Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Siri]

Napisał Jarosław II

Siri już po mieszkaniu chodzi w gumiakach.

Jarek, nie ma obawy .
Mieszkam na piętrze....

[hannabarbara]

Ja na taką okoliczność zakładam czapkę z daszkiem.

Wspaniała odzywka. Lubię! Poprawiają mi zdecydowanie nastrój. Więcej nie powiem, bo znowu koleś ( nie pamiętam imienia) napisze, że jemy Ci z ręki. Nich się na taką choć raz zdobędzie, to będzie miał fory.

[elik13]

Czesiu Jubilatko
Dużo zdrowia, szczęścia
i wszystkiego co najlepsze









Siri fajne fotki

U mnie grzmi ....

DOBRANOC

[Jarosław II]

Napisał hannabarbara

Wspaniała odzywka. Lubię! Poprawiają mi zdecydowanie nastrój. Więcej nie powiem, bo znowu koleś ( nie pamiętam imienia) napisze, że jemy Ci z ręki. Nich się na taką choć raz zdobędzie, to będzie miał fory.

Tym razem mówię całkiem poważnie. Zawsze rano świeci mi słońce w oczy to najpierw zasuwałem law story ale założyłem czapkę z dużym daszkiem i po kłopocie, mogę pracować na komputrze, bo nieraz muszę już od 6-7mej.

[bogda]

A ja nie mam czapki z daszkiem.
Ale za to mam słomkowy kapelusz, też się nada.
Motylko, może Was bokiem burza ominie, tak jak u mnie było.
Hania, też ma kapelusze, mogą udawać czapkę z daszkiem.

[mimoza]

Nie zapomniałam drogi do ciuchci, nie zapomniałam Pasażerów i Pasażerek..
Moja dosyć długa nieobecność spowodowana była koniecznością zresetowania
moich myśli, odczuć i innych detali wynikających z mojego
nadwątlonego zdrowia psychicznego.
Mam nadzieję, że udało mi się dojść do równowagi.
Jestem mile zaskoczona Waszą pamięcią o mnie.

Dziękuję za życzenia i myśli niewypowiedziane, a jednak będące w sercach.
Mocno przytulam, z nadzieją na wyrozumiałość.
JESZCZE BĘDZIE PIĘKNIE, JESZCZE BĘDZIE DOBRZE. - - Cz

[bogda]

Hej Czesiu.
Czekaliśmy na Ciebie cały czas.
I fajnie, że już wszystko się poukładało i będziesz częściej zaglądać.

[hannabarbara]

Kurczę! Mam trzy bejsbolówki z daszkiem, ale wszystkie w Olkapólko. Jedna biała z dużym dacholcem, druga siatkowa na gorące dni, trzecia w stylu chińskich czerwonoarmistów. I tę ostatnią moje pany, mąż i syn mi podbierają. Ale Bogusiu w domku mam kapelusz słomkowy z dużym rondem, by mnie chronił w czasie upałów. Patent kupuję! Spróbuję i sprawdzę.
Mimi! Bardzo się cieszę, że wracasz. Miałam tak samo, póki mnie Bogusia za uszy nie wyciągnęła z osamotnienia. Myślałam o sobie, że jestem beznadziejna. Że nie piszę, bo nie mam o czym. A jak wróciłam na wątek, to poczułam się wśród przyjaciół. Nie muszę być mądra, ani odkrywcza. Jestem z ludźmi, których cenię i lubię. I to zdecydowanie poprawia mi samopoczucie.

[bogda]

Myślałam o sobie, że jestem beznadziejna. Że nie piszę, bo nie mam o czym. A jak wróciłam na wątek, to poczułam się wśród przyjaciół. Nie muszę być mądra, ani odkrywcza. Jestem z ludźmi, których cenię i lubię. I to zdecydowanie poprawia mi samopoczucie.

Haniu
Wszyscy Zaciuchciani są mądrzy, każdy w swojej "specjalności", się uzupełniamy, wspieramy, czasem posprzeczamy, czymś pochwalimy....tak jak w realnym życiu.
Najważniejsze, że jesteśmy razem.
Dobrej nocki Wam życzę.

[Jarosław II]

Napisał hannabarbara

A jak wróciłam na wątek, to poczułam się wśród przyjaciół. Nie muszę być mądra, ani odkrywcza. Jestem z ludźmi, których cenię i lubię. I to zdecydowanie poprawia mi samopoczucie.

Mam te same odczucia, dlatego po kilku latach wróciłem, bo bardzo mi brakowało tych wspaniałych ludzi i w większości życzliwych a wystarczy obiektywnych. Ja ze swej strony będę się starał aby było lepiej.

[Jarosław II]

Artysta najwyższej klasy, zdjęcie z netu,

[IMG][/IMG]

[pluto37]

Napisał Jarosław II

Ja na taką okoliczność zakładam czapkę z daszkiem.

chyba pilotkę z okularem ciemnem.
Bo jak jest czysto na niebach to faktycznie od prawię północnej strony wczesną porą wali jak z huty i z wielkiego pieca.

Ale u nas nie dziś, bo dopiero teraz zanika mgła.
A była całkiem spora bo nawet JG nie było widać. Więc na słońce chyba jeszcze ciut poczekamy...

ja kierunki wschodów słonecznych rozpoznaję po kościelnych wieżach na horyzoncie.

[pluto37]

Napisał Jarosław II

[size="3"]Artysta najwyższej klasy, zdjęcie z netu,

całe bobry...całe one

Ale jest sposób. Wystarczy "okleić" pnie siatką stalową i bobry znajdą inne rzeczy do gryzienia.
A olcha, czy wierzba szybko się regeneruje..

Ale nie wiem czy zauważyliście, że jakoś zanikła antybobrza propaganda. I znikły pomysły na ich eliminację...

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Jarku i Pluto.
Dziewczyny jeszcze śpią, a chłopaki już na chodzie.

Artysta najwyższej klasy, zdjęcie z netu,

Chyba temu bobru się bardzo nudziło, że tak rzeźbił.
No i musiał być wielki, skoro tak wysoko dosięgnął.
Pluto, teraz są "ważniejsze" sprawy niż bobry.
Pogodowo u mnie tak samo....mgła nada jest, bo też JG nie wiedzę.
Trawa mokra, a miało być koszenie.
Niechby już nie padało, bo kosiarka nie da rady zebrać.
Może obeschnie, to ja w tym czasie śmignę do city, suszarka do włosów mi się zepsuła.
A nie lubię chodzić rozczochrana.
Fajnego dnia Wam życzę.

[Bachorek]

U mnie prawie jak tropiki ... parno i duszno .
Może wirus się okopał na taką pogodę .

Moje bloczysko postawiono chyba po przekątnej bo w moim pokoju bezpośrednio słońca nie ma i nic na głowę nie muszę zakładać ...

Synowa wróciła i wszyscy są w domu z powodu pracy
zmianowej ...zbieram siły na życie .

Wszystkim wszystkiego dobrego życzę ...

[bogda]

Hej Bachorku.
Świetne motto zapodałeś...i nie tylko na dziś.

[Siri]

U mnie upał.

[amiii]

Cześć.
U mnie ciepło, słońce się gramoli.

[bogda]

Cześć Siri i Żabo.
U mnie też już słońce i robi się gorąco.
Trawa obsycha, jadę z koszeniem.
Do city wybiorę się jutro.

[Jarosław II]

Napisał pluto37

całe bobry...całe one

Ale jest sposób. Wystarczy "okleić" pnie siatką stalową i bobry znajdą inne rzeczy do gryzienia.
A olcha, czy wierzba szybko się regeneruje..

Ja posmarowałem olejem samochodowym i też im nie smakuje.