|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam Wszystkich serdecznie.Jestem u Edzia i korzystam z Jego komputera.Byłam dzisiaj na cmentarzu i jak wielu sprzątałam groby.Jestem zmęczona i przygnębiona bo te święta niestety nie nastrajają optymistycznie.Do głowy przychodzi tyle wspomnień,przemyśleń.Dobrze że świeci słońce i jest cieplutko to trochę lżej na duszy.Pozdrawiam całe podkarpacie i przychodżców ,życzę Wszystkim dobrej nocy .Pozdrowienia przesyła Edzio.
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
O! Jak miło, że Bogusia zaglądnęła... Bogusiu dziękujemy
za pozdrowienia od Edka i też pozdrawiamy Was oboje U mnie było lato, a że cmentarz wysprzątany, kwiatki i znicze kupione to zajęłam się...no, chyba nie zgadniecie Zajęłam się ogrodem, bo mi córka wytykała jakieś chabazie niepościnane przed zimą. W końcu ja kwalifikowałam rośliny a ona ścinała. A działo się to przy 22C i silnym wietrze. Na spacer pojechałyśmy do parku do Łańcuta, a tam remonty zamku, dróżek, fosy, poboczy - słowem park rozpruty. Was Wszyściuchnych i
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Bogda koniecznie przyjedź na Podkarpacie czyli do nas
Cytat:
Zaplanujmy Twój przyjazd na wakacjach, bo w zimie jest wszędzie tak bleeee.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Izo, Gratko, bardzo dziękuję za zaproszenie.
Nie mówię...nie, ale czy będzie to możliwe, to nie wiem. Cytat:
W Łańcucie byłam, ale to już wieki temu, nawet niewiele pamiętam. To była taka trzydniówka, Ustrzyki, Łańcut i coś tam jeszcze po drodze. To Cię Gratko córka zagoniła do roboty. Ale w takim towarzystwie to można pracować, można pogadać, powspominać, a pogoda Wam sprzyjała. A u mnie trochę popadało, ale generalnie było ładnie, tylko ten wiatr. Doc chyba polował na chryzantemy. Gdzie okiem nie rzucić wszędzie kwiaty. Ale urzekły mnie te słoneczne kulki na krzakach. Nie wiem co to jest, Lulka jak wpadnie to mnie oświeci. Jutro rankiem lecę po pieczywo, a później na cmentarz, a może nawet na dwa. Muszę się uwijać, żeby wnusię zdążyć odebrać ze szkoły. Dobrze że Bogusia z Edziem się wreszcie pokazali. Miłego wieczoru dla Wszystkich. |
|
||||
Cuś mnie sie wydaji, że to ognik szkarłatny.
Ale profesorką od roślin jest Lulka. Ona nie tylko nazwie, ale jeszcze pełne drzewo genealogiczne...
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Macie rację, profesorko gratko, to Ognik szkarłatny (Pyracantha coccinea) inaczej ognik ciernisty, bo ma kolce. Nie mam go w ogrodzie, ale piękny żółty okaz ma moja córka przy okazji znowu odkryłam to zdjęcie w galerii niejakiej Camili Doc już podał drzewo genealogiczne
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 30-10-2018 o 21:01. |
|
||||
Witam... dziś - po przebudzeniu - poleżałam trochę w łóżku... nie zdzierałam swoich kości ale i tak jest nieprzyzwoicie wcześnie. Wrrr. Nie pomogły Gratkowe słowa....
Posiedzę przy kompie...wypiję kawę i.. wyruszę do sklepu po zaopatrzenie na święto. Zaprosiłam na jutro rodzinę (bliższą i dalszą) na zakrapianą obiadokolację, więc trzeba pokupić co nieco. To już tradycja, że spotykamy się u nas w święto Zmarłych... nie mogę zawieść bliskich. Gratko... miłych chwil z córką... cieszcie się wspólnie spędzonym czasem - czy to pracując, czy odpoczywając... Bogusiu... Edziu... miło Was widzieć... nie zapominajcie o nas. Poprawy nastroju życzę. Docu... Lulko.... piękne te Wasze ogniki... też nie mam... Bogda... to do wakacji... szykuj się... Kamo...Elu... Pozdrawiam.... Miłego dnia WSZYSTKIM życzę...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Też już nie śpię i siedzę przy kawie na dobudzenie. Izo, u nas też tradycyjnie spotykamy się na obiedzie 1 listopada. Ale tak jak Bogusia, nie lubię tego święta, przygnębia mnie. O wiele spokojniejszy i sprzyjający zadumie jest kolejny dzień, Zaduszki, bez tych tłumów, rewii mody i odpustowych pierników pod cmentarzem. To jest dla mnie prawdziwe Święto Zmarłych. Hej, Bogda Też lubię rodzinne nasiadówki Zostawiam Wam kolejną różę, która zakwitła i pozdrawiam wszystkich serdecznie Szczególne ucałowania dla Kamy
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
A ja mam ogniki szkarłatne dokładnie z tego samego miotu co pokazał Doc.
Z bardzo pomarańczowymi, prawie czerwonymi owocami. Posadziłam je na zboczu bardzo stromym, gdzie trudno było kosić trawę. One urosły olbrzymki i zrobiły taki tłum na zboczu, że trawa pod nimi ma się kiepsko.A ogniki wyrastają z patyka Mam przygotować spicz dla UTW na temat "Wolność kocham i rozumiem" oczywiście jest to mój wkład dla Niepodległej. Ale taka pogoda nie nastraja do siedzenia nad książkami, staram się więc położyć nacisk na słowo rozumiem, czyli na przemyślenia o wolności. Jakbyście mieli jakie swoje to poproszę. Ilustracje też mile widziane Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Cytat:
Pogodnego dnia, Wszyściutkim... |
|
||||
W wolnej chwili warto poczytać:
Cytat:
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Witam wszystkich miłośników Podkarpacia,
mnie zaś zawsze ogarniają przedlistopadowe rozmyślania. Wracam do przeszłości,wspominam swoich rodziców, moją nie tak dawno zmarłą małżonkę,znajomych. Te tradycje pozostały we mnie jak u każdego górala, mieszkającego z dala od gór. Ta retrospekcyjna mania ogarnia mnie od kilku lat, może to i dobrze bo wspominam wyłącznie przyjemne wydarzenia. Dzisiaj byłem z Bogusią u okulisty bo czeka mnie operacja oka i bardzo się boję tego zabiegu. Bogusia zna dobrze tego lekarza więc jest to dla mnie pozytywnym czynnikiem i podporą zwątpień o zamojskiej służbie zdrowia. Zaraz jedziemy na cmentarz aby ustawić wiązanki, zapalić znicze itp. Pozdrawiamy wspólnie z Bogusią Bogdę,Elę,Janinę,Izabelę, Marylkę,Lulkę i DOCA zdrowia
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Dobry wieczór Ludkowie!
Hej Lulko!
Poszłam za linkiem i przeczytałam o słowiańskich Dziadach. Zdumiał mnie przekaz, że nasze znicze nagrobne wywodzą się od pradawnych ognisk na rozstajach Niech się dusze zmarłych ogrzeją w listopadowy wieczór, nawet gdy jest to ciepły wieczór. Docu - dziękuję za link do filmu, obejrzę wieczorem, bo teraz tak pięknie i ciepło, że pójdę jeszcze na pole. Miłego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Teraz z córkami rozmawiając nawiązujemy często do przeszłości i zawsze jest wtedy wesoło, bo wspominane wydarzenia ubarwiamy, interpretujemy każda po swojemu. Ja mam przykre wspomnienia też i to nie mało, ale o nich nie gadam, szkoda słów. Operacji oka też bym się bała, rozumiem Cię znakomicie; ale jak mus, to mus. Będziemy Cię wspierać z daleka, a Bogusia z bliska Zdrowia życzę!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |