Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[tar-ninka]

Dzień dobry
Siri , Toy
Bogusiu i ja sobie tez pospałam dzisiaj od długiego czasu bez przystanków
Do tej pory budziło mnie co godz. i musialam wstac na chwile
Dzisiaj obudzilam sie o 7.30 wyspana wypoczęta
Niestety nie spodobalo sie to mojemu kościotrupowi wrrr
Zapomnial ze ma chodzić i niemożebnie daje w kosc musialam wrócić do chodzika na chwile
Nic to dam mu rade
Oj ciężko się stare kości goją..

[elik13]

Dzień dobry

Hej Toyka, Siri, Bogusiu i Tarninko
Żaba jak prawie zawsze po nocy buszuje

Napisał Toy

śpimy i wstajemy i znów śpimy... i tak codzien

Toyka, ale dobrze, że wciąż jeszcze wstajemy
i niech tak zostanie
U mnie dziś też ładniejszy dzionek
od wczorajszego.
Bogusia chyba Ci pozazdroszczę
tego spania bo ja ciurkiem z przystankami śpię

Napisał Siri

Ja zimowego odzienia już nie zmienię do wiosny...

No nie wiem Siri czy Ci się uda
bo ciepłe dni jak na listopad wciąż zapowiadają
O jak dobrze Tarninko, że Ty bez przystanków
bo jak się śpi to się zdrowieje

Fajnej niedzieli

[bogda]

Hej Tarninko i Motylko.

Dzisiaj obudzilam sie o 7.30 wyspana wypoczęta
Niestety nie spodobalo sie to mojemu kościotrupowi wrrr
Zapomnial ze ma chodzić i niemożebnie daje w kosc musialam wrócić do chodzika na chwile

Tarninko, kościotrup lubi ruch, ale sen też jest potrzebny, cały organizm się regeneruje.
Rozchodzisz go i będzie dobrze.

Bogusia chyba Ci pozazdroszczę
tego spania bo ja ciurkiem z przystankami śpię

Motylko, prochy mnie usypiają, ale przystanki też mam, dziś był tylko jeden.
Przytuliłam się i ponownie zasnęłam.
Jak za długo śpię, to głowa mnie boli i jestem przymulona, ale już się rozkręciłam.
Wylazłam na dwór puszczać znaki dymne, może Ćwirek i Akusia dojrzały.
Teraz jest 10 stopni, to w zimowych ciuchach może być za gorąco, trza coś przejściowego ubrać.
No to wylatam.

[Jarosław II]

Witam wszystkich wyspanych, niedospanych i kwękających, stosownie do wieku. Czekałem czy mnie będzie rąbać w krzyżu po bardzo ciężkim dniu z roznoszeniem kwiatów na 12 grobów ale mimo, że nie biorę przeciwbólowych jest OK, drut działa i niechybnie będę skakał na spadochronie.

Życzę wszystkim zdrowia i pogody ducha, bo duch w narodzie to podstawa w tym ciężkim bolesnym wieku.

[Lulka]

Napisał Jarosław II

Lulka.

Dobry humor to nie znaczy wcale, że wszystkim odpowiada.

Pytałem już o Ciebie w CBU (utraconych), bo otwieram drzwi i tylko w wątkach archiwalnych jesteś a tu jeszcze do archiwum się nie kwalifikujesz.
Pozdr.

Jarosławie, jeszcze się nie kwalifikuję do lamusa, przynajmniej na dzisiaj, bo jutra nikt nie zna
Na Podkarpaciu siedzę i w muzyce
http://www.klub.senior.pl/muzyka/t-k......-22162.html
Pozdrawiam.

Miłego dnia Pasażerom

[amiii]

Milej niedzieli bez sztormow i kozy. Bo u mnie roznie z tym. Bogda, ladna ta jesien na rowerze. Toyka Tarninko, zaraz sie poprawi

[pluto37]

Napisał Bianka

Szczególnie jeśli mieszkanie jest małe i przeludnione

I ta ulga bezcenna

chociaż wiozłem kiedyś /ok 90ku/ potomstwo /blokowe niestety/ i w jakiejś śląskiej okolicy słyszę - Tata ! Co tam się pasie????
A to chyba ze dwie kozy przy jakiejś chałupie
kilkulatki choć sporo okolicy widziały, to kozy im się nie trafiły

Ale chyba trudno byłoby dziś wytłumaczyć najnowszym pokoleniom, że koza była cennym nabytkiem... jeszcze po wojnie.

[pluto37]

Napisał amiii

Milej niedzieli bez sztormow i kozy. Bo u mnie roznie z tym. Bogda, ladna ta jesien na rowerze. Toyka Tarninko, zaraz sie poprawi

Czemu bez kozy?
Co chwila np Bogusia mówi, że jej hektary zarosły, to taka kosiarka ..jak znalazł
I jeszcze nadoi mleka dla wnusi

I pełna zgoda!
Bogda na rowerze jest super!
Teraz będzie mieć bliżej do city.

Tarninko!
powoli i do przodu.
I nie biegaj!!!........ jeszcze.
Dopiero z wiosną

[pluto37]

Napisał amiii

W to bloto to na boso sie szlo , ja skarpetkow nie mialam ino rajstopy, troszke misie sfatygowaly. Ale co tam, akcja byla prima sort, dobra zabawa przy okazji dobry uczynek.Tylko nie wiadomo, czyja to koza, trza jej dom znalezc. A skarpetki byly jednego mlodocianego.

Żabo!
najważniejsze że zwierzę akcję przeżyło i konsumpcję skarpetek młodego.

[bogda]

Co chwila np Bogusia mówi, że jej hektary zarosły, to taka kosiarka ..jak znalazł
I jeszcze nadoi mleka dla wnusi

Tiaaa...poza zarośniętymi hektarami zeżarłaby wszystko co zielone i nie tylko.
A wnusia mleka nie toleruje, ja też.
A jak sobie przypomnę kozie mleko z dzieciństwa, to zaraz robi mi się bleee....
Kozy teraz to tylko w zoo, albo w gospodarstwach agroturystycznych.

Milej niedzieli bez sztormow i kozy.

Żabo, Tobie takoż samo.
Chociaż w akcji ratunkowej już masz doświadczenie.

Jarosławie, jeszcze się nie kwalifikuję do lamusa, przynajmniej na dzisiaj, bo jutra nikt nie zna

Lulka, jeszcze dajemy radę, jeszcze się trzymamy, o lamusie nie myślimy.

Życzę wszystkim zdrowia i pogody ducha, bo duch w narodzie to podstawa w tym ciężkim bolesnym wieku.

Zdrowie i pogoda ducha najważniejsze.
I niech tak będzie.
Wróciłam z cmentarza, ludzi już pełno, ale pogoda fajna, ciepło, chociaż całkiem pochmurno.
Teraz coś wszamać, a później błogie lenistwo.

[Bianka]

Witam wszystkich

No to mamy już po świętach. Ale niektórzy zapobiegliwie szykują się do następnych bo słyszałam dzisiaj rano przez radio, że pod jakimś marketem choinki zaczęli sprzedawać

Tarninko czy przechodzisz jakąś rehabilitację na kregosłup? Masaż, lekka gimnastyka itp.?
Pluto, teraz kozy to głównie w zoo można zobaczyć. W naszym są takie fajne w połowie białe a w połowie czarna. Miałam gdzieś fotkę, jak znajdę to pokażę.

Znalazłam. Mam nadzieję, że nie pomyliłam gatunku i że to koza. Parę lat temu w zoo byłam, to pamięć może być zawodna.

[tar-ninka]

Witaj Bianko
To na pewno jest koza ..ale ciekawie umaszczona
Na ten mój kregosłup nie moge mieć masażu bo go pokroili poskrobali musi się zagoić ,zrosnąć.
A to musi potrwać .. ma się ten pesel
Na odchodnym w szpitalu dali mi rozpiskę jak mam się zachowywać,ćwiczyć itd.

[toy_]

koza i to namaszczona

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
To na pewno koza.
Ale jak ładna i jak Toyka gada...namaszczona.
Tarninko, najważniejsze, że wszystko idzie do przodu i jest z każdym dniem lepiej.
Nic nie przyspieszaj, spokojnie i powolutku.
Może Akusi też by taki zabieg pomógł.
Ciekawe co teraz wymyślił lekarz.

[elik13]

Napisał Bogusia

Ale jak ładna i jak Toyka gada...namaszczona.

Bogusia pewnie tata był czarny,
a mama biała, albo na odwrót
Tarninko, ale te ćwiczenia to chyba za trochę
czy już teraz

[bogda]

Bogusia pewnie tata był czarny,
a mama biała, albo na odwrót

Bo chyba nie jest farbowana.

[Bianka]

Napisał bogda

Bo chyba nie jest farbowana.

Nie, za dużo by farba kosztowała Tu jeszcze zdjęcie z tatą. Widać, że po nim urodę ma.

photo host free

[bogda]

Tu jeszcze zdjęcie z tatą. Widać, że po nim urodę ma.

To chyba taka rasa.

[Jarosław II]

Napisał bogda

To chyba taka rasa.

Mała obórka mu wystarczy. Schowa się do połowy i go nie widać w nocy.

[bogda]

Schowa się do połowy i go nie widać w nocy.

To tak nie do końca, zależy którą część schowa.
Dobrej nocki Wam życzę.