Różności!!!!!!

[Jolina]

Zdrówka i...

spełnienia wszystkich marzeń.

[dajdziuba]

Witam cieplutko i


Nie było mnie długo...ale jestem

Dzisiaj przez pewien czas nie mogłam odbierać tel.
bo czekałam na połączenie z panią doktor z przychodni.
Nie można osobiście pójść do Ośrodka zdrowia,
trzeba zasięgać tele-poradę.
Nawet mi się spodobało takie rozwiązanie.
Dostałam "zaocznie" e-receptę,
a małż. właśnie poszedł ją zrealizować.
Miałam kilka nieodebranych tel
zapewne wszystkie z życzeniami.

Ninko, też dzwoniłaś, przepraszam,nie odebrałam
ale dziękuję że pomyślałaś.

Ja mam "kwarantannę" osobistą z polecenia p. doktor.
Mam obniżoną odporność i nie mam wcale z domu wychodzić
żeby czegoś nie złapać.
U nas w miarę bezpiecznie,
bo woj Kujawsko -pomorskie
na razie jest czyste od koronawirusa.
Chociaż nigdy nic nie wiadomo,
może ktoś przywlec z innego województwa,
gdzieś tam nawet w sądzie ktoś złapał.
Uważam że trzeba być ostrożnym,
bo źle byłoby, gdyby rozwinęła się i rozhulała epidemia.
A seniorzy są szczególnie narażeni.

Żeby tradycji stało się zadość, małe co-nieco
jako poczęstunek urodzinowy







Pozdrawiam serdecznie "mieszkańców", bywalców i gości
i życzę wszystkim zdrowia i spokojnej nocy.

[barteczek]

Witaj Lilu, witaj Jolinko.
Mam nadzieję, że Danusia zajrzy...
Lilu, mają zamknąć miasta... bez konieczności nie będziemy mogły się przemieszczać... Kraków już z tym wystąpił... jest bardzo dużo turystów.
Przykro Ci się to wszystko układa... oczywiście, jak dasz sobie potem radę ?
Dzisiaj są Urodziny mojej prawnuczki i już mają szkołę zamkniętą a to matura... Nie skarżyła, życzenia przyjęła bardzo radośnie... o to chodzi...ale nie wychodzi z domu... nie zapytałam jak z meczami ?
Lilu dasz sobie radę, powoli... wszyscy są znerwicowani... Mam dzieci w Sosnowcu, wnuki, prawnuki... a tu już śmiertelne zejście przez jedno powitanie... przykre.
Zaglądaj kochanie... widzisz jak nas mało...
Zostawiam pozdrowienia i mocno Was przytulam!

[barteczek]

Pisałam a Danusia w tym czasie nas rozpieszcza! Dziękujemy SOLENIZANTKO ! Apetycznie to wygląda!
Danusiu, do mnie dzwoniła p. doktor abym nie wychodziła i na szczęście mam inhalator i leki... muszę go używać...
Nie wyobrażam sobie, że moje dzieci nie przyjadą do mnie...OKROPNOŚĆ... NA SAMĄ MYŚL PŁACZĘ.
Pozdrawiam serdecznie...

[Iza_bella]

Danusiu...urodzinowe serdeczności przynoszę...wprawdzie późno, ale szczerze i z przyjaźnią. Dodatkowo kwiecie....



Miłego wieczoru na przyjęciu u jubilatki....

[barteczek]

Dobranoc kochani!
Dostałam tego ANIOŁA od naszej ( Waszej też ) Przyjaciółki, już kilka lat stoi i strzeże mnie....
niech i Was pilnuje, niech Wasze sny będą spokojne.... i każdy dzień zdrowy i szczęśliwy.

[barteczek]

Izabell

[Iza_bella]

Witam pięknie WSZYSTKICH obecnych i nieobecnych, a także podczytujących.
Wczoraj impreza urodzinowa Danusi a dziś leczenie kaca i niestrawności po tak obfitym przyjęciu. Postawiła się koleżanka pięknie.
Ja mam areszt domowy... w mojej mieścinie zdiagnozowano już 3 przypadki koronawirusa...miasto wymiera, w sklepach pustki, ludzie wystraszeni, dwie przychodnie rodzinne zamknięte, poradnie specjalistyczne ograniczyły przyjęcia pacjentów. Jest źle....i straszna panika, która i mnie się udziela. Nie boję się o siebie tylko o dzieci i wnuki.
P o z d r a w i a m.... Mimo wszystko dobrego dnia....

[helena62]

Jestem w pracy czekam na decyzję szefostwa mam nadzieję że pojadę do domu...pozdrawiam Was dziewczyny!

[barteczek]

Witam Was.... u mnie podobnie, wczoraj mi dostarczono torbę z zakupami i koniec. P. Krysia nie przychodzi, nie dzwoni, nie wiem co się dzieje... p. z opieki pewnie dzisiaj zajrzy ? Oby!
Izabel, tak to już jest, boimy się o dzieci...
Helenko, masz mieć wolne ?
Pozdrawiam cieplutko....tak jak zawsze - WSZYSTKICH -

[barteczek]

Pierwszym gościem był KOMINIARZ !
To dzisiejsza data i piątek nie ma już znaczenia!
Wam życzę kochani radosnego dnia...

[WE115]

Dzień dobry

Izuniu to u Ciebie nie wesoło.
Ja widzę przez okno, że autobusy puste, na ulicach prawie nie ma ludzi. Przyznam, że to wygląda przerażająco. A od poniedziałku będzie jeszcze gorzej.

No cóż ale do sklepu trzeba będzie wyjść. Nie mam żadnych zapasów tylko to co zwykle na bieżąco. Mam nadzieję, że po tych zwariowanych dniach po weekendzie trochę się uspokoi to szaleństwo zakupowe.

Wszystkim życzę spokoju, zdrowia i słońca dla poprawy nastroju.

[WE115]

Ninuś a po co przyszedł ten kominiarz?
U mnie kilka dni temu był z kalendarzem na 2021r.
No myślałam, że go zatłukę tymi drzwiami. I tak mam co roku. Chodzą już w pierwszym kwartale z życzeniami na następny rok.

[barteczek]

Witaj Ewuniu.
Był, sprawdzał wywietrzniki... rzut okiem na sufit w łazience, na ścianę w kuchni i PODPIS!
U nas nie wiem jak w sklepach... ale czytam wpisy i to mi się nie podoba. P. z opieki powiedziała, że wszystko jest w Lewiatanie i bez kolejek... czyli, spoko!
Ucałowania dla J...

[Iza_bella]

Racja Ewuniu...jest niewesoło...3 przypadki zarażenia, 6 przypadków w kwarantannie z podejrzeniem koronowirusa to jak na 15 tysięczne miasteczko to sporo.
Siedzę w areszcie domowym i jestem podminowana, bo córka z racji zawodu ma kontakt z ludźmi, w tym miała z tymi zarażonymi. Niekoniecznie coś podłapała, ale strach jest.
Ninko...to miałaś szczęście z samego rana...kominiarz na dzień dobry.
Helenko...czekam na wiadomość od Ciebie...nie odpisałaś na priv.
Do miłego....

[Iza_bella]

Dziś imieniny naszej Tiny... rzadko zagląda, ale pamiętamy....

Krystynko....

photo upload

[Wandula]

Witam Wszystkich!.

Dzisiaj mnie zaskoczył telefon z mojej przychodni.

ponieważ jestem w grupie ryzyka mam małą odporność .Pani dr -proponowała abym miała dobrowolną kwarantannę,pobyt w domu.,jeżeli brakuje mi leków to e -recepta przez telefon.

ale Wam opowiem co wyczytałam na stronie internetowej swojego miasta.

głupota i brak odpowiedzialności doprowadzi nas jako naród do trudnej sytuacji.

wczoraj w godz popołudniowych na jeden z parkingów
w moim miescie zajechały 3 busy z Wloch i wysiadły kobiety z bagażami.Skierowały się do kierowców Taxi ,które tam mają postój.Kierowcy odmówili im transportu i jeden z nich zadzwonił na policję,zanim policja przyjechała to one z tymi ciężkimi walizami uciekły w głąb osiedla bo bały się kwarantanny.Lepiej zarazić najbliższych.

nie ma lekarstwa i zrozumienia na taką głupotę....

mimo wszystko bądzmy cierpliwi i dobrego nastawienia do sytuacjii.

[barteczek]

To bardzo przykra wiadomość o ludziach którzy mają innych w - dalekim poważaniu -
Wandeczko, też mnie doktor ostrzegła, przypomniała mi, że mam jedno płucko...

Izuniu, pamiętam o Krysi... zmieniła tel... O Córkę się martwisz, wiadomo, taka praca i takie ryzyko ale dla Matki, to nie do przyjęcia...
Mocno Was przytulam kochani...

[Renatas46]

Napisał Magdalila

Ten wirus to poważna sprawa - zabija! W Italii nie zastosowali się do ostrzeżeń i mają co mają.
Należy siedzieć w domu, nigdzie nie podróżować, przeczekać. A ci co wyjechali w ostatnich 3 tygodniach nie powinni być do Polski wpuszczeni. Niech siedzą tam gdzie ich poniosło aż wszystko minie. To ostre słowa, ale potrzebne jest radykalne działanie!!
Kobieta, która dzisiaj zmarła, nigdzie nie była.Tylko spotkała się z koleżanką, która wróciła z Włoch. I wystarczyło. A czemu tamta nie poddała się kwarantannie?
No i wreszcie Kościół. Mnie nie potrzebna dyspensa Episkopatu, abym wiedziała, żeby tam na razie nie chodzić. Są msze w radio i telewizji i to się liczy. Komunia może być duchowa (dzisiaj mówili), można sobie też ułamać kawałek opłatka z Wigilii, który każdy chyba ma.
Tak oto przedstawiłam swoje poglądy na sytuację.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, trzymajcie się.
Liliana

Popieram i pozdrawiam serdecznie.

[helena62]

Tak Ninko mam wolne i to do końca miesiąca ale muszę być pod telefonem...pozdrawiam wszystkich