupuje pół kg wątroby wieprzowej, zasmażąm ją z cebulką na gęsim smalcu i wszystko mielę przez sitko do maku, Potem wyrabiam z przyprawami i do foremki. Półtorej godziny w piekarniku i jest pasztet "niebo w gębie" na cały tydzień.

Jarek dziękuję za przepis . Bogaty rosół w mięsiwo na pewno wypróbuję tylko to wszystko muszę najpierw kupić. Z reszty mięska i z wątroby można jeszcze zrobić pasztet. Ostatnio mąż mnie oszukał mówił , że kupił salceson , myślałam że w nim tyle wątroby bo takie dość duże kawałki, ukroiłam sobie taki duży kawałek i zaczęłam jeść , a mąż pyta dobre te ozorki?.
Jak parsknęłam wszystko z buzi wyplułam bo ja się bardzo brzydzę ozorkami. Wyglądało i smakowało jak salceson z watrobą. Przyprawy i dodatki jednak mają duże znaczenie w każdej potrawie bo podobnie smakowało. Z obrzydzeniem podchodzę do tłustych i niektórych mięs , a tak w ogóle to coraz mniej jem mięsa i wędlin. Jeszcze trochę i będę Jaroszem.
Janina podpowiedziałaś mi co mam ugotować jutro . Mam buraczki czerwone i będzie Barszczyk czerwony do tego oddzielnie do przybierania ziemniaczki. Jutro może mi Krasnoludek pomoże.
Miłego wieczora dla wszystkich , zapraszam na smaczna herbatkę bo Grażynka nas już dzisiaj kawką i słodyczami częstowała to teraz na podwieczorek Zapraszam wszystkie Pszczółki na herbatkę. Miłego wieczoru i dobrego humoru. Z miłymi pozdrowieniami dla wszystkich.




1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gynek66]

Witam wieczorowo.Basia , Janina . Jak wy budyń gotujecie. Bo nie wiem , a mam smak na niego. A mam takie niemieckie budynie.
Ciepło było u nas do samego wieczoru.
Pozdrawiam miło was.

[Wodniczka]

Dobry wieczór Pszczółkom i Guciom, kolacja zjedzona, "prochy wzięte"ogladam teraz serial, Na dobre i na złe, Na sygnale i Echo serca i do spanka .

[basia2002]

__
Zajrzałam do Ula na chwilkę by zobaczyć czy Pszczółki śpicie już
w swoich łóżeczkach. Zosia była, pożyczyła wszystkim dobrej nocy
i poszła spać. Zosi mówię dobranoc.
Życzę Wam dobrze przespanej nocy, miłych snów, słodko śpijcie
odpocznijcie i o miłych rzeczach śnijcie. D O B R A N O C.
Gaszę światło i zamykam . Jutro Ul otworzy jakaś Pszczółka, która
wcześnie wstanie.

Pisze Gienek;- Basia , Janina . Jak wy budyń gotujecie. Bo nie wiem , a mam smak na niego. A mam takie niemieckie budynie.

Gienek ♥- pytasz mnie jak ugotować budyń.
Przeważnie w paczce proszku budyniowego jest na pół litra mleka.

1). Odmierz na budyń 0.5 litra ( albo dwie szklanki) mleka do Rondelka,
albo mniejszego garnka. Z tej części mleka trzeba odlać do garnuszka
pół szklanki mleka.

2). Odlej do garnuszka pół szklanki zimnego mleka i zawartość paczki
budyniowego proszku rozmieszaj rozpuść rozbełtaj w tym zimnym mleku.

3). Pozostałą część mleka zagotuj wcześniej wsyp 2 łyżki cukru i zagotuj.
Jak masz masło to dodaj do mleka 1- łyżeczkę masła. Jak nie masz
to nie musisz dodawać masło ja dodaję.

4). Poczekaj jak się mleko zacznie gotować odstaw mleko na zimną część
pieca by Ci mleko nie wykipiało z garnka na piec .

5). Powoli mieszając wlewaj do gorącego mleka z garnuszka
rozpuszczony budyń ciągle mieszając by Ci się nie zrobiły grudki
wlewaj i mieszaj rozbełtany proszek budyniowy do gorącego mleka.

6) . Postaw z powrotem rondelek na gorący piec ciągle mieszając
w Rondelku , aż budyń zgęstnieje. - Gotowe....

7 ). Miseczkę do którego chcesz wylać budyń z garnka zmocz w zimnej
wodzie to jak wylejesz gorący budyń to nie przywrze do miseczki.

Gienek ♥- powodzenia jak tak zrobisz jak Ci napisałam krok po kroku
to budyń Ci się uda. - Napiszę krótko .
Proszek budyniowy musisz rozpuścić w zimnym mleku i wtedy wlać
do gorącego , posłodzonego, gotującego się mleka ciągle mieszać
tak jak mąkę do sosów. Proste i na pewno Ci się uda. Smacznego.
Śpij bo ja mam białą noc, dobrej nocy. Dobranoc.

[Wodniczka]

witam serdecznie nasze Pszczółki i Guciów.
Szukałam nazwy leków, które biorę dla seniorów po 65 roku życia z receptą na której jest dopisany symbol S
jeszcze nie korzystałam z takiej recepty.


Pochmurnie, ,chłodno w ten jesienny dzień, na skali 12 st.c.
Pozdrawiam wszystkich co nas odwiedzą

[basia2002]

Witaj Zosiu pierwsza Ul otworzyłaś i gdzieś się zawieruszyłaś Hop!!!, Hop!!!, zapraszamy na kawkę przysiądź z nami choć na chwilkę.
Witam serdecznie wszystkich kto jeszcze nas odwiedzi , przychodzę do Was
jak zwykle w towarzystwie czwartko-ludka i czekam na Was z jesienną
herbatką czy kawką i do tego smaczne ciacho.

Pisze Zosia ;-Szukałam nazwy leków, które biorę dla seniorów po 65 roku życia z receptą na której jest dopisany symbol S
jeszcze nie korzystałam z takiej recepty.

Zosiu nie wiem jakiej Ty Recepty S - szukasz. Taką Receptę przepisuje
lekarz i on ma wykaz w/g listy leków refundowanych i spis leków ,zależy
jakie bierzesz, które podlegają zniżkom i lekarz wypisuje Ci taką receptę
na leki i jeśli w nazwie leków są takie jak Ty bierzesz to od razu zaznacza
jako leki refundowane. Możesz jedynie sprawdzić w sobie Google jakie leki
są refundowane.
Janina♥- tak mi poddałaś wczoraj smaku , że dzisiaj ugotowałam Barszcz
z czerwonych buraczków z ziemniakami do przybrania jestem po obiedzie.
Smacznie i zdrowo. U mnie dzień zachmurzony z rana padał deszcz.
Typowa jesienna pogoda, a czas pędzi do przodu. Już przed nami znowu
weekend , a dopiero zaczynaliśmy nowy tydzień.
Pozdrawiam wszystkich , szczęśliwego czwartku.Z miłymi pozdrowieniami.




1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gynek66]

Jestem i ja . Witam was miło.

Byłem na zakupach, potem obiad zjadłem . Budyń to pod koniec tygodnia Zrobię. Dzisiaj resztę kapusty zjadłem z ziemniakami, i cebulka podpieczona z kiełbasą kompot. Zakupy na co najmniej tydzień mam łącznie z kapustą białą. Ale maślankę kupiłem na jutro bo piątek jest. 380 zł zostawiłem w sklepach w dwóch. Rano fajnie było dosyć ciepło słonecznie , teraz ochłodzenie i wiatr jest.

Pozdrawiam was.

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam Zosię, Basię i Gienka.
Zosiu tak bardzo chciałaś pojedynczy klucz i gdzie go teraz masz. Byłaś dzisiaj pierwsza i czym Ul otworzyłaś? Dobrze, że jest klucz zapasowy i Ul zawsze można otworzyć jak się dobrze doczytałam to zawsze wisi na poddaszu i Pszczółki tam go też zostawiają na wypadek jakby ktoś swojego zapomniał.
Sama kiedyś z niego korzystałam.Basiu ładne te obrazki wyszukujesz i te z Krasnalami. Basiu dosiadam się na kawkę i smaczne tortowe ciastko. Dziękuję. Zosiu jak wykupisz leki to na r-ku tam gdzie lek refundowany będzie cena 0,00zł. Wpisz sobie w Google i sprawdź. Gienek nie muszę Ci pisać jak ugotować Budyń bo Basia Ci bardzo dokładnie napisała.
Z rana zrobiłam zakupy potem obiad i leci czas szybko na dworze zachmurzone i zaraz zrobi się ciemno bo teraz szybko robi się wieczór. W sobotę już czas przestawiamy już na zimowy. W ostatnią sobotę Października , która teraz przypada przestawimy czas na zimowy to będziemy spać dłużej o godzinę. Miłego czwartku. Pozdrawiam.

[gracja50]

Dzień dobry po południu w czwartek.
Wszyscy jesteśmy już po obiedzie i po kawie.Basia zaserwowała tortowe ciasto,takie jakie było kiedyś.Bardzo smaczne i efektowne.
Dziś byłam u fryzjera.Skróciłam tylko trochę końcówki włosów a siedziałam prawie godzinę gdyż Pani przede mną spóżniła się na farbowanie.A u fryzjera jak to u fryzjera.Ploteczki i pogaduszki i czas szybko mija.
Wczoraj ortopeda ledwo zerknął na moją kostkę.Mam odstawić tabletki przeciwbólowe i zgłosić się po 15 stycznia, po skierowanie na rehabilitację. I tak jak poprzednio było opóźnienie i nawet pomiędzy pacjentami wywiązała się niewielka kłótnia ( były 4 osoby na zastrzyk na tę samą godzinę). Wróciłam przed godziną 20.
Dozorczyni roznosiła wczoraj rozliczenie za centralne ogrzewanie. Mam nadpłatę w wysokości miesięcznego czynszu.Niewiele to biorąc pod uwagę iż za centralne płacimy cały rok i to nie małe pieniądze.Ale dobre i to bo niektórzy mają niedopłatę ( np. sąsiadka piętro wyżej, ale ona na 3 małych dzieci).
Na dworze chłodno,cały dzień bez słońca,pochmurno.Październik już powoli się kończy,nastaną krótkie dni a długie,długie wieczory.
Spokojnego wieczoru życzę wszystkim.

[Wodniczka]

[Wodniczka]

Witam ponownie, Janina wpisałam w google i z tych leków co biorę jeden jest jeden symbolem S ,ale też go mam na Zasłużonego Honorowego Dawcę, bezpłatnie.
Na cóż, jeszcze mam po jednym opakowaniu, więc na miesiąc mi wystarczy, potem będę myślała co dalej robić.

[basia2002]

Wczesnym rankiem do komputera zasiadam i takie literki
do Was układam. Witajcie o poranku zapraszam wszystkich na dobre
śniadanko i ciepłą kawusię. Na dworze typowo jesienna pogoda,
posiłkiem z rana posilić i rozgrzać organizm trzeba. Smacznego .

Dzisiaj w nocy mało spałam i z powodu krótkiego snu obawiam się ,
że przez to swoje siły wyczerpałam. Wzmocnię się ciepłym śniadankiem.
Grażynka sobie wczoraj wyjściem do Fryzjera humor poprawiła i nową
fryzurkę sobie zrobiła.
Wczoraj wieczorem zadałam sobie trudu , odszukałam zdjęcia Krasnala
Szpitalnika jakie mu zawsze robiłam będąc w Szpitalu.
Mozolnie mi to szło , ale odszukałam te zdjęcia Krasnala Szpitalnika
ubieranego w przebrania okazjonalne przez Przedszkolaków
i na mój wątek - "Krasnale Wrocławskie " wstawiłam. Jak to dobrze ,
że prowadzę sobie swój archiwalny wątek to łatwiej mi było ich odszukać
bo bym się teraz nie odgrzebała w tym wielkim stosie zapisów.
Było by jak szukanie igły w Stogu siana.
Planuję z rana pójść na zakupy i zrobić po drodze krótki spacer.
Zapowiadają opady deszczu, ale akuratnie nie przeszkodzi mi w moich
planach, a zakupy i tak zrobić trzeba.
Przyjemnego i szczęśliwego piątku Wam życzę.
Pozdrawiam, cieplutką kawkę dla Was zostawiam.




1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna

[gynek66]

Kto, jak kto . Ale po Basi się można podziewać rannego ptaszka na ulicy już po zakupy iść.

Dobrze, potem będą opady deszczu , jest strasznie pochmurno u nas. Cieplej jest +7.
Po śniadaniu i kawę piję teraz delikatnie rozpuszczalną.
Pozdrawiam was miło.

[Wodniczka]

Dzień dobry Pszczółkom i Guciom, w jesienny piątkowy dzień.



Jestem wyspana, po śniadaniu, obejrzałam pytanie na śniadanie, popedałowałam kilka minut na rowerku.
Jesienny pochmurny dzień u mnie.
Miłego i spokojnego weekendu wszystkim życzę

[Janina1403]

Dzień dobry. Dzisiaj Basia Ul otworzyła to ja klucz swój zostawiłam w drzwiach, witam Gienka i Zosię. Basiu ja też całą noc nie spałam dopiero nad ranem mnie wzmogło i wstałam dopiero po 10-tej. Dziękuję za śniadanie i kawę. Lubię z rana zrobić zakupy bo potem mam dzień spokojny i czas na inne czynności. Dzisiaj dzień ponurym mglista szadź i ciężkie powietrze i tak w nocy było dlatego się źle śpi. Zosia już na rowerku popedałowała, a ja nie mam wcale sił. Zosiu piszesz o receptach S dla honorowych dawców Krwi. Pierwsze słyszę. Mój mąż bardzo długo oddawał krew przed laty jak był młody ma książeczkę-Dawcy krwi, ale nigdy nie korzystał z wizyt bez kolejki. Muszę zrobić sobie jeszcze jedną kawę.
Gienek jak ugotujesz Budyń to napisz jak Ci smakował i nie zapomnij posłodzić mleka jak będziesz gotował. Basiu oglądałam Twój watek Wrocławskie Krasnale. Pomysłowo to zrobiłaś i masz wszystkie swoje zdjęcia w przebraniu w jednym miejscu. Ciekawie się ogląda, pomysłowy wątek założyłaś. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, miłego dnia. Pozdrawiam.

[kryba]

🍁 Witam wszystkie Pszczółki i Gucie 🍁

Pozdrawiam Cię serdecznie, w ten dzień wyjątkowy,
wszak dziś mamy piątek, a więc tydzień z głowy.
Sobota wolna na szczęście, odpocznie trochę psychika,
włączy się program lenistwo, tak naturalna logika.
Życzę Ci słonka niech świeci pięknie nad głową,
niech chmury szare rozgoni rozświetli drogę życiową.
Niech rozjaśni wszelkie szarzyzny, których tak dużo dokoła,
kolor nastroju poprawi i radość życia przywoła.
Niech weekend minie w radości i w wyśmienitym humorze
po prostu tak bezstresowo nie ważna aura na dworze,
by głowy nie zaprzątały Wam wiadomości z Dziennika,
bo po cóż nerwy swe tracić, gdy piękno życia umyka.
Proszę o uśmiech radosny, wesołą minę na twarzy
i pozytywne myślenie, a nic się pewnie nie zdarzy.
Tak Ci od serca to życzę, bądź duchowo bogaty/a..

✧❀✧Wszystkiego co niesie ze sobą radość..
cudownej atmosfery i pogody ducha na weekend.
pozdrawiam wszystkich cieplutko✧❀✧