A To Polska Właśnie

[Honoratka]

Mój Tatuś przesiedział dwa lata w takich warunkach.
Nigdy nie chciał opowiadać.

[BarbaraK]

Dla mnie to już bezczelność.

http://polityczek.pl/index.php/uncat...rowcy-seicento

A tak nawiasem wszystko wiedzących spytam czy może są już postawione zarzuty prokuratorskie w wypadku pod Toruniem ?

[Lila]

Napisał BarbaraK

Dla mnie to już bezczelność.

http://polityczek.pl/index.php/uncat...rowcy-seicento

A tak nawiasem wszystko wiedzących spytam czy może są już postawione zarzuty prokuratorskie w wypadku pod Toruniem ?

Czytaj inne źródła, bo całkiem odlatujesz.

A za co miałyby być zarzuty i komu? Oświeć mnie, bo wychodzi, że ciemna baba jestem.

[Lila]

Napisał Frat

Za scenariusz mogłoby posłużyć właśnie dlatego, że nie bajka.
A ci najbardziej bestialscy i zwyrodniali w służbie Polski bolszewickiej, w przeważającej części importowani ze wschodu, co mogłoby wskazywać na ich prawdziwie huński rodowód, często ujawniali inne zupełnie korzenie.
I to nie ich miał na myśli Patton, mówiąc o podwórku Hunów, choć mentalnie i obyczajowo równie dobrze wpisywali się w ten azjatycki krajobraz.

Oczywiście. Nie chciałam pisać o korzeniach nacji handlowej,
bo to oni prym wiedli wówczas.
W aproposie, zobacz hicior internetu. Film zamieścili Wszechpolacy.
https://twitter.com/MWszechpolska/st...99562819833860

Zobaczyli ZOMO z napisem MILICJA i popieprzyły im się czasy. Trudno ukryć ubecką proweniencję, prawda?

[Lila]

Kłamstwo i manipulacja.

Klub Parlamentarny PiS skierował do sejmowej komisji etyki poselskiej wniosek o wyciągniecie konsekwencji wobec posłów: PO Borysa Budki oraz Nowoczesnej Marka Sowy.
Według Prawa i Sprawiedliwości posłowie próbowali wykorzystać wypadek, w którym poszkodowani zostali premier polskiego rządu i funkcjonariusze BOR, do obarczenia odpowiedzialnością funkcjonariuszy.

Nie zrozumieją, dopóki im gówniarz drogi nie zajedzie i nie wylądują w szpitalu połamani jak ten BORowiec.
Mnie taki wjechał w prawy bok na krzyżówce ( miałam zielone światło), koło OBI w Cz;wie.
Przeleciałam pas zieleni, auto skasowane, mnie zabrała R-ka , a gówniarz płakał, że nie jego wina.. Na szczęście za mną ktoś jechał i widział zielone światło.
Chłopak miał prawo jazdy od miesiąca.
Gdyby coś z przeciwka jechało, na tym wątku byłoby sielsko, anielsko i pełowsko- cudownie,
a ja bym fruwała z aniołami, ku zadowoleniu tutejszych adwersarzy.

Niestety, anieli nie chcieli....mnie. A diabły się bały.

To tyle w kwestii wypadku.

[BarbaraK]

Napisał Lila

Czytaj inne źródła, bo całkiem odlatujesz.

A za co miałyby być zarzuty i komu? Oświeć mnie, bo wychodzi, że ciemna baba jestem.

Może nie tak całkiem wypowiedział się Budka i Sowa ,to gdzie mam szukać innych źródeł ?W takim wypadku nie bardzo wiem kto tu odlatuje ?

Za rozbicie na czerwonym świetle tylu aut.Piątkowemu sprawcy postawiono zarzuty ,tu jest jakby odwrotna sytuacja.

[BarbaraK]

Orzecznictwo Sądu Najwyższego z 2005 r mówi co innego.

Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 1 grudnia 2005 r. III KK 151/05 "Wymóg zachowania szczególnej ostrożności, określony w art. 22 ust. 1 p.r.d., przez zmieniającego kierunek jazdy w lewo, nie obejmuje obowiązku upewnienia się w chwili wykonywania tego manewru, czy nie zajeżdża on drogi nieprawidłowo (z lewej strony) wyprzedzającemu go."

https://www.change.org/p/prokuratura...tm_source=shar

[Petrus16]

Jeszcze w sprawie wypadku i manipulacji:

Wokół sprawy wypadku premier Beaty Szydło narosło wiele mitów i niejasności. Politycy opozycji wykorzystują tę sprawę dla własnych interesów i rozliczeń z obozem rządzącym. Rozsiewają nieprawdziwe informacje i manipulują opinią publiczną. Na podstawie informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl, odtworzyliśmy cały przebieg wypadku. Dementujemy manipulacje i kłamstwa na temat tego zdarzenia.
http://wpolityce.pl/polityka/327356-...-bylo-naprawde

[Petrus16]

Media informują, że na złodziejskim procederze w sklepie przyłapano Sędziego Pawła M., który na co dzień zajmuje się karaniem przestępców w Sądzie Okręgowym w Szczecinie.

Złodziejskie wyczyny przedstawicieli „kasty” przestają już chyba dziwić. Jak informuje dziennik „Fakt”, w Szczecinie zatrzymano sędziego, który ukradł w sklepie część do wkrętarki. Mężczyzna połasił się na element sprzętu, którego całkowita cena nie przekraczała 100 złotych!

To już chyba jakieś fatum.

[Petrus16]

Miałem zamiar już nie pisać na temat wypadku z piątku ale tą opinie b.premiera L. Milera muszę zacytować. Oto jej fragment:

Zdaję sobie sprawę, że być może mówię to niejako przeciw sobie i swoim poglądom, ale wolałbym merytoryczną opozycję pod przewodnictwem Leszka Millera i Magdaleny Ogórek niż rynsztok osobowościowo-intelektualny dzisiejszej tzw. "totalnej opozycji". Ich antyludzki i chyba psychicznie schorowany nienawiścią ogólny poziom mi uwłacza jako człowiekowi i jako Polakowi, i ludzi z tej dziwnej opozycji sytuuję na poziomie poniżej śmierdzącego szamba, bo same szambo i fecesy byłyby dla nich nobilitacją.

.

[Frat]

Napisał BarbaraK

Orzecznictwo Sądu Najwyższego z 2005 r mówi co innego.

Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 1 grudnia 2005 r. III KK 151/05 "Wymóg zachowania szczególnej ostrożności, określony w art. 22 ust. 1 p.r.d., przez zmieniającego kierunek jazdy w lewo, nie obejmuje obowiązku upewnienia się w chwili wykonywania tego manewru, czy nie zajeżdża on drogi nieprawidłowo (z lewej strony) wyprzedzającemu go."

Jednak dobrze byłoby właściwie rozumieć sens zacytowanego tu orzeczenia, choć prawdopodobnie nie sprawi to kłopotu tym posiadaczom prawa jazdy, którzy nie uzyskali go drogą kupna na aukcji Allegro.
Na wszelki wypadek dorzucam link wyjaśniający. To chyba oczywiste, że takie upewnienie się musi nastąpić przed wykonaniem manewru.

http://mojafirma.infor.pl/moto/kodek...nku-jazdy.html

[BarbaraK]

Napisał Petrus16

Miałem zamiar już nie pisać na temat wypadku z piątku aletą opinie b.premiera L. Milera muszę zacytować. Oto jej fragment:
Cytat:
Zdaję sobie sprawę, że być może mówię to niejako przeciw sobie i swoim poglądom,ale wolałbym merytoryczną opozycję pod przewodnictwem Leszka Millera i Magdaleny Ogórek niż rynsztok osobowościowo-intelektualny dzisiejszej tzw. "totalnej opozycji". Ich antyludzki i chyba psychicznie schorowany nienawiścią ogólny poziom mi uwłacza jako człowiekowi i jako Polakowi, i ludzi z tej dziwnej opozycji sytuuję na poziomie poniżej śmierdzącego szamba, bo same szambo i fecesy byłyby dla nich nobilitacją.

Jeżeli to jest cytat z L.Millera to rzeczywiście "skromnie i wbrew sobie ".

A P.Ogórek jeszcze nie w PiSie ?

[Lila]

Napisał BarbaraK

Może nie tak całkiem wypowiedział się Budka i Sowa ,to gdzie mam szukać innych źródeł ?W takim wypadku nie bardzo wiem kto tu odlatuje ?

Za rozbicie na czerwonym świetle tylu aut.Piątkowemu sprawcy postawiono zarzuty ,tu jest jakby odwrotna sytuacja.

Basiu, zostań z łaski swojej sama z bulwersacją wypadkową,
i mnie nie cytuj. Jesteś podobno kierowcą,
to znaczy chyba jeździsz a nie tylko posiadasz papierek,
to się zastanów co robisz, jeśli widzisz za sobą migające dwie szklanki- czerw. i nieb. - a nawet tylko niebieską.
Poza tym dawałam linki do Polskiej Policji, gdzie było wyjaśnienie i odpowiedzi na pytania,
ale to było za trudne by kliknąć.
Łatwiej bredzić.
Co do Torunia, jeśli nadal targają Tobą wąty,
to koniecznie zajrzyj pod linka, jaki podałam. Ze zdumieniem jak mniemam,
dowiesz się, że kolumna AM mogła jechać z pręd. dowolną a nawet pod prąd,
niezależnie czy to się Tobie i mnie podoba.

Na koniec zostawiam Ci list poszkodowanej przez samochód z Komorowskim, kobiety.
Samochód całkiem nieoznakowany.

Szanowny Panie Prezydencie,

z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych pragnę życzyć Panu i Pana Rodzinie wyjątkowej atmosfery świątecznej przepełnionej miłością, radością i wzajemną życzliwością.

Przykro mi, że list, który napisałam do Pańskiej Małżonki przed Świętami Bożego Narodzenia pozostał bez odpowiedzi. W liście tym opisałam bardzo przykrą dla mnie sytuację, gdzie prowadzone przeze mnie auto zderzyło się z nieoznakowanym autem BOR-u, którym Pan podróżował. Najwyraźniej szkody, które wtedy ponieśliśmy (uraz kręgosłupa szyjnego oraz trauma moja i dziecka) są dla Państwa nieistotne.

Pragnę nadmienić, że cieszę się, że wybrał Pan „zgodę i bezpieczeństwo” w swojej kampanii wyborczej, gdyż w nawiązaniu do 10.12.2014 roku (dzień kolizji) trudno mówić o jakimkolwiek poczuciu bezpieczeństwa (przynajmniej z mojej perspektywy). Szkoda tylko, że pozostał Pan obojętny na ludzką krzywdę, która była konsekwencją tego nieprzyjemnego incydentu. W tym momencie nie czuję się prawowitą obywatelką tego kraju, bo potraktowano mnie wyjątkowo niesprawiedliwie próbując zrobić ze mnie kozła ofiarnego, ignorując ewidentne łamanie przepisów przez kierowców z BOR-u, którzy czują się bezkarnie jeżdżąc jak piraci drogowi.

Mimo to, wierzę (może naiwnie) w zmiany i lepsze jutro.

Z poważaniem,
Natalia Arnal”

Zapłaciła mandat.

Na tym temat kończę. Przepraszam za skróty, ale naprawdę nie mam siły klepać po raz -nty to samo.

[BarbaraK]

Napisał Frat

Jednak dobrze byłoby właściwie rozumieć sens zacytowanego tu orzeczenia, choć prawdopodobnie nie sprawi to kłopotu tym posiadaczom prawa jazdy, którzy nie uzyskali go drogą kupna na aukcji Allegro.
Na wszelki wypadek dorzucam link wyjaśniający. To chyba oczywiste, że takie upewnienie się musi nastąpić przed wykonaniem manewru.

http://mojafirma.infor.pl/moto/kodek...nku-jazdy.html

W czasie kiedy uzyskałam prawo jazdy nie było jeszcze Allegro ,tak że nie trafione są te Twoje uszczypliwości.
Właśnie orzecznictwo Sądu Najwyższego odnosi się do Art.22 który uprzejmy byleś wymienić.Orzecznictwa Sądu Najwyższego to między innymi są takie precedensy na których chętnie opierają się dobrzy prawnicy.
Zdaje się że to Ty przeczytałeś bez właściwego zrozumienia.

[BarbaraK]

Napisał Lila

Basiu, zostań z łaski swojej sama z bulwersacją wypadkową,
i mnie nie cytuj. Jesteś podobno kierowcą,
to znaczy chyba jeździsz a nie tylko posiadasz papierek,
to się zastanów co robisz, jeśli widzisz za sobą migające dwie szklanki- czerw. i nieb. - a nawet tylko niebieską.
Poza tym dawałam linki do Polskiej Policji, gdzie było wyjaśnienie i odpowiedzi na pytania,
ale to było za trudne by kliknąć.
Łatwiej bredzić.
Co do Torunia, jeśli nadal targają Tobą wąty,
to koniecznie zajrzyj pod linka, jaki podałam. Ze zdumieniem jak mniemam,
dowiesz się, że kolumna AM mogła jechać z pręd. dowolną a nawet pod prąd,
niezależnie czy to się Tobie i mnie podoba.

Na koniec zostawiam Ci list poszkodowanej przez samochód z Komorowskim, kobiety.
Samochód całkiem nieoznakowany.



Zapłaciła mandat.

Na tym temat kończę. Przepraszam za skróty, ale naprawdę nie mam siły klepać po raz -nty to samo.

Masz rację jeżdżę i to podobno nieźle.Nie mnie oceniać sam wypadek ,w/g mnie ale to jest subiektywne odczucie była za duża odległość między samochodami w kolumnie.Niektórzy świadkowie mówili że nie słyszeli sygnałow dźwiękowych i to jest przede wszystkim do ustalenia. Nie podoba mi się to ze na kierowcę został już wydany niemal wyrok ,nawet przez prezesa który chyba w życiu nie jeździł. To orzecznictwo Sadu Najwyższego też coś mówi.

Jeżeli chodzi o AM to masz rację .Może zrezygnować z jazdy ,bo nigdy nie wiadomo czy tacy użytkownicy dróg nie zabiją cię na czerwonym świetle,wszak im wolno jak sama napisalaś.

[Frat]

Napisał BarbaraK

W czasie kiedy uzyskałam prawo jazdy nie było jeszcze Allegro ,tak że nie trafione są te Twoje uszczypliwości.
Właśnie orzecznictwo Sądu Najwyższego odnosi się do Art.22 który uprzejmy byleś wymienić.Orzecznictwa Sądu Najwyższego to między innymi są takie precedensy na których chętnie opierają się dobrzy prawnicy.
Zdaje się że to Ty przeczytałeś bez właściwego zrozumienia.

To nie była uszczypliwość pod Twoim adresem, więc nie bierz tego do siebie, ale skierowana do tych, którzy patrząc na ten wypadek pod światło, ze światłem i po ciemku kreują już którąś z kolei wersję zdarzeń, za którymi trudno nadążyć.
A wspomniany Art.22 masz w linku, który podałem i nie sądzisz chyba, że Sąd Najwyższy orzekł coś w oczywistej sprzeczności z Prawem o Ruchu Drogowym.

[Honoratka]

Napisał BarbaraK

Orzecznictwo Sądu Najwyższego z 2005 r mówi co innego.

Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 1 grudnia 2005 r. III KK 151/05 "Wymóg zachowania szczególnej ostrożności, określony w art. 22 ust. 1 p.r.d., przez zmieniającego kierunek jazdy w lewo, nie obejmuje obowiązku upewnienia się w chwili wykonywania tego manewru, czy nie zajeżdża on drogi nieprawidłowo (z lewej strony) wyprzedzającemu go."

https://www.change.org/p/prokuratura...tm_source=shar

Ty Basiu oczywiście skręcasz w lewo bez upewnienia się wprost pod nadjeżdżającą właśnie karetkę.

[Lila]

Bez włączenia kierunkowskazu na dodatek.
Bo to wykazał monitoring.

[BarbaraK]

Napisał Lila

Bez włączenia kierunkowskazu na dodatek.
Bo to wykazał monitoring.

Lilu kłamiesz ,bo w tym właśnie miejscu nie było monitoringu,to przepraszam jaki monitoring ???

[BarbaraK]

Napisał Frat

A wspomniany Art.22 masz w linku, który podałem i nie sądzisz chyba, że Sąd Najwyższy orzekł coś w oczywistej sprzeczności z Prawem o Ruchu Drogowym.

Fracie dobrze byłoby aby prawnik się wypowiedział.Wiem że adwokaci bardzo skrupulatnie czytują orzecznictwa Sądu Najwyższego aby w przyszłości mogli się na takich oprzeć.Mówisz o linku ,ja podałam orzecznictwo które dotyczyło tego samego artykułu i punktu.