menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #32461  
Nieprzeczytane 12-08-2019, 09:58
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Dzień dobry
Hej Izo i bogda
Cytat:
Napisał bogda
Byliśmy na Mazowszu, Łowicz, Nieborów i okolice.
Nawet nauka robienia wycinanek łowickich była.
....
Zwiedzałyśmy okolice Bolimowa, zamek w Nieborowie i Arkadię, kawałek Puszczy Bolimowskiej, Łowicz i w Łowiczu muzeum, brałyśmy też udział w nauce wycinanek łowickich.
Nie znam prawie Mazowsza i tych miast, które wymieniłaś.
To fajna inicjatywa, co rok zwiedzać coś innego w naszym pięknym kraju.
My też się staramy się to robić, w miarę możliwości i czasu.
Wybieramy jakiś region i jedziemy tam na kilka dni,
chodzimy wtedy do upadłego, żeby zobaczyć jak najwięcej.
Najlepsza była 16-dniowa wędrówka po Polsce, na ścianę wschodnią pojechałabym jeszcze raz,
te wioski tatarskie, meczety, stare cmentarze, Białowieża,
to było coś co najbardziej zapadło mi w pamięć,
ale ominęliśmy wtedy całe Mazowsze, jechaliśmy po stronie wschodniej do samej góry mapy a wracaliśmy po stronie zachodniej.
Fajne też były wypady do Wielkopolski, Szlakiem Piastowskim, całe kujawsko-pomorskie, a ostatnio Bieszczady i Podkarpacie
świętokrzyskie i Dolny Śląsk po kawałku.
Kaszub zupełnie nie znam, Warmia i Mazury tylko liźnięte.
Jeszcze jest tyle do zobaczenia...życia nie starczy...

Niedługo wybywam na trochę
Dobrego dnia Wam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32462  
Nieprzeczytane 12-08-2019, 11:23
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie Dzień dobry Ludkowie!

Kłaniam się Wam nisko, a szczególnie powróconą Bogdę ściskam z całej siły

Byłam wczoraj na wyjeździe w Rymanowie a potem w winnicy w Komborni ,
http://karpackiszlakwina.pl/pl/winnica-dwor-kombornia.
Był to wyjazd z noclegiem, dlatego dopiero teraz się witam.
Dwór, starodrzew, staw rybny, fosa, mostki, urocze zakątki no i degustacja win karpackich.
Można jeszcze zamówić sobie Spa, jest basen, ale tej części już nie mieliśmy w programie.
Wybraliśmy nocne rodaków przy winie rozmowy.

Miłego Wam!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32463  
Nieprzeczytane 12-08-2019, 17:38
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Zaraz sobie zrobię sepuku...
Znowu w coś kliknęłam i moje wypociny poleciały hen....

Hej Gratko i Lulka.
Cytat:
Byłam wczoraj na wyjeździe w Rymanowie a potem w winnicy w Komborni ,
Ciekawe miejsce Gratko.
I wina można posmakować.
Chociaż ja z win, to najlepiej lubię kompot.
Jakoś mi nie służą.
Białe jeszcze może być, ale czerwone odpada.
My byłyśmy w ogromnym gospodarstwie agroturystycznym blisko Łowicza.
Teren pięknie zagospodarowany, ule, grille, staw rybny, sady i piękne kwiaty.
Hortensje różne rodzaje i kolory.
Poza zwiedzaniem też preferowałyśmy nocne pogaduszki, czasem do 2-ej albo 3-ej.
Przy tym różne gry logiczne, scrabble...tu można umysł przećwiczyć.
Cienka jestem w scrabble.
Lulka, my spotykamy się raz w roku, przeważnie w sierpniu i jak pisałam, za każdym razem inne zakątek kraju.
Były Bieszczady, Podlasie, Kaszuby, Ojców i okolice, Roztocze, Wisła, świętokrzyskie i inne.
Sama bym tych rejonów na pewno nie zwiedziła.
Do południa byłam w city, później trochę w ogrodzie popracowałam.
Teraz się zachmurzyło i zapowiadają jakieś nawałnice.
Mam nadzieję, że i tym razem te atrakcje nas ominą.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32464  
Nieprzeczytane 12-08-2019, 18:26
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 808
Domyślnie witam

Bogdę pełną wrażeń i pięknych przeżyć oraz plenerową Gratkę "winną '

U mnie sobota i niedziela też były miłe.Teraz czeka mnie trochę wizyt i pewnie wezmę urlop od wątku.

Doc - dziękuję za kwiaty, ale nie mogę ich wstawić u siebie.Marzy mi się realny bukiet.
Dziękuję za cząstkę koncertu , szczególnie za walc D.Szostakovicha , który jest dla mnie najpiękniejszym walcem.

Iza - Lulka podziwiam Was za pracowitość.Ja w tej chwili jestem w objęciach wielkiego lenia , może dlatego, ze ciagle mam niskie ciśnienie .Do wszystkiego muszę się zmuszać.

Dawni Gywalcy na literę E jakoś za nami nie tęsknią .Ela i Edward rzadko dają znaki życia.

To do miłego....https://youtu.be/WPjNphbbla0

Ostatnio edytowane przez kama5 : 12-08-2019 o 18:32.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32465  
Nieprzeczytane 12-08-2019, 20:04
Doc's Avatar
Doc Doc jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 31 756
Uśmiech Dobry wieczór, Podkarpatki i Przychodźcy...

Cytat:
Napisał kama5
Doc - dziękuję za kwiaty, ale nie mogę ich wstawić u siebie.Marzy mi się realny bukiet.
Dziękuję za cząstkę koncertu , szczególnie za walc D.Szostakovicha , który jest dla mnie najpiękniejszym walcem.
Z miłą chęcią ale listonosz przychodzi dopiero 20, a życie coraz droższe.

W ramach rekompensaty proponuję wirtualną ławeczkę, co byśmy mogli na niej przysiąść...



i wspólnie wysłuchać tego walca, bez szkodliwych dla seniorów, piruetów : https://www.youtube.com/watch?v=oRkopgmi0BU

Dobrej i spokojnej nocy, Wszyściutkim...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32466  
Nieprzeczytane 12-08-2019, 20:58
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie

Wpadam jeszcze się z Wami dobranockować.

A przy okazji - Bogdo byłam kilka lat temu w Nieborowie i parku Arkadia.
Do pałacu nie mogliśmy wejść, bo już było zbyt późno, w dodatku była tam
jakaś impreza, ale pamiętam spacer o zmroku po romantycznych
ogrodach Arkadii Heleny Radziwiłlowej.
W tym roku planowałam wjazd do Łowicza, lecz zostałam przegłosowana
i odłożony mam Łowicz wraz z Mazowszem na niesprecyzowaną bliżej przyszłość

Ja już się boję planować na okres dłuższy niż rok. Zobaczymy jak pożyjemy.

Do jutra!

Dopbranoc Wam
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32467  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 06:35
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Nie zdążyłam wczoraj powiedzieć Wam dobranoc... więc dzisiaj mówię pięknie: DZIEŃ DOBRY!!! I mam nadzieję na faktycznie dobry dzień.
Po wczorajszym, upalnym dniu - dziś trochę oddechu. Narazie jest rześko i przyjemnie, ale zapowiada się na burzę... zrobiło się ciemno i gdzieś tam w oddali groźnie grzmi... jak będzie w ciągu dnia - zobaczy się.
Wybieram się dziś do fryzjera... trzeba podciąć kudły, bo już zarosłam i włosy nie dają się układać.
Wspominacie odwiedzane i zwiedzane miejsca...wiele widziałam, ale wielu już nie zobaczę, bo jak pisze Lulka...
Cytat:
Jeszcze jest tyle do zobaczenia...życia nie starczy...
Wszystko się zmienia i to, co kiedyś było ruiną i straszyło - dziś błyszczy odremontowane i wypięknione. A sił i czasem możliwości brakuje aby to zobaczyć.
Bogda - mam podobnie jak Ty... nie przepadam za winem, a właściwie mi ono nie służy - zawsze mam zgagę. Co najwyżej trawię Martini i szampana, ale czy to tradycyjne wino??? Nie powiedziałabym.
Kama... ja nie jestem żaden pracuś... To co robię, robię z przymusu... już chętnie spoczęłabym na laurach, bo już jestem zmęczona życiem. I problemami. Z daleka może to wyglądać ładnie, ale w rzeczywistości...

Wszystkich pozdrawiam... Miłego i radosnego dnia życzę....

Ps... Dopisuję - już leje, grzmi i wali piorunami... Trzeba zamykać kompa...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32468  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 07:57
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Dzień dobry
Hej Izo U mnie lało całą noc, teraz jest rześko i przyjemnie.

Cytat:
Napisał gratka
Byłam wczoraj na wyjeździe w Rymanowie a potem w winnicy w Komborni ,
http://karpackiszlakwina.pl/pl/winnica-dwor-kombornia.
Był to wyjazd z noclegiem, dlatego dopiero teraz się witam.
Dwór, starodrzew, staw rybny, fosa, mostki, urocze zakątki no i degustacja win karpackich.
Miałaś fajną wycieczkę, gratko
To coś dla mnie, bo przeciwnie jak Bogda i Iza, lubię wina, zwłaszcza czerwone.
Lampka dobrego wina podnosi smak potrawy.
Mogłabym jechać w taką trasę po winnicach...nie tylko w Italii, u nas też.
W Toskanii to był raj...winnice i enoteki na każdym kroku







__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32469  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 08:06
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Lulka, my spotykamy się raz w roku, przeważnie w sierpniu i jak pisałam, za każdym razem inne zakątek kraju.
Były Bieszczady, Podlasie, Kaszuby, Ojców i okolice, Roztocze, Wisła, świętokrzyskie i inne.
Sama bym tych rejonów na pewno nie zwiedziła.
Bogda, to bardzo dobra inicjatywa
Jest okazja zobaczyć coś ciekawego a zawsze mówię, że
nasz kraj jest piękny i jest co zwiedzać tylko trzeba poszukać ciekawych miejsc.

Dobrego dnia Wam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32470  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 08:39
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie Dzień dobry kochani ludkowie!

Cytat:
Ps... Dopisuję - już leje, grzmi i wali piorunami... Trzeba zamykać kompa...
Poranna burza wygrzmiała się nad Izunią i do mnie już nie dotarła jako żywioł, tylko jako rzęsisty deszcz.
Po takim deszczu owocne jest polowanie na ślimaki, lecz nie mam dziś siły.

Lulka piękne pokazujesz fotografie. Ja ostatnio często zapominam aparatu,
a zdjęcia telefonem mi nie wychodzą.
Mam dziś zebranie i takie tam sprawy w urzędach, których z powodu upałów nie zrealizowałam wcześniej.
Cytat:
Kama... ja nie jestem żaden pracuś... To co robię, robię z przymusu... już chętnie spoczęłabym na laurach, bo już jestem zmęczona życiem. I problemami. Z daleka może to wyglądać ładnie, ale w rzeczywistości...

Iza dziękuję Ci za te słowa. Mam dokładnie tak samo.
Coraz częściej nachodzą mnie myśli, że już sobie pożyłam, a mocno
"osłabiona życiem" teraz się tylko pałętam po tym pięknym świecie.
Mało mam już sił i w związku z tym coraz mniej chęci, żeby coś robić.
Nawet byle wymiana wykładziny w sypialni wprawia mnie w panikę i niechęć.
A kiedyś tak lubiłam przemeblowywać....

Miłego Wam!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32471  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 08:51
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo, Lulka i Gratko.
U mnie w nocy była burza i porządnie lało.
Zaraz wyłączyłam kompa, i tv.
Zresztą tv przestało działać.
Ziemia nawilżona, roślinki odżyły, nawet wypalone trawy się zazieleniły.
Teraz słonko wychodzi, chyba będzie fajny dzień i takiego Wam życzę.
Piszecie o wykonywanie prac z przymusu.
Też tak czasem mam, ale bezczynność męczy mnie bardziej niż jakaś praca.
Chociaż teraz częściej nic mi się nie chce i wiele rzeczy odpuszczam.
Iza przypomniała mi o fryzjerze....też się o mnie upomina, może po święcie się wybiorę.
Lulka robi fajne zdjęcia i pokazuje ciekawe miejsca.
Podobnie jak Doc, tylko On ma dużo fotek sytuacyjnych i w każdym temacie.
Gratko, nad mną wisi malowanie chałupki.
Miałam robić w tym roku, ale jak pomyślę o tych przygotowaniach do malowania, to mi się odechciewa.
Może przełożę to następny rok.
Dobrego dnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32472  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 09:12
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Piszecie o wykonywanie prac z przymusu.
Też tak czasem mam, ale bezczynność męczy mnie bardziej niż jakaś praca.
Chociaż teraz częściej nic mi się nie chce i wiele rzeczy odpuszczam.
...
Gratko, nad mną wisi malowanie chałupki.
Miałam robić w tym roku, ale jak pomyślę o tych przygotowaniach do malowania, to mi się odechciewa.
Może przełożę to następny rok.
Mam podobnie, tylko coraz częściej łapię się na bezczynności...z książką.
Muszę mieć zryw, żeby gdzieś ruszyć, już nawet na koncerty mam coraz mniej zapału i siły.
Bogda, nawet nie wspominaj o malowaniu...

Cytat:
gratka
Coraz częściej nachodzą mnie myśli, że już sobie pożyłam, a mocno
"osłabiona życiem" teraz się tylko pałętam po tym pięknym świecie.
Mało mam już sił i w związku z tym coraz mniej chęci, żeby coś robić.
Gratko, rozumiem, że siły Cię opuszczają ale ja Cię podziwiam za aktywność,
przecież Ty ciągle coś robisz, organizujesz, działasz
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32473  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 16:21
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka


Gratko, rozumiem, że siły Cię opuszczają ale ja Cię podziwiam za aktywność,
przecież Ty ciągle coś robisz, organizujesz, działasz
Lulka wszystko to prawda, ale to już czas przeszły. Teraz usiłuję pomagać
młodszym organizatorkom na UTW, żeby trudy organizacyjne ich nie zniechęciły.
Teraz już częściej jestem uczestniczką wyjazdów niż organizatorką.
Chociaż jak jest wycieczka z dłuższym chodzeniem, to odpadam.

Żeby nie było pustki w życiu słucham wykładów na you tubie.
Ostatnio uczepiłam się jednego mnicha buddyjskiego i słucham
już chyba piątego z jego godzinnych wystąpień o życiu.
Ajahn Brahm jest fizykiem, pracował naukowo nim został mnichem.

Tu mówi o spokoju i o szczęściu.

https://www.youtube.com/watch?v=De5JtCeUbkA


Miłego dla Was wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32474  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 16:21
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Cytat:
Muszę mieć zryw, żeby gdzieś ruszyć, już nawet na koncerty mam coraz mniej zapału i siły.
Lulka...skąd ja to znam.
Czasem jak się złapię za robotę, to wszystko śmiga, jestem zmęczona, ale pozytywnie.
A czasem dopada mnie niechciejstwo i wtedy klops.
Książka jest dobra na wszystko, tylko teraz często mi się zdarza przysypiać nad nią.

I zderzyłam się z Gratką.
Muszę posłuchać tego mnicha.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32475  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 18:32
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Ostatnio uczepiłam się jednego mnicha buddyjskiego i słucham
już chyba piątego z jego godzinnych wystąpień o życiu.
Ajahn Brahm jest fizykiem, pracował naukowo nim został mnichem.

Tu mówi o spokoju i o szczęściu.

https://www.youtube.com/watch?v=De5JtCeUbkA

Posłuchałam tego mnicha...ma dużo racji w tym, co mówi.
I świetne poczucie humoru.
To prawda, że im więcej mamy, tym więcej z tym kłopotów, tylko nam się wydaje, że jest odwrotnie.
A gdy problemy nas przytłaczają i są nie do rozwiązania...
jeżeli rozwiązanie nie leży w Twoim zasięgu, to znaczy, że to nie jest twój problem.
Dokładnie tak jest, o wiele łatwiej się wtedy pogodzić z życiem i je zaakceptować.
Wbrew pozorom to możliwe.
A jak mówi o tych wysokich katedrach, gdzie cisza i spokój...to dokładnie rozumiem, o czym mówi.
Mam takie miejsca, wchodzisz i zostawiasz cały zgiełk wielkiego miasta za sobą, można się skupić w ciszy i pomedytować.
Pewnie dlatego tak lubię kościoły romańskie, surowe, gdzie nie ma ozdób i stare katedry gotyckie, ogromne i puste zazwyczaj.
Tam naprawdę można odnaleźć ciszę, jak w tym zimowym lesie o poranku.
Muszę go posłuchać więcej, dzięki
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32476  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 19:40
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Cały dzień był deszczowy... co przestało padać - dwie, trzy godziny i znowu ulewa. Byliśmy nad zalewem u wędkarzy i u kaczek i zmoczyło nas niewąsko. Ale wszyscy przeszczęśliwi...
Gratko - dzięki za mnicha... w wolnych chwilach - których tak naprawdę nie mam za wiele - wsłucham się w jego słowa.
U mnie zaczął się ruch pielgrzymkowy... w sanktuarium uroczystości Maryjne... przez 3 dni będę miała gości... już dziś wpadły koleżanki na kawę i ciasto...
Bogdo... Lulko...
Miłego wieczoru i spokojnej nocy.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32477  
Nieprzeczytane 13-08-2019, 21:23
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

U Izy dzień deszczowy, a u mnie słonko i chmurki bez deszczu.
Oglądam Sopot, właściwie słucham i siedzę z książką.
Dobrej nocki Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32478  
Nieprzeczytane 14-08-2019, 07:00
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Witam WSZYSTKICH niezwykle ciepło i serdecznie.
Przysnęło mi się nad rankiem... wprawdzie nie na tyle, abym była spóźniona do chłopców, ale muszę się sprężać i gonić czas.
Pogoda niewesoła - niebo zachmurzone, ciemno, pada dość rzęsisty deszcz... nie wiem jak ogarnę chłopaków... pewnie dziadek będzie musiał przyjechać po mnie a potem nas przywieźć. I znowu będzie kiszenie się w domu, a nie na wolnym powietrzu... a zapowiedziały się z wizytą nowopoznane koleżanki.
Bogda - Sopotu nie oglądałam... jakoś zapomniałam... A warto było???
Pozdrawiam... Radosnego dnia życzę - mimo wszystko... Do wieczora....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32479  
Nieprzeczytane 14-08-2019, 08:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo.
U mnie też pada równo, dlatego sobie pospałam.
Teraz kawa na rozkręcenie.
Czy warto było oglądać Sopot....oglądałam trochę, właściwie to słuchałam przy książce.
Wczoraj leciały przeboje, ale do końca nie wysłuchałam.
W każdym razie publiczność świetnie się bawiła.
W czasie deszczu dzieci się nudzą, to będziesz miała trudne zadanie.
Teraz trzeba po pieczywo, bo jutro święto.
Dobrego dnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32480  
Nieprzeczytane 14-08-2019, 19:03
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie Dzień dobry kochani ludkowie

Wymienialiśmy tę nieszczęsną wykładzinę dywanową w sypialni.
Trzeba było usunąć wszystkie meble, w tym biurko i komputer,
a po wszystkim znowu to poskładać i połączyć wszystkie kable. Udało się!

Nie zrobiłam zakupów, jutro będę świętować na resztkach pieczywa.
Ale jak od dawna wiadomo nie samym chlebem człowiek żyje.

Sympatycznego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:55.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.