menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #46141  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 10:41
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 041
Domyślnie Lulko

Zapomniałam - moja rodzina była na filmie "Elvis" w reżyserii Baza Lurhmana
razem z całą grupą fanów Elvisa. Są zachwyceni odtwórcą głównej roli.
Jak będzie okazja - zobaczę ten film. Grają go w kinach w Rzeszowie.


Kamo zdrowiej szybko!
Niestety wypadki chodzą po ludziach. Współczuję
Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46142  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 10:46
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Zapomniałam - moja rodzina była na filmie "Elvis" w reżyserii Baza Lurhmana
razem z całą grupą fanów Elvisa. Są zachwyceni odtwórcą głównej roli.
Jak będzie okazja - zobaczę ten film. Grają go w kinach w Rzeszowie.
Gratko, też jestem zachwycona, i jak pisałam, pójdę na ten film jeszcze raz
Przed chwilą przeczytałam wypowiedź reżysera, że aktor Austin Butler śpiewa wszystkie piosenki młodego Presleya w filmie


Kamo, bardzo Ci współczuję, trzymaj się i zdrowiej szybko
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 30-06-2022 o 11:06.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46143  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 10:51
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Podlewałam dzisiaj już o 5:50, było cudownie chłodno, tylko
niewiele ponad 20 st. Po godzinie musiałam już uciekać.

Ale urobek przyniosłam

liliowce zakwitły w odmianach



i hortensje się pospieszyły przez te upały
ciekawe co będzie kwitło we wrześniu, październiku



i pierwsze pomidory już lada chwila



Chrońcie się gdzie możecie, dzisiaj ma być 34 st.C, jutro podobnie, do wieczora nie
wyściubię nosa z chałupy.
Miłego!
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46144  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 16:55
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 193
Domyślnie

Cytat:
Chrońcie się gdzie możecie, dzisiaj ma być 34 st.C, jutro podobnie, do wieczora nie
wyściubię nosa z chałupy.
Lulka, też się chronię, ale czasem jest mus choć na trochę wyjść na dwór, a tam duchota straszna.
Teraz mam 34 stopnie, zero wiatru, od dwóch godzin burze krążą, deszczu nic.
Moje hortensje też już kwitną i do południa udają, że mdleją, bo akurat wtedy mają słońce.
A liliowce jeszcze w pąkach.
Kamo...ale mnie zmartwiłaś
Bardzo Ci współczuję i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
Trzeba słuchać swojej intuicji, przekonałam się o tym, od chwili, kiedy samochód potrącił mnie na chodniku dla pieszych.
Zawsze w tamtych okolicach przechodziłam na skróty, ale w tamtym momencie "sporządniałam" i szłam do pasów, od wtedy już nigdy nie chodzę tamtą stroną i przez pasy.
Ja mam lęk wysokości, żadna wieża widokowa mnie nie skusi, nawet na wieżę Jasnej Góry nigdy nie wlazłam do końca, a kilka razy próbowałam i po chwili się cofałam przy ścianie.
Cytat:
Mam koleżankę, która w te upały spaceruje po parku w godzinach od 7 rano do 7,30.
Namawia mnie na takie ekstrawagancje, ale budzę się ostatnio nieregularnie i nic
nie mogę obiecać.
W te upały, to najlepsza pora na spacer.
Też różnie wstaję i o tak wczesnej porze, to chyba za karę bym musiała spacerować.
Hej Gienku.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46145  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 19:25
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 855
Domyślnie

Dobry wieczór...
Lulka przyniosła pokazać piękne kwiaty - liliowce i hortensje.... u mnie, ani jedne, ani drugie jeszcze nie kwitną...liliowce jeszcze jakoś się trzymają, ale hortensje - mimo podlewania - omdlałe i bez śladów zawiązek kwiatów...czyżbym za nisko je przycięła??
Witaj powrócona Kamo... przykro mi, że miałaś "stłuczkę" - współczuję.... Mam nadzieję, że szybko powrócisz do formy.
Bogda...ja nawet do cienia nie wychodzę z domu... nie mam czym oddychać na zewnątrz....żeby jeszcze jutrzejszy dzień przetrzymać, bo na sobotę zapowiadają chwilowe ochłodzenie...i opady.
Gratko....Gienku....
Miłego wieczoru.....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46146  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 20:45
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 193
Domyślnie

Dobry wieczór.
Izo, u mnie kwitnie taki busz kwiatowy



A liliowce dopiero maja pąki.
Te niby białe różyczki są różowe, a na zdjęciu wyszły blado.
A prawie takie są w rzeczywistości


Izo, musiałam wyjść do cienia, bo wnusia siedziała w basenie, nie mam odwagi zostawić jej tam bez opieki.
Niby swój rozum ma, ale wiesz jak to jest u dzieci.

Ostatnio edytowane przez bogda : 30-06-2022 o 20:52.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46147  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 20:58
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 193
Domyślnie

I taka gwiazda, o której zapomniałam, bo rośnie wśród hortensji (które zmarzły, ale odbijają) i bodziszków.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #46148  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 21:01
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 193
Domyślnie

Wracając do podlewania kwiatków...generalnie w Polsce panuje susza, w niektóry miastach woda jest wydzielana, jest dostępna rano i wieczorem, zakaz podlewania kwiatów, trawników.
Ja róż nie podlewam, podlewam tylko te w doniczkach i borówki, mają tyle owoców, szkoda mi żeby uschły na krzakach.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46149  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 21:45
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 041
Domyślnie Dobry wieczór!

W Łańcucie w dzielnicy gdzie mieszka moja córa od kilku dni mają
braki w dostawie wody, dokładnie brak wody od 10 do 14.
Ale podstawiają im beczkowozy, więc ratunek jest, można lecieć z wiaderkiem.
Oszczędzam wodę, podlewam tak jak bogda.
Bogdo masz śliczne róże, urzekły mnie bladoróżowe.
U mnie też kwitną dwa rodzaje różowych, biało-rózowa, biała i dwie odmiany czerwonych.
Z tego upału szybciej róże przekwitają. Biała kwitnie po raz pierwszy,
rośnie daleko, nie mam siły pójść oglądnąć z bliska, powąchać i pochwalić.

Głowa mnie boli. Żegnam się do jutra.


Sprawdziłam prognozę, u nas jeszcze tydzień sahary (30+ i bez deszczu).
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46150  
Nieprzeczytane 30-06-2022, 22:08
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 193
Domyślnie

Cytat:
W Łańcucie w dzielnicy gdzie mieszka moja córa od kilku dni mają
braki w dostawie wody, dokładnie brak wody od 10 do 14.
No właśnie Gratko, bo gadali, że to ma miejsce na Podkarpaciu.
Też mi się podobają te bladoróżowe.
A właśnie te i te ciemnoróżowe, wyhodowałam sobie z patyczka, ukradzionego na Kaszubach.
Na jutro prognozują temperaturę do 36 stopni...
Koleżanka ma sposób na upały, siedzi z mokrym ręcznikiem na karku, tylko nie wiem, czy to dobry sposób, jak nie zapomnę, to jutro wypróbuję.
A nad morzem zimno, 20 stopni i często pada deszcz.
Ale też pewnie tylko w niektórych rejonach.
Dobranoc...śpijcie dobrze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46151  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 07:45
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 855
Domyślnie

Dzień dobry mówię, a czy będzie dobry, to się dopiero okaże.
Upałów ciąg dalszy, więc nie ma czym się cieszyć.
U nas też ograniczenia z wodą komunalną...wiszą kartki z informacjami o zakazie podlewania ogródków ale i tak ludzie oszczędzają, bo droga.
Bogda... ładny masz ten busz....też mam różowe róże, które na zdjęciach wychodzą jak białe. Dzięki za fotki.
Pozdrawiam....Dobrego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46152  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 08:30
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 041
Domyślnie Dzień dobry

Lato jest tym czasem w którym nie żałuję, że mieszkam na wsi.
A nawet jestem zadowolona. Wszystko kwitnie, a w dodatku sąsiedzi mają
nadmiar warzyw, więc znajduję rano na progu a to cukinię, a to koszyk z innymi warzywami.
Cytat:
Napisał bogda
Koleżanka ma sposób na upały, siedzi z mokrym ręcznikiem na karku, tylko nie wiem, czy to dobry sposób, jak nie zapomnę, to jutro wypróbuję.
U nas prognozy przewidują dziś 36C, to w mojej dolinie może być więcej.
U znajomej dziecko w czasie upału chłodziło mieszkanie otwierając lodówkę,
gdy starzy oglądali mecz w TV. Może trzeba się udać do tego sposobu?

"Jak żyć panie premierze, jak żyć?"
przypomniał mi się cytat hodowcy papryki
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46153  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 08:33
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry w pierwszym dniu lipca

Hej Izo i gratko
Wszyscy oszczędzamy wodę, nie tylko dlatego że droga, ale może jej zabraknąć.
Ile razy podlewam pomidory i doniczki konewką, myślę o Afryce...jakimi jesteśmy szczęściarzami,
że woda nam leci w kranach
A do upałów trzeba przywyknąć, jeszcze za nimi zatęsknimy
Cytat:
Napisał bogda
Też mi się podobają te bladoróżowe.
A właśnie te i te ciemnoróżowe, wyhodowałam sobie z patyczka, ukradzionego na Kaszubach.
Bogda, brawo! Piękne masz róże, te bladoróżowe też mi się podobają ale najważniejsze, że wyhodowałaś
je na własnej piersi
Widzieliście to?
https://www.facebook.com/Simpleideas...81745607205935
Bogda, też siedzę często z mokrym ręcznikiem na karku

Jutro na trochę wyjeżdżam, potem wracam i znowu wyjeżdżam, wtedy już na dłużej

Już jestem po podlewaniu, bardzo mnie ucieszyło kolejne maleństwo, które zakwitło pierwszym kwiatuszkiem
Ta ma być niziutka rabatówka i cała obsypana biało kremowymi różyczkami, nazywa się pięknie Honeymilk
czyli Mleko miodowe
Zapowiada się doskonale, ma już kilkadziesiąt pączków!

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46154  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 08:35
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 041
Domyślnie

Cytat:
A właśnie te i te ciemnoróżowe, wyhodowałam sobie z patyczka, ukradzionego na Kaszubach.
U mnie na podwórku rośnie cis wyhodowany z patyczka ukradzionego w Rzeszowie
na plantach nad Wisłokiem.
Jest niewiele młodszy od mojej młodszej córy, będzie miał 40+.
Lulka przeleciałaś ino zafurczało, a maleństwo piękne.

Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46155  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 08:50
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
U mnie na podwórku rośnie cis wyhodowany z patyczka ukradzionego w Rzeszowie
na plantach nad Wisłokiem.
Jest niewiele młodszy od mojej młodszej córy, będzie miał 40+.
Lulka przeleciałaś ino zafurczało, a maleństwo piękne.
Ha! Ze mnie to się syn śmieje, że jak wetknę gdzieś patyczek
w ziemię, to potem on musi walczyć latami z dereniem,
co to już zarasta całą drogę dojazdową
Posadziłam kiedyś dwa malutkie patyczki modrzewiowe, wyrosły drzewa wyższe od chałupy
To samo było ze świerkami przywleczonymi z gór, że nie wspomnę o jodle
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46156  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 09:02
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 193
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo, Gratko, Lulka.
Lulka, w podobny sposób wyhodowałam swoje różyczki.
Tylko nie wsadzałam w banana, a w ukorzeniacz, pod butelkę plastikową i do ziemi.
Tak też wyhodowałam sobie hibiskusa.
Twoje maleństwo cudne.
Baw się dobrze na wyjazdach, tylko ostrożnie i w cieniu.
Cytat:
U nas prognozy przewidują dziś 36C, to w mojej dolinie może być więcej.
U znajomej dziecko w czasie upału chłodziło mieszkanie otwierając lodówkę,
gdy starzy oglądali mecz w TV. Może trzeba się udać do tego sposobu?
Ale moja lodówka piszczy, jak dłużej otwarta
No i może ją coś trafić...
Cytat:
Lato jest tym czasem w którym nie żałuję, że mieszkam na wsi.
A nawet jestem zadowolona. Wszystko kwitnie, a w dodatku sąsiedzi mają
nadmiar warzyw, więc znajduję rano na progu a to cukinię, a to koszyk z innymi warzywami.
Jak dobrze mieć takich sąsiadów.
Moja jedna sąsiadka też się nadmiarem ze mną czasem dzieli, ale na razie jeszcze nie ma czym się dzielić.
Cytat:
U nas też ograniczenia z wodą komunalną...wiszą kartki z informacjami o zakazie podlewania ogródków ale i tak ludzie oszczędzają, bo droga.
No właśnie Izo.
Ja na razie podlewam z beczek, dobrze, że zięć jeszcze dwie takie duże dokupił, jedna jest jeszcze prawie pełna.
Takich ogłoszeń u mnie nie widziałam, ale mało gdzie teraz wychodzę.
Na stronie naszego miasta tylko czytałam, żeby wodę oszczędzać.
W miastach teraz więcej betonu, niż zieleni, nawet jak jest deszcz to spływa do kanałów, albo podtapia niższe tereny.
Już jest strasznie gorąco i duszno, zapowiadają jakieś gwałtowne burze, grad i wiatr, ale to po południu.
A wczoraj w Mysłowicach (śląskie) przeszła nawałnica z gradem, szyby w samochodach pouszkadzała, że już nie wspomnę o wgnieceniach.
Klimat nam się zmienił diametralnie i to za przyczyną ludzi.
Kamo...
Chłodniejszego dnia Wam życzę.

Cytat:
Ha! Ze mnie to się syn śmieje, że jak wetknę gdzieś patyczek
w ziemię, to potem on musi walczyć latami z dereniem,
co to już zarasta całą drogę dojazdową
Lulka...bo Ty masz zielone palce.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46157  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 10:21
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 041
Domyślnie

Dziewczynka trzymała w rękach dwa jabłka.
Jej matka delikatnie i z uśmiechem zapytała swoją małą księżniczkę:
"Kochanie, możesz dać mamie jedno z dwóch jabłek?"
Dziewczynka przez kilka sekund patrzyła na swoją matkę i nagle ugryzła jedno jabłko, a potem szybko drugie.
Kobieta poczuła, że uśmiech zamarza na jej twarzy i bardzo mocno starała się nie okazywać rozczarowania. Była zdenerwowana, że jej ukochana córka nie chciała się z nią podzielić.
Nagle dziewczynka wyciągnęła jedno z ugryzionych jabłek i powiedziała:
"Mamo, weź to, smakuje lepiej!"
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46158  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 10:25
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 041
Domyślnie

Ewolucja od homo pramałpa do homo sapiens przebiegała w tropikach,
powinniśmy być genetycznie dostosowani do ciepełka.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46159  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 11:08
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Ewolucja od homo pramałpa do homo sapiens przebiegała w tropikach,
powinniśmy być genetycznie dostosowani do ciepełka.
Gdybyśmy się urodzili w tropikach, to tak
Swego czasu obserwowałam jak radzą sobie południowe nacje w takich sytuacjach.
Tacy Egipcjanie na przykład są genetycznie przystosowani, w Dolinie Królów i w Karnaku, gdzie w czerwcu
temp. w cieniu wynosiła 45 st.C, oni stali w pełnym słońcu z gołą głową i nawet się nie spocili, a my,
z mokrymi bawełnianymi chustami na głowach
i w kapeluszach, wytrzymywaliśmy góra kwadrans,
a po wejściu do klimatyzowanego autobusu czułam się jakbym samopas zaorała hektar pola sochą
Włosi mają na to inny sposób; w miastach takich jak Rzym co kawałek są krany z wodą pitną, wkładają po prostu
głowę pod ten kran, otrzepią się i idą dalej
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46160  
Nieprzeczytane 01-07-2022, 16:44
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 717
Domyślnie

Nie urodziłam się w tropikach ale lubiłam ciepełko nie męczył mnie upał, do czasu
Teraz opadam z sił i ochoty do życia przy tej duchocie
Dawniej też tak miałam że co wsadziłam to mi pięknie rosło
Dawniej.. dawniej..
teraz jest wszystko do ....
Kwiatkami się nie pochwalę ale z wielką przyjemnością oglądam wasze fotki i czytam
Lulka ,Gratka, Izunia, Bogusia, Kamo
. . . . . .
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:15.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.