Moda dla seniora

[Jolina]

Mila Seniorko...ja niby jestem wiosną, mam jasną karnację, jednak odkąd pamiętam przypisuję się do jesieni. Najbardziej odbija się to w kolorach jakie faworyzuję. Właśnie kolory jesieni, ciepłe, rozmleczone...nie jaskrawe. Tylko nie czysty brąz , jak już to odcień kasztanu rozświetlonego złotem.
Włosy siwe w odcieniu platyny. Dawniej gdy jeszcze nie były całkowicie siwe, farbowałam, teraz już nie. Choć często o tym myślę, ale odradzają mi. Pozdrawiam.

[Jolcik]

Napisał Jolina

Mila Seniorko...ja niby jestem wiosną, mam jasną karnację, jednak odkąd pamiętam przypisuję się do jesieni. Najbardziej odbija się to w kolorach jakie faworyzuję. Właśnie kolory jesieni, ciepłe, rozmleczone...nie jaskrawe. Tylko nie czysty brąz , jak już to odcień kasztanu rozświetlonego złotem.
Włosy siwe w odcieniu platyny. Dawniej gdy jeszcze nie były całkowicie siwe, farbowałam, teraz już nie. Choć często o tym myślę, ale odradzają mi. Pozdrawiam.

jolino, wynika z twojej relacji, że zdecydowanie jesteś jesienią.wiosna i jesień to pokrewne cieple grupy kolorystyczne, Łatwo się pomylić ,ale widzę, ze Ty się nie mylisz. co do brązu, to rzeczywiście . mocny czekoladowy brąz należy do zimy ,a trochę rozbielony,to lato.Jeśli jeszcze do swojego świadomego wizerunku dodasz ciepły odcień włosów, to będzie komplet.jeżeli będziesz się źle czuła to przecież włosy zmywają się i odrastają ,można poeksperymentować, bo warto.może nowy rok rozpoczniesz od tej zmiany. napisz,gdy się zdecydujesz i jak to odbiera otoczenie. pozdrawiam.

[jakempa]

Uwazam, ze niezaleznie od wieku jednak trzeba wprowadzac elementy aktualnej mody, jak patrze na niektóre 60 latki w ubraniach sprzed 30 lat w dodatku o długosciach szpecących sylwetkę to wiem, ze to juz potencjalna staruszka, wcale nie trzeba mieć dużo kasy, żeby fajnie być ubraną wystarczy odpowiedni styl, długośc spódniczki i dodatki a juz sylwetka młodnieje,

[Jolcik]

[quote=jakempa]Uwazam, ze niezaleznie od wieku jednak trzeba wprowadzac elementy aktualnej mody, jak patrze na niektóre 60 latki w ubraniach sprzed 30 lat w dodatku o długosciach szpecących sylwetkę to wiem, ze to juz potencjalna staruszka, wcale nie trzeba mieć dużo kasy, żeby fajnie być ubraną wystarczy odpowiedni styl, długośc spódniczki i dodatki a juz sylwetka młodnieje,[/QUOT

Święta racja,czasami 18 latka wygląda fatalnie,gdy nie bierze pod uwagę jaki fason do jej sylwetki pasuje, dotyczy to szczególnie fanek mini.Typy sylwetek i krój z tym związany to druga obok doboru kolorów sprawa,którą trzeba uwzględnić w sztuce ubierania się. Minimalizm dobrej jakości zawsze się obroni. Polki mają tendencje do kupowania zbyt małych obrań sądząc, że w ten sposób wyszczuplą się, efekt jest odwrotny, uwydatniają to, co nadaje się do ukrycia. O dobrym wyglądzie nie decydują centymetry jakie posiadamy ,lecz świadomość proporcji naszej budowy i dostosowanie do niej fasonu i nie wiąże się to z zasobnością naszego portfela, lecz z wrodzonym wyczuciem stylu, lub zasięgnięciem porady u specjalisty z tej dziedziny.

[xys]

Macie racje

nie znacie ani
dnia ani godziny
dbajcieosie
dziewczyny jak maliny

dusza sie liczy a
pikno kobiety
nie starzeje sie
pieknieje
z wiekiem
przymiotami

a sex to zalezy
jak rozumiec
tantra ... wikipedia

quote=seniorka48
quote=jakempa


Uwazam, ze niezaleznie od wieku
wiem, ze to juz potencjalna staruszka,
wcale nie trzeba mieć dużo kasy, żeby fajnie być ubraną wystarczy odpowiedni styl,
długośc spódniczki i dodatki
a juz sylwetka młodnieje

Święta racja,czasami 18 latka wygląda fatalnie,gdy nie bierze pod uwagę jaki fason do jej sylwetki pasuje, dotyczy to szczególnie fanek mini.Typy sylwetek i krój z tym związany to druga obok doboru kolorów sprawa,którą trzeba uwzględnić w sztuce ubierania się. Minimalizm dobrej jakości zawsze się obroni. Polki mają tendencje do kupowania zbyt małych obrań sądząc, że w ten sposób wyszczuplą się, efekt jest odwrotny, uwydatniają to, co nadaje się do ukrycia. O dobrym wyglądzie nie decydują centymetry jakie posiadamy ,lecz świadomość proporcji naszej budowy i dostosowanie do niej fasonu i nie wiąże się to z zasobnością naszego portfela, lecz z wrodzonym wyczuciem stylu, lub zasięgnięciem porady u specjalisty z tej dziedziny.[/quote]

[xys]

Napisał an_inna

Wiesz Basiu coś w tym jest! Zawsze czytałam w różnych "kobiecych"* czasopismach jak to należy maskować nadwagę i defekty figury (gruszka - też mi defekt!!!) ciemnymi, olbrzymimi strojami i wyszło na to, że przez większą część mojego dorosłego życia katowałam się koszmarnymi ubrankami - o plaży nie było mowy! Jak ja z "taką" figurą mogłabym pokazać się na plaży! Chcę to zmienić, ale żeby nie przesadzić i nie udawać nastolatki. Schudnąć też chcę i muszę, bo to już nie tylko o urodę chodzi, ale moje nadwerężone serducho oraz kolanka nie wytrzymują!
----------------
* imho to są czasopisma antykobiece

-----------------------------------------------------------

[xys]

Napisał ....

I zmień to!!!!!!!!!! Dlaczego nie korzystać z plaży, bo w jakimś piśmidle wypisują bzdety dołujące kobiety? Noś ubranka w których będziesz się czuła dobrze, zmieniaj w sobie to co chcesz a nie to co narzucają Tobie "znawcy" piękna.

______________________________________________

[xys]

Napisał Marylka

Basiu, podpisuję się pod tym obiema rękami.

------------------------------------------------------------

[xys]

Napisał ....

Dziewczyny!!!!!!!!!!!! Jest moda dla nastolatek i jest moda dla dorosłych, moda dla seniorów nie istnieje!!!!!!!!!!!!! My jesteśmy dorosłe nastolatki.

-----------------------------------------------------------

[Jolina]

Witaj Senioritko. Właśnie jestem na etapie powzięcia decyzji o podkoloryzowanie włosów. Dobrze radzisz...ocieplić, bo ta naturalna platyna jakoś mi nie leży. Może do innych kolorów by pasowała, ale nie do moich ciepłojesiennych.
Naradzałam się z moją fryzjerka , zachęca mnie, jakoś odkładam w czasie. Ale masz rację, czas zamysły wprowadzić w czyn i to już, bez odwlekania. Dziękuję , pomogłaś mi podjąć decyzję.

[xys]

pewnie ubarwiac koloryzowac - nawet jak poprzednie barwy byly ochronne dośc ...?

Jolinko odradzam liposuction i robienie cyk ... sza

Napisał Jolina

Witaj Senioritko. Właśnie jestem na etapie powzięcia decyzji o podkoloryzowanie włosów. Ale masz rację, czas zamysły wprowadzić w czyn i to już, bez odwlekania. Dziękuję , pomogłaś mi podjąć decyzję.

A computer cluster is a group of linked computers, working together closely thus in many respects forming a single computer. The components of a cluster are commonly, but not always, connected to each other through fast local area networks. Clusters are usually deployed to improve performance and availability over that of a single computer, while typically being much more cost-effective than single computers of comparable speed or availability.[1]

[Zdzisia]

Jest taka firma C& A.Jej reklama brzmi - my jesteśmy dla tych którzy czują się młodo i chcą się ubierać modnie.Byłam w sklepie tej firmy (dopiero ją zauważyłam) i faktycznie, moim zdaniem jest tam sporo ciuszków nadających się dla nas.Są one też w większych rozmiarach.

[Jolcik]

Zbliża się okres świąteczny a co za tym idzie szał zakupów.Choć często kobieta wie jak chciałaby wyglądać, to wiele z nas ma dylemat i zdaje się na opnie sprzedawców.Żadna figura nie jest mankamentem budowy, tylko,trzeba wiedzieć ,czego w swoim przypadku szukać,a czego unikać,by zakup nie wylądował w szafie na wieki.do tej sprawy należy podejść indywidualnie, ale postaram się w skrócie dać kilka ogólnych rad.

Jeśli jesteśmy gruszką, uważajmy,by żakiety nie kończyły się w najszerszym miejscu naszych bioder, tworząc tam poziomą linię.to poszerzy biodra. Najlepiej ,by były to linie skośne owalne,lub asymetryczne,ale bez przesady, by za bardzo nie przyciągały uwagi do tego miejsca.rękawy nie powinny być dołem poszerzone,a najlepiej by nie kończyły się na długości żakietu.U gruszki uwaga ma być skupiona na górnej części,która jest węższa i tu można trochę poszaleć w zależności jaki przysługuje nam styl ubioru, należy jednak uważać, by optycznie nie zwęzić ramion, bo to stworzy dużą dysproporcje między biodrami i będą się wydawały jeszcze szersze.Wszelkie cięcia w górnej części powinny mieć kierunek poziomy, a dolnej pionowy.Długość spódnicy lub sukienki zależy od kształtu nóg i długości pleców od nasady szyi do pasa.Jeżeli nasze nogi są solidnej budowy, należy uważać, by spódnica nie kończyła się w najszerszym miejscu podudzia, bo to poszerzy nogę.Jeżeli mamy krótki stan ,znajdźmy na nodze miejsce pod kolanem, gdzie jest ona najwęższa,a kolano zakryte, to jest nasza najkorzystniejsza długość.Jeżeli mamy stan długi, omińmy najszerszą część nogi ,jeśli spódnica będzie kończyć się.na szczupłym elemencie nogi ,kto będzie zastanawiał się ,co kryję się wyżej.To jest ogólny skrót, niech stanowi klucz do wyboru fasonu naszej świątecznej kreacji.Jeśli takie pobieżne rady mogą pomóc, o jabłkach napiszę jutro.

[Jolcik]

Napisał Zdzisia

Jest taka firma C& A.Jej reklama brzmi - my jesteśmy dla tych którzy czują się młodo i chcą się ubierać modnie.Byłam w sklepie tej firmy (dopiero ją zauważyłam) i faktycznie, moim zdaniem jest tam sporo ciuszków nadających się dla nas.Są one też w większych rozmiarach.

Potwierdzam, w tej firmie zdarzają się rzeczy o dobrym kroju,warto tam zaglądać ,choć głównie nastawiają się na ubieranie młodzieży

[seniorita102]

Chyba stosunkowo niedawno pojawił się serwis ze sklepem dla kobiet dojrzałych (to tak może zamiast C&A):

http://www.modnaseniorka.pl/

Porady związane z sylwetką, artykuły o aktualnych trendach w modzie, słowniczek wyjaśniający pojęcia ze świata mody, a to wszystko w podziale na 50, 60 i 70+. W sklepie do nabycia gotowe stylizacje, ale również odzież w podziale na kategorie. Ceny - jak w butiku. Rozmiarówka przyjazna seniorkom, choć nie każdy model znajdziemy w naszym rozmiarze.

Mi osobiście najbardziej do gustu przypadły sukienki i stylizacje na bal - to już niedługo . Może skuszę się też na broszkę - ręczna robota, naprawdę ładna.

[Jolcik]

Dobry pomysł z takim sklepem dla starszych osób, ale czy nie będzie to tak jak z odzieżą katalogową, ładne na obrazku , a rzeczywistość okazuje się być inna.Rady dla poszczególnych typów sylwetek dobre, ale trochę za ogólne.No ,ale dobrze,że ktoś pomyślał ,że kobiety to nie tylko rozm34/38. Tego na polskim rynku brakowało.

[seniorita102]

Przyznaję się - nie zdecydowałam się ani na sukienkę, ani na broszkę, ale na bluzeczkę z koronką - w sklepie Modna Seniorka
http://modnaseniorka.pl/produkty/odziez/bluzki/
http://modnaseniorka.pl/produkt/eleg...8/?category=17

Polecam, gdyż koronki w tym karnawale modne, a złoto pasuje mi do obecnego odcienia z tubki do włosów. Ponadto golfik pozwala oddychać, a więc szyja elegancko opakowana, lecz nie uciśnięta zanadto. Dobrze się prezentuje - golfik i ja W tym drugim linku znajdziecie fotkę mojej bluzeczki

[cha_ga]

Witajcie seniorki.Nogi mnie dzis bola od latania po sklepach i szukania "czegos do ubrania".Znam swój typ, jestem latem, ostatnio kocham sie w granatach, błekitach i fioletach i w tych kolorach głownie poszukiwałam płaszcza lub kurtki. Nawet były ale w numerze 38, nie dla mnie choc jestem szczupła. Kolory które przeważaja w naszej odzieży wierzchniej to czernie, brązy i nieokreslone ponure szarosci. Jednym słowem szaro-buro.Fasony tez nieciekawe, albo króciutkie, dla nastolatek, albo "babcine", nic posrodku.No i gdzie ja się mam ubrac? Czyzby nie było u nas firm zatrudniajacych dobrych krawców, tak żeby było i modnie,i ładnie i jeszcze wygodnie? Za duzo żądam? Jak to sie ma do bezrobocia i kryzysu? Moim zdaniem jest to luka ,która wartobyłoby jakos zapełnic.Ale pomarudziłam...Juz uciekam.

[Malwina]

Ale masz rację...ja tez mam takie odczucia....są skrajnosći ..nic pośrodku....ale czasem trafi się perełka....tylko człowiek się naszuka do pierwszych potów.....ja w ten sposób ostatnio szukając kilka tygodni do upadłego kupiłam płaszczyk puchowy i jestem baaardzo zadowolona...ale ile kilometrów nakręciłam, potu wypociłam, rękami się namachałam w pzresuwaniu wieszaków....to tylko ja wiem....

[cha_ga]

To i tak miałaś szczęście, bo ja od kilku dni biegam i w końcu kupiłam cos z czego nie do konca jestem zadowolona, no i będę musiała w tym chodzic....uuhu.....