Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

Hej Siri, Motylko, Żabo i Jarku.
Motylko, u mnie już żółtego nima, równo się zachmurzyło.
Te biedronki są bardzo wredne, gryzą i uczulają.
Ja je morduję....

Chyba nie o taki niebieski chodzi,
żabi niebieski jest zupełnie inny.

Trudno wyczuć.
Pewnie Zuli chodziło o niebieską wodę.
Dla mnie niebieski kojarzy się tylko z jednym kolorem, wiesz jakim.
Siri, podziwiam, że chce Ci się nad tym pracować.
Jarku, no cóż takiego robiłeś po ciemnicy.
Przyznaj się.
City zaliczone, obiad zrobiony, liście do kosza i do wora upchnięte, bo jutro zbierają zielone.
Teraz odpocznę i szykuję się do wyjścia.
Motylko, masz rację, na sabacie jest zawsze fajnie.
A dziś zmieniamy lokal, może będzie jeszcze fajniej.

[amiii]

Napisał bogda

Dla mnie niebieski kojarzy się tylko z jednym kolorem, wiesz jakim.

Wiem ale odcieni bywa wiele.
I o tym też pewnie wiesz.

Siri, podziwiam, że chce Ci się nad tym pracować.

Spokojnie,
Siri często zmienia "zajęcia".
Zanim zdąży się tym zmęczyć,
to już się czymś innym zainteresuje
i coś innego ją będzie zajmować.

Jarek, fajne to powiedzonko o daltoniście,
gdzieś kiedyś słyszałam,
fajnie że przypomniałeś,
bo warto mieć w swoim "repertuarze".

[bogda]

Wiem ale odcieni bywa wiele.
I o tym też pewnie wiesz.

No niby tak.
Ale z lazurem mi się nijak nie kojarzy.

[amiii]

Napisał bogda

Ale z lazurem mi się nijak nie kojarzy.

A widzisz, prawidłowo.
Moje niebieskie jest ciepłe i energetyczne.

A Ty pewnie makijaż kończysz?

[bogda]

A Ty pewnie makijaż kończysz?

Jeszcze nie zaczęłam.
Qrcze, ale się paskudnie zrobiło.
Wieje, zaczyna z nieba kapać i jak tu iść.
Może przestanie, a jak nie to parasol i fruuu.

[amiii]

Napisał bogda

Może przestanie, a jak nie to parasol i fruuu.

Pewnie że tak.
I na bilecie zaoszczędzisz.
Baw się dobrze,
co tam pogoda,
na polu (na dworze) siedzieć nie będziecie.

[bogda]

Baw się dobrze,
co tam pogoda,
na polu (na dworze) siedzieć nie będziecie.

Dzięki.
Taki mam zamiar.

[pluto37]

Cześć wieczorkiem?

Napisał Jarosław II

[ Czy pożarty misjonarz ma uważać swoją misję za spełnioną?

[/size]

Może! Wszak GŁODNEGO NAKARMIŁ.

[bachor]

Powróciłem - Starszemu ducha podniosłem na max i od razu lepiej .

Wytłumaczyłem mu ...




Pogoda sie zepsuła - pada równo .
Synowa wróciła b. zadowolona i fajnie ...

Miłego wieczoru...

https://www.youtube.com/watch?v=GbwM...Oo-hI&index=11

[Siri]

Napisał amiii

Spokojnie,
[B

Siri[/b] często zmienia "zajęcia".
Zanim zdąży się tym zmęczyć,
to już się czymś innym zainteresuje
i coś innego ją będzie zajmować.
)

Byłam na odczycie z historii sztuki...
Zapiszę się na semestr UTW....
Organizują też wycieczki co ważne...
Mam tu sporo znajomych z wioski...
Poza tym wróciłam do medytacji...
I ćwiczeń , pilates itp.
Lekkie hantle...
Moja koleżanka wróciła już z pobytu na Kaszubach ...
Ludzie organizują się na okres jesień,zima ...
Byle do wiosny..


Dobrej nocy wszystkim.

[pluto37]

Napisał bachor

Powróciłem - Starszemu ducha podniosłem na max i od razu lepiej .

Wytłumaczyłem mu ...]

Bo ..... po to są te .... jeszcze starsze.
I niech się te starsze cieszą, że ma im kto ducha podnosić

https://www.youtube.com/watch?v=QAa1...BOo-hI&index=5

a taki numer podnosi ..... wszystkim ducha

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Dopiero co wróciłam z sabatu.
Dziś było nas dużo, fajnie, bo z niektórymi dawno się nie widziałam.
Czasem jakieś przeszkody stają na drodze, ale dziś akurat wszyscy mieli z górki.

Powróciłem - Starszemu ducha podniosłem na max i od razu lepiej .

Wytłumaczyłem mu ...

I o to chodzi Bachorku.
W końcu po to jeszcze jesteśmy.
Fajnie Pluto zagrałeś.

Zapiszę się na semestr UTW....
Organizują też wycieczki co ważne...
Mam tu sporo znajomych z wioski...

Siri, jeżeli masz taką możliwość to się zapisz.
Są to naprawdę fajne i ciekawe spotkania.
Chodziłam, to wiem co mówię.
Teraz nie mam możliwości, przesunęli godziny i się nie wyrabiam.
Ale śledzę co się dzieje i jak mi się udaje, to zapisuję się na jakąś wycieczkę, albo na spektakl w teatrze.
No....fajnie jest tam być.

[amiii]

Napisał bachor

Pogoda sie zepsuła - pada równo

Za to u mnie się poprawiła,
pięknie było.

[bogda]

U mnie też pogoda się zepsuła, ale tylko trochę popadało.
Żabo, działałaś w ogrodzie?
Czy zatopiłaś się w błogim lenistwie?

[Jarosław II]

Napisał bogda

Jarku, no cóż takiego robiłeś po ciemnicy.
Przyznaj się.

Żadna tajemnica, trasę miałem do pokonania 120 km i z powrotem do Gorzyczek do swojej ukrytej opcji niemieckiej.

[Jarosław II]

Napisał amiii

Jarek, fajne to powiedzonko o daltoniście,
gdzieś kiedyś słyszałam,
fajnie że przypomniałeś,
bo warto mieć w swoim "repertuarze".

Dzięki. Kilka znam.

Analfabeci muszą dyktować.

[bogda]

Napisał Jarosław II

Żadna tajemnica, trasę miałem do pokonania 120 km i z powrotem do Gorzyczek do swojej ukrytej opcji niemieckiej.

I nie bałeś się.

[Jarosław II]

Napisał bogda

I nie bałeś się.

To dobrzy ludzie, bardziej się boję tych z innych opcji.

[amiii]

Napisał bogda

Żabo, działałaś w ogrodzie?

Przed południem trochę,
wszystko trzeba zmieniać, przesadzać,
bo urosły krzaki.
Jutro muszę wsadzić trochę tulipanów i żonkili,
bo ubiegłoroczne zjadły ślimaki.
Specjalnie nie spieszę się z sadzeniem cebul,
bo chcę żeby były na wiosnę,
tak jak u Was
a nie w styczniu.
Ale i tak niektórym kwiatkom się pomerdało
i np. takie irysy już zaczynają rosnąć.

[bogda]

Ale i tak niektórym kwiatkom się pomerdało
i np. takie irysy już zaczynają rosnąć.

Żabo, u Ciebie kwiatki nie znają się na porach roku.
Rosną kiedy im się podoba, kwitną kiedy chcą i co im zrobisz.
Ale wredne masz ślimaki.
Nawet niebieskie granulki ich nie odstraszają?

Przysypiam przed kompem....masakra.
Dobrej nocki dla Was.