|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#81
|
||||
|
||||
do Anielki
Dziękuję, że przypomniałaś o księżycu Jak ja lubię, kiedy moje dolegliwości fizyczne mają jakieś zewnętrzne uasadnienie, a nie są tylko dowodem na to cholerne zużycie materiału Słoneczka życzę
__________________
|
#82
|
||||
|
||||
Tar-ninko,
gram od czasu, kiedy taki jeden z uszami wyprodukował zdanie, że tylko idioci rozwiązują krzyżówki i grają w totka. Ja na zasadzie opornika wobec Urbana, hihihi daję szansę losowi.
Jeśli nie wykorzysta tej szansy los - trudno się mówi i dalej pod górę po piachu |
#83
|
||||
|
||||
Witam jestem tu nowa i to jest pierwszy mój wpis Zobaczyłam hasło nerwica i musiałam wpaść żeby zobaczyć czy jest ktoś z tą dolegliwościa Ja żyję z nerwicą od ponad 20 lat , zabrała mi ona połowę życia . Dopiero teraz zaczynam rozumieć co muszę a czego mi nie wolno .
Baburko ja od 6 lat jestem bez leków , ale mam nadal lęki przed samotnym wyjściem z domu . W naszym społeczeństwie nie mówi się o nerwicy . Piszecie o stresach , że je macie ale takie jest życie . Osoby zdrowe potrafią z czasem wyjść z tego stanu , ale osoby chore potrafią całe życie tkwić w tym stanie . Odmian nerwic jest wiele , ale jedno je wszystkie łączy to jest ..lęk ! nie strach ani niepokój ale lęk napadowy lub uogólniony . Osoba chora stale odczówa lęk z powodu że zaboli głowa , że zesztywnieje ręka , serce mocniej zabije , ktoś ułoży na stole serwetkę nie tak jak powinna leżeć , ktoś boi się daty np. 7 lipiec bo to dwie siódemki . Dla osób zdrowych to jest normalne i nawet nie zwracają uwagi ale właśnie chore osoby to takie które to stale czują . Inna rzeczą są depresje . Nerwica powstaje w dzieciństwie , wtedy dziecku brak bezpieczeństwa emocjonalnego i najczęściej ma niską samoocenę . Wystarczy jakiś pozniej drobny problem żeby stawał się on tragedią życia . To jest mylne myślenie że wszyscy mają nerwicę bo wszyscy się stresują i jest taka pogoń w życiu i taki pęd do nie wiadomo czego . Osoba chora może mieć ataki paniki nawet wtedy kiedy jest szczęśliwa i zadowolona , kiedy wszystko się układa w życiu . Bo w środku w duszy stale tkwi powód powstania i do czasu kiedy nie będzie on zrozumiany i zmieniony w kazdej chwili można czuć lęk i panikę i mieś objawy somatyczne w postaci różnego rodzaju bólu fizycznego . |
#84
|
||||
|
||||
Luty
Cytat:
|
#85
|
||||
|
||||
Anielko
Cytat:
|
#86
|
||||
|
||||
Ale jesteś Baburko? To dobrze Specjalnie dla Ciebie słoneczko A tak w połowie lutego są walentynki. Głupie święto? Możliwe, ale o tej porze roku wszystko się przydaje A w listopadzie dobrze jest się przygotowywać do świąt bożegonarodzenia
__________________
|
#87
|
||||
|
||||
Widzę,że nie tylko ja miałam bezsenną noc i tułałam się jak dzika po chałupie, ale nie pomyślałam,że ktoś o tej porze może być na seniorku.Bezsenność to też jedna z dolegliwości nerwicy..
|
#88
|
||||
|
||||
Ja też nie spalam ,po drugiej byłam w Klubie wysłuchalam Anny German,Kangurek nadawal,a potem próbowalam zasnąć.Przespalam pare godzin,chyba ze trzy.Słonko od rana pieknie swieci.No cóż mnie deprecha o róznych porach roku dopada,ale na bardzo krótko/juz teraz/,bo umiem z nia zawaczyć i nawet mi sie chce.Pozdrawiam i spokoju zycze.26.gif
|
#89
|
||||
|
||||
A ja tam świetnie spałam,zwłaszcza że staruszek pojechał na ryby na noc-a może właśnie dlatego?Może to jest sposób hi hi!Kot jest grzeczniejszy,mąż nad rzeką a ja...luli..luli.."Panie doktorze nie mogę spać!-A,to trzeba zlikwidować przyczynę.-Ale ja jeszcze go troszkę lubię...
|
#90
|
||||
|
||||
Witam widzę ze jestem wśród Was obca , bo jesteście ze sobą bardzo zaprzyjaznione . smutno mi się zrobiło że nikt mnie nawet nie dostrzegł i nie przywitał . Ale cóż ...żyje się dalej ! pozdrawiam i miłego klikania życzę .... Nie będę więcej przeszkadzała ...
|
#91
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#92
|
||||
|
||||
Oj Olvana,Olvana !
Cytat:
Eh !...a co to za obrażanie się ? Witaj Słoneczko w naszym klubie Nie ma tu lepszych i gorszych ! Z przyjemnością wczoraj przeczytałam Twój post, ale byłam zmęczona 2-dniową podróżą, więc napisałam tylko tam, gdzie była konieczność. Zgadzam się z tym co piszesz, gdyż mam podobne doświadczenia, jeśli chodzi o stres czy nerwicę. I ta bezsenność, która ciągle mnie jeszcze dręczy, mimo prób leczenia szpitalnego... Pozdrawiam i zachęcam do udziału w naszych wątkach, jak również w tworzeniu nowych
__________________
You never have this day again... |
#93
|
|||
|
|||
na pewno to nie jest za madre co pisze-ale czy szybki marsz z duzym zmeczeniem nie pomaga wam w zasypianiu.Ja wprawdzie mam bardzo rzadko tzw biale noce, ale zmeczenie fizyczne zdecydowanie pomaga.ja wiem ze lekarz nie powinien pisac-mysl pozytywnie-wszystko bedzie dobrze bo to jest truizm,ale warunkiem dobrego samopoczucie przed zasnieciem jest myslenie o rzeczach przyjemnych-nie dopuszczac do siebie mysli negatywnych.Jak mam biala noc robie sobie dobra kawke,dobra ksiazke i tlumacze ze widocznie organizm nie potrzebuje snu ,co tez nie jest za madre ale pomaga. A ja jeszcze pracuje i to ciezko umyslowo,kazdy moj blad to przegrana pacjenta.Ale jeszcze nie zdarzylo sie abym popelnila blad,po takiej zwariowanej nocy.Znowu banal ,ale musze to napisac-dobry jest seks,niesie pelne rozluznienie i sennosc.To tyle.
|
#94
|
|||
|
|||
Olvana,nie obrazaj sie -ja tez nie przedstawilam sie-po prostu nie wiedzialam ze tak trzeba w odpowiednim linku.Dziewczyny sa swietne,kochane i bardzo mocno staramy sie sobie pomagac
|
#95
|
||||
|
||||
Szukalyscie Baburki,byla na tym watku dzisiaj gdzies po czwartej rano oczywiscie/post 84,85/Do Olwany,wybacz,ze sie nie odezwalam,ale jak pisalam nie spalam w nocy ,potem wyjeżdząlam mam nadzieje,ze jednak dalej z nami pozostaniesz.Pozdrawiam.
|
#96
|
||||
|
||||
Babciela napisała: "ale musze to napisac-dobry jest seks,niesie pelne rozluznienie i sennosc.To tyle."
Babcielu kochana ja wszystko rozumiem bo dalej biegam po lekarzach i innych takich w sprawie dziadka, nerwice mam pewną, nawet wiem, ze wegetatywną tak mi powiedzieli. Wracając do wątku myślowego a chodzi mi o ten seks. To ja sie chętnie tak czasem zmęcze (hihihi), ludzkie przecież, tylko jak ja mam męża z Norwegii zwlec żeby mi sie stan zdrowia nie poglębiał? No przecież po tym zdaniu, które napisałaś to ja chorsza jestem. Czyli mam II postać choroby a jak wiesz są III (chora, chorsza, trup).Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, a ja nie chce umierać tylko dlatego, ze panaceum na moje schorzenie sie szkoli za gramanicą! Chłopów wprawdzie nie brakuje ani jeleni co porożem charatają mi po chałupie żebym okazji nie przegapiła ale Ty lekarzem jesteś to wiesz, ze przypadkowe kontakty seksualne niosą za sobą paskudne dolegliwości (fe!), więc sie wzbraniam. Choroba mi sie pogłębiła bardziej na sama myśl. Do sexshop-u nie polezę bo mam nerwicę a nie desperacje. To co ja mam robić? Męczy mnie praca ale umysłowo a fizyczne zmęczenie to ja juz czasu za bardzo nie znajduję. Znaczy sie zemrę? |
#97
|
||||
|
||||
Nie rozumiem dlaczego do Sex -Shopu nie pojdziesz.Piekne wibratory kupic można,aczasami sie przydaja,zeby sie rozlużnic i na rozładowanie nerwicy tez pomagają.Chikito wszystko jest dla ludzi, au mierac to jeszcze masz czasu a czasu.Nerwica jest przykra choroba le mozna znia zyc.Pozdrawiam serdecznie i spokoju zycze.
|
#98
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#99
|
|||
|
|||
Chickita ,nie lutuj!!! Taśke otworz tableteczkę lyknij ale przed tem do chlopa rozpaczliwca pchnij co by wzial z parę dni urlopu i z tej Norwegii przedarl sie przez zasieki coby cię z tej nerwicy troche podleczyc żebys mu sie od tableteczek nie uzaleznila i nie zechciala zażywac zamiast.A babciela wie co mowi bo to dobry doktor jest.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#100
|
||||
|
||||
Chickito a ty myslisz ze jak komus przylutujesz to ci ulży? a jak odda ? Ja jestem nerwus, ale nie wybuchowy wszystko dusze w sobie i pani doktor mowila: Zamiast dusic w sobie wyladuj sie ,tupnij nogą trzasnij drzwiami albo rabnij czym o podloge .I raz rąbnelam . Szklanką o podloge .I pomogło gdy musialam szkla z podlogi zbierac . Bardzo nieladnie sama sobie wtedy powiedzialam. Wolę dusić niz zbierac szkla
Też zyczę wszystkim spokoju i radości zycia . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Nerwica / Nerwice - komentarze | Kasiunia | Ogólny | 17 | 22-11-2022 11:10 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|