|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#101
|
||||
|
||||
Aniu!
a ja ci poleca gorąco wizytę u psychiatry. Ja długo się męczyłam zanim się wybrałam. Pomogło bardzo, mam leki, które nie uzależniają,i nawet mogę jeździć samochodem, więc się nie bój leków, mam inne spojrzenie na świat. żałuję , że tak długo czekałam z pierwszą wizytąu lekarza.Pozdrawiam |
#102
|
||||
|
||||
Do Bogdy - dzięki Ci za dobre słowo,staram się jak mogę - może wiosna i słoneczko poprawi aurę.pozdrawiam serdecznie.
|
#103
|
||||
|
||||
Do Alicji 60 - i Tobie dzięki serdeczne za dobre słowo, być może to właściwa decyzja.Spróbuję !!!!
|
#104
|
||||
|
||||
Wczoraj była pełnia księżyca,to ciężki czas dla wrażliwych ludzi,a szczególnie kobiet.Nagromadzone żale szukają ujścia.Wytrzymajmy!Można popłakać w kącie,można!
|
#105
|
||||
|
||||
Bogda - na to nie ma lekarstwa .Trzeba sie samemu uporac z bolem , cierpieniem i samotnoscia .. niestety .
Czas zapewne koi ale nie wyleczy zupelnie .
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#106
|
||||
|
||||
Buniu...przecież ja to wiem tak samo jak Ty....ale jak ktoś coś podpowie, wesprze, poda dłoń....zawsze jest troche lżej...ale każdy przechodzi to inaczej....a z upływem czasu mamy tylko inne spojrzenie na tą sytuację, a w sercu zawsze pozostaje blizna, która po pewnym czasie już nie boli tylko przypomina...o czymś co było, przeszło, minęło....a żyć trzeba dalej...
|
#107
|
||||
|
||||
Bogusiu masz racje .Wsparcie , pomocna dlon i zrozumienie to bardzo duzo w takiej sytuacji.
Pozdrawiam Cie serdecznie a czy sluchasz radyjka ?? http://www.radiokangurek.eu/kangurek.html tez dobre na samotnosc i zly nastroj
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#108
|
||||
|
||||
Nieee....ale dzięki za link....zaraz sobie tam wejdę...Pozdrawiam Cię Renatko...
|
#109
|
||||
|
||||
Czy jesteś podatny na depresje http://zdrowie.onet.pl/1556,,,,,czy_...ozaba wy.html
|
#110
|
||||
|
||||
Dzisiaj jest dzień walki z depresją o czym informuję w wątku "Dni szczególnej życzliwości"
Z życzeniami uporania się z tą uciążliwością serdecznie pozdrawiam - Jola |
#111
|
||||
|
||||
być może...
...trzymam się jak "pijany płota" ale...
Jak się może mieć nie wyciągnięta z rany drzazga do na przykład; - pełni księżyca, dni obchodów depresji jako choroby, pogody czy pory roku? - czy seria zastrzyków, najlepszy nawet specyfik, pocieszenia, dobre rady a nawet zrozumienie jest w stanie zmienić fakt, że ta drzazga nadal tkwi w ciele, jątrzy i wciąż utrudnia zagojenie się rany? |
#112
|
||||
|
||||
Wpierw trzeba usunąć drzazgę. Potem można myśleć o zagojeniu rany.
Nie usunięta drzazga powoduje stan zapalny i może mieć przykre konsekwencje... |
#113
|
||||
|
||||
Alsko
Otóż to. Dopóki nie znajdzie się przyczyn/y/ prawie każdej choroby, leczenie jej skutków na ogół, bywa mało efektywne.
Przynajmniej w moim przypadku |
#114
|
||||
|
||||
...czytaj* drzazga jako przyczyna
|
#115
|
||||
|
||||
Zochna...a nie możesz tej "drzazgi" wyciągnąć, wywalić na zbity pysk, skoro wiesz gdzie ona jest....czy to nie jest możliwe...
|
#116
|
||||
|
||||
Jak za dlugo bedziesz kumata z drzazga to przyzwyczaisz sie do niej i bedzie coraz trudniej sie rozstac - przemysl to .
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#117
|
||||
|
||||
Zochna!A może powiedz sobie:Żadnej drzazgi już nie ma!Twoje myśli zależą tylko od CIEBIE!!!Ustaw się na nowe tory!SPRÓBUJ!!Nie ma już na świecie nic gorszego?Zastanów no się kobieto!Wybacz ,że podnoszę głos,ale mną kiedyś tak jeden człowiek potrząsnął.Jest to trudna operacja na samym sobie,ale spróbuj!
Przeczytałam w twoim profilu o zainteresowaniach i zdziwiłam się-profesjonalne niesienie pomocy?Tak? |
#118
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#119
|
||||
|
||||
przepraszam, przegapiłam...
bogda, bunia, elizka nie wiem jak to się stało ale nie wchodząc na "depresję" nie zauważyłam Waszych postów, `sorrki`.
|
#120
|
||||
|
||||
a teraz na temat...
bogda - cały czas to robię już od dłuższego czasu ale te `drzazgi` mają to do siebie, że z taką łatwością się powbijały/?!/, a o wiele więcej trudu kosztuje pozbycie się ich tak na `amen`...
bunia - na ogół, w sytuacjach stresowych, ekstremalnych niemal odruchowo, wpada się w stare koleiny i... znowu trzeba sobie to uświadomić /przynajmniej ja tak mam/ aby zacząć kolejny proces `rozstawania się`..., a do tego jeszcze czynnik pt.; "a co to ja miałam...? aaa, dobrą pamięć", więc myślę, że warto też wziąć pod uwagę Twoją sugestię elizka - w sprawach dotyczących innych, przeważnie idzie mi nieżle..., a w odniesieniu do samej siebie/?!/, często zdarza mi się być żenująco bezradną ...ale tak w ogóle, to `na dzisiaj` mam już coraz bardziej `do przodu` |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Depresja - komentarze | siekierka | Ogólny | 99 | 16-08-2012 20:12 |
Depresja często towarzyszy chorobom reumatycznym - komentarze | LOTOS | Ogólny | 5 | 14-12-2010 11:35 |
Depresja, a styl życia - komentarze | Ircia | Ogólny | 17 | 11-08-2010 17:26 |
Depresja w jesieni życia - skomplikowana, ale uleczalna - komentarze | rybka | Ogólny | 19 | 22-02-2008 20:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|