menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności > Różności - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 00:52
walkiria57's Avatar
walkiria57 walkiria57 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 217
Domyślnie Fałsz i obłuda.


Z Sighisohary, z centrum Transsylwanii ta osoba jest. Moja znajoma, która jest skorpionem nad skorpionami. Nie chcę się z nią kontaktować, ale ona nie odpuszcza. Tufta, na dwie strony lepiona, chorągiewka i kurek. Śledzi mnie, na naszym forum mnie odnalazła. Mówi o mnie żle, gdzie popadnie. Wszystko dlatego, ze jej kiedyś, nieszczęsna, zaufałam...

Jak się pozbyć skorpiona?
__________________
Ze swych wad jestem rad, mam ich tyle, co i zalet: w sam raz na wiek, wykształcenie i płeć...
  #2  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 00:55
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Mocno szerokim obcasem przydeptać i rozgnieść .I po skorpionie.pozdrawiam.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #3  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 01:11
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Rzucasz hasło: pomożecie?
POMOŻEMY
Daj na nią namiary.
Transylwania kojarzy mi się zupełnie z czym innym.
  #4  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 03:19
walkiria57's Avatar
walkiria57 walkiria57 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 217
Domyślnie

Cytat:
Napisał Anielka
Mocno szerokim obcasem przydeptać i rozgnieść .I po skorpionie.pozdrawiam.

Ona z popiółow powstaje i dobrze się ma. Takiego ścierwa nie uniszczysz obcasem. Żarło znajduje na cudzej słabości. I ma się za królową świata. Każdą swoją klęskę obraca w sukces, przyprawiając innych o łzy.

Namiary, kufa? Żeby Cię pożarła? Za bardzo Cię kocham.
__________________
Ze swych wad jestem rad, mam ich tyle, co i zalet: w sam raz na wiek, wykształcenie i płeć...
  #5  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 08:57
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Jeśli taka niezniszczalna..to tylko pozostaje "olać' jak mówią małolaty.Szkoda zdrowia,aczkolwiek rozumiem Twoje uczucia i bardzo współczuję.
  #6  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 13:43
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 010
Domyślnie

Cytat:
Napisał walkiria57
Ona z popiółow powstaje i dobrze się ma. Takiego ścierwa nie uniszczysz obcasem. Żarło znajduje na cudzej słabości. I ma się za królową świata. Każdą swoją klęskę obraca w sukces, przyprawiając innych o łzy.

Namiary, kufa? Żeby Cię pożarła? Za bardzo Cię kocham.

Walkirio,Kufa taki wojowniczy nie jest..
Jak przychodzi co do czego,to mu się komputer muli.Co zresztą dobrze świadczy o jego pacyfistycznym usposobieniu..

Ps.Ja też mam ''fankę '' ,niestety.
I zachodzę w głowę : dlaczego ?
  #7  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 13:59
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Gaduła Jesuuuuuuuuu

ja też jestem skorpionicą , Walkiria trzeba poprostu olewać skorpionicę. Ja też mam śledzących mnie w internecie i kicham na to. Psy szczekają karawana idzie dalej.
  #8  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 15:03
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Gaduła

Cytat:
Napisał Basia
ja też jestem skorpionicą , Walkiria trzeba poprostu olewać skorpionicę. Ja też mam śledzących mnie w internecie i kicham na to. Psy szczekają karawana idzie dalej.
A ja jako skorpion olewam tych, co nie lubią skorpionów
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia
  #9  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 15:17
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

A mnie wsio ryba kto jest kto,byle by był fajnym i miłym człowiekiemZnak zodiaku nie ma tu absolutnie zadnego znaczenia.Pozdrawiam cieplutko ze sztormowego Gdańska.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #10  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 15:20
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie

Cytat:
Napisał Anielka
A mnie wsio ryba kto jest kto,byle by był fajnym i miłym człowiekiemZnak zodiaku nie ma tu absolutnie zadnego znaczenia.Pozdrawiam cieplutko ze sztormowego Gdańska.
Masz rację, Anielko. Znak Zodiaku nie ma nic do rzeczy. Pozdrówka przedweekendowe
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia
  #11  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 15:34
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Walkirio,Kufa taki wojowniczy nie jest..
Jak przychodzi co do czego,to mu się komputer muli.Co zresztą dobrze świadczy o jego pacyfistycznym usposobieniu..

Ps.Ja też mam ''fankę '' ,niestety.
I zachodzę w głowę : dlaczego ?
1. Bykom niegroźne wrony ani skorpiony.
2.Lila, masz szczęście, że jest okres ochronny na Lwy.
3. ostatnio tak mi się bydle zmuliło, że nie mogłem się wylogować i dwie doby "byłem' na forum, mimo tego, że faktycznie byłem dość daleko od kompa.
4. sama w innym wątku pisałaś, że nie płeć jest ważna, tylko uczucie (dla mnie nie do przyjęcia) i masz tu odpowiedź.

Brak poczucia humoru to kalectwo

Jedzie kaleka bez nóg na wózku, obok biegnie facet i mówi:
- Co? Pobiegałoby się?
Kaleka zdenerwowany pojechał do komisariatu i skarży się policjantowi, a ten na to:
- Trzeba było kopnąć go w dupę!
Bezsilny pojechał do domu i skarży się żonie, a ona:
- Nie przejmuj się, zaraz zrobię ci kawę. Ona szybko postawi cię na nogi...
Kaleka trzasnął drzwiami i....
...pojechał do kościoła. Zwierzył się księdzu a ten:
- Należy wybaczać grzechy, synu. Teraz uklęknij, to się pomodlimy.

Ostatnio edytowane przez kufa86 : 25-01-2008 o 15:42.
  #12  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 16:37
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Któregoś ranka Królik postanowił zrobić coś, czego jeszcze żadne zwierzątko przed nim nie próbowało: obalić władzę.
W tym celu skaptował sobie do pomocy dwóch zakapiorów - niedźwiedzia oraz dzika - i poprowadził do rezydencji Lwa. Drzwi leśnego pałacu otworzyły się z hukiem, a Królik wszedł do sali tronowej i hardo zadarłszy łepek zakrzyknął:
- Słuchaj no, Lew! Od dzisiaj ja jestem władcą lasu, kapujesz?
W sali wybuchła wrzawa - dworzanie pękali ze śmiechu mało nie popuszczając w gacie. Lew powoli, z ociąganiem podniósł się z tronu, podszedł do Królika i ironicznie uśmiechając się rzekł:
- Taaaak? A powiedz no mi, malutki, umiesz tak?
I prostując swe ciało na całą wysokość nabrał powietrza, a potem ryknął
potężnie aż na drugim końcu lasu pospadały igły z sosen a mieszkańcy zamarli w przerażeniu.
Spojrzał z litością na Królika...
- No i co, umiesz?
Królik przygładził zmierzwione podmuchem futerko i odparł:
- Nieee.... ale... umiem TAK!!

I w mgnieniu oka znalazł się za plecami Lwa, wczepił łapkami w kudłate futro i zrobił to, co króliki potrafią najlepiej... Zanim ktokolwiek zdążył zareagować już znowu stał przed Lwem i szyderczo spoglądał mu w twarz.
Na sali zapadła głucha cisza.
- Jak już powiedziałem - przerwał milczenie Królik - od dzisiaj ja jestem nowym królem...

- Ale... - cichutkim falsecikiem odezwał się Lew - ja mogę być królową, dobra? Mogę?!!
  #13  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 18:56
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 010
Domyślnie

A co króliki potrafią najlepiej ? Bo poza bobkami ,nic mi na myśl nie przychodzi ?
  #14  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 19:58
walkiria57's Avatar
walkiria57 walkiria57 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 217
Domyślnie

Cytat:
Napisał Anielka
A mnie wsio ryba kto jest kto,byle by był fajnym i miłym człowiekiemZnak zodiaku nie ma tu absolutnie zadnego znaczenia.Pozdrawiam cieplutko ze sztormowego Gdańska.


Jasne. Ja nie o znaku zodiaku, ja o charakterze prawiłam. Taki tam kolokwializm. Przecież nikt serio nie złości się na psy za to, że inny ktoś nazwał kogoś szczeniakiem lub suką. O policji nie wspomnę...
__________________
Ze swych wad jestem rad, mam ich tyle, co i zalet: w sam raz na wiek, wykształcenie i płeć...
  #15  
Nieprzeczytane 25-01-2008, 20:03
sosna's Avatar
sosna sosna jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 387
Domyślnie

Walkirio
współczuję brrr aż mi dreszcz przeszedł
To musi być koszmarne uczucie
A może "wystaw "ją /jego nam
Ostrych "piór " ci tu dostatek
  #16  
Nieprzeczytane 27-01-2008, 21:33
walkiria57's Avatar
walkiria57 walkiria57 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 217
Domyślnie

Widzisz, Sosno, świat jest tak urządzony, ze ten, kto winien, natychmiast rozpoznaje siebie po postawionych zarzutach. Wyobraź sobie, że osoba, o której piszę, w mig zorientowała się, w czym rzecz. "Uderz w stół..." Ja przecież nie podałam żadnych namiarów, a osoba od razu wiedziała, że to ona nią jest. Otrzymałam już nawet groźbę i poważne ostrzeżenie. Cha, cha, cha. POświadcza to, że osoba jest żmiją z zasady i świadomie. To i bardzo dobrze, że mnie sledzi, bo sobie znowu poczyta. A moze i inni poczytają i rozpoznaja, i odpowiednio na to, bo swój honor mają, zareagują.

Uwierz mi, Sosno, ta osoba potrafi wyrzadzić dużo zła, ale nie będę jej prześcigać, wystarczy, że rozpoznała siebie w skąpych informacjach.

Wszystkim dziękuję za pomoc i zrozumienie, osoba ta nie wejdzie do Klubu, bo tu jest cicho i przytulnie, a ona kocha zły, północny wiatr.
__________________
Ze swych wad jestem rad, mam ich tyle, co i zalet: w sam raz na wiek, wykształcenie i płeć...
  #17  
Nieprzeczytane 28-01-2008, 11:11
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Walkirio Mario

zignoruj i tyle, niech sobie śledzi jak nie ma nic innego do roboty. Swoją drogą jak dużo niezrównoważonych typów jest na świecie.
  #18  
Nieprzeczytane 28-01-2008, 12:39
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 327
Domyślnie

Basiu ...ja obracam sie wokół " skorpionic " mama nią była , córka jest, bo się w mamy urodziny urodziła witając ten świat okryty białą kołderką ..tamtego czasu ...Są i były to bardzo rozumne kobiety..mocno stąpające po ziemi , kochające swoje domowe ogniska..
Pozdrawiam poweekendowo cieplutko i słodziutko
__________________
Zosia
  #19  
Nieprzeczytane 29-01-2008, 23:54
walkiria57's Avatar
walkiria57 walkiria57 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 217
Domyślnie

Mówię raz jeszcze: znam zodiakowe skorpiony, sączące miód wokół. To nie konfiguracja planet, to sposób na życie. Rodzaj kontaktu z innymi. W końcu nie jest dla fizycznej flądry, w snsie "ryba" obrażliwe, jeśli zdzirę gatunku, homo, teoretycznie sapiens, nazwie się jej imieniem. Pisałam o pewnej pani i pisałam niedobrze. Ona się rozpoznała. Zatem jest świadoma swoich zachowań. Należy unikać stresu i szoku, nie powiem zatem, jakie stanowisko pieści, jakie chciałaby pieścić, ale przytomni ludzie nie dopuścili. W ogóle nic więcej nie powiem, chyba, że skorpion mnie do tego zmusi.

Znacie bajkę o skorpionie?

Pewnego razu skorpion chciał się przeprawić na drugi brzeg rzeki. Skorpiony, jak wiadomo, nie umieją pływać. Poprosił więc żabę, żeby przeniosła go na swoim grzbiecie. Żaba odparła:

- O, nie, mój drogi, dobrze znam was, skorpiony. Skoro tylko staniemy na brzegu, ty mnie użądlisz i, ja umrę.
- Nie zrobię tego. Będę ci wdzięczny i na wieki pozostanę twoim obrońcą.

Ostatecznie żaba dała się ubłagać. Kiedy tylko wyszła na przeciwległy brzeg, skorpion wyciągnął żądło i strzyknął jadem.

-Czemuś to uczynił? - spytała, wydając ostatnie tchnienie, żaba.



- BO TAKI JUŻ MAM ZWYCZAJ.

O takich skorpionach mówię. Ale myłi się skorpion, sądząc, że zawsze trafiać będzie na żaby. Któregoś pięknego dnia trafi na słonia. Ale, rozzuchwalony i nadmiernie pewien swojej mocy, zlekceważy. I słoń rozdepcze skorpiona, nawet tego nie zauważając, bowiem nie leży w naturze słonia rozdeptywnie czegokokwiek, a jeżeli kto tam nie zuważy, to już trudno.

Jeszcze raz dzięki za wsparcie.
__________________
Ze swych wad jestem rad, mam ich tyle, co i zalet: w sam raz na wiek, wykształcenie i płeć...
  #20  
Nieprzeczytane 30-01-2008, 00:39
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech

Zosieńko -Wodniczko, dzięki za miłe słowa.
Mario - Walkirio, nie zwracaj uwagi i olej zwyczajnie tego potwora, skorpionka dobrze Ci radzi.
 

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:41.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.