|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam Rodzinkę!
Witam Helenko... tak mamy kochanie z tym wstawaniem. co tam krowi ogon, nie ma co rozpamiętywać... miłej pracy skarbie! Mirusiu, już widzę Twoje czyściutkie mieszkanko! Narobisz się, fakt, ale to raz na jakiś czas...a radości moc...z czystości! Buziaki kochanie! Izabell, zawsze bywałam - pogotowiem - zdarzało się, że to ja brałam tydzień urlopu... córka nie mogła... Dobrze z tym nasze dzieci mają... ja nie miałam mamy... to chciałam wynagrodzić to moim dzieciom.... Opaskę mam... ma numer telefonu... można na nią zwonić... lekarz , pogotowie i środowiskowa, do tego córka i wnuczka mają podany numer... jakby nie odpowiadał numer tel. to znaczy, że tylko ten numer musi być czynny... jak go nie odbieram, to wywalają drzwi... Mam nadzieję, że zawału z tego powodu nie dostanę. Ma trzy przyciski... alarm - SOS - jeszcze jest zielony znak, to do odbierania rozmowy... jest jeszcze jeden.. niestety, zapomniałam już do czego służy... Zostawiam pozdrowienia dla Rodzinki i moc dla odwiedzających! |
|
||||
WITAM koleżanki Różnościanki ciepło i serdecznie... witam wszystkich, którzy tu zajrzą. DZIEŃ DOBRY!!!
Czyżbym była pierwsza??? Niemożliwe... A gdzie Helenka i Mirusia??? Dzień zapowiada się ciepły i słoneczny... cieszę się z tego, zapewne jak niejedna z Was. Lubię taką aurę, nawet bardziej, niż te tropikalne upały. Czuję się wtedy wyśmienicie i życzyłabym sobie aby taka pogoda trwała jeszcze bardzo, bardzo długo. Ale to są tylko moje pobożne życzenia - nie mam na to wpływu. Zaraz wybywam do sklepu po zakupy na weekend, a później praca w ogródku... liście z drzew lecą i trzeba grabić. I jest to robota na parę tygodni. Nie lubię, ale muszę... Pozdrawiam... Miłego dnia WSZYSTKIM życzę... Duża buźka....
__________________
|
|
||||
witam od rana, nie pierwsza, ale tez nie ostatnia... jeszcze dziewczyny dołączą, a kto pracuje, to niech się cieszy.....DZIŚ PIĄTECZEK......ja sie nie cieszę
choróbska i zdarzenia....takie życie....nie możemy tylko funkcjonować na poślizgu, na tym......o jest dobrze.. czas jesienny daje sie we znaki.....zupka ogonowa? nie przepadam, ale krupnik to tak! Teraz jest na topie zupa z dyni, smaczna, pożywna i cieszy brzusio..... Helenko, historia ?? ciekawa, ale to tragedia dla młódzki słyszałam o telef na przyciski "alarmowe", ale opaska? to super, zawsze jest pomoc w tych skrajnych przypadkach. Niech Ci służy Ninko i obyś jak najmniej go używała.... Pozdrawiam was kochane i życzę bardzo miłego ciepłego dnia.
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Witam z rana nie było mozliwości wejść na seniorek ...zamkniete no cóż czasem i tak bywa...Mirka miała tą samą sytuację myślę że jestem usprawiedliwiona dobrego dzionka dla wszystkich
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Dzień dobry
Nie było mnie wczoraj ponieważ cały dzień spędziłam z koleżanką na bieganiu po galeriach handlowych. Były spore wyprzedaże więc trzeba było skorzystać. A wieczorem już nic mi sie nie chciało.Nogi miałam pod pachami. Teraz czeka mnie sprzątanie i gotowanie obiadu. Nineczko to bardzo dobrze,że masz tę opaskę ale żeby nigdy Ci się nie przydała Wszystkich pozdrawiam i ściskam życzę miłego dnia i weekendu. Nie wiem gdzie nas oczy poniosą w weekend.Plany są wielkie. |
|
||||
podsyłam troszkę wesołych chwil....apraszam do posłuchania....
https://www.youtube.com/watch?v=EwBb...=RDQE4KBEjeCpk
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Witam moje kochane Panie!
Basiu, masz rację, dziewczyny w niedzielę odpoczywają, Ty pracujesz... ale to taka cudna praca! Ewunia zrobiła zakupy i czeka na nowy wyjazd... zabierz mnie....nudzę się okropnie. Pewnie wyciągnę rękopisy.... Izabela zrobi zakupy i robota w ogrodzie... normalka kochanie, tak jest na jesieni... Mirusia zrobiła dobranockę... pewnie nie było rano internetu jak u Helenki... i u mnie. Nudziłam się, czytać nie dam rady, boli mnie oko... a to moje ŻYCIE! Nie wiem, co zrobię bez oka.... pewnie żyć nie będę chciała bez nadziei.. Słucham Basiu Twojej muzyki... lubię taką spokojną, ciepłą a zarazem ciekawą muzykę i słowa. Na razie moje kochane.... |
|
||||
Dobry wieczór
Oj, troszkę mi się znowu pochorowało... musiałam na siłę ratować zdrowie bo wyjeżdżamy jutro nad morze. Kwatera zarezerwowana więc się spięłam. Nie chciałam psuć małżowi wypoczynku. On tak ma że w domciu nie odpocznie. Zawsze coś tam robi chociaz nie musi Dopiero jak gdzieś jedziemy to nie ma wyjścia. Musi leżeć brzuszkiem do góry, spacerować, zwiedzać piwko spijać. No i muszę, a także chcę mu towarzyszyć. Trochę jeszcze cierpię, ale dam radę. Ogonowa? taką z paczuszki jadałam jak dzieckiem byłam. Do tego "prażucha" czyli ziemniaki utłuczone z masłem i mąką. Przez jakis czas jadałam codziennie, nie pamiętam czy to z biedy było, czy moja fanaberia... Ja sama ogonów nigdy nie gotowałam, jakoś mnie odrzucało. Kurczę, nie mogę siedzieć... lapka zabiorę może popiszę jutro albo kiedyś, jak noga ptzrzestanie boleć... Pięknej nocy, ciekawych snów i cudnego poranka Wam życzę, pozdrawiam wszystkie koleżanki, do potem...pa
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Dopiero teraz mogłam wpaść tutaj rano przed pracą nie mogłam wejść na KSC... powiadomiłam Helenkę... jednak Ona miała taki sam problem... potem biegiem do pracy... siedziałam do wieczora... w domu sajgon... dziś przywieźli zamówione łóżko... ale tylko 90... to mały pokoik.. będzie dla Majusi jak będzie przyjeżdżała do babci i dziadka... Izabell... tak jak Ty lubię ciepło... ale te umiarkowane a nie tropikalne... jesień w tym roku jest piękna... nas rozpieszcza swym ciepłem i kolorami... uwielbiam wtedy posiedzieć na działeczce... jaki tam błogi spokój... koteczki też się cieszą z naszej obecności... hmmm... czy tylko z dokarmiania?... Basiu... oj tak.. bardzo cieszę się z piąteczku... dwa dni ulgi... sprzątanie w mieszkaniu już nie takie straszne... większa część i tak przypada na staruszka... przepiękna piosenka... dziękuję... Helenko... jesteś usprawiedliwiona... wspaniałego weekendu.. Ewo We... miło wczoraj spędziłaś czas z koleżanką... ale i w portfelu lżej się zrobiło... ale to nie ważne... też lubię tak sobie od czasu do czasu "polatać"... spełnionych i udanych planów na weekend... ... Ty się nudziłaś?... niemożliwe... zawsze sobie coś znajdziesz... ale i nudy nieraz są dobre... uważaj na oczka... buziole przesyłam... śpij spokojnie... Danusiu... obyś na wyjazd już wydobrzała... mój staruszek też nie lubi bezczynności... ja jak mam wolne to nieraz zakładam nogę na nogę i nic nie robię... a mój się ciągle kręci... nie może żyć bez pracy... choć już teraz wolniej mu to idzie... ot starości nie przeskoczysz... miłego wypoczynku nad morzem... a teraz udaję się tanecznym krokiem do SPA... i do ciepłych nóżek staruszka... hihihi... uczucie trzeba pielęgnować... dobrej nocki... Wspaniała cisza Jakież to wspaniałe, czuć się bezpiecznie z osobą, przy której ani nie ważysz myśli, ani nie mierzysz słów, ale wylewasz je dokładnie takie, jakimi są, nie oddzielając ziarna od chwastów, wiedząc, że przyjazna ręka przesortuje je, zatrzyma to, co wartościowe, a resztę rozwieje podmuchem miłego wiatru. George Eliot...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Witam była kiedyś taka piosenka"jak to miło się zrobiło że piosenka ta, usmiech w sobie ma"...ale piosenki już nie ma u nas na wątku jest miło ...i to jest ważne Obudziłam się po 6 stej poleżałam sobie trochę ale naprawdę nie potrafię tak sobie leżeć choc to już pora na odpoczynek.Dziś wieczorem jadę na imprezkę 100 lecia mojej firmy ktora odbędzie się w Filharmonii to nowo wybudowany budynek w którym będę 1 szy raz.Niestety będę tylko na części oficjalnej ominie mnie bankiet bo ostatni autobus mam o 21 szej.Miłego dnia dla każdej z Was....zdrówka i radości
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam w sobotnie przedpołudnie wszystkie koleżanki Różnościanki, bez imiennego wymieniania. Wszystkie Was lubię i szanuję i miło jest mi tu gościć.
Też miałam wczoraj problemy z wejściem na seniorka - cóż... widzę, że nie tylko ja. Mam nadzieję, że nie będzie już więcej takich niespodzianek. Ewo WE... mam nadzieję, że już doszłaś do siebie a nogi wróciły na swoje miejsce. Dobrze jest czasem tak zaszaleć. Spełnienia planów na weekend... Basiu... dzięki za nutkę... miło się słucha... Ninko... szczególne buziaki dla Ciebie... Danusiu....uśmiechnęłam się do Ciebie... czy Ty kochana piszesz nogą, że ból przeszkadza Ci w klikaniu...stukasz paluszkami, a te chyba Cię nie bolą. Przyjemności na wyjeździe. Miruś... dokarmianie bezpańskich kotów jest nad wyraz godne podziwu, ale one pewnie cieszą się z Waszej obecności. Kot to indywidualista, ale lgnie do człowieka. Marysiu... dzięki za pozdrowienia - i kawę.... Wpadaj częściej... Helenko...wspaniałych wrażeń na imprezie Ci życzę. Baw się dobrze... szkoda, że nie będziesz mogła zostać na bankiecie, ale siła wyższa...autobus nie zaczeka WSZYSTKICH Buźka...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Witam cieplutko Wszystkie Różnościanki. Tak Izuniu nogi doszły do ładu.Bardzo mi miło,że o mnie pomyślałaś Z moich wczorajszych planów nic nie wyszło.Ogarnęło mnie totalne lenistwo i nie sprzątałam nie gotowałam tylko snułam się po mieszkaniu w przerwach ucinając drzemki. Ale dzisiaj dostałam rozpędu. Mieszkanie już jest na błysk. Obiad się robi i za dwie godziny będę wolna i oddam się przyjemnościom. Impreza przeniesiona na jutro a to bardzo mi odpowiada. Helenko bardzo szkoda,że nie zostaniesz na bankiecie bo to taki przyjemny akcent dla ducha,ciała i żołądka. Omi -Ewuniu mam troszkę pigwy i spróbuję dzisiaj ją usmażyć i zalać rumem w/g Twojej receptury. Może się uda. Ocet jest ok.Nie wiem tylko czy już się nadaje do spożycia. Jabłka opadły na dno i minęło tak 4-5 tygodni. Ninka pewnie jeszcze odpoczywa.Ściskam Cię mocno. Pozdrawiam Was serdecznie i życze miłego weekendu. |
|
||||
witam popołudniem....zacznę od Helenki, może zdążę z wiadomością...... rzeczywiście....autobus nie poczeka, ale imprezka jest raz w życie, drugiej takiej okazji pewnie nie będzie....ale to Ty decydujesz, my tylko możemy doradzić. Ja Tobie życzę dużo przyjemności i miłych wrażeń z imprezki.
Dziewczyny, ja wiem że moja praca jest przyjemna i pożyteczna, ale już czasem brakuje sił.....jutro znów mała uroczystość kościelna ( jak co chwilę) i muszę być, ale bez zobowiązań...... będę bo muszę i nie ma innego wyjścia. Danusiu, ....kopytko odmówiło posłuszeństwa?? zobaczy morze to wstanie do pionu i będzie dobrze. Miłego odpoczynku życzę...... We, zakupy udane, czy tylko lustracja wzrokowa.....??? Pozdrawiam , życzę miłego wieczorku i miłych spotkań z przyjaciółmi.....
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Basiu jak najbardziej zakupy udane. Kupiłam piekne ale trochę zwariowane buty ,2 flakony perfum/była promocja 60% taniej w Hebe/.Warto było bo lubię dobre perfumy ale są drogie. Zaszalałam.
Już jestem po gotowaniu i sprzątaniu. Teraz po 8 godzinach należy mi się chyba chwila wytchnienia. Jeszcze tylko Mż przywiózł mi trochę grzybków więc je uduszę z cebulką. Ninuś gdzie jesteś????? Miłego popołudnia |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|