Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

Hej Ćwirku.

O! A tego nie znałam

Ja też.
Co by Ci tu dać na rozkręcenie.
Żeby to tak było można podłączyć się do prądu i naładować baterie.
Chyba pójdę troche w pole, zanim zacznie padać.

Hej Zula.
Fetting to raczej to raczej ukołysze, a nie rozrusza.
Ale głos ma fajny, taki ciepły.

[eledand]

Witajcie i ze szmatek,wylazłam o 9,00 aż wstyd.Ten Czas to poroniony pomysł KOGO,no przyznawać się bez bicia w Osobowym..

Buzkówna jest osobą bardzo chorą.Słuchałam o niej w Reportażu...

To tyle,potem będę wybierać orzechy ptakowe ze ziemi..wrr.

[bogda]

Czść Ewcia.
A musisz te orzechy wybierać?
Nie masz lepszego zajęcia.

[elik13]

Napisał Bogusia

Fetting to raczej to raczej ukołysze, a nie rozrusza.

Bogusia no wyjęłaś mi to z ust
Cuś ostatnio wciąż się z Tobą podejrzanie zgadzam
Ćwirek wykopała nieznanego i dla mnie Mundka,
ale jednak jego głos w "....Pancernych ...." najbardziej
misie podoba.
Też znajduję na łonie zakopane orzechy,
ale tak przy okazji jakiegoś sadzenia fiatuszków
jak Zulka gada.

Ciekawe gdzie mnie nie ma...
muszę zerknąć

[amiii]

Cześć Wam.
Popsowała mi się prawa ręka bez powodu.
I nic nie mogę.
No to do pracy pójdę.
Tam nic mi się nie "wykombinuje" złego.


...."...jutro już będzie słońce i ciasto z dziurką"....

https://www.youtube.com/watch?v=sS3xBtyP6yU

[elik13]

Napisał Żaba

Popsowała mi się prawa ręka bez powodu.

Żabo to już wszystkie dwie masz popsute
No nie żaby mają cztery przecie to masz jeszcze dwie
A tak we wogle to ja Cię i miej to "ciastko z dziurką"
no bo słońce to masz prawie wciąż

fruuu......

[zula]

Motylko,ale ty sprawna.
Ewa ja tylko chciałam pokazać,że Buzkówna tak śmiesznie głowę przechyliła,jakby z innego zdjęcia,no jak w tańcu hinduskim.
No i po co Ci te orzechy?
Żaby prawica się zbuntowała,no bo jak ,zawsze ona to miała dość.



To ciastko z dziurką super jest.

[amiii]

Napisał zula

Zulka a prosiłam przecież,
żebyś moich prywatnych zdjęć nie wklejała na forum.
Nie wszyscy muszą wiedzieć,
jak dojeżdżam do pracy.

[akusia]

Dzień dobry. Mam żółte i lazur,jest+9

Napisał amiii

Zulka a prosiłam przecież,
żebyś moich prywatnych zdjęć nie wklejała na forum.
Nie wszyscy muszą wiedzieć,
jak dojeżdżam do pracy.

Wreszcie dzięki Zulce znamy prawdę
jak dojeżdżasz do pracy bo myślałam
że jeździsz jakimś mercem.

Buzkówna rzeczywiście bardzo źle wygląda.

Ja dziś na 15tą idę na bardzo przykrą,
nie tylko dla mnie ceremonię pogrzebową
mojej przyjaciółki.

[bogda]

No nie, w coś se kliknęłam i cały post poleciał....

A wpadłam na chwilkę, bo musiałam coś wszamać.

Cuś ostatnio wciąż się z Tobą podejrzanie zgadzam

To o czymś świadczy chyba.
Cuś musi być na rzeczy.
Żaba, czy Ty musisz ciągle się uszkadzać?
Trza by przy Tobie kogoś z kijem postawić, żeby miał Cię na oku.
Zula, ale Ci się oberwało.
Ale przynajmniej wiemy co i jak, nic się nie ukryje.
Żaba, pomyśl jednak o tym, że ciągle jesteś na widoku, Zula ma umyślnych, co to wszystko doniosą i pokażą.
Przy tej "niepełnosprawności" to jednak dajesz radę.
Akusiu, nie zazdroszczę Ci tej uroczystości.
Ale trzeba oddać ostatnią przysługę przyjaciółce.

[hannabarbara]

Współczuję Akusiu! To bardzo przykro gdy trzeba się ostatecznie żegnać z przyjaciółką.
U mnie też słonecznie i już 14 stopni.

[zula]

Żabo,no musiałam pokazać,jaka Ty oszczędna jezdeś.
Teraz wiadomo skąd te kontuzje.
Je też przyszłam się przebrać,bo zgrzałam się niemożebnie.
Ognisko palilimśmy.
A teraz zerwał się wiatr.
A w piątek to mają być wiosenne burze.
Akusiu!
Gratka chyba nie ma netu w szpitalu.

[bachor]

Na moim osiedlu już słychac wiosenne porządki - trzepaka nie wycięli !

Nawet juz okna niektórzy poleruja do blasku ...

Każdy sposób jest dobry aby oszczędzić na komunikacji i trochę pobyć na powietrzu .



https://www.youtube.com/watch?v=0o_rGhcBgME

[hannabarbara]

Ale mają kondycję! Mówię o tancerzach. A od Freda, to się moje zwierzaki nazywają, bo piecholec Fred miał futro jak strój F. Astaire. Biały gors i białe getry. Reszta czarna, czarniutka.

[Siri]

http://film.wp.pl/agata-buzek-od-dzi...5251368780929g

[bogda]

Ale mają kondycję! Mówię o tancerzach.

Haniu, pare kalendarzy do tyłu też tak tańcowałaś.
Zula, ja mam zamiar w sobotę palić ognisko, bo co robić z tymi poobcinanymi patykami.
Zimno się zrobiło okropnie.
Posadziłam z wnusią bratki i cała szczęśliwa, że ma swój ogródek.
Wsadziłyśmy jeszcze fiołki i łebki stokrotek.

[zula]

Bogusia,u mnie też po południu zrobiło się zimno i wiuwa okropicznie.
Ale jeszcze nie pada.
Też miałam gałązek pełno, i liści trochę.
Ogień się zrobił okropnie wielki,bo zaczęło dmuchać.
Ale szybko się spaliło.
Jak to łebki wsadziłyście,chyba z korzonkiem?
Ciekawe jak te ludzie wleźli do tych hamaków?

[mimoza]

Dobry wieczór - Cz

[mimoza]

... i jeszcze jedno - Cz

[bogda]

Jak to łebki wsadziłyście,chyba z korzonkiem?

A jakie tam korzonki.
Ona od dawna tak sadzi kwiatki, urywa łebki z ogonkiem, albo same łebki, do ziemi, podlewa i powiem Ci, że nawet długo się trzymają.
Nawet mieczyki tak wsadzała.
A one pewnie czują się jak w wazonie.
Ło matko, Czesiu, omal sobie języka nie zapętliłam, giętki ale trudny.
Pomysł z kliniką super.