''Co nam zostało z tych lat ....

[dajdziuba]

Oooo, ile wczoraj natworzyli , a ja spałam...

Ja tam na kuracji też nie atakuję
mam zawsze małża pod ręką.
A pierwszy i drugi raz chociaż byłam sama,
to jeszcze nieobyta i nieśmiała
Ale nawet gdybym była obyta i smiała,
to godność by mi nie pozwoliła "atakować"

Ewuniu

mi tran podawali sporadycznie bo wyłam w niebogłosy
na widok butelki,
natomiast lubiłam takie słodkie "robaczki"
chyba jakieś witaminy.

Helenko
długi Twój filmik, szkoda że Ciebie tam nie widać.
Ale szacun za "produkcję"
Ja nagrałam nad morzem jakiś filmik,
ale nijak nie umiem go gdzieś pokazać.
Takie krótkie typu gif to chyba umiem.

A takie naszły mnie dzisiaj wspomnienia.
Otóż byłam noszona na rękach

...35 lat temu... to fotka z I Komunii córci,
tatuś najpierw córeczkę na ręce,
a potem mamusię - coby smutno jej nie było

[dajdziuba]

Jeszcze fotka gdy byłam młoda,
jeszcze przed ślubem...a już w bieli...
U koleżanki na wsi.

[szuanka]

Cześć Ewcia.
Cześć Danuśka.
Ewuś a co to kluchy na łachu, czyżby kluski z serem?
Tran to ja pamiętam z pierwszej klasy szkoły podstawowej: na ławce w takim rowku na ołówek i pióro leżała codziennie kulka tranu, szło przełknąć, natomiast to co mama serwowała to już było gorsze - łyżka tranu i łyżka kiszonej kapusty. Brrrrrrrr.
A te słodkie robaczki Danusiu, to prawdopodobnie było wapno, kupowałam je swoim dzieciom. Sadzałam wówczas malucha na tapczanie rozsuwałam nóżki i sypałam te słodkie robaczki, na jakiś czas maluchy miałam "z głowy". Przepadały za tym.
Choć byłam leciutka jak piórko /45 kg żywej wagi/ nikt mnie na rękach nie chciał nosić.

[ramzes101]

Witam panie
Piękny pocałunek na dobranoc, Wanda, można mieć potem niecenzuralne sny .

Byłaś noszona na rękach, Danusiu, teraz jesteś trzymana na kolanach, ależ on cię musi kochać. Tylko staż masz nie za duży - ja miałem 50 lat...

Ale burzę wywołałam stwierdzeniem, że panie polują na panów na kuracji. Oczywiście nie dotyczyło pań z tego wątku, Tu same dobrze ułożone i grzeczne.
Za młodu było takie powiedzenie: "Nie oddam ci się, bo po pierwsze jestem dziewicą a po drugie po stosunku boli mnie głowa" - też były same porządne.

Ewka - przecież to są żarty. A że tworzą się pary? No i dobrze, nikt nie chce być sam.

Jutro idę do szpitala na parę dni.

[szuanka]

Janusz, jeśli masz smartfona to przecież możesz być w kontakcie z seniorkiem bo z pewnością masz tam internet.

Dziękuję za uśmiech.

Za młodu było takie powiedzenie: "Nie oddam ci się, bo po pierwsze jestem dziewicą a po drugie po stosunku boli mnie głowa"
u nas się mówiło: panną byłam, dziecko miałam, ale co to to nie...

[ramzes101]

Witaj Aniu - napisaliśmy w tym samym czasie. Duża buźka dla ciebie.

[Wandula]

DZIEŃDOBEREK.

Ewciu ja pisałam na Kołobrzeg ale jak dostanę w pażdzierniku - to tylko spacery w stroju kąpielowym po plaży

Janusz- życzę Ci abyś po badaniach szpitalnych czuł się jak Młody bóg.

ja też dzisiaj byłam na pobraniu krwi do badań-masakra wcale nie mam żył na wierzchu ,kłuła i kłuła i mam tylko 3 siniaki.

skończyłam prasowanie i zabieram się do obiadu.

MIŁEGO DNIA Wszystkim życzę.
ważne że się trochę ochłodziło i można oddychać.

[Jewka52]

szuania
Ewuś a co to kluchy na łachu, czyżby kluski z serem?

Ania to inaczej zwane pampuchy drożdżowe....nie robię dla siebie
bo sama jestem kluseczka
Ale wiem ze jak naparuje i zadzwonię że już gotowe
to syn z każdej trasy drogę do mamy znajdzie

ramzes101
Ewka - przecież to są żarty.

..."żarty żartami
ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie
....Janusz myśl pozytywnie i wracaj z samymi dobrymi wiadomościami i nowa energią ...


Danusia wyciąga fotki najpiękniejsze ....młodość

Wandziu pożyjemy zobaczymy gdzie i kiedy nas rzucą decydenci z NFZ-tu

No to na tyle...
bo za dużo siedzę przy kompie

Sezon truskawkowy w pełni ...
narobię wam smaku
bo truskawki są krótko
i trzeba je jeść w każdej postaci

[szuanka]

Ewcia, ja je nazywam mordoklejki zięć za nimi przepada.
Brrrr, takie białe, nie opalone.

[Jewka52]

https://youtu.be/SiG_-4wXQw4

[wonkabiedronka]

Dzień dobry Wszystkim ,

postanowiłam napisać tutaj, bo nazwa wątku wskazuje na wracanie do wspomnień ... Jestem studentka psychologii z Krakowa i zaczynam projekt, którego celem będzie łączenie pokoleń kobiet - chce pisać o wspomnieniach z lat Pań młodości, o miłości, o kobiecości, o tym, czym jest piękno . Chciałabym zebrać kilka wywiadów, które będą anonimowe i zostaną wykorzystane jako inspiracja dla młodych dziewczyn - zagubionych w dobie pustego i nienaturalnego „piękna”. Jesli któraś z Pań jest z Krakowa, ma około godziny wolnego czasu i chciałaby podzielić się swoimi życiem, doświadczeniami, przemyśleniami - zapraszam do kontaktu na adres laura.pisarczyk@gmail.com - zaproszę Panie na spotkanie Zyjemy w dobie internetu wiec Panie spoza Krakowa również proszę o wiadomość !
Życzę udanego dnia i lecę do pracy

[dajdziuba]

Witam cieplutko
Dzisiaj zaszaleję wspomnieniowo i poetycko ...


Album w kolorze smutku


Na małą chwilę
porzuciłam teraźniejszość.
Album na kolanach,
popatrzyłamm wstecz.

Twarze zasępione,
nieraz uśmiechnięte,
kolorami sepii
podkreślają czas.

Pewnie tylko gwiazdy
pamiętają życie
tych, co hen przed nami
przemierzali świat.

Pożółkłe wspomnienia
smutkiem barwią duszę.
Odkładam album...

Czy ktoś wspomni nas?...



Ludzie listy piszą...(?)...nie piszą


nie pisze już nikt listów ciepłych
na papierze lśniącym zdobionym
nie przyniesie listonosz dziewczynie
słodkich słów sercem pisanych

nie pisze już nikt listów zwykłych
co ważne sprawy przekazują
nie ma emocji w drukowanych
czytając obojętność się czuje

nie pisze już nikt listów piórem
i listonosz już nie taki sam
nie przyniesie mi listu pięknego
dobrze że w pudełku kilka takich mam.


autor D.K.

[dajdziuba]

Ewuniu
jak kliknęłam na "Radość o poranku" to słucham juz chyba 10 utwór, i fajnie bo "pod spodem" są fajne piosenki

Aniu
mordoklejki to u nas takie klejące krówki.
Pampuchów chyba nigdy nie jadłam.

Wandziu
w październiku w stroju kąpielowym...
oj wzbudzałabyś zdziwienie

Janusz
pomyslnych wyników badań życzę.

Wszystkim - dobrego dnia

[Jewka52]

Witaj Danusiu ...właśnie nastawiłam garnek do parowania pampuchów ..
jak się uparują to z radością Cię poczęstuje

...Wiersze poczytam w wolnej chwili za które masz

Lece do kuchni ....

Ps ...Miła studentko
niestety do Krakowa mam kawałek drogi.
Pozdrawiam ...

[ramzes101]

Witam że szpitala na Północnej. Trzymajcie się dziewczyny. Tu nie ma internetu, mogę tylko przez komórkę. Nie umierajcie z tesknoty, wrócę do was. Buziaczki.:-)

[Jewka52]

Janusz
Jak byś chciał kompotu, napisz to Ci podrzucę ...
...Trzymaj się Ziomalu

[Jewka52]

Danusiu wiersze krótkie...
poczytałam i apetyt mam na więcej
Listy pisałam i czekałam z utęsknieniem na listonosza ...
I pamietam ile znaczyła dla mnie ta koperta
gdy się w końcu doczekałam
Te kilka dni wymiany korespondencji
wydawały się nieskończenie długie ...
....Wspomnienia cudne



https://youtu.be/avvAgzVO-C8

[ramzes101]

Ewka, znamy te numery - najpierw kompocik, potem pampuchy, a potem niewinnie powiesz, że zaszlas i co teraz?:-)
To Danusia też poetka? Podobały mi się te wiersze. Jutro mam zabieg. Buziaki dla pań. Nn

[szuanka]

98-letni staruszek przychodzi do...
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna.
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał strzelić z boku!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...

[Jewka52]

ramzes101 Ewka, znamy te numery - najpierw kompocik, potem pampuchy, a potem niewinnie powiesz, że zaszlas i co teraz?:-)

Po co martwić się na zapas ...po co martwić się w ogóle ?
....Szczęśliwego piątku Tobie życzę .

szuanka
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał strzelić z boku!

Oj Anula
nam już żadna strzelba krzywdy nie zrobi

Spokojnej nocki moi mili ...
....Ziewa mi się idę pod kołderkę ...