|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Małgosiu znam cię od lat
i wiem,że jesteś wrażliwą i emocjonalną kobietą. A jednocześnie twardo stąpasz po ziemi. I wiesz na co możesz liczyć. Jednak nie możesz dopuszczać do siebie dołujących myśli. Zawsze obok nas ktoś odchodził. I myśli o tym są naturalne,ale dokąd kondycja i zdrowie pozwala róbmy sobie nawet najmniejsze przyjemności. Wiadomo,że w naszym wieku zawsze coś strzyka i boli,ale jak to mój mąż mówi na to się nie umiera. I wierz w to,że przed nami jeszcze trochę czasu. Ja od jakiegoś czasu oglądam i słucham wszystkiego co dotyczy ludzi dużo starszych ode mnie. Z podziwem dziś słuchałam pana po 90-tce,który jutro będzie wolontariuszem w WOŚP. Małgosiu pozdrawiam i pogody ducha życze. |
|
||||
Małgosiu |
|
||||
Dzień dobry!
Nareszcie śniegi zniknęły i cieszę się,że można chodzić nieoblodzonymi chodnikami....gdyby tak jeszcze choć trochę słońca... Wczoraj zrobiłam gar bigosu,upiekłam też placek z jabłkami i kruszonką,dziś na luzie. Jutro muszę odwiedzić bibliotekę i oddać książki.Nie będę na razie wypożyczać,coś prawe oko robi problemy,musi chyba odpocząć. We wtorek idę do fryzjerki,tyle czasu nie byłam przez te śniegi,zarosłam niesamowicie... Mirka,bardzo było wzburzone to jezioro na filmiku, musiał być silny wiatr...aż huczało... Na balkonach w blokach tak huczy przy silnym wietrze. Mircia,ty już wkrótce do ortopedy masz wyjazd... Mirellko,kiedyś oglądałam The Voice i nie tylko seniorów, wtedy ekipa jurorów była stała,teraz co chwilę się zmieniają, jakoś mnie to zniechęciło... A filmy na jedynce rzadko kiedy oglądam... Małgosiu,wkrótce będzie więcej słońca i dni będą dłuższe... smutne myśli odejdą i raźniej na duszy się zrobi...ogródek się zazieleni ,to taka odskocznia od zimowej codzienności... Pozdrawiam wszystkich cieplutko,miłej niedzieli życzę! |
|
||||
Dzień dobry w niedzielne przedpołudnie.
Irenko idź do fryzjera ,od razu poczujesz się lepiej. Słońca u mnie również brakuje. Jest szaro i ponuro. Ale perspektywa słońca i ciepła jakoś napawa optymizmem. Mirellko również oglądam The voice senior bardzo lubię wszelkiego rodzaju programy rozrywkowe. To takie nie zobowiązujące tło dla czytania prasy czy książki. A dzisiaj kolejny odcinek Zatoki szpiegów. Akcja rozwija się ciekawie. Małgosiu wiem, że Ci ciężko. Jesteś z wszystkimi problemami praktycznie sama. Za ścianą mam sąsiadów,tam mąż jest po trzech udarach i sąsiadka zajmująca się wszystkim. No rozpisałam się . Słońca wszystkim życzę.
__________________
Danusia |
|
||||
Cześć Kochani!
Mirellko, Irenko, i reszta koleżanek, dziękuję za słowa otuchy Mirka, u mnie też drzwi otwarte, co z tego, jak koleżanki mają daleko... Tylko z jednym sąsiadem utrzymujemy kontakty. Ja się wprowadziliśmy, to byliśmy u sąsiadów się przedstawić. Jedni sąsiedzi się przywitali, a że sąsiadka była akurat w pracy, to potem udawała, że mnie nie zna i zawsze czekała, aż jej się ukłonię, a kobieta młodsza ode mnie o 20 lat. Robiłam to odruchowo, aż przestałam, kiedy dowiedziałam się, że pracuje w Urzędzie Powiatowym i dlatego jest najważniejsza z całej wsi hihi... Zaczęła mi się kłaniać, jak przeszła na emeryturę. Druga sąsiadka, ta od zaprzyjaźnionego sąsiada, jest w porządku, ale mało uchwytna, bo jeszcze pracuje w Poznaniu, mimo że też emerytka. Po drugiej stronie ulicy mieszka policjantka, młodsza od mojej córki, więc jesteśmy znajomymi tylko na fejsie. Za jej mężem, nie przepadam, bo mało sympatyczny typ. Z sąsiadką pracującą w Poznaniu i jej mężem , kiedyś często się odwiedzaliśmy z okazji imienin itp. ale wszystko sie skończyło, jak mąż zachorował. Nawet to rozumiem, bo obie mamy mało czasu i nie zawsze pasują odwiedziny. Irenko, masz rację, jak się ociepli to będzie inna atmosfera. To ciągłe siedzenie w domu, nikomu nie służy Programów rozrywkowych, raczej nie oglądam, to mąż lubi "Postaw na milion" i Familiadę. Usmażyłam racuchy drożdżowe ze skórką pomarańczową, trzeba jakoś uczcić karnawał. Miłej niedzieli! |
|
||||
Witam Irenkę,Danusiu,Małgosię
I wszystkich co może jeszcze zajrzą. U mnie nadal szaro I buro,ale dobrze że plusowa temperatura I nie pada. Młodzi I dzieciaczki,wolontariusze WOŚP chociaż nie zmarzną. Dla mnie każdego roku dzień kiedy WOŚP gra to takie duchowe święto. Ten ogrom uśmiechniętych twarzy. Ta chojność darczyńców i wielkie granie na całym świecie to coś co zatyka dech I łzy same cisną się do oczu. U mnie w centrum miasta dużo imprez Ja nie bardzo dobrze czuję się wśród takich tłumów więc świętuję przy telewizji. Mąż zrobił przelew z mBanku. A zaraz przyjedzie wnuk na obiad. Małgosiu - ty i tak dla mnie jesteś uosobieniem siły kobiety. A do tego masz wiele zainteresowań. I to jest piękne. Irenko - jedynka jest już nasza,publiczna I programy się zmieniły. I filmy czy seriale czasem są ciekawe.. A w The Voice Senior za bardzo nie patrzę na jurorów tylko na pasję czasem mocno starszych ludzi.Ja w ogóle lubię obserwować osobowości ciekawy h ludzi. Danusiu - pozdrawiam. Wszystkim życzę pięknego dnia. |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
I nastała cisza w domu, goście pojechali do domu. Zrobiła e-przelew więc mam obowiązek miły odhaczony. Pogoda fatalna, pochmurno i mokro. Małgosiu ja nieraz tęsknię za Kazikiem nawet takim chorym, bo jednak było z kim pogadać, a sprawy finansowe też nie sa nieistotne. Gdybym była sama bez Magdy nie byłoby możliwe aby z renty po mężu utrzymałabym dom. co dwie emerytury to nie jedna.. To tak na marginesie. W domu mam 4 osoby a w wiekszości jestem sama, szczegolnie wieczorem. ale takie zycie i nie będę przesiadywała u młodych bo maja swoje sprawy, wracaja z firmy umęczeni a jeszcze trzeba coś zrobic do jedzenia, przygotować dzieci do szkoły. Dzieciaki jak wracaja ze szkołu sa u mnie, dopiero jak wracaja rodzic , zięc zagarnia ich do gory. Miłego dnia Troche zapachu wiosny - bez Mayera |
|
||||
dzień dobry kochani
Niedziela pod znakiem WOŚP, finał jej odbędzie się w Gdańsku.Sztab główny Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostanie zorganizowany w Europejskim Centrum Solidarności. Ja w tym dniu tradycyjnie wychodzę na rynek tam grupa młodzieży z puszkami oczekuje na darczyńców .Po południu w domu kultury c.d.imprez i licytacja różnych przedmiotów ofiarowanych przez mieszkańców na rzecz WOŚP. Wychodzę bo lubię mieć kolejne serduszko do kolekcji. Z innych zdarzeń chciałabym podzielić się wrażeniami po obejrzeniu serialu "The Crown" 60 odcinkowego.Dzisiaj obejrzałam ostatni odcinek. Królowa Elżbieta ?....odbierałam ją jako osobę odciętą od rzeczywistości, niedostępną . Serial „The Crown” zupełnie zmienił moje postrzeganie. Na przestrzeni sześciu sezonów w królową Elżbietę wcielało się aż pięć aktorek. Najpierw była to Claire Foy,młoda, autentyczna, naturalna potem Olivia Colman, a na końcu Imelda Staunton i dwie inne z rolami drugoplanowymi. Największe wrażenia wywarł na mnie jednak Książę Edynburga Filip Trzeba obejrzeć odcinek po odcinku by pokochać tę postać. A w książce Ingrid Sewart "Mój mąż i ja" czytamy Bywa, że jest po prostu niegrzeczny, ale umie być też bardzo zabawny, a jeśli zachodzi taka potrzeba, staje się tak czarujący, że przyćmiewa nawet najbardziej służalczych dworzan. |
|
||||
Dzień się kończy i jak każdy,zleciał
bardzo szybko. Wizyta wnuka udana,pograliśmy w karty, omówiliśmy wszystkie problemy polityczne a na koniec wnuk obejrzał stare zdjęcia moich dziadków i pradziadków. I dziwił się,że zdjęcia ponad 100 letnie są jeszcze w tak dobrym stanie. A ja na to mówię : widzisz,twoje w chmurze czy w smartfonie : za 100 lat nikt nie otworzy. Eniu - też ostatnio obejrzałam 6 sezon The Crown. Wszystkie sezony mi się podobały i wiele historii się dowiedziałam. Np. nie wiedziałam za dużo o siostrze Elżbiety Małgorzacie. Zupełnie inaczej spojrzałam na związek Karola z Camilą. Karol do Diany kompletnie nie pasował. Albo odwrotnie Diana do Karola. Generalnie serial dobry i warto go było zobaczyć. Ja w ogóle uwielbiam biografie i historię ciekawych osób. Miłego wieczoru wszystkim życzę. A na koncie WOŚP 90 milionów. Mogą ci mali nikczemni ludzie zazdrościć i szaleć z nienawiści. Tylko jeszcze powinni każdy z nich napisać oświadczenie woli, że rezygnują z aparatury WOŚP jeżeli przydarzy się im lub ich bliskich ciężka choroba. |
|
||||
Dobry wieczór |
|
||||
Dobry wieczór!
Grażynko, dobrze Cię rozumiem i chociaż czasem jestem zmęczona i zła, to nie wyobrażam sobie, jakbym została sama w tej wielkiej chacie W mężu, nawet chorym, mam oparcie i mam się komu wyżalić. Względy finansowe, też są ważne, chociaż teraz o tym nie myślę. Serial The Crown, oglądałam do połowy, potem nie miałam czasu, ale mam w necie, więc może wrócę. Mirellko, też się cieszę, że WOŚP zebrała tyle kasy, ale jak sobie pomyślę, ile pieniędzy zmarnował Kaczor i spółka, to mnie diabli biorą. Mirka, w naszym wieku, bywa wyższe ciśnienie, tym się nie przejmuj, tylko to rozkurczowe jest za wysokie. Odpocznij i wszystko wróci do normy. Mój bez, też mąż obciął bezlitośnie i w ubiegłym roku wcale nie kwitł. Może w tym zakwitnie... Miłego wieczoru, dziewczyny! |
|
||||
Dzień dobry.
Witam wszystkich w nowym tygodniu. Dzień w końcu słoneczny,lekko mroźny. Bardzo przyjemnie ,spacer zaliczony, teraz pościel na balkon ,lubię taką wywietrzona. Pranie kręci się w pralce. Zupełnie inaczej patrzymy na świat jak słońce zaświeci. Miłego i słonecznego dnia wszystkim życzę.
__________________
Danusia |
|
||||
Dzień dobry Danusiu,witam wszystkich serdecznie!
Nowy tydzień zaczął się pięknym słońcem,mrozem też i wiatrem. Za godzinkę wychodzę odetchnąć świeżym powietrzem,zanieść książkę do biblioteki i zrobić drobne zakupy.Na fejsie znalazłam łatwy przepis na ciasto bananowe na herbatnikach bez pieczenia, akurat jak dla mnie ...muszę wypróbować. Danusiu,prawda,jak słońce zaświeci,to w duszy weselej... i smutki odchodzą w dal... Grażynko,przy moim bloku krzaki bzu Meyera kwitną pięknie co roku, rozrosły się bardzo...a zapach cudowny w całej,naszej alejce... Małgosiu,dopiero wyjdą na jaw wszystkie przekręty poprzedniej władzy,ja cieszę się,że nareszcie coś z tym się robi... Mirka,być może Twoje ciśnienie skacze pod wpływem zmian pogody,może zmęczenia,może jakiegoś stresu...może trzeba iść z tym do lekarza... Ja mam niskie ciśnienie,ale każda wizyta u lekarza objawia się skokiem do 140,co u mnie działa jak nadciśnienie,a przecież jest ono normalne. Dobrego poniedziałku i nowego tygodnia,pozdrawiam wszystkich! Postimage.org zastrajkował i nie mogę wstawić obrazka O,już się naprawiło. Tęsknię do takiego widoku... Ostatnio edytowane przez Irenna : 29-01-2024 o 11:17. |
|
||||
Witajcie.
U mnie tez cudowna pogoda, sloneczko i błękitne niebo, chce się życ. Tez puściłam pranie a potem suszarke, niech fotowoltaika pracuje na nas hihihi. 0j jak ja juz chciałabym wiosnę i moc wyjść do ogrodu. Czuje sie juz lepiej,tylko strasznie spływa mi z zatok, kaszel tez juz taki mniej agresywny. wnuczeta siedzą u mnie bo to pierwszy dzień ferii zimowych na Ślasku. Ciagle wyswietla mi sie aktualizaqcja kompa na Windows 11 ale mam pietra i boje sie, że nie dam rady opanować. kiedys nie bałam sie taki aktualizacji, teraz to już nie potrafie tak reagowac jak kiedys, mam nieraz taka mgłę mózgową. Czytałam, że często tak jest przy boreliozie. Miłego dnia dziewczyny. Róża i perukowiec |
|
||||
Cześć Kochani!
Danusiu, Irenko, Grażynko! U nas też ładnie, chociaż dość chłodno. Rano przyjechała Ania, trochę mi pomogła, wypiłyśmy razem kawę i pogadałyśmy i już pojechała do Poznania. Ciągle wyskakuje mi jakieś okienko, "test diagnostyczny" Jak była córka, to nie wyskakiwało, czyli to złośliwość rzeczy martwych Ciekawe, że dzieje się tak, jak pisze w okienku seniorka. Irenko, jak idę do lekarza, to ciśnienie skacze mi do 190, ale wiem, że to chwilowe, bo w domu mam normalne. Hosting czesto strajkuje, ale potem wraca, więc mam inny pod ręką. Grażynko, włącz aktualizację, ona niczego nie zmieni, musisz tylko przedtem zamknąć wszystkie okna w kompie. Można zaznaczyć, żeby po aktualizacji sam się włączył, lub wyłączył, bo jest taka opcja. Sąsiadka miała taki bez, jak Irenka przed domem, ale nie przetrwał zimy. Wywalam mojego perukowca, bo zasłaniał mi pół domu i strasznie śmiecił Muszę brać się za obiad, miłego poniedziałku! |
|
||||
Dzień dobry.
Bardzo dawno mnie tu nie było. Nie z lenistwa nie otwierałam laptopa i nie wiem o czym pisałyście, mam nadzieję że może jeszcze dziś lub jutro będę mogła poczytać. O przeczytaniu postów Mirelki nawet mowy nie ma, literki są zbyt małe. Co prawda oczy są już zdrowe ale miewam jeszcze zaburzenia widzenia takie jak po wylewie i muszę oczy oszczędzać, nawet w tv niewiele patrzę. A teraz to co mi doskwiera najbardziej: Eniu, serdecznie Cię przepraszam że jeszcze nie złożyłam Ci życzeń urodzinowo/imieninowych i choć mnie tu nie było to słałam w Twoją stronę jak najcieplejsze myśli: zdrowia radości i miłości. Przekazuję w Twoje ręce skromny bukiecik wiosennych kwiatków. image uploader
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|