Witam

[jagoda49]

Dla Was kwiatki wiosenne na powitanie po długiej przerwie....
Kochani pozdrawiam wszystkich i zdrówka życzę bo wtedy kiedy źle się czujemy nie mamy chęci do niczego.....tak było ze mną....wracam do zdrowia i musi być dobrze)

[jagoda49]

Marysiu Tobie szczególnie życzę zdrówka i obyś nie Cierpiała.....po za tym Wam mili moi również zdrowia życzę bo bez tego ani rusz))-Miłego dnia życzę

[helena62]

Marysiu, dziewczyny, Stefanie jestem z Wami ale...choć i napewno moje problemy to zero ale wybaczcie że tak mało tu bywam...jeszcze trpchę i będę na luzie od maja...serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę zdrówka

[Iza_bella]

WITAM WSZYSTKICH, a szczególnie dawno nie widzianą Jagódkę i Helenkę. Jak miło zrobiło się na wątku za Waszym przybyciem. Mam nadzieję, że zagościcie na dłużej, że problemy zdrowotne i egzystencjalne Was opuszczą.
Dzień zapowiada się względny... jak narazie nie pada, choć prognozują deszcz...niby potrzebny, bo susza, ale nieprzyjemnie jest gdy pada...i wszystkie choroby od razu się nasilają. Czekamy więc na wiosnę i lato. I na lepsze samopoczucie.
Pozdrawiam... Dobrego i radosnego dnia życzę....Buźka...

[Mariag2]

Dobry wieczór!
Nie wiem ,co się ze mną dzieje.Myślę,że to stan chwilowy.
Tak sie cieszę Helenko i Jagódko,że wpadłyście na wątek.Tak jak pisze Iza-zaraz jest cieplej i weselej.Bardzo mnie cieszy wiadomośc od Jagódki,że powraca do zdroowia.
Bądzcie z nami Jagódko i Helenko!!!
Byłam wczoraj u rodzinnego.Zapisał mi leki na cały rok,dostałam skierowanie na rehabilitację(zaczynam 30 marca.)Poza tym jest niby wszystko w porzadku.Będę się tego trzymać
Na wieczór i na nockę zyczę Wam spokoju i miłych snów!

[Annamaria11]

Dobry wieczór. Izo przepraszam, ale to brak wiedzy sprawił, że tak późno składam Tobie serdeczne życzenia: zdrowia, dużo radości w życiu i wszelkiej pomyślności.



Marysiu, Jagódko, Helenko, Janku...wszystkim Wam życzę również zdrowia a teraz miłego wieczoru.

[Stefan]

Popatrzcie drogie Panie, znalazłem coś takiego w portalu Trójmiasto.
"Prezydent Islandii pojechał do Gdańska pociągiem.
"Można normalnie? Bez nadęcia, buty, konwoju"



Prezydent Islandii wraz z małżonką od początku tego tygodnia oficjalnie gości w Polsce. W planie wizyty znalazła się nie tylko Warszawa, ale także Gdańsk.
Co ciekawe, Guđni Th. Jóhannesson ze stolicy nad morze pojechał pociągiem, a dokładniej Pendolino.
W jednym z wagonów zauważył go senator Ryszard Świlski.

Można normalnie?
Bez: nadęcia, buty, konwoju i robienia naburmuszonej miny?
Pod tą informacją pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, także od Polaków mieszkających na Islandii. "Mieszkam w tym kraju od wielu lat i proszę mi wierzyć, prezydent Islandii nie chodzi z obstawą, tylko normalnie. Można go spotkać na mieście z żoną i dziećmi", "Mieszkam na Islandii i często spotykam prezydenta bez obstawy na basenie i na meczach", "W Reykjaviku chodzi bez ochrony. Jest lubiany i szanowany. Często go widuję, jak jeździ rowerem po okolicy" - to tylko niektóre z opinii.
Dobranoc.

PS.
Odwiedźcie czasem miłe Panie wątek "Ochrona środowiska".

[Mariag2]

Dzień dobry!
Z wielką przyjemnoscią witam Janka i Anię! Miło,ze jesteście z nami.
Janku próbowałam wejsc na Twój ciekawy wątek.Poruszacie ważne sprawy.Jednak w porównaniu do Was mam za mało wiedzy ,zeby z Wami dyskutować.Ale obiecuję i spróbuje.Tak Janku ,masz rację..W innych krajach politycy zachowują sie normalnie.Nie muszą sie tak puszyc i podkreslać waznosc swojej osoby. Ale cóż tacy są polscy politycy i nie wiem ,czy ktoś to zmieni.
Do odstresowania tych różnych przykrych sytuacji przyniosłam Wam wiersz( takie towarzyszyły mi w kiedyś w pracy)

"W marcu" - Domeradzki W.
Kroplami deszczu lipa płacze
nad drogą pełną kałuż błota.
Z chmur leci drobny, mokry maczek.
Pod rękę z wiatrem chodzi słota.



Nad rzeką wierzby chylą głowy
wsłuchane w poszum mętnej wody.
Dumają o czymś w dzień marcowy,
okryte płaszczem niepogody.

[Iza_bella]

Witam w ślad za Marysią i Jej porannym wejściem.
Ani dziękuję za życzenia urodzinowe - niech się spełniają, chociaż urodzin nie obchodzę...jakoś nie chcę pamiętać o tych latach co dźwigam na karku.
Dzień wstał ciepły i naprawdę wiosenny....aż się nie chce wierzyć, że może być w początku marca tak pięknie.
Janku...są i normalni politycy, ale nie u nas w tym dzikim kraju. Na Twój wątek wchodzę, podczytuję i czerpię z niego wiedzę nt środowiska.
Zdrowia WSZYSTKIM życzę.... i radosnego dnia. Pozdrawiam....

[Mariag2]

Dzień dobry!
Zapowiada sie piękna sloneczna niedziela.Moze to z powodu Dnia Kobiet.Żartuję ,ale bedzie pięknie.Wczoraj byliśmy na kawie u dwóch koleżanek.Dzisiaj przyjeżdzają do nas dwie kuzynki z męzami.Będzie miło,ale nie wiem czy dam radę.
Moje drogie kochane koleżanki życzę Wam zdrowia ,radości i wiele przyjemności.

[helena62]

Marylko, dziewczyny z okazji naszego święta wszystkiego co najlepsze a przede wszystkim dużo zdrowia.https://www.youtube.com/watch?v=GwwqG_7UIas https://www.youtube.com/watch?v=GwwqG_7UIas png image hosting

[Iza_bella]

WITAM w ślad za Marysią i Helenką w ten świąteczny dzień. I ja przynoszę życzenia dobra i miłości z tej okazji.
U Marysi słoneczny dzień, a u mnie niebo zachmurzone i jakoś tak mgliście...deszcz wisi w powietrzu. Ale cóż...dzieli nas ponad 800 km więc nie ma się co dziwić, że takie różnice w pogodzie. Mam nadzieję, że jednak pogoda nie pokrzyżuje planów świętowania.
Pozdrawiam.....Miłego i radosnego dnia życzę WSZYSTKIM....

[jagoda49]

Dzień zaczynał się deszczowo ale jakimś cudem nie pada i może po południu będzie ładny dzionek.
Dzisiaj dzień kobiet miłe panie.....więc życzmy sobie zdrówka i dobrego życia na stare lata.Na zdrowie wypijemy sok z zielonego selera i jabłka))
Miłego popołudnia życzę wszystkim

Zdjęcie z netu

[Stefan]

Witam miłe Panie, w Dniu Waszego Święta!

Marysiu Tobie, ale i Helence, Jagódce, Izabeli i nieobecnym Ani i Bence -
wszystkiego najlepszego a zwłaszcza zdrówka .

[Annamaria11]

Dzień dobry, ja również jako kobieta życzę miłym koleżankom przede wszystkim zdrowia...uśmiechu szczęścia, serdeczności każdego dnia i serdecznych ludzi wokół siebie. Patrzmy z optymizmem w przyszłość.
Spokojnego popołudnia Wszystkim życzę i uśmiech przesyłam.

[Mariag2]

DZien dobry!
Jak miło na watku .Cieszę się,że z okazji naszego święta wpadly tutaj miłe kolezanki,ale martwi mnie bardzo nieobecnośc Beni.Beniu napisz chociaz slówko.Martwię sie o ciebie.
Janku pięknie dziekujemy za miłe zyczenia swiateczne.
Życzę ,aby caly dzien świeciło slonko i zeby Wszyscy byli radośni!
IDZIE WIOSNA

Pada ciepły deszczyk,
Miłe grzeje słonko,
Ale jeszcze nocą
Zimno jest jabłonkom
Już nad rowem rośnie
Trawa niby szczotka,
A pod płotem pierwsza
Zakwitła stokrotka
Idzie wiosna, idzie,
Widać ją z daleka
A w mieście i na wsi
Każdy na nią czeka
z netu

[Iza_bella]

WITAM.
Dziś krótko, bo czas mnie goni....od rana miałam randkę ze służbą zdrowia...niezbyt przyjemną, ale cóż zrobić... zaraz trzeba zamieszać coś w garnkach, więc tylko powiem miłego dnia i dobrego samopoczucia.
Stefanowi i wszystkim koleżankom dziękuję za życzenia - niech się spełniają....

[Mariag2]

Dzień dobry!
Dzisiaj witam męzczyzn , a szczególnie naszego Stefana.Przeciez dzisiaj Dzień Męzczyzn.Karygodne by było zapomniec o nim.Wiec Janku ,przede wszystkim zdrowia ,szczęscia ,radosci i spelnienia marzen(marzyc malezy ,bo przeciez te marzenia sie spełniają).

A dla Wszystkich kawka z życzeniami miłego dnia!

[Iza_bella]

I ja WITAM wszystkich w ten szczególny dzień.
Pomimo pełni spało mi się względnie....nie będę obijać się o ściany, jakoś przetrwam. Narazie kawa, która, mam nadzieję postawi mnie na nogi.
Dla naszego rodzinka Stefana - w ślad za Marysią - życzenia zdrowia zostawiam. I coś na ząb...



Pozdrawiam. Dobrego dnia....

[Stefan]

O, jejku Marysiu i Izo! Jak ja Wam dziękuję.
Słoneczko właśnie zaczęło przyświecać.
Tego zarazka nie ma u nas. Stanął daleko od nas, na 17stu.
I może tak zostanie, hihi..
Ja jak zwykle panikuję. A żonka mnie uspokaja.
Właśnie tak w tej chwili ja "kombinujem" - czy iść do p. doktor, czy nie. Bo mam jakiś głupi kaszel, drapanie/ucisk w przełyku. Ale kataru nie, i żadnej tam gorączki broń Boże. Gdzież tam, mam może ze 32, 33 st....
No ale do przychodni to teraz strach iść. No bo pójdę, (jako panikarz) zdrowy, a wyjdę zarażony.
Muszę ją obudzić - tak, tak - ona potrafi spać nawet do 10:30. Ale niech sobie śpi, byle była zdrowa. "Ona jest tego warta", wiecie?
Pomarudzę jej trochę, i chyba jednak pójdę do tej pani doktor. Jak mnie zechce przyjąć. Bo niczym się nie leczę, (mam jakiś pecto drill), i popijam herbatkę (zieloną) z miodem. Aha, i jeszcze czosnek.

Jeszcze raz dziękuję.
Trzymajcie się zdrowo. Precz z wirusem...!