Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

A to ziele szukam już kilka dni,obrazkiem też się nie dało,mówi mi że to pierwiosnek,albo pokrzywa,jak dałam inne zdjęcie.

Nawet podobne do pierwiosnka.
Gdyby pokrzywa, to liście by Cie parzyły, chyba sprawdzałaś.
Ładnie rośnie, fajnie wygląda, to niech se rośnie.
Też się zbieram do spania, później rano nie mogę się dobudzić..
Dobranoc Zula
Dobranoc Wszyściuchnym.

[gjotka]

Kobro, podoba mi się ten czosnek niedźwiedzi, ja kupuję już ususzony i płacę wcale nie tak mało. Cudeńka ceramiczne, ciekawe

A na weekend zapowiadają opady śniegu...wrrr

A kysz!!! opadom śniegu

Bogusiu, moje działkowe tulipany to tak jak u Ciebie

A u mnie już drugi rok rośnie takie ziele,nawet ciekawe,śmierdzi siarką i nie wiem skąd się wzięło?

Zulko, taka diabelska woń to najpewniej z piekła rodem. A tak niewinnie wygląda, ładniutka roślinka

Nie mogłam się oprzeć żeby Wam nie zaklezmerzyć przed snem.

http://www.youtube.com/watch?v=d3w0I...eature=related

Dobrej nocki i dobrego jutra Wszystkim

[Bachorek]

Mimo kiepskiego rana pogoda była w porządku .

U mnie sytuacja szczepionkowa się wyjaśniła .
Starszy do końca był przeciw ale chyba trochę więcej wirusa się przestraszył niż igły i też się szczepić będzie .
Terminy mamy wszyscy majowe ... i raz kozie śmierć bo rodzina znowu w całości jest .
Synowa jutro jedzie do L na przegląd swoich włości - działki i mieszkania .
A my tajną imprezę zorganizujemy ...

Spokojnej nocy ...

[WłodekD]

Witam ciuchcie z samego rana. No dla mnie to wieczór, aler nie będe robił zamieszania.
Piękne zdjęcia sobie pooglądałem, tematy szczepień poczytałem
Zona w ubiegły piątek AZ, bez żadnych objawów, kompletnie nic./ Niestety mama dalej czeka, jak nic nie wykroi sie to po maju dopiero. Ale jestem optymistą. Ja miałem ponoć 17 miesięcy czekać wg początkowych prognoz, a jutro(o ile jutro jest piątek) mam sie zaszczepić. No przynajmniej nie bede zagrożeń stwarzał dla mamy, taka mam nadzieje.
Spokojnego miłego dnia Wszystkim życzę

[Bachorek]

Dzień zapowiada się spokojnie i pogodowo też .

Włodku noc lubię bo też długo się z nią oswajałem z konieczności .
Sił i zdrowia życzę tobie i wszystkim...




https://www.youtube.com/watch?v=4_sdi-39SCs

[bogda]

Dzień dobry.
Wpadam na momenta.
Rano znowu wędrowałam w deszczu, ale teraz już jest ładnie, tylko pieruńsko zimny wiatr.
Hej Włodku i Bachorku.
Włodku, z tymi szczepionkami to jest ogólny bałagan i rozgardiasz.
Nikt nie może na tym zapanować?
Dobrze chociaż, że Ty i Twoja Żona będziecie zaszczepieni.
A w sprawie Twojej Mamy może trzeba naciskać, dzwonić, ponaglać...no nie może tak być.
Trzymaj się jako.
Bachorku, fajnie że starszy się "nawrócił" i będzie się szczepić.
Moja szwagierka nie chce się szczepić, jej córka też (chyba boją się tego czipa) a szwagier już dawno zaszczepiony.

Synowa jutro jedzie do L na przegląd swoich włości - działki i mieszkania .
A my tajną imprezę zorganizujemy ...

Ciekawe, czy synowa o tym wie.
To zdjęcie już bardziej wiosenne, gałązki wierzby się lekko zielenią.
Dobrego dnia.

[kobra5]

Hejka wszyściuchnym ..nadaję z frontu leczenie po covidzie..tfuu odpukać jestem po 3 dawkach x3 tabl. tego świństwa encortolonu i jakby fryz się opamiętał z lekka i nie linieję jak pies na wiosnę TFUUUU ..na psa urok!!
Co jeszcze wylezie pambóg wie..
Fajnie gracie i pokazujecie obrazki ,nawet Wlodek swoim wieczorkiem wpadł..teraz pewnie świta u niego..Dużo zdrowia dla Ciebie i rodzinki.U nas ze szczepionkami super ,rejestrują ,kolejek nie ma ..żyję na innej planecie cy cóś??..
Cudne wierzby Bachorkowe ..w takiej wierzbie dziadek AK-wiec chował kasę z akcji na posterunek niemiecki..a po wojnie próchno z tej "dziupli" do okurzania pszczół służyło
Pozdrawiam wszystkich..

[gjotka]

No, z gotowaniem spokój na kilka dni. Szarlotkę już wyjęłam. KONIEC.

Po dzisiejszej bieganinie po sklepach a w kuchni, tańcu przy garach, kiedy już mogłam odpocząć przy muzyce tak sobie pomyślałam, że skoro już mam termin drugiej szczepionki (01.06) to, na dobrą sprawę, mogę planować wyjazdowy wypoczynek. Może nie "w kraj nieznany", gdzieś bliżej....

https://www.youtube.com/watch?v=hlWTASnnft4

Dzisiaj widziałam pięknie kwitnące narcyzy, było ich setki, rosły w dużych kępach na trawniku. Zdjątka nie zrobiłam, przydałaby się trzecia ręka

Pozdrawiam Wszystkich, miłego wieczoru

[kobra5]

Gjotka wyhamuj bo jeszcze za jaką Gessler się zostaniesz i kto będzie tu poetycznie pisał???...
Ja wczoraj udzielałam się razem z małżonkiem kuchennie przy czosnku ..przy drugiej torbie liści społem i wespół-wzespół doszliśmy do porozumienia ,że mordujemy się tak z powodu "chitrość"..po co było tyle rwać???..każdy listek umyć .osuszyć zmielić potem 2 wersje (zapakować do woreczków i do zamrażary ) lub solone i zalane olejem do słoiczków i do lodówki ..to wersja podarunkowo-wyjazdowa..Pomimo 2 toreb liści ... tych zapasów raptem parę woreczków i 8 małych słoiczków po koncentracie pomidorowym.No to dziś kuchnię omijamy duuużym łukiem
Bogda szwagierka i córka boją się czipa ??..weź pożycz ten wykrywacz od weta i powiesz że sprawdzisz czy som zaczipowane czy nie

[Bachorek]

Dzień pogodny i wieczór też dobrze się zapowiada.
Wkoło zielono się robi to i na duszy lżej.
Młody nawet kwiatka znalazł...



I robaczki też...



Przyroda już całkiem sie budzi to może i my ożywimy się na wiosnę ..







https://www.youtube.com/watch?v=hoJQQuseZ7g

[Jarosław II]

Napisał Bachorek

Dzień pogodny i wieczór też dobrze się zapowiada.
Wkoło zielono się robi to i na duszy lżej.

Ładne zdjęcia Bachorku. Miło popatrzeć.

[Bachorek]

Napisał Jarosław II

Ładne zdjęcia Bachorku. Miło popatrzeć.

I blisko stolicy.
Utrata trochę wylała i zalała konikom pastwisko...

[bogda]

Cześć wieczorkiem.

Utrata trochę wylała i zalała konikom pastwisko...

Biedne koniki...chyba maja jeszcze inne pastwisko.
Tych robaczków biedronko podobnych to jest wszędzie pełno, one biegają w formie połączonych wagoników.

Bogda szwagierka i córka boją się czipa ??..weź pożycz ten wykrywacz od weta i powiesz że sprawdzisz czy som zaczipowane czy nie

Kobra, nie muszę sprawdzać, zaparły się i nikt ich nie namówi.
Trudno...mają wolną wolę i swój rozum.

Dzisiaj widziałam pięknie kwitnące narcyzy, było ich setki, rosły w dużych kępach na trawniku. Zdjątka nie zrobiłam, przydałaby się trzecia ręka

Gjotko...narcyzy, tulipany itp. najładniej wyglądają w kępach, pojedyncze są mało zauważalne.
Jak jadę autobusem do city, to też mijam takie trawniki, gdzie przez jego środek, całym pasmem rosną i kwitną, pięknie to wygląda.
A trzeciej ręki też mi czasem brakuje.
Chciałam uczciwie porobić coś w ogródku, ale zimnica wygoniła mnie do domu.
Jeszcze porobię...albo puszczę wszystko na żywioł.
Jeszcvze nie schowałam zimowych ubrań....wrrr
Ćwiczę asertywność...

[bogda]

Znalazłam na FB fotkę z mojego miasta, pokazującą łany żonkil na trawnikach...to się z Wami dzielę.
A później będą tulipany, a wcześniej były krokusy...podoba mi się ten pomysł nasadzania kwiatków.



O rany...ale wielka ta fotka mi wyszła, może uda mi się zmniejszyć...
Ufff...udało się.

[Lulka]

Dobry wieczór wszystkim

Napisał bogda

Znalazłam na FB fotkę z mojego miasta, pokazującą łany żonkil na trawnikach...to się z Wami dzielę.
A później będą tulipany, a wcześniej były krokusy...podoba mi się ten pomysł nasadzania kwiatków.

Bogda, Gjotko, u mnie park wygląda teraz bardzo podobnie
Bachorku, urokliwe fotki.
Pierwszy kwiatuszek to zawilec gajowy.
Te czerwone robaczki, to kowale bezskrzydłe, zwane "tramwajarzami"

To gramy dalej...
Marc Broussard and Drew Angus-(Sittin' On) The Dock of the Bay (Otis Redding Cover)

Byłam na spacerze ale przyniosłam foty z własnego ogrodu.
Pierwsze tulipany zakwitły i sasanki próbują nieśmiało...

[bogda]

Hej Lulka.
Moje tulipany jeszcze w pąkach, malutkich pąkach, nie wiem kiedy zakwitną.
Sasanki są bardzo wdzięczne i takie milusie.

Bogda, Gjotko, u mnie park wygląda teraz bardzo podobnie

W parku nie widziałam, dawno tamtędy nie przechodziłam.
A te co pokazałam, to są na trawnikach rozdzielających jezdnię.
Teraz zauważyłam budki dla ptaków zawieszone na drzewach.

Powiem już Dobranoc.
Jutro jeszcze wczesna pobudka.

[WłodekD]

Witam Ciuchcie i Wszystkich
Dziś szybkie spanie mnie czeka bo o 11 muszę być gotowy w pełni.
Wcześniej jedzonko przygotować by pani pielęgniarka mamie dala.
Doceniam że po nocne zmianie przyjedzie mnie zastąpić.
Mam nadzieję że będzie i że się obudzę, wyrobie i kolejki nie będzie.
Ale z tym oczekiwaniami się rozbestwilem, aż mi głupio.
A bo na założenie chipa jadę 11,35 to będę teraz bez WiFi gadał z Marsjanami.
Myślę, to nie jet moja mocna strona,że na 12 będę w domu.
Nie przewiduje komplikacji, bo nie i już.
Miłego udanego dnia życzę

[Lulka]

Napisał WłodekD

Ale z tym oczekiwaniami się rozbestwilem, aż mi głupio.
A bo na założenie chipa jadę 11,35 to będę teraz bez WiFi gadał z Marsjanami.

Dzień dobry, Włodku.

[kobra5]

Witaj Włodku i cała reszto co od wczoraj wk....denerwujecie ludzi tulipanami żonkilami i inkszą roślinnościom wiosennom ...u mnie oprócz zawilców i liści od tulipanów ciężko zauważyć kwiaty...
Co się dziwić jak na mojej wysokości przeszedł Armagedon ino pewnie Tatry i Beskidy nie puściły trąby powietrznej ze Słowacji razem z gradobiciem i inkszemi rozrywkami hojnie nas uszczęśliwiającej aury...Ale zimnem zaleciało z wieczora
Włodek takie myślenie o szczepieniu mi się podoba..ma być dobrze i innej możliwości nie ma!!KONIEC

[kobra5]

O i Lulka jest..dzień dobry!!!