|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
dzień dobry..na razie nie jest słonecznie zobaczymy potem...Chciałabym dzisiaj troszke na działce popracowac...
zostawiam kawkę...niech Pamirka troszke odpocznie . naszłamnie taka tęsknota za rodzinnym domem..tam gdzie się urodziłam..gdzie nauczyłam się mówić i chodzić..gdzie moje oczy na zawsze zapamiętały widok gór. Karkonoskich pięknych szczytów...i bukowych lasów...ścieżynek , kwitnących jabłoni i grusz...malw i chabrów...zakątków leśnych...i zapachu siana....porzeczek, wiśniowych kolczyków...upieczonego w piecu pachnącego chleba. uśmiechu..i radości...miłości pachnącej mamą i tatą...podrapanych kolan...i tego ogromu przestrzeni...pól i łąk...tego co już nigdy nie wróci. miłej soboty Wam zyczę.. |
|
||||
dzień dobry Alu ,Januszuwitam wszystkich serdecznie
dziękuję za kawę,czas na decyzje u nas upały ,chyba skryję się w moim buszu póki jeszcze go mam ,miłej soboty życzę Cytat:
Alu też mam takie chwile,od kilku tygodni czytam wpisy,historie opisane przez moich przodków ,m.in. mojego taty z czasów pogromu w Wołyniu,oglądam dziesiątki zdjęc.A to za sprawą bratanka który założył w necie zamkniętą grupę Przodkowie ,dokopał się do 1619r.Pomysł warty naśladowania ,młode pokolenie włączyło się i uzupełnia wpisy różnymi pomysłami łącząc historię z teraźniejszością . |
|
||||
Witajcie , i ja się melduję .
Janusz zadowolił wszystkich , nawet dla mnie było specjalne danie . Ala dorzuciła trochę ciasta , dzięki bardzo . Alu , ja też wczoraj wspominałem moje dziecięce lata . U nas dzisiaj pochmurnie i od czasu do czasu pada deszczyk . Nie mam planów na dzisiaj , życie napisze scenariusz . Podpowiedzcie mi co zrobić .Każdy wyraz mam podkreślony na czerwono tak jakby był błędnie napisany .Nie wiem , co się stało . No to do potem . Ostatnio edytowane przez lebuj : 10-08-2019 o 10:01. |
|
||||
Dzień dobry moi mili. |
|
||||
Witajcie kochani.
Dziekuję Wam za wyrazy żalu. Alu tak pieknie napisałaś o swojej tęsknocie za miejscem urodzenia i chcę Ci powiedziec, że chyba każda z nas ma takie chwile. Będę musiała pozbierać wszystkie notesy męża, w których pisał swoje wspomnienia. Znalazłam pierwszy notes w którym pisze. "Urodziłem sie 15 maja 1934 roku w Jarczowcach pow. Zborów woj. Tarnopole. Podole."...... Musze to wszystko zebrac i złożyć. Jeśli chodzi o geneologie to kuzyn i kuzynka Kazika mają bardzo obszerną. Juz za mna najtrudniejszy dzień. |
|
||||
Dzień dobry.
Eniu, bratanek włożył ogrom pracy w odtworzenie dziejów rodu, moja starsza córka dokopała się do czwartego pokolenia, dalej nie starczyło jej czasu. Często trzeba jechać na miejsce gdzie rodzina żyła, zajrzeć do dokumentów źródłowych, przeważnie są to księgi parafialne, to pochłania czas i pieniądze. Pogoda dziś u nas jakaś niestabilna ale gorąco. W nocy troszkę popadało. Grażynko, otoczona jesteś rodziną, to bardzo ważne, rozprasza czarne myśli. Pozdrawiam. Jurek, prawdopodobnie będziesz miał w drugiej linijce od dołu /po kliknięciu prawym przyciskiem/ napis sprawdzanie pisowni, kliknij na to i wybierz język polski. Od rana mam naszykowaną do pracy pralkę i do tej pory nie włączyłam, przegadałam z koleżanką ponad godzinę. Idę popracować. Pozdrawiam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Ostatnio pozdrawiałam imiennie wszystkich o których pamiętałam......dzisiaj juz wiem o kim zapomniałam.....Irenko i Alu buziaki....
Witam wszystkich serdecznie w ten deszczowy i upalny dzień.....dzień dobry. Ala przypomniała temat rodzinnego domu....tak praktycznie wszyscy nie mieszkamy tam gdzie się urodziliśmy a nieraz jest tak jak u Ali że nikt z rodziny już tam nie mieszka i żeby udać się w podróż sentymentalną trzeba rezerwować hotel. Pamiętam jak mój nieżyjący już teść tęsknił i zbierał pieniądze na podróż do Lwowa......odszedł młodo i nagle i nie zdążył tam pojechać a teraz rezerwujesz wycieczkę i zwiedzasz ile chcesz.....ot takie czasy. W 2014 roku otworzyłam konto na portalu MyHeritage.....niestety tylko podstawowy profil jest bezpłatny a za pozostałe trzeba płacić abonament....ale już mówię do czego zmierzam Otóż otrzymujesz... Nieograniczony dostęp do 9,8 mld archiwalnych rekordów Akty urodzenia, ślubów i zgonów Spisy ludności, dokumenty wojskowe, imigracyjne i prawne Gazety, księgi pamiątkowe roczników, książki telefoniczne i przewodniki Drzewa genealogiczne, zdjęcia, dokumenty i mapy Oraz wiele innych dokumentów z całego świata... Myślę że to jest dobry pomysł jak macie większą emeryturę bo dane rodziny są w jednym miejscu....niestety z moim młodych członków rodziny tylko 3 osoby odpowiedziały na zaproszenie.... Dobrze powiedziałam co wiedziałam a teraz biorę się za szarlotkę bo jak to niedziela bez swojskich wypieków......marmoladę z jabłek już mam.... Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i każdego z osobna....pa
__________________
H e l e n k a |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć kochani!
Dzisiaj od rana miałam taki zapieprz, że zapomniałam o seniorku Dzieciństwa nie wspominam dobrze, urodziłam się w czasie okupacji w Warszawie, ciągle się przemieszczaliśmy, nawet nocą. Moje ciotki wspominały, że płakałam i chciałam do łóżka i krzyczałam, że mam dość spacerku Dopiero, dość długo po wojnie wspominam wakacje u babci w Legionowie, a właściwie na przedmieściach. To były dobre wspomnienia, ale ani babci, ani domu z ogrodem, już nie ma. Matka chrzestna opowiadała mi dużo o rodzinie, miała niesamowitą pamięć do nazwisk i dat. Młodzi się tym nie interesują, więc i ja za bardzo nie zgłębiam dawnych dziejów rodziny. Wiem jak nazywały się prababki i część ich dzieci To by było na tyle, co do przeszłości. Wszystko przemija i my przeminiemy, dlatego warto się cieszyć każdą chwilą Znalazłam fajny artykuł:https://www.f7dobry.com/10-sposobow-...ID_tm3T9wpkGOI |
|
||||
Jestem znowu . Krysiu , dzięki - wreszcie poprawiłem .
Genealogię naszego rodu sporządzali mój ojciec i jego brat- zakonnik z Niepokalanowa . Jeździli po parafiach i wyciągali dane o przodkach .Każdy z nas ma tam swój numer i powinien podawać fakt narodzenia się kolejnego potomka . W tej chwili prowadzi to mój najstarszy brat . Oto ja na naszym drzewie genealogicznym . https://www.myheritage.pl/site-famil...tryna-rodzinna |
|
||||
No i prawie wieczór nastał, duszno okropnie,
może burza będzie? Troszkę posiedziałam w ogródku i sekundowałam Jurkowi przy ścinaniu czereśni. Góra jest ścięta i zapakowana w worki, jeszcze dolna część została. Pusto się zrobiło za domem Posadzimy jesienią jakieś drzewo, ale nie mam pomysłu Chciałbym, żeby nie chorowało, miało ładne liście i nie było zbyt dużo owoców z którymi nie ma co zrobić. Klęski urodzaju, już nie dla nas. Ania, doszłaś do siebie po tej rolecie? Teraz, tylko kolacja, jakiś ładny film i spanko. Miłego wieczoru! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|