Świat Jest Piękny.....

[gratka]

Moja zima nie jest tak barwna jak w większości tu przedstawianych fotosów.
Moja zima jest dyskretna, delikatna i taka, jaką pamiętam z dzieciństwa.



Obrazek ten malowałam własnoręcznie, grudzień 2016.

I inny przykład piękna na co dzień. Oto widok z okna na drzewa w ogrodzie. Obraz namalował mróz



Pozdrawiam gospodynię wątku i gratuluję pomysłu

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[en_vogue]

Gratko zachwyciłam się Twym nastrojowym zimowym pejzażem.Dla mnie cudo. Gratuluję talentu

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

.


To jest test.
Ostatnio znikają obrazki. Nie wiem jaki jest tego powód. Wstawiam tylko jeden.O ile też zniknie zakończę prowadzenie tego wątku.

[Jolina]

Witam.
Jak na razie obrazek nie zniknął. Dlaczego więc tamte wykasowały się. Sama nie wiem co o tym myśleć.
Denerwująca jest myśl, że w każdej chwili obrazek może znowu ulotnić się. A zniknęło ich dość dużo też na innych stronach.
Wszystkie były wstawiane tym samym hostingiem...
sama nie wiem co dalej. Jeszcze troszkę poczekam.
Szkoda, że nikt się do mnie nie odzywa, nawet ci którzy bywali często. Może to ma znaczyć, że wątek już zmęczył oglądajacych. W takim razie nie w każdej chwili mogę zaprzestać wklejania.
Umawiamy się, że dalsze Wasze milczenie będzie
przyzwoleniem na zaprzestanie prowadzenia prze zemnie
wątku - "Świat jest piękny". Tylko dlaczego oglądalność jest jakby zaprzeczeniem, że wątek stracił popularność....
Poczekam na odzew. Aby nie spadł ze strony, co utrudni skomentowanie mego postu i zajęcie stanowiska... od czasu do czasu przez np. dzisiejszy dzień będę wstawiać jakieś widoczki. Pozdrawiam.

[barteczek]

Jolinko, byłam pewna, że to wina mojego kompa...nic poza tym.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!

[Jolina]

Ninko jak widzisz to nie wina Twego kompa. Na pewno poznikały u wszystkich tu zaglądających.
Jeszcze zrobię kilka prób dla zaspokojenia ciekawości.
No bo naprawdę chciała bym wiedzieć skąd to znikanie
i to o paru latach prowadzenia wątków prawie zawsze tym samym hostingiem.
I jeszcze coś.... dlaczego nie pouciekały z Kalejdoskopu...
Czyż to nie dziwne? Bardzo nie lubię niewytłumaczalnych "zjawisk".

[Jolina]

Czy uleci w kosmos?... Jestem b.ciekawa.

[Jolina]

Witam w niedzielę.
Na jednym z wątków przeczytałam: ... nie lubię mówić do obrazu. Ja pisząc na R....ch też odnoszę często takie wrażenie.
I to zniechęca mnie do częstszego pisania postów.Tam przyczyna tkwi w tym, że ja piszę o innej porze niż koleżanki. Nie możemy się dopasować.
Tutaj też niby pisze sama do siebie i są momenty, że mam tego dosyć. Z drugiej jednak strony, gdy spojrzę na ilość oglądających, mija zniechęcenie. Mówię sobie, że przecież założyłam ten wątek by podzielić się z koleżankami tym, czym sama napawam wzrok. Skoro tak dużo koleżanek a pewnie i paru kolegów odwiedzają wątek, to znaczy, że nie jestem sama pasjonatką zachwycającą się pięknem naszego świata, i kiedy kasuję nie pokazane tu widoczki mam wyrzuty sumienia i odczucie, że źle postępuję.
Może jestem dziwaczką... to trudno taka jestem i już. Sama sobie tłumaczę, że w końcu nie jest to wątek towarzyski, pogaduszkowy i wystarczy, że dostanę jeden dwa telefony i kilka liścików na priva z wyrzutem dlaczego zaniedbuję wątki i już stawiam się do pionu.
Teraz zniechęciły mnie na dobre te ginące fotki i już prawie na 100 % chciałam postawić krzyżyk raz na zawsze.
Ale K.... , H...., A.... i J. powstrzymali mnie, jak na razie.
Jednak tak jak odpisałam Wam, jeżeli nadal będą znikać fotki, to jednak kategorycznie dam sobie spokój.
Pozdrawiam K, H, A i J, was moi mili, Ninkę i oczywiście tych co tu wchodzą by tak jak i ja
cieszyć się pięknem naszego świata.
Jak na razie fotki nie znikają. No to powklejam jeszcze jakiś czas. ,