Sens życia

[pielgrzym]

Napisał waclaw46

Może przestać się podpierać , lepiej odnieść się do tego co mówi Magda.Można też napisać na przewodni temat tego wątku : Sens życia i zacząć dyskusję . Czekam pielgrzymie na twój post.

Zachęcam wszystkich do rozważenia pojęcia nowe narodzenie, nowe stworzenie.

Bo tak wspomniałem, Bóg narodził mnie na nowo, jestem już nowym stworzenie z innym myśleniem, w związku z tym wykłady proponowane przez Ciebie, już mnie nie interesują...

[pielgrzym]

Napisał Martyna321

Witam !

Bardzo interesujący link :


Ślub Kopciuszka z Księciem, to nie koniec historii.
Panuje przekonanie że aby związek był szczęśliwy musisz (najczęściej kobieta musi) poświęcać swoje pasje i życie drugiej osobie. Zrezygnować z bycia sobą, z tego co jest dla niej ważne. Pani Magda nazywa taki związek - dysfunkcjonalnym.

"Mitem jest to, że potrzebujemy uzupełnienia, dopełnienia, szukania swojej drugiej połówki jabłka. Nie jesteśmy półproduktem - "jabłko" już jest całe kompletne. A dwa komletne jabłka tworzą nową jakość."

Otrzymujesz kawałek świata drugiej osoby, nie rezygnując z tego co jest dla ciebie ważne. Jeśli realizujesz swoje pasje, jesteś szczęśliwą osobą. Jeśli jesteś szczęśliwa to osoby z twojego otoczenia również są szczęśliwe.

Może być inaczej, w przypadku gdy, twój partner jest toksycznym egoistą.

*

Fajny cytat z internetu :

Pozdrawiam

Mam na uwadze szczególnie tę myśl " Otrzymujesz kawałek świata drugiej osoby, nie rezygnując z tego co jest dla ciebie ważne. Jeśli realizujesz swoje pasje, jesteś szczęśliwą osobą. ".

Uważam że zdrowy związek małżeński, jest tylko wówczas kiedy oddajemy całe nasze życie drugiej osobie, druga strona winna zrobić analogicznie...

Fajny cytat z internetu, mówi właśnie o powyższym, niebo winny stworzyć obie strony.

[waclaw46]

Pielgrzym napisał -Bo tak wspomniałem, Bóg narodził mnie na nowo, jestem już nowym stworzenie z innym myśleniem, w związku z tym wykłady proponowane przez Ciebie, już mnie nie interesują...

Pielgrzymie zapisz sobie datę twoich powtórnych urodzin , będziesz miał okazję na świętowanie.
To że ciebie coś nie interesuje jest to uczuciem subiektywnym a nie obiektywnym .O uczuciach subiektywnych będzie też odcinek "spotkań z psychologiem" , musisz poczekać.
Spotkanie z psychologiem Martą , Stop zadawalaniu Innych

Jak Przestać Zadowalać Innych Swoim Kosztem ( 25.33 min. )
https://www.youtube.com/watch?v=QcC3EM5UfVc

Dzisiaj temat zadowalania innych swoim kosztem. Opowiem o tym, co powoduje, że próbujesz zadowalać wszystkich wokół i im się przypodobać włączając w to kompletnie obcych, o tym, co starasz się przez to osiągnąć, jakie są konsekwencje takiego zachowania i o tym jak przestać zadowalać wszystkich wokół z wyłączeniem samego siebie.

[Martyna321]

Witam !

pielgrzym napisał :

Zachęcam wszystkich do rozważenia pojęcia nowe narodzenie, nowe stworzenie.

Bo tak wspomniałem, Bóg narodził mnie na nowo, jestem już nowym stworzenie z innym myśleniem, w związku z tym wykłady proponowane przez Ciebie, już mnie nie interesują...

Przyznam się że ... nie rozumiem ...
Do czego wszystkich zachęcasz ? Do: "rozważenia pojęcia nowe narodzenie, nowe stworzenie ".
Brzmi to bardzo enigmatycznie.
Dlatego zachęcasz ... ponieważ doświadczyłeś czegoś typu ... reinkarnacja czy śmierć kliniczna ... ?
Chyba musiał być powód że, narodziłeś się ponownie; zostałeś stworzony powtórnie.
Czy mógłbyś coś więcej napisać na ten temat ?

Pozdrawiam

[pielgrzym]

Określenia o nowym narodzeniu pochodzą bezpośrednio z Biblii, tam znajdziesz wskazówki.
Pisząc tak usiłuję zainteresować tą nadzwyczajną książką.

Nie doświadczyłem śmierci klinicznej, ani czegokolwiek czego nie byłbym świadomy w 100 %.
Nowe narodzenie jest aktem działania Stwórcy, do człowieka należy tylko proszenie, tak jak w Ewangelii Łukasza 11;13, zachęcam do samodzielnego znalezienia, odwagi bo od tego zależy nasza wieczna przyszłość.

[waclaw46]

Narzędzie rozwojowe, którego jeszcze nie było
https://www.youtube.com/watch?v=KkpX1DdlX_w



Fryderyk Karzełek ❤ już w tę środę 22 mar 2023 o 19:00 razem z Magdaleną Balcerzak – moją przyjaciółką i osobą, z którą rozwijam się biznesowo, spotkamy się Wami podczas wyjątkowego live’a.

O czym będziemy rozmawiać?

Chcemy przedstawić Wam zupełnie nowe narzędzie rozwojowe w ofercie Heksagon PRO! Jeśli czujecie, że czas ruszyć z miejsca i zrobić ze swojego życia arcydzieło - będziecie mogli wziąć udział w czymś wyjątkowym, czego do tej pory jeszcze nie pokazywaliśmy.


Rozwój osobisty zaczyna się w momencie zmiany. Dlatego tak bardzo zależy mi, żeby nie zabrakło Was na tym live’ie ☺
Będziecie z nami w środę?

Nie licz na osobę nadprzyrodzoną licz na własne siły !!!!!!!!
Zapraszam wacław46

[waclaw46]

Jedno Najważniejsze Narzędzie Niezbędne Do Pełnego Rozwoju ( 24.37 min. )
https://www.youtube.com/watch?v=bXoHrGaQdCs

Dzisiaj temat jednej ekstremalnie ważnej rzeczy, która będzie Ci potrzebna w drodze do mistrzostwa i samoaktualizacji. Opowiem o jednym strategicznym kroku w który warto zainwestować swoją energię żeby zobaczyć duże zmiany w wielu obszarach swojego życia naraz.

[waclaw46]

Klubu 555.pl
https://www.facebook.com/FryderykKar...71634718365058

Wczoraj wystąpił na naszym forum FryderykKarzelek twórca klubu 555 który codziennie o 5.55 spotyka się z swoimi fanami . O czym mówi sami możecie zobaczyć.

Przerażające skutki niewyspania
Według ekspertów dorosły człowiek powinien spać od 7 do 9 godzin.
Oczywiście kluczowym wyznaczaniem efektywności snu, jest samopoczucie każdego z nas.
Długość snu jest sprawą bardzo indywidualną, nie powinno się natomiast skracać go poniżej siedmiu godzin ciągłego, nieprzerywanego snu.
W innych warunkach organizm zostaje pozbawiony możliwości zregenerowania, co wpływa praktycznie na każdy jego element i mechanizm.
Wiesz o tym?

[pielgrzym]

@wacław46

Twoja rada odnośnie polegania na sobie samym, nie na Chrystusie, jest tym samym co głoszą osoby w Twoich linkach, aczkolwiek bynajmniej nie odrzucam wszystkiego co ci mądrzy ludzie mówią, ale nie polegam na tym.

Mój Pan i Biblia, wskazuje polegać tylko na Stwórcy i Jego Słowie, gdyż każdy człowiek jest tylko śmiertelnym stworzeniem.

Tak więc proszę nie odbieraj moich słów jako krytyki Twojej osoby, masz takie przekonanie, zaś ja mam inne.

[waclaw46]

Pielgrzymie moja dewiza to : Masz jedno życie , zrób z swojego życia arcydzieło. Propaguję wiedzę a nie wiarę i tego się trzymam .Neuronauki zajmują się religią , jest nawet taka dziedzina jak neuroteologia. Znalazłem w sieci ciekawy artykuł Mai Kochanowskiej poruszający zagadnienia religijne. Pamiętać należy że w większości , rodzaj religii wyznawanej przez człowieka , jest związany z jego miejscem zamieszkania i tradycją rodzinną . To początek tego artykułu :

Związek między funkcjonowaniem mózgu a odczuciami religijnymi został zauważony już pod koniec XIX wieku, kiedy zaobserwowano, że związana z takimi odczuciami jest padaczka. W ostatnich latach powstała nowa dziedzina wiedzy – neuroteologia, która stara się zgłębić to zagadnienie.

W 1975 roku, neurolog Norman Geschwind z Bostonu jako pierwszy opisał klinicznie formę epilepsji (padaczki), w której ataki związane są z wyładowaniami elektrycznymi w obrębie płatów skroniowych. Chorzy na padaczkę skroniową często mówią o doświadczeniach religijnych podczas napadu, co zasugerowało Geschwindowi oraz neuropsychiatrze Davidowi Bearowi z Uniwersytetu Vanderbilt, że wyładowania elektryczne w pewnych obszarach płatów skroniowych mózgu mogą czasami stanowić podłoże obsesyjnej religijności. Aby sprawdzić tę hipotezę, neuronaukowiec Vilayanur S. Ramachandran z Uniwersytetu Kalifornijskiego zbadał pobudzenie emocjonalne (mierzone zmianani oporu elektrycznego skóry) swoich pacjentów z padaczką skroniową kiedy słuchali oni słów związanych z religią, z seksem oraz słów neutralnych. Wykazał, że słowa religijne wywołują u takich osób niezwykle dużą odpowiedź emocjonalną, co świadczy, że chorzy na tę odmianę padaczki rzeczywiście mogą mieć większą skłonność do religijnych doznań.

Według Ramachandrana doznania takie są wynikiem wzmocnienia połączeń między płatami skroniowymi a układem limbicznym – obszarem mózgu, który odpowiada za emocje. Michael Persinger z Uniwersytetu w Ontario, żeby przypieczętować udział płatów skroniowych mózgu w doświadczeniach religijnych, skonstruował „boski hełm”, który generował słabe pole elektromagnetyczne i skupiał je na wybranych obszarach mózgu, co powodowało ich aktywację. Badania na setkach ludzi pokazały, że u większości z nich trzyminutowa sztuczna aktywacja płatów skroniowych wywołuje albo uczucie, że ktoś (albo jakiś duch) jest w pokoju, mimo że badany jest sam, albo stan głębokiej rozkoszy. Badani tłumaczyli swoje doznania zgodnie ze swoimi wierzeniami – mówili o Bogu, Buddzie, cudzie wszechświata. Zdaniem Persingera doświadczenia religijne i wiara to nic innego, jak elektryczne anomalie w ludzkim mózgu.

Obecnie badacze nie tłumaczą religijnych doświadczeń tylko działaniem płatów skroniowych mózgu. Szwedzcy naukowcy w 2005 roku spróbowali powtórzyć doświadczenie Persingera z aktywacją płatów skroniowych i nie uzyskali u badanych takich wrażeń. Problem neuroteologom sprawia fakt, że nie wszystkie doświadczenia religijne są takie same. Niektórzy czują jedynie spokój podczas modlitwy, inni mają uczucie kontaktu z bóstwem, a jeszcze inni doznają mistycznego stanu, który wyjawia prawdy niejasne dla normalnej świadomości. Możliwe, że różne doznania są wynikiem aktywacji różnych obszarów mózgu. Rolę mogą też grać indywidualne różnice między ludźmi. U jednych doświadczenia religijne mogą wywoływać płaty skroniowe, a u innych inny obszar mózgu.

Bibliografia:

Biello D. (2007). Searching for the God in the Brain. Scientific American, 10 (wstęp na www.sciam.com)

[pielgrzym]

@wacław46

Jeśliby był to rodzaj padaczki, to dziwna jest, bo trwa już ponad 40 lat...

Wiara Boża, osobowa w Osobę Jezusa Chrystusa, nie jest religią, lecz relacją z osobowym Bogiem.

Osobiście od wielu lat nie jestem zrzeszony w żadnej denominacji, jest tak jeszcze tymczasowo. Natomiast posiadam społeczność z moim Panem, mówię do Niego, za On mówi do mnie za pośrednictwem Swego Słowa, czyli potocznie Biblii.
Nie jestem też odosobniony w tym...

[waclaw46]

Pielgrzymie , w trakcie badań nad padaczką odkryto w mózgu miejsca które pobudzone wywoływały u pacjentów doznania
istnienia sił " nadprzyrodzonych ". Przeczytaj drugą część tego artykułu Mai Kochanowskiej :
***********
Andrew Newberg i Eugene d’Aquili z Uniwersytetu w Pensylwanii zbadali w 2001 roku, co dzieje się w mózgu Buddystów podczas medytacji, kiedy doświadczają oni uczucia jedności z wszechświatem. Okazało się, że taki stan związany jest z dużym spadkiem aktywności fragmentu płata ciemieniowego mózgu oraz ze zwiększeniem aktywności prawego płata przedczołowego. Podobne wyniki uzyskał Richard J. Davidson z Uniwersytetu Wisconsin-Madison, który przebadał inną metodą kilkuset medytujących Buddystów. Część płatu ciemieniowego, która ulegała wyciszeniu jest odpowiedzialna za nawigację i orientację przestrzenną i według naukowców to właśnie dlatego spadek jej aktywności wywołuje uczucie zaniku fizycznych barier i jedności z wszechświatem. Kora przedczołowa natomiast odpowiada m.in. za skupienie uwagi, które potrzebne jest podczas medytacji. Badacze zauważyli też, że u osób bardziej doświadczonych w medytacji zachodzi mniejsza aktywacja kory przedczołowej, niż u początkujących. Tłumaczą to mniejszym wysiłkiem, jaki potrzebny jest do wejścia w trans osobie, która często i od dawna medytuje. Newberg i d’Aquili zbadali również mózgi Franciszkanów podczas modlitwy. Ich odczucie zbliżenia i zjednoczenia się z Bogiem było związane z tymi samymi obszarami, co u medytujących Buddystów.

Mario Beauregard z Montrealu zbadał aktywność mózgu 15 zakonnic i znalazł sześć obszarów, które ulegają aktywacji, kiedy zakonnice wspominają swoje doznania obcowania z Bogiem. Wśród tych regionów znalazł się m.in. ten fragment płata ciemieniowego, który ulegał wyciszeniu u Buddystów i Franciszkanów…. Świadczy to o tym, jak skomplikowana jest neuroteologia.

Naukowcy nie umieją jeszcze jednoznacznie wskazać obszarów mózgu, które ulegają aktywacji albo dezaktywacji podczas doznań religijnych, ale wielu z nich dąży do tego. Próbują znaleźć te obszary, ponieważ uważają, że umożliwi to sztuczne wywoływanie u ludzi mistycznych stanów i sprawienie, że będą szczęśliwsi, zdrowsi i bardziej zdolni do koncentracji. Vincent Paquette, który współpracował z Beauregardem, porównuje ich wysiłki do frenologii – nauki z przełomu XVIII i XIX wieku, która szukała związków między funkcjonowaniem mózgu a kształtem czaszki. Nie tylko on podchodzi sceptycznie do badań neuroteologów. „Wymieniacie miejsca w mózgu, jakby nazwanie czegoś pozwalało na zrozumienie tego” – mówi neuropsycholog Seth Horowitz.

Neuroteolodzy nie twierdzą, że ich badania zaprzeczają istnieniu Boga. Dla wielu ateistów ich badania mogą być potwierdzeniem, że Bóg nie istnieje, ale badane zakonnice były zafascynowane skanami swoich mózgów z innego względu. Według nich aktywacja pewnych obszarów mózgu jest dowodem na interakcję z Bogiem.

Bibliografia:
Biello D. (2007). Searching for the God in the Brain. Scientific American, 10 (wstęp na www.sciam.com)

Uwaga : Nauka nie zajmuje się udawadnianiem czy Bóg istnieje czy też nie . Badania mózgu wykazują że są miejsca w mózgu których pobudzenie wywołuje doznania poruszone w tym artykule.

Piszesz że nie jesteś członkiem żadnej denominacji . Mogę ci polecić Bahaizm , ona ma przyszłość w zglobalizowanym świecie.
Bahaizm, bahá'í – religia monoteistyczna założona w Persji w XIX wieku przez Bahá'u'lláha, podkreślająca duchową jedność całej ludzkości.

Dla mnie osobiście do niczego jest mi potrzebny Bóg , bo wiem że co dzisiaj może wywoływać u mnie zdumienie , jutro może znajdę na to odpowiedz.

[pielgrzym]

@wacław46

Medytacja jest wyłączeniem myślenia, generalnie jest to istotą tego procesu, zaś mój Pan zachęca mnie do aktywności umysłowej (zobacz I list Jana 5;20), tak więc jest to ludzki sposób poznania Boga.
Słowo Bóg jest bardzo pojemne, szatan też jest bogiem tak więc jest to raczej Stwórca, Dawca życia, Zbawiciel.

W obliczu śmierci nie znajdziesz odpowiedzi, ani Swojej, ani bliskich Twoich. Tak więc nawiązanie osobistej relacji ze Stwórcą daje prawdziwy pokój, bo są dwa rodzaje pokoju,
w tej samej Ewangelii w 11;25, Jezus mówi "Jam jest zmartwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. "
Myśl ta miała zastosowanie ostatnio odnośnie Covid 19, zapewne przekonałeś się sam...

[Martyna321]

Witam !

Wacławie46 - wybacz że, moje poniższe pisanie będzie odbiegało od tematu wątku.
____________________________________________

Pielgrzymie napisałeś :

Określenia o nowym narodzeniu pochodzą bezpośrednio z Biblii, tam znajdziesz wskazówki. Pisząc tak usiłuję zainteresować tą nadzwyczajną książką.

Mój Pan i Biblia, wskazuje polegać tylko na Stwórcy i Jego Słowie, gdyż każdy człowiek jest tylko śmiertelnym stworzeniem.

Wiara Boża, osobowa w Osobę Jezusa Chrystusa, nie jest religią, lecz relacją z osobowym Bogiem.

To co napisałeś, niestety, nie przekonuje - mnie. Podporządkowanie WSZYSTKIEGO jednej książce, wydaje się (mnie się wydaje) ... totalnie ... dziwne. Może za dobrze wiem - "Jak działa Wszechświat". Zapraszam Cię Pielgrzymie na wątek : "Kosmos, informacje, ciekawostki, zdjęcia"

Poniżej słowa dwóch wybitnych umysłów - Alberta Einsteina i Stephena Hawkinga - dotyczące powyższego tematu :

Albert Einstein...
"Słowo Bóg jest dla mnie tylko wyrazem i produktem ludzkich słabości" - pisał Einstein. "Biblia jest zbiorem czcigodnych, ale nadal dość prymitywnych legend" - uważał naukowiec. "Żadna interpretacja, bez względu na to, jak subtelna, nie może czegokolwiek w tym zmienić".

https://www.samadhi.pl/post/czym-jes...eina-i-spinozy

https://www.poradnia-skarzysko.pl/bl...-einstein.html

Stephen Hawking
Bóg nie był potrzebny do stworzenia świata a Wielki Wybuch był nieuniknioną konsekwencją praw fizyki - pisze w swojej najnowszej książce znany brytyjski fizyk Stephen Hawking.

Stephen Hawking w tomie "The Grand Design" (Wielki projekt), napisanym wspólnie z Amerykaninem Leonardem Mlodinowem, twierdzi, że nowe teorie fizyczne nie pozostawiają wolnego miejsca dla stwórcy wszechświata.

"Ponieważ istnieją takie prawa, jak grawitacja, wszechświat może i będzie tworzył się z niczego. Spontaniczne tworzenie jest przyczyną tego, że istnieje raczej coś niż nic, dlatego istnieje wszechświat, istniejemy my - pisze Stephen Hawking.

"Nie ma potrzeby angażowania Boga, by podpalił lont i sprawił, że wszechświat zaczął działać".- podkreśla fizyk.
Stephen Hawking
......... Religia wierzy w cuda, ale one nie są zgodne z nauką. – dodał naukowiec.

Brytyjski fizyk wielokrotnie podkreślał również w przeszłości, że nie wierzy w życie po śmierci, istnienie duchów czy proces reinkarnacji.

*

Księga Sakralnych Absurdów - Księga Rodzaju cz. 1

https://www.youtube.com/watch?v=OkBiX2ZJ8cs

*
Moja końcowa refleksja :
Dziwne jest również to że, nie wolno - obrażać uczuć religijnych - ale ... inny światopogląd może być obrażany.


Pozdrawiam

[pielgrzym]

@Martyna321

Absolutnie nie liczyłem na akceptację moich słów, togo co napisałem o nowym stworzeniu jest bardzo długa droga, najpierw trzeba uwierzyć, nawrócić się, ochrzcić we wodzie, NASTĘPNIE prosić Chrystusa o ochrzczenie Duchem Świętym, aczkolwiek niekiedy może być inaczej.
Ale są to zagadnienia które gdybym nawet wyjaśniał, to w tym stanie duszy nie zrozumiesz.

Napisałaś prawdę że, rzeczy te są co najmniej dziwne. Nie wierzę jednej książce, lecz jedynemu i jednemu Stwórcy, ponieważ Ty i ja, posiadamy tego samego Dawcę życia, a Biblia jest Jego zapisanym Słowem, wybór należy do człowieka...

[waclaw46]

Martyno nie wiedziałem że XXI wieku będziemy musieli wyjaśniać sprawy które powinny być znane każdemu który raz w życiu przeczytał ze zrozumieniem zabytek literatury jakim jest Biblia. Podchodzimy krytycznie do opisów w Iliadzie i Odysei czy do mitów Greckich czy Rzymskich . To samo możemy się odnieść do opisów zawartych w Biblii Starego czy Nowego Testamentu czy Koranu.

Dla mnie jest interesujące przeprowadzenie badań dzieci które nie znały literatury sakralnej ,czy aktywacja części mózgu jak u ludzi dorosłych , wywołuje podobne skojarzenia .
Ochrzczenie czy inne rytuały wykonywane przez szamana /pastora /księdza , naprawdę nie wpływają na nic . Przeistoczenie to dopiero wierutna bzdura wciskana ludziom którzy samodzielnie nie potrafią myśleć. Dawca życia, Chrystus , Jezus , Duch święty, Dusza to zwykłe komunały którymi szkoda się zajmować . Chyba że się jest w Domu starców i brak tematów do normalnej rozmowy.

Księga Sakralnych Absurdów - Księga Rodzaju cz. 1
https://www.youtube.com/watch?v=OkBiX2ZJ8cs
Bardzo dobrze że ten post przytoczyłaś .

[waclaw46]

Jak Dobrze Poradzić Sobie z Rozstaniem ( 22.19 min. )
https://www.youtube.com/watch?v=P4fR_CmM8AA

Dzisiaj temat radzenia sobie z rozstaniem. Opowiem o dwóch głównych powodach Twojego rozstania, o tym dlaczego rozstanie może być czymś dobrym dla Ciebie i o tym jak wykorzystać rozstanie i uczucia, które teraz prawdopodobnie czujesz na swoją korzyść, do przyspieszenia Twojego rozwoju.

[pielgrzym]

Wacław46 napisał

Szanowny Wacławie, chrzest ma ogromne znaczenie we wszystkich kulturach, na przestrzeni wszystkich epok, analogicznie jak ślub małżeński, natomiast każdy człowiek ma wolną wolę i postępuje według swojego uznania.
Możemy nieco porozmawiać o roli chrztu...

Natomiast w kwestii przeistoczenia to całkowita zgoda, na ten temat to raczej nie chciałbym rozmawiać.

Jeśli Dawca życia, ludzka dusza to dla Ciebie komunały, to tylko wyraz Twojego światopoglądu.
Zobacz co Chrystus powiedział w Ewangelii Łukasza w kwestii duszy (12;15-21). Dusza to skarb, tak podsumowuje Jezus, gdyż jest to cząstka Boża w człowieku, tak więc bój się Tego który może ciało i duszę zniszczyć w piekle (Mateusza 10;28), Jak rozumiesz kwestię zniszczenia w piekle ?

[waclaw46]

Dzisiejsze spotkanie z psychologiem i temat na dzisiaj : Bezwarunkowa miłość , próbujemy z życia stworzyć arcydzieło.

Jak Pokochać Siebie Bezwarunkowo ( 21.13 min. )
https://www.youtube.com/watch?v=iWUAO9uVM-8

Dzisiaj temat dobrej relacji z samym sobą. Opowiem o tym co to znaczy pokochać czy polubić siebie, o tym dlaczego czasem mamy kłopot z pokochaniem siebie samych bezwarunkowo takimi jakimi jesteśmy teraz i o tym jak przejść na swoją stronę, jak być dla siebie dobrym przyjacielem i jak zacząć lubić siebie od dzisiaj, od teraz.

[waclaw46]

Potężne Narzędzie Które Pomoże Ci w Rozwoju i Codziennym Życiu ( 21.26 min. )
https://www.youtube.com/watch?v=h4SCLoDK8PU

Dzisiaj temat potężnego narzędzia, którym dysponujesz i którego teraz najprawdopodobniej nie używasz z powodu swojego upartego umysłu zasilanego przez ego, a które może pomóc Ci w rozwoju i w codziennym życiu. Opowiem o perspektywie, o tym czemu perspektywa jest istotna, o tym jak może Cię wspierać w zmianach, relacjach, wyzwaniach, w radzeniu sobie z emocjami, osiąganiu celów, pozytywnym myśleniu i o tym jak rozwijać umiejętność celowej zmiany perspektywy i używać jej na swoją korzyść.