Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[zula]

Danusia,to Ty taka wysoka jak ja,ale mam dużo więcej na wadze.
Chyba sie załamię

[hannabarbara]

To co? Tylko jeden grubas przyznał się do kilogramów?
Pięćdziesięciokilów przynajmniej mają się czym pochwalić.

[danam1]

Zula nie załamuj się,proszę
Ja tak mam w genachJem tak dużo ze gdyby nie te geny to bym musiała bokiem w drzwi wchodzić.
Haniu rok temu ważyłam między 46 a 48 i byłam chuda i tez nie wyglądało to dobrze.

[zula]

Haniu,Ty wcale nie jesteś gruba,widziałam Cie na Facebooku,piękne zdjęcie,więc nie marudź,bo niejedna może Ci pozazdrościć: )

[Alsko]

Żeby od denerwowania przez burzę, co to sama nie wie, czego chce - się chudło, oj, jakby było dobrze@
Wyłaczyłam kompa, a ta @ grzmotnęła dwa razy i se poszła tak szybko, jakby jej wcale nie było

Zulka, nie martw się! Ja troszkę wieksza od Danusi, całe 159,5 a waga, ze ho ho ho nikt takiej tu ni ma i się za Chiny nie przyznam.
I - psiakrew! magiczna godzina nastała i znowu jestem głodna. Ale ja go zaraz załatwię, tego głoda, niech se nie myśli!
Jogurcikiem z obrokiem, a co!

[only]

Zulka , twój wiersz klawy .
Skoro lubisz weselsze zwrotki , to proszę ....

E. Odyniec
Jestem sobie chochlik — kogo mogę, zwodzę,
Kogo mogę, drażnię, nikomu nie szkodzę.
Nikogo nie kocham ni też nienawidzę,
Choć mnie nikt nie widzi, ja co zechcę, widzę,

Gdzie chcę, tu i tam,
Jak chcę, wejdę sam.

Tram, ta tam, tam, tam!

Teraz odpalił bez zapaszku.

Się zastanawiam :
-naprawił się , czy może/ zaznaczam może Alsko powonienie straciła ?

Kłaniam się "wszyściuchnym " , czyli Bogdzie
Dobry wieczór Paniom i tu ... ukłon

[only]

Się przyznam ... do wagi 96kg mięśni
Wzrost ...słuszny

[Nora]

Bogunia, jeszcze nie skończyłam malować
Pokój mój wyglada śmisznie , bo tricolor! Połowa taka, a połowa taka.
A co tam, dokończę,jak będę miała czas.
Jutro jadę do Chełmna na spotkanie z Lulką . Przed chwilą przeglądałam szafę.
Ja nie mam co na siebie włożyć!Bluzki ni mom. Wszystko czarne, albo białe.
Alka se bluzkę kupiła, zazdraszczam! (Bez zawiści)
Danuś, mam dokładnie tyle co Ty! Kilogramów i centymetrów!
Na ciuchy możemy się zamieniać. (Nie masz jakiejs fajnej bluzki?)
O!Onlik się ujawnił!
Nooooo..... Onlisiu...

[zula]

Onliczku,napisać to wszystko można,się pokaż

[bogda]

Ale się ważą, mierzą, przeważają
Ja tam jestem w sam akurat dla siebie, czy się to komuś podoba czy nie, to już jego problem
Onlik, ważysz jak dobry kogut
Aluś, koło mnie cały czas się burze kręcą, ale od tego to można tylko nerwicy się nabawić a nie schudnąć
Norka, się nie martw, kiedyś skończysz.
Norka i Danusia to ważą jak namoknięte kury
50 kg???
Dziewczyny, kochanego ciałka nigdy za wiele
Zula, Onlik kiedyś pokazał kawałek stopy....no taka słuszna sobie była

[danam1]

Ale Onlik się ładnie kłania
Alu nic to ,spojrzysz w Twoje lustro i po problemiePrzeca nie wazysz tyle co Onlik
Norka bluzków ci u mnie dostatek(miałam kiedys fioła zakupowego)
szkoda że mamy tak daleko szafy
Bogunia cymu kury ?Wole inne ptactwo(może byc namoknięte)

[bogda]

Bogunia cymu kury ?

No bo u mnie się tak mówi
Ale może i gęś (może być)?
Wiecie co, byłam dwa razy u bocianów, a tam puste gniazdo
Przenieśli je czy co.

[zula]

Bogusia,jak wychowały młode,to już w gnieździe nie siedzą
A gdzie ta Amiśka
Bo też miałam ciekawą przygodę

[bogda]

to już w gnieździe nie siedzą

A gdzie śpią?
Tam urzęduje teraz czarny bocian i kiedyś kaczka.
Zula to dawaj tę przygodę, Amiśka później poczyta.

[zula]

Onlik sie nie odzywa,chyba się nie pogniewał

Moja przygoda była pod prysznicem.Chciałam się trochę odświeżyć,wiec zamknęłam kabinę, odkręciłam wodę, a tam dwie muchy na ścianie seks uprawiały.Więc chciałam je prysznicem utopić.Walczyłam z nimi kilka minut,aż je utopiłam.Ale jak wyszłam spod tego prysznica,to się bardzo zdziwiłam,cała łazienka pływała,miałam co robić przez godzine

No i możemy przebić Chmielewską

[hannabarbara]

No, no Onliś! Myślę, że te 72 z haczykiem mógłbyś leciutko podnieść.
Zulka! Chyba zapomniałaś, że ja w PSP oblatana. Jak nie wiesz, gdzie klikać mogę Ci napisać na prive.
Witaj Boguś najpracowitsza z pracowitych.
Fajnie Danusiu mieć takie geny, ze można: naleśniczki, pierożki, smażony na masełku makaronik, lody, chałwę, kurczaczka z rożna, ziemniaczki z zsiadłym mlekiem, polane skwareczkami z boczku i koperkiem.
Ale się rozmarzyłam!
Hi, hi Zulka! Gdyby jeszcze w rosole, to bym się nie dziwiła, ale w łazience. Toś se dopiero roboty narobiła.

[danam1]

Zula i to wszystko przez biedne zakochane muszki.Fajnie sie śmiać gorzej mieć basenową łazienkęHaniu właśnie lubie to wszystko o czym napisałaś
Jakaś dziś padnięta jestem,chyba cichutko się odmelduję
Wszystkim życze bardzo dobrej nocy(bez burz i innych takich)

[only]

Zawsze wiedziałem , ze kobiety lubią sobie porozmawiać , ale żeby aż tyle?: No ile mnie nie było? Góra 5 minut .

Fajnie się Was czyta , Tym bardziej fajnie , że i trochę o mnie rozmawiacie

[only]

Haniu,

Myślę, że te 72 z haczykiem mógłbyś leciutko podnieść.

Wiedząc jaki skarb podnoszę , to może nie leciutko , ale ...ostrożnie

Edit.

Gdyby jeszcze w rosole, to bym się nie dziwiła, ale w łazience. Toś se dopiero roboty narobiła

Muchi wolą seks pod prysznicem .w przeciwieństwie do ludzi nie muszą się do rosołu rozbierać

[bogda]

No i możemy przebić Chmielewską

Jasne, bez problemu
Kiedyś dawniej temu, raz w roku robiliśmy ognisko, taka tradycja
I po takim jednym ognisku, trwało do późnej nocy, oczywiście pięknie, ale szybko się umyłam i poszłam spać, a rano patrzę.....a tu jedna noga czyściutka, a druga czarna, a pamiętałam, że myłam dwie nogi, widać tą jedną umyłam dwa razy, a drugiej wcale
Onlik, gadaj a nie tylko podczytuj
A Alkę zaś zeżarło.
Dobrej nocki Danusiu