|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
 Gratko, poleciałam przed chwilą szukać różowego księżyca, ale chyba się spóźniłam, bo jest blado żółty. Cytat:
Nóg nie myjemy, bo w okolicach twarzy, nimi nie majtamy.  Izo, u mnie też było pięknie i cieplutko, chałupki wywietrzone. Ale u mnie tak jak u Gienka mocno wiało, po południu się uspokoiło. Maseczki z buta bym nie założyła.  Nawet z nowego, cuchnie chemią. Dziś urzędowałyśmy na dworze. Poprzycinałam lawendy, wyciągnęłam zadołowane sadzonki, coś tam jeszcze pogrzebałam i tak dzień zleciał. Miłego wieczoru dla Was. Izo, minęłyśmy się o 2 metry.  
|
07-04-2020, 19:52
|
||||
|
||||
|
Cytat:
__________________
 
|
|
07-04-2020, 20:31
|
||||
|
||||
|
Iza
To gdzie ty masz las koło domu, czy ty w lesie nie mieszkasz czasem. Bo jak byłem w Zawoi, a robiliśmy po d laskiem rożno a, był już wieczór. I idzie taka starsza babcia, a ja jej się pytam . Babciu dokąd wy idziecie, ona mówi do domu. To gdzie wy mieszkacie . W lesie synku, w lesie. Ona szła pod górę do tego lasu, i po ćmoku szła. Iza chyba tak samo?
 Pozdrawiam. Patrzcie jak miesiączek jasno blinduje, aż miło popatrzeć.
__________________
  Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
|
|
07-04-2020, 23:23
|
||||
|
||||
|
Gratko miałaś rację ŁYSY jak wielka balia na niebie ..i nie wiem kto cudniejszy on czy kot Doca ..o pardon Pan Kot !!!...jest przeraźliwie piękny..aż nieprzyzwoicie !!!
Byłam na gospodarce mało robiłam bo małż pomocnika zduna nie chciał Podlałam maliny i kwiatki i bezczelnie się leniłam półgoła na leżaku ..teraz to odpokutuję ..coraz bardziej przypominam kolorkiem mocno różowego prosiaka i to pomimo kremu do opalania faktor 50 i 30 echhhh Bogda kto nie majta temi nogami to nie ..ale są tacy co zlecieli z drewnianych schodów na strych i jak się znalazłam na dole to akurat nogi przy głowie miałam ..a co prawie przewrót w przód..mój wuefista byłby dumny Brawo ja ..i wyobrazcie sobie mam tylko 4 siniaki Gieniu jak taki fakir śpi na gwoździach to Iza na tabletkach ....mniej w d...kłują
|
|
08-04-2020, 07:57
|
||||
|
||||
|
Witam w środowy poranek... Też oglądałam księżyc, ale o przyzwoitszej porze niż Kobra, która się tłukła po nocy. Duchy straszyła, czy co???... Ja już o 21,30 byłam w łóżku.
Cytat:
Pozdrawiam...Dobrego dnia mimo wszystko życzę. Do potem....
__________________
|
|
08-04-2020, 08:41
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry.
Hej Izo. Izo, mamy to szczęście, że kawałek ogródka jest, a Ty masz jeszcze kawałek lasu w pobliżu. Ten zakaz wejścia do lasu, to wcale mi się nie podoba. Cytat:
Akrobatykę powinnaś uprawiać. Pogoda fajna, pewnie znowu pogrzebię coś w ogrodzie. Chciałam posiać groszek słodki, ale ziemia jak popiół. Spróbuję, może coś wyrośnie. Spokojnego dnia dla Was.
|
|
08-04-2020, 08:53
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry Ludkowie!
Gienku - Izunia ma las i leśne w nim powietrze
Ma też sierściuchy - życie jak w agroturystyce! Żyć nie umierać U mnie we wsi również powietrze jest coraz lepsze, bo mniej dymów z kominów się snuje. Kosy, które u mnie mieszkają już prawie tydzień budują gniazdo. Fruwają obładowane materiałem budowlanym, a przed wejściem do gniazda siadają na gałęzi odległej o kilka metrów od mojego okna kuchennego i sprawdzają, czy oprócz mnie nikt ich nie obserwuje. Piękne są z ładunkiem suchych traw i czegoś tam w dziobach... wzruszające.  Nie wiem dlaczego nie zasiedliły budki, w której mieszkały do tej pory. Pewnie warunki sanitarne w niej są do kitu, nikt jej nie sprzątał z odchodów, nikt nie odkażał.W naturalnych dziuplach rolę sprzątaczy spełniają grzyby. Co rano wstaję z myślą, że może by tak do sklepu...lecz potem mi przechodzi. I zamiast lecieć na zakupy przychodzę na nasze forum.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... Ostatnio edytowane przez gratka : 08-04-2020 o 08:59.
|
|
08-04-2020, 08:58
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry!
Kobra gratuluję akrobacji na schodach
i pięknego różu na ciele. Wczoraj miała być różowa pełnia, a nie różowa kobra! Zresztą różowa czy czerwona kobra to też jakiś wybryk natury! Kobry z zasady mają powierzchowność maskującą je w trawach. Pozdrawiam
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
08-04-2020, 08:59
|
||||
|
||||
|
Dokładnie.
Witam Was, serdecznie.
Teraz to już jestem w domu. Wiem wszystko , to co Iza pisała. Pomalutku i, doszliśmy do kłębka nici. Takimu człowiekowi dobrze jest i samopoczucie, czysty luft leśny masz. To jest natura życia. Tylko te cholerne Twoje prochy , chyba już nie spisz na nich. Zła na mnie nie jesteś, pisałaś że dowcipny jestem. Iza, ja mam taką naturę już. Ja tego nie zmienię. Dostałem ją jak przyszedłem na świat od Pana. Pozdrawiam tutaj wszystkich obecnych. Smacznej kawy, dobrego odpoczynku. Tylko się nie napracować.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
|
|
08-04-2020, 11:34
|
||||
|
||||
|
Cytat:
lecz od koloru chabazi łąkowych, które w tym czasie zakwitają. Znalazłam tekst Wojciecha Młynarskiego: Proszę państwa, jest przekleństwo, które pono wymyślono w Chinach, czyli Państwie Środka. "Bodajbyś w ciekawych czasach żył" - brzmi ono, a co sądzę o nim, powie druga zwrotka. Sądzę więc, że czasy, w których żyć nam dano, są ciekawe - to przekleństwo tu pasuje, lecz tej myśli, która wita mnie co rano, nieodmiennie inna jeszcze myśl wtóruje... Że troszeczkę mógłbym żyć w nieciekawych czasach, pszczele mleczko duszkiem pić i po mieście hasać. Patrząc, jak pięknieje w krąg uśmiech i kiełbasa, jak się tanio pcha do rąk - w nieciekawych czasach. Przyniosłam tylko kawałek tego tekstu. Trafny do dnia dzisiejszego i chyba jeszcze do przodu.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
08-04-2020, 12:42
|
||||
|
||||
|
Witajcie ..dziś róż jakby zbladł ...a byłabym nowo odkrytym gadem z gatunku różowa kobra
Tekst Młynarskiego jakby pisany na dziś ...to naprawdę geniusz słowa był...szkoda że ta..afektywna dwubiegunowa Go dopadła bo w tych przypadkach rodzina ma przerąbane Iza z kurami chadza spać jak gada moja mamusia ..która też w okolicach 19 jest gotowa lulu.. i pisała że ja duchy straszę ??..no wczoraj to możliwe jest ..oczy spod różowego oblicza upiorne wrażenie sprawiały..nawet myślałam coby zielonej maski na ten róż nie walnąć ..ale to dopiero byłby kolorystyczny szok ..różowy prosiaczek w zielone ciapaje Bogda masz rację co odnóża generalnie na dole są ..jednak nie u wszystkich gatunków...są takowe co im się chodniczka ze strychu chce i 1,5 metra w dziurę schodową 1 m przecisnąć chcą ot i skutki akrobatyczne są Pozdrawiam lecę do prac czyszcząco-piorących
|
|
08-04-2020, 13:10
|
||||
|
||||
|
Witajcie
Trochę odpuszcza moja niemoc wzrokowa ale nie chcę jeszcze nadwerężać oczu.
Kobra - to miałaś przygody lotne , nawet Ci się trochę rymnęło w końcówce tekstu.. Wczoraj byłam w sklepie , zrobiłam zapasy chyba do jesieni i nie wychodzę .Otwieram okna i leżę w słońcu . Zazdroszczę otwartej przestrzeni Dziewczynom - jak długo moja psychika to zniesie - nie wiem , albo zacznę pić , albo tłuc  Na dziś tyle .Serdeczne pozdrowienia i
|
|
08-04-2020, 13:10
|
||||
|
||||
|
Znowu mnie przywiało do chaty i do komputera...Pogoda piękna, aż nie chce włazić się do domu.
Gratko... Ty też masz piękne obejście... z rzeczką, z bobrami, z drzewami i kwieciem i masz lepiej niż w niejednej agroturystyce. Ja jestem zachwycona Twoją hacjendą. Tekst Młynarskiego taki na czasie...wyprzedził epokę. Gieniu...dzięki za pozdrowienia...Kawa wypita skoro świt. Cytat:
 Kamo...dobrze, że wyszłaś z domu na trochę, zawsze to jakieś urozmaicenie. Guza nie masz???
__________________
|
|
08-04-2020, 13:25
|
||||
|
||||
|
Hej,hej nie ma jak W LESIE
Iza prawdę mówi, las to las. Ja tez mieszkam wśród drzew. mam ich mnóstwo sosny , tuje brzozy dęba mam orzecha włoskiego on daje tlen do 100 osób dziennie i i inne krzaki Ale naczytałem waszych postów aż głowa boli. Każdy ma swoje bolączki ale Bogusia to cały czarodziej jest. Brawo.
 Brele zakłodejcie bo klara łostro blinduje. Pozdrówko,,.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
|
|
08-04-2020, 19:30
|
||||
|
||||
|
Z życzeniami miłego wieczoru przyszłam....
Niech Wam będzie radośnie i szczęśliwie.
__________________
|
|
08-04-2020, 19:32
|
||||
|
||||
|
Cytat:
w godzinach dla staruchów. Pojadą autem i nakupię cały bagażnik.  Zwykle gdzieś tam głęboko pod skórą zazdrościłam Ci miasta, a teraz przyszła pora, że zaczynam współczuć. Na wsi zawsze jest powód, żeby się ruszyć i na dodatek jest przestrzeń. Za to w bloku mniej trosk o codzienność.Tylko rachunki się płaci Miłego Wam wieczoru i poranka
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
08-04-2020, 19:44
|
||||
|
||||
|
Cześć wieczorkiem.
Fajnie Was widzieć znowu. Kamo, cieszę się, że z wzrokiem jest lepiej, jednak nie nadwyrężaj, niech oczy odpoczną. Ciekawa jestem jak przytachałaś tyle zakupów, że do jesieni Ci starczy.  Gienku, wiadomo, że drzewa są nam potrzebne, bo pochłaniają dwutlenek węgla, dają cień, domki dla ptaków...no, wiele zalet mają. Cytat:
Nie trzeba się się martwić o ogrzewanie, nie trzeba odśnieżać, chociaż tej zimy ani raz nie odśnieżałam. Izo, z tą radością to różnie teraz bywa, ale szczęścia potrzebujemy, w każdej dziedzinie życia. Kobro, "różowa pantera" to była, ale różowa kobra...hmmm, też by mogła wyglądać ciekawie. Cytat:
Pogoda piękna, ale strasznie sucho. Prawie cały dzień spędziłyśmy w ogrodzie. Jutro też muszę się wyrwać do sklepu, mam bliziutko, to migiem obrócę. Spokojnego wieczoru.
|
|
08-04-2020, 20:12
|
||||
|
||||
|
Dobry wieczór wszystkim.
Pod nasz dom podchodzą myszy. Są różnej maści.Jedne rudzielce,a inne szare z białym paskiem na grzbiecie. Latem taka ruda weszła mi do pokoju,jako że okno tarasowe u nas ciągle na oścież otwarte. Przestraszyła mnie ,bo siedziałam sobie i czytałam. Myślałam, że mam zwidy. Pogoniłam ją szczotką i śmignęła do ogródka. Teraz te szare z paskiem kradną Zbysiowi orzechy,które pałaszuje na tarasie, no i wykańczają ziarna, te które ptaki wyrzucają z karmników. Niestety dziś przegięły, bo śmignęły mi dwie spod nóg, gdy podlewałam krzaki żywopłotu. Zbyś nastawił łapkę i za kilka minut usłyszałam trzask...no i uciekłam do domu. Muszę posprzątać resztki orzechów i ziaren, bo zjedzą nas jak Popiela. Nie znoszę pozamykanych okien i drzwi, szczególnie gdy jest ciepło. Jak sobie radzicie w swoich domach z takimi nieproszonymi gośćmi? Czytam,że macie domki ,a nawet i blisko lasy.No to i myszy też Was prześladują? Od dość dawna nie mamy kotów.Niestety nie mam zdrowia do nowych- wstawanie nocą, walka z kocurami przybyszami , sterylizacje itp. to już niestety nie dla mnie. Serdecznie pozdrawiam każdego z osobna.Wpisy czytam z prawdziwym zaciekawieniem. uśmiech dla każdego zostawiam.
|
|
08-04-2020, 21:19
|
||||
|
||||
|
Dobry
Wieczór. Koty , tylko koty są na myszy, ale tylko te podwórkowe będą łapać. Domowy absolutnie chwytał. Mój kot dzisiaj przyniósł dwie myszy ścigi i położył przed drzwiami na progu. Ale żeby kot łapał myszy to musi być pokarmiony.
Pozdrawiam Was w porze nocnej. Miłych snów
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
|
|
08-04-2020, 22:07
|
||||
|
||||
|
Elizko, nie zazdroszczę spotkania z myszami.
Niby takie małe stworzonka, nawet sympatyczne, ale.....brrrr Nie mam takich problemów, bo nie mam okna tarasowego. Ale kiedyś widziałam, jak mysz wspinała się po ścianie Gienek ma kota, to myszy się boją. Dobrej nocki Wam życzę.
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
