Różności!!!!!!

[barteczek]

Witam Was i zajrzałam na dzień dobry i dobranoc.
Troszeczkę poczytałam - jest mi niezmiernie miło czytać jak jesteście ze mną i serce asze skierowane w moją stronę! DZIĘKUJĘ!
Musiałam dzisiaj wyjść, problem w Banku.. na szczęście jest blisko!
W sobotę ma przyjechać Córka, w tej chwili ma blokady na bark, tak pechowo upadła i problem... a tylko Ona może przyjechać.
Helenko kochana, Izabel - kochane, dziękuję za wsparcie.... nawet nie Wiesz ile to jest DOBRA dla człowieka chorego!
Wszystkim bardzo dziękuję!
Gienio, to już masz blisko tych problemów... trzymam kciuki!
Wandeczko, Helenko, Izabel, Zosiu, Lilu, Gienio - DOBREJ NOCY! Zdrowia życzę .... to najważniejsze.
Jak tylko będę mogła posiedzieć tutaj, to będę!

[gynek66]

Pozdrawiam Cię miło NINECZKO. Nareszcie coś napisałaś. Ja ciagle załatwiam sprawy . tego jest do cholery. Jeszcze urząd skarbowy. Nowe konto załatwiam sobie. Trzeba czekać tydzień . Do Warszawy wszystko idzie , i dopiero z tamtąd dostaje się odpowiedz. Z notariuszem mam załatwione już wszystko. Z bratem załatwiam . Sam nie dałbym rady. On młodszy o 8 lat jest.
Pozdrawiam miło . was wszystkie .

[helena62]

Witam Ninko bardzo sie cieszę że jesteś z nami zdrowia ,zdrowka wszystkiego dobrego.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[Iza_bella]

Dzień dobry WSZYSTKIM....
Zawitała nasza gospodyni i od razu radośniej zrobiło się na wątku. I Helenka przyszła i niezawodny Gienek i ja nabrałam chęci do pisania.
Będę miała na weekend chłopaków, bo młodzi wyruszają do Krakowa na ślub i wesele do kuzynki. Wprawdzie chłopcy też mieli zaproszenie, ale będzie to niewielkie przyjęcie (na 80 osób) i nie będzie dzieciaków więc młodzi zrezygnowali z ich zabrania. Za to ja będę miała radość z ich pobytu.
Zrobiłam już dziś zakupy na weekend...zaraz zabieram się za lepienie pierogów....trzeba chłopców nakarmić, bo lubią.
Gienku....Dobrze, że ma Ci kto pomóc w tych sprawach urzędowych... Trzymaj się....
Zosiu....jak miło, że jesteś z nami....
Pozdrawiam....Dobrego dnia.....

[gynek66]

Wiecie. Trza ta biede ciągnąć naprzód pomału , się rozruszam . Jeszcze kilka spraw do załatwienia mam 4 maja, potem 6 maja i 12 maja msza jest za żonę. Nawet i schudłem portki spadają , przez to wszystko. Rodzina i sąsiady mi pomagają . Raczej jeden sąsiad najlepszy jest Wczoraj mi przyniosła ciastko roladowe do kawy . Dzisiaj robie sobie obiad siadłe mleko mam od brata z ziemniakami i jajka sadzone

Udanego dnia.

[barteczek]

Witam najserdeczniej!
Izabel, jestem myślami z Tobą i Twoją radością! Bardzo kochałam te dni kiedy miałam wnuczki, potem pra... uwielbiałam takie dni, spacery z nimi! Prawnuk opiekował się zawsze moją najmłodszą wnusią... bardzo był " dorosły ".... teraz samotność i choroby...
Gienio, dbaj o siebie! 100 razy Ci powtarzam - pamiętaj że żyjesz - jesteś jeszcze potrzebny!
Helenko, słonko moje, nasze! Zawsze pamiętasz o innych, chorych, samotnych... masz czystą duszę i wielkie serce!
Nie widzę Irenko...Alodii... jakoś na Jej blog nie mogę wejść... nie wiem, czy jestem zabonowana? Lubiłam poczytać Jej wpisy...
Widzę, że mam duży problem z okiem.. nie widzę nawet strzałki na monitorze... masakra z takim pisaniem... już dawno wpisałam a teraz zobaczyłam, że mam czerwono od braku liter...
Kochani, pozdrawiam Was wszystkich, zaglądających przytulam...

[gynek66]

Dziękuję Ci Nineczko, dobrze napisałaś. Jestem po obiedzie już , garnki też umyłem . spokój do kolacji , potem jeszcze jabłko , lub banana zjeść, kawę wypić . Bo ona mnie podnosi na duchu.
Pozdrawiam was. cieplutko.

[barteczek]

Witaj Gienio po obiedzie!
Tak ma być! Żal, rozpacz, żałoba to normalne uczucie każdego człowieka ale, masz dbać o siebie! tego by Ci Renia nie darowała a wiesz, TAM SIĘ SPOTKACIE! I NALEJE CI PO GŁOWIE!
Nie ma rodzinki to na Tobie mszczę się...nie, znęcam się!
Dziewczyny zajęte obiadem, ja zjadłam jakiś ryż - nie znoszę go! ale nie mam wyjścia.
Posiedziałam kilka minut i muszę się położyć... brak mi tchu...
Przytulam Was kochani...

[helena62]

Witaj Ninko! milo że jesteś cieszę się Na zdjęciu mlecze na skwerku w całej krasie coś pięknego.Pozdrawiam wszystkich serdecznie miłego wieczoru.

[barteczek]

Helenko, z radości na taki widok kwiatów to zawrót głowy - oczopląsu dostałam! Cudny widok!!!!!
Były córki, zrobiły dla mnie obiad dla siebie zamówiły PIZZE...nawet dostałam kawałek..
Teraz odjechały, córka ma psa, musi z nim wyjść a obawia się, czy nie będzie szczekał na balkonie, na 8 piętrze...zabrać go nie mogła bo moja sunia maleńka...nie znają się... i nie muszą!
Na Roczek i Chrzest prawnusia pojadę sama, sunie zabierze pielęgniarka do siebie...Będę spokojna, znają się oa urodzenia suni...
Helenko, jeszcze raz dzięki za fotkę, za bycie tutaj.
Gienio, i tak ma być, masz dbać o siebie i z miłością odwiedzać Renię , zapalić światełko, skupić się, pogadać z NIĄ...
Buziaki Wam zostawiam Rodzinko!

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Chciałam zameldować, że jakby mnie jutro nie było to jestem zajęta z chłopcami, albo oni okupują komputer. Tak samo może być i w niedzielę...nic to....będę pamiętać o Was i myślami być na wątku.
Ninko...to miałaś dziś przyjemną wizytę...córki Cię odwiedziły, to cieszy.
Helenko...piękna łączka. Żółte tak fajnie współgra z zielenią.
Gienku... dobrze, że radzisz sobie z samotnością i masz dobrych sąsiadów.
Miłego wieczoru....

[barteczek]

Helenko, ale wrażenie na widok tego mniszka! narwać , podsuszyć i parzyć! Lekarstwo na rok!~
Jak jutro będę na siłach, to wyjdę i zrobię fotki krzewów jakie kwitną przy bloku! Nie pamiętam już jak się nazywają... wiedziałam....
Izabel, ale Ci SUPEROWO! Pamiętam takie czasy z dziećmi... Ucałowania dla PANÓW!
Teraz muszę zjeść, leki i odpocząć...
Do jutra jak mi starczy sił - RODZINKO!

[Wodniczka]

Witam
wieczorem Rodzinkę.
Jestem też po konsultacji lekarskiej, zmieniono mi lek ..zamiast maści dostałam antybiotyk..
maść
co mi przepisał,mało pomogła, obejrzał nogi..i stwierdził,że jak maść nie pomogła to zapisał mi antybiotyk ,brać mam 2 razy po 1 tabletce dziennie po jedzeniu.
Zaczynam od jutra.

[gynek66]

Oj. dzisiaj nabrała chęci do pisania NINKA. Fajna pogoda była . wczoraj byłem na cmentarzu Lampki zaświecić żonie i teściom . Dzisiaj dostałem kondolencje z Niemiec i 50- EURO na kwiaty. To kuzynka żony posłała. Jesienią była u nas z córkami i synem .Musze jej odpisać listownie . To lepsze jak dzwonić .Podziękować. Ale był tez wczoraj syn koleżanki żony- Też z Niemiec , bo tutaj ma teściową i szwagierkę. Też dał 50 EURO na kwiaty . Był też na cmentarzu znicza zapalił, bo mi mówił.
Kuzynka żony pisze tak mam się trzymać dobrze. Ona jest w niebie , niecierpi już. Koleżanka żony tez zmarła w tym samym wieku, tylko dwa lata temu.
Dużo spraw urzędowych mam załatwionych. Jeszcze tylko konto musi być na mnie. Tydzień muszę czekać , bo do Warszawy idą papiery ..
Po obiedzie robiłem na ogrodzie , chwasty rwałem kopaczką. Sąsiadka przyleciała : mówi tak panie Gienku proszę się poczęstować pączkiem ,i co panu kupić . Bo jutro jedzie na zakupy . Na razie nic bo mam. .Kupiłem wczoraj chleb mięso z kurczaka , serek jabłka , banany i kawałek kiełbasy
Dzisiaj usmarzyłem kotlety na jutro do obiadu , tylko ziemniaki i ogórek i kotlecika zjem.
W piecu sobie zapaliłem , cieplutko w domu jest . Z sąsiadem porozmawiałem z pod samych drzwi przed chwilą. On ma warsztat . Malowanie proszkowe,i sam robi cały dzień. Pogadam z nim bo blisko jest 15 metrów z pod samych drzwi.
Dobrej nocy . Zdrowia życzę Ci Ninko.

[barteczek]

Witam Was bardzo serdecznie!
Zosia zadbała o leki, brawo Zosiu! Mogę to Wam radzić bo ja jestem ciężka do leczenia. Nawet w szpitalu miałam wymówkę o psiaku aby nie zostać...
Gienku, to masz na lampiony na pół roku! Super... pogadaj tam z Renią, opowiedz Jej wszystko, problemy swoje - pomoże Ci, doradzi..ja zawsze miałam takie wrażenie jak opowiadałam mężowi, że mi pomaga...jakoś lżej to znosiłam... Pozdrawiam Cię serdecznie.
Dzisiaj muszę dzwonić do informatyka prosić o pomoc.... mam problem z Pocztą i fb... na fejsbuku jest czarna strona...a wnuczka dzwoniła wczoraj, że wszystko jest! Da się napisać ale nie widać nic więcej...
Pozdrawiam Was Rodzinko...

[gynek66]

Jeszcze musze odpisać kuzynce żony do Niemiec . Ona fajna jest . Mówisz że to będzie lżej na sercu moim , jak będę coś mówił, może i dla nie tez lepiej . Chyba czuwa nade mną w chwale.
Pozdr..

[barteczek]

Gienku, to sprawdziłam... jak porozmawiałam, nagadałam się to było mi lżej...miałam wrażenie, że mąż słucha, radzi...
Może to nie jest tak, dla mnie było lżej ciągnąć samotny wózek życia...
Pozdrawiam i życzę pomyślności...

[gynek66]

Też mi jest lżej , jak jestem na cmentarzu lampke zaświecę . Pomodlę. się . Postoję. Ninko kiedy się z ciąga kwiaty z grobu , po mszy miesięcznej . Czy przed mszą jeszcze. Myślę że po miesiącu po mszy . W październiku będzie pomnik już miała żona..
Pozdrawiam Cie Ninko i inne też
Zaraz idę posadzić sobie trochę ziemniaków z 2 wiadra . Będzie kurkom i dla mnie.

[barteczek]

Gienku, jest ciepło to kwiaty szybko padną... jak jest możliwość wstawić do wody, to postoją... ja nie miałam daty ani okresu do sprawdzania " kiedy je wywalać " jak były zwiędnięte to wynosiłam do kontenera... brzydko wyglądały... myślę, że Ty też wynoś zwiędnięte...
Pozdrawiam Rodzinkę i Ciebie Gienku...
Izabela ma wnuki - to SKARBY...
Szukałam informatyka do kompa i nie ma!!! Zawsze myślałam, że jak ja, w tym wieku sobie JAKOŚ radzę...a teraz moda na studia informatyczne to jest tego sporo... figa - nie ma... dopiero w połowie przyszłego tygodnia będą gdzieś tam punkty czynne...

[barteczek]

Zrobiłam fotki tym kwiatom...