|
|||||||
| Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów. |
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
| Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów. |
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
#341
|
||||
|
||||
WITAJ REBELIO-a co jest w środku?
Wyglądają S U P E R... U mnie jutro dzień pierogowy od lat przychodzi syn z wnukiem i jest uczta będą ze szpinakiem.. http://wgrywacz.pl/images/639koktajl_trusk.jpg 
|
|
|
|
#342
02-03-2012, 19:37
|
||||
|
||||
|
|
|
#343
04-03-2012, 19:01
|
||||
|
||||
|
Napisała marion:
Cytat:
Ja też jestem tego zdania, powinna wzrosnąć świadomość, co się tak naprawdę dzieje w naszym kraju i jak mają zamiar nas truć. Wysyłam, gdzie się da.
|
|
#344
04-03-2012, 19:28
|
||||
|
||||
|
Nie jem mięsa - oszczędzam wodę!
Takie hasło też trzeba propagować. Czy wiecie, że do produkcji 1 kg mięsa potrzeba 15 500 litrów wody? Te liczby mnie zaskoczyły. Na szczęście nie jem mięsa, wprawdzie dopiero od miesiąca, ale to już jakiś początek. Przyjmując średnio spożycie mięsa na 0,1 kg dziennie, zaoszczędziłam 46 500 litrów wody! Jedna osoba! http://infografika.wp.pl/title,Cala-...l?ticaid=1e083
|
|
#345
04-03-2012, 21:18
|
||||
|
||||
|
Oszczędzam wodę,ale mięsko jadam-wybiegane, od moje wsiowej ,zaprzyjaźnionej baby,bo lubię.Drożej, rzadziej,ale smaczne jak dawniej.
|
|
#346
04-03-2012, 22:48
|
||||
|
||||
|
cześć
wróciłam ciężko było, dużo jazdy, ale nieco się przewietrzyłam i dochodzę do siebie powolutku, teraz masa jakiś rzeczy do pozałatwiania mnie czeka, awizo w skrzynce, jak to zwykle po wyjazdach, jutro ostry rozruch chyba po tych wszystkich pierogach i innych dziwnych niecodziennych rzeczach przez trzy dni będę jadła samą sałatę  ... a w każdym razie surowe i sokowate aż do obrzydzenia...w Wilnie jedna jedyna knajpa z żarciem wege, i nie najlepiej tam gotują, Litwini to ogólnie mięsny naród, ale jakoś przeżyłam, zjadłam moje pierogi (były z soczewicą, natką pietruszki, papryką, czosnkiem i nieco za ostre mi wyszły), zjadłam ichnie pierogi, tam nawet w karamiskiej knajpie jadłam hummus, ale dam sobie łapę obciąć że był ze smalcem czy innym jakimś świństwem bo miał obrzydliwy smak i zostawiłam go w końcu, za to jakieś pierogi w ilościach hurtowych pochłaniałam (z kapustą, szpinakiem i serem - no niezbyt czyste to jedzonko).. biorąc pod uwagę że jem bardzo mało mącznych rzeczy, czuję się teraz totalnie zakitowana podróżowane w niewegańskie strony jest uciążliwe, kiedy się jest na takiej diecie.... z żarciem np w Londku, w ogóle w UK, czy we Włoszech było dużo łatwiej do miłego
|
|
#348
05-03-2012, 14:13
|
||||
|
||||
|
WITAJ Rebelio dobrze że jesteś....nie ma jak w domu
stare porzekadło ale jakże aktualne. Jak odpoczniesz to"dawaj" jakieś nowości,proszę. http://wgrywacz.pl/images/862kwiaty_strorczyki_i_ty.jpg Dziś byłam na kijach,2godz.spacero- marsz. Jestem zadowolona że coś dla zdrowia zrobiłam.
|
|
#349
05-03-2012, 16:49
|
||||
|
||||
|
A ja na tym wyjeździe twardo dawałam świadectwo, że wegański sposób na życie jest super.. Akurat jestem do tego idealna, bo wiele osób podziwia mój młody wygląd i nie da się ukryć, zawdzięczam to w dużej mierze stylowi życia.... Nie mam akurat wielkiej potrzeby przekonywania całego świata, ale niektórzy ludzie się interesują. Zawsze jak jestem z kimś nowym przy jedzeniu, zaczynają się niekończące się debaty na te tematy, w związku z tym wzrosła mi niesłychanie wiedza, bo oni zadają pytania, a ja im usiłuje odpowiedzieć i z konieczności sama nagle odkrywam pola swojej niewiedzy. Potem się dokształcam i zrobiła się ze mnie prawie dyplomowana dietetyczka. Taka jest kolej rzeczy. na tej wycieczce też się wykazywałam jak zwykle.
Poza tym poznaję często w różnych okolicznościach ludzi nadających na podobnych falach i od razu wymieniamy doświadczenia i stajemy się bliższymi znajomymi. Tak poznałam kiedyś osobę, która była pouczulana praktycznie na wszystko co się da, białko odzwierzęce, gluten i jeszcze na coś, jakaś masakra. Leki na alergię ją okropnie wyniszczały, miała poważnie uszkodzone podstawowe mechanizmy działania swojego organizmu... no i miała potężną nadwagę. Poszła do dietetyczki i poprosiła o ustawienie diety, tak aby mogła obejść się bez leków. Je ryż, gryczankę, strączkowe i zieleninę, na wszystkie posiłki. Nie znosi kaszy jaglanej. Jej pożywienie jest z boku patrząc monotonne, chociaż urozmaica je różnymi składnikami ziołowymi, sałatki i liście też je różne. Jej posiłki przypominają sałatki z ryżem i fasolkami. Przestała mieć objawy alergii, schudła już 20 kilo, chudnie dalej. Co tydzień robi sobie głodówkę jednodniową, albo co miesiąc kilkudniowe, naprawdę nie pamiętam. Jest przykładem, że można wiele, jeśli się chce zrobić coś dla siebie. Dużo pracuje zawodowo i społecznie, ma około pięćdziesięciu lat, też nie pamiętam dokładnie, ale jakoś tak. Ma pracę, hobby, społeczne zacięcie, jednocześnie towarzyszy jej ta nieludzka dieta, która uniemożliwia jej normalne uczestniczenie w życiu innych ludzi, jest zawsze wyalienowana i taka jest cena jej zdrowia. Wszystko godzi i zaczyna ładnie wyglądać jak kształtna kobieta.
|
|
#350
05-03-2012, 16:55
|
||||
|
||||
|
Wrzucam kolejny przepis otrzymany mailem:
Cieciorka i ryż szafranowy po marokańsku (proporcje dla 4 osób) Składniki: 350g ryżu basmati; szczypta szafranu (lub kurkumy); ¼ łyżeczki: papryki w proszku, pieprzu cayenne, zmielonego imbiru, rozgniecionych ziaren kminku; 1 laska cynamonu; 1 cebula; puszka pomidorów, odcedzona; 2 puszki ciecierzycy; garść świeżej kolendry; garść świeżej mięty; 150 ml wody Ugotuj ryż z szafranem. Na patelni usmaż zioła w proszku oraz cynamon. Po 3-4 minutach dodaj posiekaną drobno cebulę i smaż przez kolejne 5 minut. Dodaj odcedzone pomidory, ciecierzycę, kolendrę i miętę. Zalej wodą i duś przez 15 minut. Dopraw do smaku i podawaj z ryżem. Teraz ciekawostka ze świata zwierząt: ZWIERZOFAKTY Delfiny używają narzędzi Zgadza się. Zgodnie z najnowszymi badaniami nie tylko naczelne zdolne są do operowania narzędziami. Zdolność tą posiadły również delfiny butlonose. Zwierzęta używają gąbek morskich do szukania ukrytych w mule ryb. Umieszczały je na końcu nosa, chroniąc się w ten sposób przed szorstkim dnem. Co więcej matki przekazywały tą umiejętność swoim dzieciom na drodze przekazu kulturowego. Część delfinów nauczyła się również używać do łapania ryb muszli. To jak dotąd pierwsze zwierzęta morskie, u których zaobserwowano takie umiejętności. Na tym jednak nie koniec. Delfiny rozpoznają się lustrze, posiadają wysoko rozwinięte zdolności poznawcze, są zwierzętami samoświadomymi. Rozumieją język migowy i tworzą skomplikowane relacje społeczne. Wciąż trwa debata na temat inteligencji delfinów, która prawdopodobnie przewyższa inteligencję niektórych naczelnych. A tu o tym, jacy to możemy byc mocni, wcale a wcale nie jak chwiejące się na wietrze zdechlaki: WEGE SPORT Noel Polanco (weganin propagujący calisthetics czyli trening z wykorzystaniem masy własnego ciała. Jego filmy można zobaczyć w internecie, a po najświeższe informacje zapraszamy na jego profil: http://www.facebook.com/VeganLight) Czy dieta wegańska zapewnia wystarczająco wartości odżywczych, potrzebnych do budowy mięśni? Dieta wegańska zapewnia wystarczającą ilość wartości odżywczych, aby rozwijać mięśnie. Większość ludzi twierdzi, że weganie są chudzi i słabi. Moje filmy z ćwiczeń dowodzą jednak czegoś przeciwnego. Jestem przykładem na to, że się mylą. Video moich treningów można zobaczyć na stronie: http://www.youtube.com/da1sinister1
|
|
#351
05-03-2012, 17:25
|
||||
|
||||
|
REBELIO-jesteś świetna tyle co poprosiłam
a tu"mówisz masz". Ciekawostki z życia i ze świata. D Z I Ę K U J Ę! http://wgrywacz.pl/images/559i33.tinypic.com_2j4zei.gif
|
|
#352
05-03-2012, 19:05
|
||||
|
||||
|
Cytat:
|
|
#353
05-03-2012, 21:35
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Mam pytanie; nie mieliście po tym rozwolnienia? Pytam, bo nie znam tej diety?
|
|
#354
05-03-2012, 22:02
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Czemuż to oceniasz inteligencję na wątku o jedzeniu?  Pytanie jak pytanie; rozwolnienie możliwe przy takiej diecie na moje oko. Masz jakiś problem z psychiką?
|
|
#355
05-03-2012, 22:06
|
||||
|
||||
|
Rebelio gratuluję uczestnictwa w ''kaziukach''.
Bliska mi osoba przywiozła mi masę ichnich kindziuków i jakiś jeszcze specjałów mięsnych. Nie kusiło Cię spróbować?
|
|
#356
05-03-2012, 22:16
|
||||
|
||||
|
Cytat:
A na czym to polega? Jak się gotuje kaszę jaglaną? Aha, zgłoszę to ja ciebie zdaje się.
|
|
#357
05-03-2012, 22:18
|
|||
|
|||
|
W historii, ludzie dochodzili jak dieta jest ważna dla człowieka
i niektórzy jedli tylko ryby przez jakiś okres czasu i też mieli po tym sraczkę, także dochodzenie do meritum, co nam służy przeplatane było często śmiercią, aż doszli do wniosku, że ryby, owoce i warzywa, to jest to, co trzyma nas przy życiu i nie koniecznie mięso. Trzeba tak jeść, aby dostarczyć wszelkich wartościowych, bo inaczej jest słaba krzepliwość krwi i na końcu śmierć. Nie jeden bohater, tak przepłacił swoim życiem, poświęcając się durnej diecie. 
|
|
#360
05-03-2012, 22:22
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Znaczy uważasz, że dieta wegańska jest szkodliwa? Bo jak tak czytam, to dość pracochłonna na dodatek. Mięsa nie lubię. Spróbowałabym może? btw, zdaje się ojanna uważa, że jej przeszkadzamy. No cóż, skutecznie wygania z nie swojego wątku. Szkoda.
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
