menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1341  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 12:01
aniano aniano jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Polska
Posty: 77
Domyślnie

Cytat:
Napisał Arti
i zanim ktoś coś wklei czy napisze... to może niech najpierw pomyśli

Nooo, prawda!

Cytat:
Napisał Arti
no jeśli nie wiesz że ateizm też jest religią to mam rozumieć, że wierzysz w teorię Darwina?
To może doczytaj gdzieś bo w szkole hmm

No, doczytaj gdzieś, coś w Google, bo w szkole nie było o tym.
Wolno ci uważać, że ateizm to religia, ale jesteś w błędzie.

Cytat:
Napisał Arti
Gdzieś kiedyś coś tam o ateistach czytałam, że stowarzyszają się więc...a nieważne.

O!!! oczytana jesteś. Super!
Może napiszesz o swoich przemyśleniach z tego czytania,
bo jeśli zaintrygowało cię "stowarzyszanie się" ateistów
to raczej jest to mało ważne i nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości.

Na koniec coś wesołego:
gdzieś, kiedyś, coś,
czytałam o wprowadzeniu egzaminu przed zakupem komputera.
Kto zaliczy ten egzamin będzie mógł go zakupić razem z myszką i klawiaturą,
pozostali będą mogli kupić wersję uproszczoną, tylko z myszką.

i coś oczywistego:
Nie należy się oburzać na stwierdzenie, że wszyscy: teiści, ateiści i pozostałe żywe organizmy,
po zakończeniu życia zostaną przetworzeni na żyzną próchnicę.
Przyroda nie ma sentymentów dla żadnej religii.
Wartością jest realne życie, a nie naiwna wiara w życie wieczne.



__________________
ptaki w moim karmniku, przekaz z kamery na żywo
KLIK
Popler.tv
WorldCam
UWAGA!
są limity oglądaczy, jeśli przekroczone kamera nie ładuje się na WorldCam - to wejść na Popler.tv

adres karmnika w Czechach, też na żywo
Makov - karmnik
Makov - staw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1342  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 12:27
Frat's Avatar
Frat Frat jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2013
Miasto: nad Wisłą
Posty: 3 000
Domyślnie

Cytat:
Napisał aniano
więcej: młot na ateistów

Na pewno swoje?

Na pewno, gdyż to ja to zamieściłem przykłady dwóch stanowisk w tej sprawie, nie sugerując w żaden sposób swoich praw autorskich.
Z pewnością zrozumiał to każdy, znający słowo "cytat" oraz znaki cudzysłowu.
__________________
Dyskusja to sposób sprzeciwiania się, który umacnia innych w ich błędach.
Ambrose Bierce
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1343  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 13:59
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał aniano



No, doczytaj gdzieś, coś w Google, bo w szkole nie było o tym.
Wolno ci uważać, że ateizm to religia, ale jesteś w błędzie.

dzięki za przyzwolenie.

Cytat:
O!!! oczytana jesteś. Super!
Może napiszesz o swoich przemyśleniach z tego czytania,
bo jeśli zaintrygowało cię "stowarzyszanie się" ateistów
to raczej jest to mało ważne i nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości.

ano czytam, czytam może i Ty trafisz
szepnę tylko że ateiści stowarzyszają się i nawet spotykają by np. czcić swoich męczenników – tak jak w Polsce robi się 30 marca, by upamiętnić śmierć Kazimierza Łyszczyńskiego, ateisty straconego na stosie w XVII-wiecznej Warszawie za napisanie traktatu "De non existentia Dei".
Istnieją sklepy z dewocjonaliami między innymi są tam nalepki ze szkarłatną literą "A", medaliki z symbolem parodystycznego Kościoła Latającego Potwora Spaghetti.

Ateiści mają swoją wizję świata...i mnie nic do tego.

Cytat:
Na koniec coś wesołego:

czy wesołe to zależy od poczucia humoru...

to chyba jest tak jak z wiarą albo się ją ma lub nie ma...czyli brak.
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 11-11-2014 o 14:04.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1344  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 14:25
senesco's Avatar
senesco senesco jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Gdynia
Posty: 1 498
Domyślnie

Cytat:
Napisał Frat
[font=Arial]Ostatku, wtrącę tu swoje 2 grosze, ...

Frat - drugi grosz jest nieco fałszywy, z gorszego kruszcu...
Wada w tym, że nie uprawianie piłki nożnej nie oznacza nie uprawiania sportu, ale o ile jej uprawianie jest "aktywnością", to i świadome powstrzymywanie się od biegania po boisku jest formą aktywności.

Zatem w tym przypadku redukcja jest manipulacją ad absurdum, co nie znaczy, że czegokolwiek dowodzi.

Fakt pozostaje faktem, twierdzenie o nieistnieniu boga jest równie aprioryczne, co twierdzenie o jego istnieniu.
I nie wypływa z wiedzy, ale z braku doświadczenia.
I negacji rozumu tych, co na osobiste doświadczenie się powołują.
A w większości jest przekonaniem opartym na wierze w autorytet - takiej samej, jak u wierzących, którzy podążają za guru, choć sami nie doznali żadnej z form transcendencji.

Ja, na przykład, nigdy nie spotkałem Pigmeja, zatem twierdzę, że Pigmeje nie istnieją. I twierdzę, że to wiem na pewno, bo choć się wokół rozglądam i nawołuję, to żaden Pigmej się do mnie nie odzywa.
Co więcej, żaden z moich bliskich, czy znajomych Pigmeja nie spotkał. Moja wiedza się zatem potwierdza i utrwala.
Oczywiście, są książki, filmy, autorytety, które twierdzą, że byli w miejscu, gdzie żyją Pigmeje.
I mogę im zaufać, ale muszę im uwierzyć.

Mogę też udać się ich śladem i spotkać plemię. Ale czy spotkam Pigmeja, czy osobę, która tak została nazwana przez jeden z autorytetów?

Dla precyzji - żadnego z bogów również nie spotkałem, nie mogę zatem cokolwiek wiedzieć o ich wyglądzie, osobowości, charakterze, celach i zamiarach.
Jeśli chcę, mogę ich szukać poza sobą lub w sobie.
Najważniejsze, bym nie doszedł do wniosku, że jestem jednym z nich, albo - co może znacznie gorsze - że jestem narzędziem jednego z nich. Tego jedynie prawdziwego rzecz jasna.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1345  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 14:27
senesco's Avatar
senesco senesco jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Gdynia
Posty: 1 498
Domyślnie

A zamiast polemiki:

Pewnego dnia Budda przechadzał się po przez wieś.
Podzedł do niego zły i niegrzeczny młody człowiek i zaczął go znieważać: "Nie masz prawa nauczać innych" - krzyczał - "Jesteś równie głupi, jak każdy. Jesteś tylko oszustem."
Budda zachował spokój pomimo obelg. Zamiast tego zapytał młodzieńca: "Powiedz mi, czy jeśli kupisz dla kogoś podarunek, a obdarowany go nie przyjmie, do kogo należy prezent?"
Mężczyzna był zaskoczony, takie dziwne pytanie zamiast gniewu. Odpowiedział: "To oczywiste, należy do mnie, bo to ja kupiłem prezent."
Budda uśmiechnął się i rzekł: "To prawda. Tak samo jest z twoją złością. Jeśli złościsz się na mnie zły i obrazasz mnie, twój gniew spada na ciebie. I tylko ty jesteś nieszczęśliwy. Nie ja. Wszystko, co uczyniłeś, to zraniłeś siebie."
"Jeśli chcesz przestać krzywdzić siebie, pozbądź się gniewu i zacznij kochać. Kiedy nienawidzisz innych, sam stajesz się nieszczęśliwy. Ale gdy kochasz innych, wszyscy są szczęśliwi."
Młody człowiek wysłuchał uważnie słów Buddy. "Masz rację, Błogosławiony" - powiedział - "Proszę, naucz mnie iść ścieżką miłości. Pragnę stać się uczniem."
Budda odpowiedział uprzejmie: "Oczywiście. Uczę każdego, kto tylko chce się uczyć."
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1346  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 14:28
senesco's Avatar
senesco senesco jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Gdynia
Posty: 1 498
Domyślnie

I jeszcze Rumi:

Nie chrześcijanin, czy żyd, ani muzułmanin, ani hinduski buddysta, czy sufi, albo zen.
Z żadnej religii, z żadnej kultury pochodzę.
Nie jestem ze Wschodu, ani z Zachodu,
Nie zrodziłem się z oceanu ani z ziemi, nie jestem materialny, też nie eteryczny,
Nie składam się z jakichkolwiek elementów.
Nie istnieję i nie jestem częścią tego, czy innego świata,
Nie pochodzę od Adama i Ewy lub jakiejkolwiek innej opowieści.
Przychodzę znikąd, kroczę bezdrożem.
Nie jestem ciałem, ani duszą.
Należę do umiłowanego, co widzi dwa światy jak jeden,
i który wzywa i wie, jest pierwszy i ostatni, zewnętrzny i wewnętrzny,
który jest oddechem żywego człowieka.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1347  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 16:33
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Gaduła

Cytat:
Napisał Arti
szepnę tylko że ateiści stowarzyszają się i nawet spotykają by np. czcić swoich męczenników – tak jak w Polsce robi się 30 marca, by upamiętnić śmierć Kazimierza Łyszczyńskiego, ateisty straconego na stosie w XVII-wiecznej Warszawie za napisanie traktatu "De non existentia Dei".
Istnieją sklepy z dewocjonaliami między innymi są tam nalepki ze szkarłatną literą "A", medaliki z symbolem parodystycznego Kościoła Latającego Potwora Spaghetti.
Arti, nie do końca zgodzę się z Tobą. Co by było gdybyśmy zechcieli założyć Stowarzyszenie lub od razu Kościół (a co! czemu nie) Karmiących Sikorki. Mamy: status stowarzyszenia/kościoła, regulamin, terminy spotkań, wspominamy zmarłe - w konsekwencji nieodpowiedzialności ludzkiej - ptaki, a więc sikorcze męczenniczki. Mamy też znaczek, który nazywamy medalikiem i sprzedajemy go na targach i odpustach. Czy stworzyliśmy nową religię lub związek wyznaniowy? Wg nas tak, wg innych - nie. Żaden sąd nie wpisze nas do Rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych z tej przyczyny, iż brakuje najważniejszego: doktryny grupy religijnej; mówiąc po ludzku: założeń programowych jasno wskazujących związki z kultem. I klops, czyli pasztet.
Oczywiście, wpis do rejestru nie ma większego znaczenia. I tak wolność wyznania gwarantuje Konstytucja i ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Każdy z nas może wierzyć w co mu się żywnie podoba lub odrzucić wszystkie religie. I nikomu nic do tego.

Z podobnych, acz poważniejszych powodów, co hipotetyczny KKS, do rejestru nie są wpisane np. towarzystwa/loże wolnomularskie i jeden odłam różokrzyża. Nie są religiami, ani za takie się nie uważają, choć stowarzyszeni zwracają się do siebie: bracie, siostro, mówią o swojej organizacji jako o zakonie, mają własne obrzędy, tradycje, statuty. Nie mają jednak wspólnego systemu wierzeń i m.inn. dlatego nie ma ich na liście rejestrowej kościołów, choć to nie znaczy, że działają nielegalnie.

KLPS jak dotąd nie został w Polsce zarejestrowany; nadal trwają przepychanki na linii: sąd-wyznawcy. Pisałam o tym niedawno, zastanawiając się jednocześnie czy ateista wielbiący Jego Makaronowatość jest nadal ateistą czy już człowiekiem religijnym (wiarę jednak odłożę na boczek, jako temat niedyskutowalny). Nie dawałabym linki do wpisu, ale jest w nim zacytowana definicja religii, nad sformułowaniem której natrudzili się naukowcy z UJ. http://www.klub.senior.pl/showpost.p...st count=1173

O Łyszczyńskim pisałam kilkakrotnie, na forum i w blogu, opierając się na opracowaniu prof. Nowickiego, żeby nie było - ateisty i masona. Cóż, i wtedy system sądowniczy nie był doskonały; widział co chciał i mocno bronił istniejącego ładu. Dla ciekawych duży skrót; nie mój: http://www.polityka.pl/tygodnikpolit...i-ateista.read
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1348  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 17:20
aniano aniano jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Polska
Posty: 77
Domyślnie

Cytat:
Napisał Frat
wtrącę tu swoje 2 grosze

Cytat:
Napisał Frat
Na pewno, gdyż to ja to zamieściłem przykłady dwóch stanowisk w tej sprawie, nie sugerując w żaden sposób swoich praw autorskich.

Nie podałeś! skąd wziąłeś te NA PEWNO SWOJE? 2 grosze.

Jeśli byłbyś autorem zamieszczonych cytatów, to mogłbyś napisać: to NA PEWNO MOJE dwa grosze.
w tym konkretnym przypadku należało napisać,
że cytaty są z netu, i podać linki do stron, z których wziąłeś te cytaty.
i napisać, że twoje stanowisko jest zbieżne z cytatami z netu.


Cytat:
Napisał senesco
Ani Chrześcijanin, Żyd, ani Muzułmanin, ani Hindus,Buddysta, sufi czy zen.

Żadna religia ani system kulturowy.
Nie jestem ze Wschodu ani z Zachodu,
ani z głębi oceanu ani z ziemi,
ani naturalny ani eteryczny,
ni stworzony z elementów.


Cytat:
Napisał Rumi
Nie chrześcijanin, czy żyd, ani muzułmanin, ani hinduski buddysta, czy sufi, albo zen.
Z żadnej religii, z żadnej kultury pochodzę.
Nie jestem ze Wschodu, ani z Zachodu,
Nie zrodziłem się z oceanu ani z ziemi, nie jestem materialny, też nie eteryczny,
Nie składam się z jakichkolwiek elementów.
Nie istnieję i nie jestem częścią tego, czy innego świata,
Nie pochodzę od Adama i Ewy lub jakiejkolwiek innej opowieści.
Przychodzę znikąd, kroczę bezdrożem.
Nie jestem ciałem, ani duszą.
Należę do umiłowanego, co widzi dwa światy jak jeden,
i który wzywa i wie, jest pierwszy i ostatni, zewnętrzny i wewnętrzny,
który jest oddechem żywego człowieka.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rumi

http://najwazniejszainformacjawewsze...rdpress.c om/

Jakieś tam niezbyt udane tłumaczenie poety z XIII wieku
jest twoim credo?
No to nie jesteś kosmita tylko bahaita?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bahaizm

Jeśli przytaczasz cudze teksty to należy je ująć w ramki cytatu!!


Zamiast czczego gadania o religiach zdecydowanie fajniejsza jest obserwacja przyrody i realne życie,
niż lawirowanie pośród setek religii i różnych pomysłów tychże,
/kompletnie nie przystających do człowieka XXI wieku/
a których głównym celem jest zwabienie jak największej liczby wiernych,
bo za tym idą niebagatelne wpływy i pieniądze, co widać choćby w Polsce.

Dziś 96 rocznica niepodległej Polski, ale jaka ona niepodległa?
Niemal w każdej sferze publicznej i prywatnej widać wypasionych chłopów
w czarnych, bordowych sukienkach gadających o konieczności życia w pobożności?!
w zgodzie z religijnymi dogmatami wymyślonymi przez tych opasów, a nagrodą będzie wieczne życie.

Biedna Polska, tak sobie wędruje z rąk do rąk.
Chcę żyć w wolnym kraju, a nie w watykańskiej kolonii!

Free as a bird

Cytat:
Napisał Ostatek
Co by było gdybyśmy zechcieli założyć Stowarzyszenie lub od razu Kościół (a co! czemu nie) Karmiących Sikorki.

No to zakładam, no może nie Kościół tylko Stowarzyszenie Karmiących Sikorki i inne Fruwacze.
To chyba bardziej pożyteczne działanie,
niż zapełnianie forum bezładną pisaniną
i przelewanie z pustego w próżne.

I to byłoby wszystko w temacie rozmów o religiach.
Takie tam zabijania pustki i nadmiaru wolnego czasu w codziennym życiu niektórych.
Nic z tego nie wynika poza możliwością strzępienia języka.




PS
Dla Frata, senesco i wielu innych użytkowników:
poznaj BBCode,
przydatna ściągawka
koniecznie poczytać i stosować przy pisaniu.
Link zapisać w zakładkach, ulubionych.

__________________
ptaki w moim karmniku, przekaz z kamery na żywo
KLIK
Popler.tv
WorldCam
UWAGA!
są limity oglądaczy, jeśli przekroczone kamera nie ładuje się na WorldCam - to wejść na Popler.tv

adres karmnika w Czechach, też na żywo
Makov - karmnik
Makov - staw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1349  
Nieprzeczytane 11-11-2014, 21:25
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

a mnie się podoba ten dowcip

Spotyka się dwóch teologów i jeden mówi do drugiego
- Dzień dobry
A drugi na to:
- Ty mi tu nie mów heretyku co jest dobre a co złe


aniano ...skoro dla Ciebie jest fajniejsza obserwacja przyrody i realne życie i Ci to wystarcza i uważasz za czcze gadanie o religiach to przymusu nie ma. bywać na tym wątku.


hm, realne życie...he he jakież to życiowe.

Pewien Żyd zaprowadził swojego synka pierwszy raz do łaźni (mykwy). kiedy mały wszedł na polecenie ojca do basenu z zimną wodą, zaczął wołać z przerażeniem:
- O, tato, oj!
Później, gdy ojciec wycierał go ręcznikiem, chłopiec - rozgrzany - wydawał z siebie okrzyk zadowolenia:
- Ach, tato, ach!
Kiedy wychodzili z łaźni, ojciec powiedział do syna:
-Widzisz, chcę ci na przykładzie tej łaźni wytłumaczyć, jaka jest różnica między zimną kąpielą i grzechem. kiedy wchodzisz do zimnej wody, to najpierw wołasz z przestrachem: "oj!", a później z zadowoleniem "ach!". Przy grzechu jest odwrotnie: najpierw mówisz z zadowoleniem "ach!", a dopiero później "oj!"
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 11-11-2014 o 22:12.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1350  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 10:16
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Przepraszam za wkręt ale nic się nie dzieje. Jeśli pytanie za trudne to po wyborach skasuję
Dzisiaj Dzień Tolerancji

Czego? Gatunku, kategorii, koloru, pochodzenia, pokroju, proweniencji, rodowodu, typu, orientacji, dewiacji, światopoglądów, moralizmu, pluralizmu, a może fundamentalizmu???
Pochodzenie tego słowa od „wytrzymywać”, „znosić”, „przecierpieć”, „ścierpieć” wskazuje, że to jednak kosztuje, dużo kosztuje.
Nie wiem czy to na ten wątek się nadaje? Nie będzie to kosztem wiedzy o religiach świata?
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1351  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 12:10
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Mruga oczkiem (żart)

Cytat:
Napisał Jarosław II
Przepraszam za wkręt ale nic się nie dzieje. Jeśli pytanie za trudne to po wyborach skasuję
Dzisiaj Dzień Tolerancji

Czego? Gatunku, kategorii, koloru, pochodzenia, pokroju, proweniencji, rodowodu, typu, orientacji, dewiacji, światopoglądów, moralizmu, pluralizmu, a może fundamentalizmu???
Pochodzenie tego słowa od „wytrzymywać”, „znosić”, „przecierpieć”, „ścierpieć” wskazuje, że to jednak kosztuje, dużo kosztuje.
Nie wiem czy to na ten wątek się nadaje? Nie będzie to kosztem wiedzy o religiach świata?
Nie wiem do kogo kierujesz pytanie... i podpowiedź o jego trudności. Co prawda jest odrębny wątek o tolerancji, ale tak naprawdę zaczęła się ona - tolerancja, nie wątek - od poszanowania innych wierzeń i religii. Czy dużo kosztuje? Zależy kogo. Jeśli ktoś nie ma zamiaru narzucania swojej religii innym, jako najlepszej i jedynie prawdziwej, ani też swojego ateizmu popartego oceną, oczywiście jak najgorszą, wierzących i wyśmiewania wierzeń... robi to bez cierpienia, mam nadzieję. Po prostu ktoś żyje (i wierzy) inaczej, nie wyrządzając krzywdy społeczeństwu ani go nie dezorganizując. Zgoda czy zamykanie oczu na przestępstwa nie jest tolerancją.

Z wykładu nieżyjącej już filozofki-etyczki Lazari-Pawłowskiej zapamiętałam zdanie, że tolerować można brzęczenie muchy, a cudze poglądy, religie, sposób życia, należy szanować. Ale to nie znaczy, że musimy się z nimi zgadzać czy je praktykować.

Tak to widzę. Czy właściwie, nie wiem. Celowo ograniczyłam tolerancję do religii, by tematyki wątku zbytnio nie rozszerzać. Przy okazji chciałam przypomnieć, iż dawna Polska znana była z wolności praktykowania różnych wyznań. Wystarczy sięgnąć do Wł. Jagiełły czy ostatniego Jagiellona Zygmunta Augusta, który wypowiedział słynne zdanie: "Nie jestem królem sumień waszych". Czy coś się zmieniło? Jeśli tak - na lepsze czy na gorsze?

W innych wątkach cisza, knebel wyborczy. Można więc potraktować Dzień Tolerancji jako temat zastępczy (po wyborach się wytnie), choć wolałbym pogadać o roku a nawet latach. I bardziej o zwyczajnym poszanowaniu niż o cierpiącym wytrzymywaniu. Cierpienie źle mi się kojarzy.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1352  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 12:29
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Dziękuję, choć nie zaspokoiło to całkowicie mojej ciekawości. Tolerancja to jednak dużo szersze zagadnienie niż tylko światopoglądy. Może właśnie w tej szerszej otoczce trzeba przecierpieć i wytrzymać, ale nie jestem przygotowany na dyskusję aby nie wywołać czerwonego kapturka z lasu. Faktycznie był taki wątek ale zapomniałem. Wiek jednak robi swoje.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1353  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 12:56
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jarosław II
Tolerancja to jednak dużo szersze zagadnienie.

Tolerancja
np. Opakowanie,torebka z 1kg czegoś a + - 5 dkg to tolerancja.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1354  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 15:20
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Mruga oczkiem (żart)

Cytat:
Napisał Jarosław II
Dziękuję, choć nie zaspokoiło to całkowicie mojej ciekawości. Tolerancja to jednak dużo szersze zagadnienie niż tylko światopoglądy. Może właśnie w tej szerszej otoczce trzeba przecierpieć i wytrzymać, ale nie jestem przygotowany na dyskusję aby nie wywołać czerwonego kapturka z lasu. Faktycznie był taki wątek ale zapomniałem. Wiek jednak robi swoje.
Pomyśl, że inni przecierpiają Twoje poglądy i zasady. Będzie Ci lżej. Z autopsji wiem.

Cztery części wątku nie wyczerpały granic tolerancji, więc i ja nie jestem w stanie napisać jednym zdaniem. Ona ma różne oblicza, także wagowe, ilościowe, jakościowe, znaczeniowe, obyczajowe i inne takie 'owe'.
http://www.klub.senior.pl/spoleczens...z-iv-6976.html

Jeszcze kilka godzin. Wytrwasz.

PS – określenie 'przecierpiają' zostało wytrzepane z rękawa i użyte świadomie. Nie ma powodów do przypominania zasad poprawnej polszczyzny; ewentualny wykład o prawidłowych formach zbędny.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1355  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 17:58
Rozia's Avatar
Rozia Rozia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 1 329
Domyślnie

Moim marzeniem jest, żeby na świecie nie było żadnych religii.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1356  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 18:31
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

Cytat:
Napisał Rozia
Moim marzeniem jest, żeby na świecie nie było żadnych religii.
A może teraz troszkę humoru religijnego?
http://www.youtube.com/watch?v=g1L1vXGbKWc
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1357  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 19:07
aniano aniano jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Polska
Posty: 77
Domyślnie

Cytat:
Napisał Rozia
Moim marzeniem jest, żeby na świecie nie było żadnych religii.

Twoje marzenie jest też moim marzeniem.

Rozwodzenie się o zasadności i potrzebie religii jest równoważne dyskusji o sensie zawracania Wisły kijem.

Religie od zarania dziejów są świetnym narzędziem pozyskiwania kasy od wiernych - czytaj: naiwnych.
Na przestrzeni dziejów były i nadal są zarzewiem konfliktów!


Tak to wygląda,
może i jest śmieszne, ale raczej gorzki to śmiech.



Może warto porozmawiać o wyprowadzenia religii ze szkół i przedszkoli.
Jak się czuje w takiej szkolnej klasie dziecko innego wyznania?


Odpowiedź z Cytowaniem
  #1358  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 20:40
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Coś wątek nie ma szczęścia.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1359  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 21:32
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 646
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jarosław II
Coś wątek nie ma szczęścia.

Zupełnie się z Toba nie zgadzam.
Ponieważ dalej mają chęć uprawiać go Ostatek z Senesco to jest całkiem odwrotnie.
Tak sobie myślę, że ich dysputy powinny sie znaleźć w salach wykładowych dla dużo młodszej młodzieży niż ....my.
A może nawet w ....seminariach
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1360  
Nieprzeczytane 16-11-2014, 22:38
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Zupełnie się z Toba nie zgadzam.
Ponieważ dalej mają chęć uprawiać go Ostatek z Senesco to jest całkiem odwrotnie.
Tak sobie myślę, że ich dysputy powinny sie znaleźć w salach wykładowych dla dużo młodszej młodzieży niż ....my.
A może nawet w ....seminariach
Ale widzisz, że nie na temat piszą inni "młodzi". A ja tak czekam rządny wiedzy.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży. Krycha. Humor, zabawa 98416 07-11-2014 19:07
Rozmowy w saunie Scarlett Humor, zabawa 1516 27-11-2012 00:55

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:27.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.