Co myślimy i jak się czujemy po pewnym czasie bycia na forum

[Jadzia P.]

Wiele osób wypowiada się w temacie wątku więc i ja dodam swoje dwa grosze.
System reputacji i wystawiania ocen ???.....ani mnie ziębi ....ani parzy
Ze szkoły dawno już wyrosłam i teraz jestem juz " dorosłą dziewczynką" i wiem gdzie i jak postępować by zasłużyć na dobrą opinie osób z którymi mam do czynienia....
A co się tyczy mojego samopoczucia na forum ???....kiedyś byłam bardziej aktywna....było z kim podyskutować ( zawsze spory i waśnie starałam się omijać, a i tak mam 6 postów wyrzuconych w kosmos )
Teraz więcej czytam ....ale coraz mniej wątków...
Najbardziej wkurza mnie to, że osoba/y która do niedawna miała mase problemów z takimi co ją szykanowli teraz jakby stara się oddać za swoje ....za co i po co to robi ???
Wiem, że zaraz dostanę za ten post minusa lub nawet polecę w kosmos ....ale trudno ....widać to forum zmienia kierunek ....nię będzie dla seniorów którzy lubią dyskusje i szanują prawo do swobodnej wypowiedzi, a jedynie dla takich co uwielbiają zabawe w "podjazdy"....
Smutne to

[ewikomega]

Napisał Alunia

Nie ukrywam, że nie jestem entuzjastką wprowadzanych inicjatyw w temacie - reputacja.
I nie rozumiem tych ocen ze sprawowania, czyli punktacji...
Może mi ktoś wyjaśnić? Baaardzo proszę

Na przykład, klikając na wagę, ktoś ocenia post i komentuje, tak?
A gdzie takowy komentarz jest do odczytania?
Kto go może zobaczyć, wszyscy?
Czy wiadomo, kto dokonał wpisu i wystawił "świadectwo moralności"?
Jak może zaprotestować osoba, która poczuła się skrzywdzona oceną?
Ciągnąć przepychanki na wątkach?

Żeby być w temacie wątku - nie czuję się z tym dobrze na forum.
Wolę otwartą ocenę, bo... "koń jaki jest, każdy widzi".
Nie udaje się wtedy sztuczka, że ktoś uprawia zakamuflowany mobbing,
by potem żalić się i szukać obrońców jak dostanie bolesnego kuksańca w odwecie.

Ja dowiedziałam się o tym ocenianiu przez innych dwa dni temu, wyczytałam co i jak robić przy ocenianiu, gdzie odczytywać swoją reputację./w ustawieniach/ Jedno mnie dziwi-ktoś ocenia-to niech się pod tym podpisze .

Tutaj jest jak w szkole-z tą różnicą , że dzieci są w miarę karne, a seniorzy?????
Ta reputacja to jak gra w śnieżki. Kto ma więcej śniegu dowali drugiemu kulką, ten który ma mało śniegu musi poczekać może i jemu napada?

[Bajadera07]

Napisał Scarlett

W zamiarze chyba było, aby:
System reputacji', był systemem pozwalającym
nam na przyznanie punktów reputacji użytkownikowi forum,
aby odwdzięczyć się Mu za pomoc lub dobrą radę

Nie będę się rozpisywać , bo mi wytną, że za dużo więc
maleńką prośbę wpisałam na SWOIM seniorkowym blogu. Link do niego wkleję w podpisie, no w postach podobno nie wolno.

[jakempa]

Zaczęłam czytać o zmianach i jakimś systemie ocen,...???
Dziwnie skojarzyłam sobie te wszystkie naciski na ukierunkowania poglądów, opinii, wystawiania cenzurek itp, z wszechwładnie panującą w różnym stopniu przemocą.
Dziwnie przybiera ona postać nacisku na umysły, uczucia, ukształtowania charakteru /a przypomniec trzeba , że dotyczą ludzi z bagażem życiowym , bo przecież jest to forum dla seniorów/ , Ta postać przemocy wskazuje , że do głosu dochodzi tu dążenie do własnego zrównoważenia kompleksów a nie pozwala się do wykazania racji rozumu.
Przemoc określona jest jako działanie mające na celu podporządkowanie sobie i własnym poglądom jednostek lub całych grup społecznych wbrew ich woli.I nie koniecznie musi to być krwawe i sadystyczne, Nową formą przemocy jest nacisk na uczucia, sposób myślenia, doznania.
Prowadzi to do braku tolerancji, wobec tych, którzy odstają od przeciętności. Osoby odstające poza przeciętność narażone są na krytykę, i często nazywane są jako kontrowersyjne.
W relacjach piszący-piszący, powinna być zgoda na to co odmienne., bo inaczej dochodzi do głosu przemoc w sensie nacisku przez osoby, które mogą w danym temacie pokazać swoją ''wyższość i władzę''. Takie postępowanie jest swego rodzaju przemocą , stosowaną wobec osoby w pewnym stopniu bezbronnej,..bo cóż moze zrobić jak jej opinia pójdzie w kosmos?
Jednakże świadczy to, że stosowanie takiego nacisku ma u źródła niską samoświadomość , przekonanie o własnej nieomylności i własnej wyjątkowości. Często jest też formą przezwyciężenia osamotnienia, namiętnej chęci władzy i zniewolenia innych.
Czy o takie forum tutaj chodzi?

[Arti]

Nie jest to moje forum więc nic mi do zarządzeń.
Ocena mi nie przeszkadza tu bywać.
Słowa są źródłem nieporozumień ale jestem za tępieniem chamskich i wulgarnych wpisów.
To, że ktoś tam został urażony to świadczy o "chorym" w nim miejscu i ma okazję się ten ktoś temu przyjrzeć no bo czy dotknąwszy zdrowego miejsca zaboli?
Urazić można tylko chore miejsce.
Jasno określone zasady ułatwiają bycie.
Kto ocenia niech się podpisze bo mogę nieświadomie dotknąć

[Bajadera07]

Czy pamiętacie ...??

Można było ocenić, wysłać uśmiechy lub klapsy, a nawet kopniaki...
Odbiorca dostawał wiadomość


_____________________
I wiedziałam, że pani X mnie lubi, a pani Y ma w "poważaniu".
Osoby wysyłające wiedziały, że nie są anonimowe.
Teraz nie wiadomo... Może "NIE" kliknęła osoba , która na postach udaje życzliwą,
by zyskać w oczach, a dzięki klikaniu podkopuje, by samej wyjść na czołówkę...
*
Na Youtube jest przycisk "fajne" i jak przypadło do gustu, to można kliknąć...

*
Tak samo na Facebooku :


ale to tylko ocena wpisu czy filmiku i nie wpływa na reputację OSOBY.
Na KSC jest podium lub szafot. tylko wyboru nie ma....
*
Mnie to akurat "wsio ryba"... bo wchodzę tu tylko z nudów.... ale są tacy, dla których KSC to bardzo ważne miejsce... i o nich administracja powinna myśleć...
Seniorzy mają dość "Cyrku" w rządzie, sejmie, w ZUS-ie czy placówkach "zdrowia". Wchodzą tu , by się rozerwać i co dostają ?- Odbezpieczony granat..?
Jeśli administracja chciałaby nam dać szansę dokonywania wyborów, to niech pozwoli użytkownikowi usunąć swój profil , gdy on tego zechce...
**********
(Cenzorom oświadczam, że wszystkie zrzuty w tym poście pochodzą z moich profili)

[lawenda]

JAKEMPO, przecież naszą świadomość kształtuje cały świat medialny a nie ulegamy tak bezkrytycznie tym sugestiom. Jestem na tym portalu od iluś tam lat i zawsze ktoś, komuś i odchodziło sie i przychodziło. Ważne jest czy potrafimy prowadzić zwyczajne rozmowy, czy potrafimy słuchać innych co mają do powiedzenia a czasem warto posłuchać siebie. Nie chodzi o przemoc i gwałt na wypowiedziach innych ale o elementarny szacunek dla każdego. To jak my traktujemy drugiego człowieka, czy go zauważamy jak wejdzie na forum po raz pierwszy swiadczy o nas samych. Dominowanie nad innymi czasami nawet śmieszy ale też daje świadectwo takiej osobie. Lekceważenie innych to przecież lekceważenie siebie.

[Bolcia]

Dot. dzisiejszego #3286 z godz.7.17 - Bogda50 absolutnie się z Tobą zgadzam.

[Arti]

Jesteśmy tu gościnnie na zasadach właściciela i nie bardzo rozumiem "o co biega" z krytykowaniem zasad.
Nie podoba się? i nie musi przecież.
Wybór bywania tu każdy ma.
Nie podoba mi się dopuszczanie do oceniania przez wszystkich
uczestnika jak też jego wypowiedzi tajnie.
Czemu ma to służyć? działanie za plecami.

[Alsko]

Napisał Artfilka

Jesteśmy tu gościnnie na zasadach właściciela i nie bardzo rozumiem "o co biega" z krytykowaniem zasad.
Nie podoba się? i nie musi przecież.
Wybór bywania tu każdy ma.
Nie podoba mi się dopuszczanie do oceniania przez wszystkich
uczestnika jak też jego wypowiedzi tajnie.
Czemu ma to służyć? działanie za plecami.

Nie rozumiem, bo chyba przeczysz sama sobie.
Nie podoba Ci się, krytykujesz, a twierdzisz, że jeśli komuś się nie podobają zasady forum - nie musi tu bywać.

[Alunia]

Jest trochę tak jak ze "Spółdzielniami Mieszkaniowymi"
Bez lokatorów - spółdzielców żadna by nie istniała, ale spółdzielcy do gadania mają niewiele.
ZARZĄD rządzi....
Przynajmniej dopóki sobie ci pierwsi nie uświadomią, że nie tylko obowiązki lecz i prawa mają.
Jedni bez drugich nie istnieją.
Warto więc szukać porozumienia bo cel jest ten sam.
Również na forum, prawda?

[Arti]

Napisał Alsko

Nie rozumiem, bo chyba przeczysz sama sobie.
Nie podoba Ci się, krytykujesz, a twierdzisz, że jeśli komuś się nie podobają zasady forum - nie musi tu bywać.

piszę co mi się nie podoba a co zrobię. poczekam, zobaczę
co postanowi admin.

[jasinek123]

Zgodnie z nazwą tego wątku-

od kilku dni podle!

[Bolcia]

Napisał Artfilka

Jesteśmy tu gościnnie na zasadach właściciela i nie bardzo rozumiem "o co biega" z krytykowaniem zasad.
Nie podoba się? i nie musi przecież.
Wybór bywania tu każdy ma.
Nie podoba mi się dopuszczanie do oceniania przez wszystkich
uczestnika jak też jego wypowiedzi tajnie.
Czemu ma to służyć? działanie za plecami.

Każdy ma wolną wolę co do bywania tutaj bądź nie, ale także każdy ma też zagwarantowaną konstytucyjnie swobodę wypowiedzi i często właśnie z tego powodu na portal wchodzi. Ale nie tutaj. Szczególnie gdy post nikogo nie obraża, nie prowokuje, nie jest wulgarny. Powinno nie być problemu. A jednak jest "krótko za pysk". No i jeszcze wyjść stąd na stałe zamykając za sobą drzwi, też się nie da, bo tak zdecydował właściciel portalu. Można jedynie zaprzestać udzielania się. I tak tworzy się ta ogromna liczba fikcyjnych uczestników portalu.

[Arti]

Napisał Bolcia

Każdy ma wolną wolę co do bywania tutaj bądź nie, ale także każdy ma też zagwarantowaną konstytucyjnie swobodę wypowiedzi i często właśnie z tego powodu na portal wchodzi. Ale nie tutaj. Szczególnie gdy post nikogo nie obraża, nie prowokuje, nie jest wulgarny. Powinno nie być problemu. A jednak jest "krótko za pysk". No i jeszcze wyjść stąd na stałe zamykając za sobą drzwi, też się nie da, bo tak zdecydował właściciel portalu. Można jedynie zaprzestać udzielania się. I tak tworzy się ta ogromna liczba fikcyjnych uczestników portalu.

noooo nie gadaj likwidacja konta jest niemożliwa technicznie? hmmm chyba dlatego tylko, żeby jeszcze raz nie wchodzić pod zmienionym nickiem to sens takiego postanowienia widzę ale z punktowaniem nie widzę sensu.
Bywają ludzie złośliwcy tajni którzy po cichu mają zapędy odreagowania na zasadzie "widzi mi się"
zamiast dopytać czy wyrazić swe zdanie w temacie.

[Kolczuga]

Mnie najbardziej bawi post wyslany w kosmos z adnotacja wycieczki osobiste,ten tez tak bedzie potraktowany.
Ze mnie wolno kpic kazdemu,ze babcia-gapcia,ze nie wie gdzie Arizona, jezor od polglishu sie placze,ze sekwoja przebrana za wodza,albo odwrotnie,ze farbowana Amerykanka,ze scierka,ze Dode przypominam,ze inni co byli nie pieja peanow na czesc Ameryki,a ja tak,ze z Ameryki rak sie rozprzestrzenia na caly swiat a ja mieszkanka tego bankruta swiatowego....itd.
Wszystkie chwyty dozwolone,ale jesli ja wyraze watpliwosc w prawdziwosc stwierdzenia,ze 10 lat temu nic w Ameryce nie zdziwilo tu kogos przyjezdzajacego pierwszyraz,to jest wycieczka.
To nie jest skarga,to jest sarkazm i obraz panujacej tu atmosfery.

[Bolcia]

Napisał Artfilka

noooo nie gadaj likwidacja konta jest niemożliwa technicznie? hmmm chyba dlatego tylko, żeby jeszcze raz nie wchodzić pod zmienionym nickiem to sens takiego postanowienia widzę ale z punktowaniem nie widzę sensu.

A jednak! Spróbuj zlikwidować konto (swój profil) żeby nie było po nim śladu. Przyjadę Ci pogratulować. Po co niby wchodzić ponownie pod zmienionym nickiem i zadawać sobie tyle trudu, skoro nick można zmienić w każdej chwili. Wiele osób na tym portalu już kilkakrotnie takich zmian dokonywało i to całkiem legalnie.

[Arti]

zaglądnęłam do oceniania a tam stoi

Co Sądzisz O Poście ....?
Popieram/Zgadzam sie/Dziękuję
Nie Popieram/Nie Zgadzam sie
Twój Komentarz Do Oceny:

o tym to można napisać jeśli wola pod postem

[Arti]

Napisał Bolcia

A jednak! Spróbuj zlikwidować konto (swój profil) żeby nie było po nim śladu. Przyjadę Ci pogratulować. Po co niby wchodzić ponownie pod zmienionym nickiem i zadawać sobie tyle trudu, skoro nick można zmienić w każdej chwili. Wiele osób na tym portalu już kilkakrotnie takich zmian dokonywało i to całkiem legalnie.

pozwolisz, że wejdę na ocenę Twego postu?
dam Ci niebieskości trochę
o albo wybierz kolor jaki chcesz.

[Bajadera07]

Napisał Artfilka

noooo nie gadaj likwidacja konta jest niemożliwa technicznie? hmmm chyba dlatego tylko, żeby jeszcze raz nie wchodzić pod zmienionym nickiem.

Ha, ha, ha.....