|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
dobry wieczór
Fajnie mróz chwycił jest Minus 5 u nas.Ranek bydzie mroźny. Tak przeleciał nam znów dzień. My sami w doma, nie potrzebujemy żadnej wizyty w takim okresie. To niebezpieczne. Tylko przez telefon rozmawiamy.
Byliśmy z żoną na spacerze, po wsi chodziliśmy. Bo tych ulic jest u nas 37 sztuk, ze cztery km. przeszliśmy. Tylko prze trzy ulice szliśmy. Dwie ulice mają co najmniej po trzy km. A reszta to tak po 1 km.. niektóre krótkie są.Ślisko na drodze jest. U nas prawie przy każdej ulicy jest chodnik. Moja ulica jest bardzo dobrze oświetlona , i ma około 1 kilometra. Lampki na dworze prawie wszyscy maja oświetlone , różne kolorowe.Fajnie się prezentuje. Na innych ulicach mało kto ma oświetlone jakieś drzewka. Pozdrawiam dobrego wieczora..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry niedzielnie.....WITAM wszystkich, którzy tu bywają...
Już prawie po świętach...jeszcze niedziela minie i można wrócić do codzienności. Wczoraj znowu miałam chatę pełną gości...przyszli mali kolędnicy i było miło i wesoło. Takie spotkania rodzinne dają kopa na długo. Za oknem cienka warstwa śniegu...zrobiło się biało i nastrojowo....jest lekki mrozik, który szczypie po nosie. Pozdrawiam...Miłej niedzieli....
__________________
|
|
||||
Witam
Fajna pogoda , fajny przymrozek jest - 8 było o 7,00 rano. Słoneczko fajnie świeci , znów będzie wieczorem mroźno.
Szybko mija czas ze świętami. Dziś Niedziela, jutro normalny dzień pracy . Chcesz żyć trzeba pracować. W domu cieplutko mamy całe czasy 24 h na dobę. Pale na wolnych obrotach. Piesek pobiegał na dworze ,i szybciutko zmykał w cieplejsze miejsce. Kot raczej nie, dumny jest . O śniadaniu już zapomnieliśmy , a w niedługim czasie będziemy mieli obiad. To surówka własna z kluskami i zołzą, oraz rosół z nudlami.(makaronem). Pozdrawiam miłej niedzieli, i na potem.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
WITAM NIEDZIELNIE RODZINKĘ!
IZABEL, FAJNIE TAK MIEĆ WNUKI OBOK! POZDRAWIAM WAS! EWUNIU, JAKŻE INACZEJ.... TO TWOJE ŚWIĘTO...JESZCZE JEST EWUNIA Z WARSZAWY, EWUNIA Z ŁODZI... Byłam dzisiaj z sunią na spacerku... ledwo weszłam na drugie piętro... zimno szczypało w nos i palce... a małej nie przeszkadzało... dobrze że jej nie obcięłam włosków! Gienio, tego rosołku to Ci zazdroszczę... odrobinkę... niech Ci smakuje i bądź zdrowy! Pozdrawiam tych najwierniejszych i tych, którzy chcą w święta odpocząć! |
|
||||
Pozdrawiam Was
NINKA , zimno na dworze, ale spacerek dobry był szczególnie do psa. Rodzina odwiedziła cię . Córki masz , może dzisiaj wskoczą na moment. Ale przynajmniej dzwoniły do Ciebie.
Fajna pogoda dzisiaj . Swobodnie można spacerować, tez pójdziemy z żoną na spacerek. Pozdrawiam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Swięta święta i po świętach...dziś niedziela u mnie wieje i jest zimno nie tak może jak u Ciebie Gienku ale jak wyszłam to po póTereł godzinie wrócilam do domu. Przed blokiem spotkalam 2 kotki a jest ich tu więcej,nawet ktoś zrobił im tu domek taki z drewniany ludzie dokarmiają ale dziś były zziębnięte i głodne poszłam więc jeszcze raz i zaniosłam im 2 saszetki karmy ...łasiły się do mnie znamy się ...Zjadłam obiad krociutka drzemka i najchętniej bym się zresetowała ale jak? zadzwonie pewnie do corki,siostry i pogadulimy...Ninko to przykre że Twoi najbliżsi chorzy pozdrawiam wszystkich i życzę miłego popołudnia.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witaj Helenko!
Jak już obiadek zjedzony, spacerek był, to teraz poleż, poczytaj co.... odpocznij, ziąb za oknem taki przenikliwy...p. Krysia wzięła Lalcię do Parku ale nie były dłogo bo przyszła dziewczyna z dwoma psami, luzem ganiały jak szalone a moja się ich bała...teraz śpi na moich kolanach... Co do dzieci, to tak jest, jak jedno zacznie chorować, to potem drugie i td. Na tym ja tracę bo tęsknię... Ok, zaczynam narzekać... Buziaki zostawiam! |
|
||||
Rodzinko Witam wszystkich serdecznie w ostatnią niedzielę tego roku.Ninka, Helena,Iza_bella i nasz rodzynku Genku, na dworze było dzisiaj biało,ale nic nie padało, ale chętka mnie wzięła na coś słodkiego i zjadłam z apetytem... dzisiaj ogarnął mnie leń, więc tylko podczytuje trochę.
Na obiadek była kaczka upieczona w brytwance i surówka z jabłkiem, marchewką, ogórkiem zjadłam z apetytem..może że dzisiaj były ugotowane ziemniaczki(przez świeta nie było) teraz tylko opróżnia się lodówkę, ze smakiem też zjadłam sałatkę z tuńczyka,kukurydza,pomidor, świeży ogórek i makaron w paseczki. Nina życzę szybkiego wyzdrowienia dzieciom, a psinka też chciała się przewietrzyć, nasza kotka też chwilę była na dworze i wróciła do mieszkania. Pozdrawiam i znikam , pa
__________________
Zosia |
|
||||
Dobry wieczór
Święta się przetoczyły...w pierwsze odchorowałam całe przygotowania, musieliśmy nawet wrócić ze spaceru, bo słabo mi się zrobiło.Później trochę zajrzałam na fb, a potem ćwiczył umiejętności małż pod moje dyktando Wczoraj zajmowałam się czymś innym na kompie, zeszło mi do wieczora, i tak zrobił się czas na spanie. Więc przychodzę po świętach. Ninko, to przykre jak rodzina choruje, a nie można pomóc... Helenko zrobiłaś dobry uczynek karmiąc zziębnięte koty Gieniu u nas dzisiaj zero stopni i zimny wiatr, spacer nie był zbyt przyjemny... Iza my też (a małż bardziej) już tęsknimy za codziennością i prostym jedzeniem chyba jutro ugotuję krupnik. Gienek ja ulic nie policzyłam ale mamy ich sporo, a większość ma lampy i chodniki, te krótsze są takimi deptakami dla pieszych i samochodów w jednym. Ale wciąż jesteśmy wsią i mamy sołtysa, ale rolników to już tylko kilku, ale nie więcej niż pięciu. Liliano fajnie tak wspominać takie święte miejsca, dobrze że mogłaś tam być. Ja nigdy się nie wybiorę ze względów zdrowotnych, a małż sam nie chce jechać (lecieć) chociaż są organizowane pielgrzymki. Zosiu, Omi, WEwuniu
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Zosiu, to wyjadasz smakołyki! Fajnie tak mieć towarzystwo przy stole.... gdzie te czasy , co u mnie bywało i 15 osób...
DANUSIU, WŁAŚNIE SKOŃCZYŁAM ROZMAWIAĆ Z CÓRKĄ, JEST PO CHOROBIE, WSZYSTKO JĄ BOLI. We wtorek wybiera się do lekarza, chce aby ją prześwietlili... boli ją w piersiach i mięśnie... kaszle też okropnie...wnuki co chwilę są za drzwiami, coś jej podwożą do picia, do jedzenia...a święta spędziła z dziećmi i wnuczkami, nie zbliżali się do siebie... odkażali się, ręce to po setki razy! Danusiu, pięknie wyglądasz jako mikołaj... Twój Maż.. też, oczywiście! Za trochę muszę zmykać... jutro mam weta z małą muszę iść... była odrobaczana 21... i po św. kazał wet. przyjść... a 4 stycznia już szczepionki się zaczną... Helenko, też bym dała im jeść! Jesteś dobrym człowiekiem!!!!! U nas nie ma bezdomnych kotków...psiaków też nie widziałam... Jeszcze zajrzę... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|