"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Wodniczka]

Witam w trakcie oglądania skoków narciarskich na tvn-enie Dawid Kubacki 143 m, teraz króluje na barkach naszych zawodników,
Brawo, Brawo.

[Jarosław II]

Napisał basia2002

Jarek nie zareagował, widocznie nie chce skorzystać z Galerii.
Na moje zdjęcia - kamieni Jarek też nie zareagowałeś ,
albo ze strachu nie chciałeś je zobaczyć .

Ja mam swoja galerię na plikach w "swoich dokumentach" i nieraz wklejam z niej zdjęcia ale parę razy spotkałem się z krytyką i teraz nie wklejam.

Napisał basia2002

Galaretkę z nóżek gotujemy jak są nóżki i masz rację można kupić czasem za pół ceny , dolną część i górną z golonką można kupić tanio,
a jedzonko mniam , mniam, pychota...
Ostatnio mąż kupił górną część (golonkę) , galaretka była super tylko trzeba trochę dodać żelatyny , a jak masz dolne nóżki to już nie trzeba żelatyny bo one mają dużo w sobie żelatyny. Ozorków nie jem , ale to tylko z mojego widzi mi się....

Raz kelner zaproponował gościowi ozorki a ten oburzony mówi; to ja mam jeść to co ktoś miał w pysku? Proszę dwa jajka na miękko.

Ja wolę ozór wołowy w galarecie albo do obiadu w sosie z musztardą francuską albo z chrzanem ale wieprzowe są delikatniejsze i co najważniejsze dietetyczne.

[gynek66]

Jestem Basiu , cały dzień w domu. Czytam tylko posty, jak Jarek obiad szykuje to się nie wtrącam w jego obiady . Wolę nic nie pisać. Omijam go z daleka. Wtedy piszę na innych wątkach. Patrzyłem na telewizor i usnąłem na fotelu , aż telewizor się wyłączył sam . Wtedy się obudziłem , z dwie godziny podrzemałem. Potem kawa, i skoki patrzyłem. Chwila po dworze pochodziłem w tym śniegu, piesek się tarzał a, kot za nim biegał.Młody kot całe czasy za mną tylko chodzi, jak idę do sąsiada to czeka na mnie przy płocie kiedy pójdę z powrotem . Zadowolony , że idzie z panem do budynku gospodarczego. W domu nie chce być, pobiega po pokojach coś mu nie pasuje i mrałczy przy moich nogach. Śniegu napadało ponad 7 cm u nas już i pada dalej, u Basi chyba też pada śnieg.Teraz piwko piję , już nie piłem chyba z dwa tygodnie piwa. Dzisiaj już kolacji jadł nie będę, bo wyjedzony jestem obiadem. A jeszcze do kawy miałem ciacho, i orzeszki ziemne.
Dobrego wieczora.

[basia2002]

Pisze Gienek;- Śniegu napadało ponad 7 cm u nas już i pada dalej, u Basi chyba też pada śnieg.

U mnie późnym wieczorem też zaczął padać śnieg. Jak na razie jest biało ,
wszystko pokryte śniegiem dość gruba warstwą i od razu zrobiło się zimniej.
W tej chwili na termometrze za oknem jest -2°C. Spadł pierwszy śnieg.
Dobrej nocy dla wszystkich , spijcie słodko. Dobranoc.

[Martyna321]

Witam Wszystkich !

U mnie też jest śnieg.



Śnieg=bałwan. Niestety, bałwana brak więc suponuję , wierszyk.

Sypie z nieba biały puch,
Ty bałwanka z niego zrób
jedna kula, druga kula
i już bałwan z nami hula.
Czapka z garnka, nos z marchewki
już bałwanek jest niekiepski.
Jeszcze oczy i guziki,
bałwan wyszedł znakomity.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

A poniżej ... sesja zdjęciowa "waszmośćpana" Bruno. Bruno wpadł wczoraj z wizytą, w towarzystwie moich wnuczek.

Pozdrawiam

[kobra5]

Witajcie zimową porą..wczoraj wykopywaliśmy auta ze śniegu i oto taka przygoda ..wynajmujący mieszkanie sąsiad znany z tego że trzeźwy może kilka dni w roku ,byczek lat ok 45 przyglądał się jak mąż oczyszcza łopatą miejsce gdzie stoi nasze auto Nie chciał łopaty którą mąż mu oferował ale jak wyjechaliśmy natychmiast wjechał na oczyszczone miejsce.
Ech i kochaj bliźniego swego jak siebie samego....
Martynka pies cudo ..czy to wyżeł?
Pozdrawiam wszystkich

[Jarosław II]

Napisał kobra5

Nie chciał łopaty którą mąż mu oferował ale jak wyjechaliśmy natychmiast wjechał na oczyszczone miejsce.

Nie bardzo rozumiem, co za różnica kto odśnieżył?

[gynek66]

Mamy prawdziwą śnieżną zimę, w dodatku wiatr pomaga z zaspami. Niebo jasne ,śnieg sypie dalej sobie. Temp. zerowa jest , mokry śnieg pada.
Nasypało u nas około 10 cm.. Nie odgarniam nawet swojego chodnika , bo sypie dalej śnieg.

Pozdr.. miło.

[Janina1403]

Dzień dobry . Witam obecnych , Martynkę, Bogusię, Jarosława
i wszystkich co do nas dołączą.
Wczoraj u nas spadł śnieg i dzisiaj co chwile pada.
Bogusiu zachowania ludzi są różne , większość wygodnickich.
Martynka ładny duży pies to tak jak dodatkowa osoba w domu
do utrzymania.
Gieniu nie tylko Ty usypiasz przed telewizorem dobrze,
że teraz są takie mądre TV i same się wyłączają jak
nie oglądasz. Na razie nie musisz odśnieżać bo śnieg stopnieje.
Zosia swoje zdjęcia wgrała na swoją Galerię ja tez sobie
przypomniałam,
dobrze umieć, ale Basia mi pokazała jak pobierać obrazki
bezpośrednio linkiem i tak na razie robię , a ładne obrazki
przetrzymam sobie i wgram na moja Galerię. Ja już tak mam ,
że muszę usiąść i sobie nawet zapisać co potrzebuję na święta ,
żeby mi czegoś nie zabrakło,a święta coraz bliżej.
Miłego dnia . Pozdrawiam.

[kobra5]

Ano Jarek taka maleńka różnica ..że byczkowi się nie chciało a oczyszczone przez 70-latka miejsce zajął bez krępacji .Nawet nigdzie nie wyjeżdzał.Ciekawe co byś powiedział jakby sąsiad zaparkował przed Twoją posesją na miejscu które odkopałeś z 0,5 m zaspy...
Jak znam życie odśnieżyłbyś i jego podjazd..Brawo TY!!

[Jarosław II]

Napisał kobra5

Ano Jarek taka maleńka różnica ..że byczkowi się nie chciało a oczyszczone przez 70-latka miejsce zajął bez krępacji .Nawet nigdzie nie wyjeżdzał.Ciekawe co byś powiedział jakby sąsiad zaparkował przed Twoją posesją na miejscu które odkopałeś z 0,5 m zaspy...
Jak znam życie odśnieżyłbyś i jego podjazd..Brawo TY!!

Bogusia, nie zrozumiałaś mnie. Raz pożyczyłem koledze szlifierkę kątową i jak mi oddał to była spalona a on mówi co za różnica czy tobie czy mnie się spaliła.

[basia2002]

________
Witam nasze Pszczółkowe grono w nowej zimowej scenerii.
Śniegu u nas od wczoraj napadało i cały czas jeszcze pada .
Gienek nie odśnieżaj na razie chodnika bo ulepimy sobie przy
naszym Ulu Bałwana. Pszczółki teraz nie muszą wylatywać
z Ula przez co będą zawsze razem...
Martyna macie dużego ładnego Psa to najwierniejsi przyjaciele
człowieka.( Martynka powtórnie wkleiłam dla Ciebie wzór.)
Przepraszam , że usunęłam , ale myślałam , że nikt nie jest
nim zainteresowany.
Janina dziękuję Ci za kawkę , piję teraz rozpuszczalną z kakaem
i mleczkiem. Jak na razie jeszcze nic nie przygotowuje do świąt ,
ale masz rację trzeba zrobić listę zakupów będzie bardzo pomocna.
( pomysłowo bo już duzo zapominam).

Pisze Bogusia;-lat ok 45 przyglądał się jak mąż oczyszcza łopatą miejsce gdzie stoi nasze auto Nie chciał łopaty którą mąż mu oferował ale jak wyjechaliśmy natychmiast wjechał na oczyszczone miejsce.
Ech i kochaj bliźniego swego jak siebie samego....

Bogusiu co by nie powiedzieć to zachował się po chamsku ,
a tym bardziej , że mąż wyczuł jego intencję co chce zrobić
po wyjechaniu i zaproponował pomoc. Powinien podjąć łopatę
i dodać z uśmiechem , sasiad pomogę , będzie szybciej
bo jak Pan wyjedzie to ja sobie tu zaparkuję. Wyszedł by z twarzą ,
a tak... O czym tu mówić takie chamy się już widocznie rodzą
bez uczucia, godności i szacunku.

________
1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[kobra5]

Basiu święta prawda ..jak gada moja koleżanka "Cham chamem na wieki wieków amen "...Jarek przecież wiem ...dlatego dałam buźki
Jadę po mąż co to zimą boi się jechać ..jest na latyfundiach..zrobiłam 100 szt uszek z grzybami a raczej maleńkich pierożków bo mi się rogów lepić nie chciało
To i tak ląduje w żołądku

[Wodniczka]

Dobry wieczór witajcie pszczółki i
guciowie,zastanawiałyśmy się z córką jakie potrawy
zrobimy na święta..jak zawsze dylemat jakie potrawy?
Wigilię spędzamy u syna, a święta w domu,pójdziemy na łatwiznę, co zostanie kupione w małych ilościach,będzie musiało być zjedzone...Do południa padał śnieg, teraz nie pada.
Milutko pozdrawiam z białego mojego miejsca na ziemi.

[gynek66]

Ja nic nie robię na święta, ale i głodny chodził nie będę. Tylko choinka przystrojona jest z lampami i bąbkami.
Pozdrawiam miło.

[basia2002]

Zajrzałam jeszcze na chwilkę by życzyć Wam dobrej i spokojnej nocy , miłych snów i dobrego spania , a rano ochoczego wstawania. Dobranoc.

[Martyna321]

Witam !

Bogusia :

Martynka pies cudo ..czy to wyżeł?

Janina :

Martynka ładny duży pies to tak jak dodatkowa osoba w domu do utrzymania.

Basia :

Martyna macie dużego ładnego Psa to najwierniejsi przyjaciele człowieka.

Bogusiu : tak, to wyżeł z rodowodem i z ...... nadwagą.
Janino : to prawda że, duży pies to dodatkowa osoba do utrzymania. Od kiedy pamiętam, zawsze w domu był pies. Był owczarek niemiecki, był wyżeł niemiecki krótkowłosy i jest "brunet", również wyżeł.
Basiu : Bruno - jest piękny, sympatyczny i cichy. Wyżły są cichymi pieskami. Wyżeł to pies myśliwski, nie może być głośny bo by wystraszył zwierzynę którą tropi.

Bogusiu - mnie też by "nagły .... trafił" na takiego buca ... Pomyśl jak mu się zrewanżować, w podobnym stylu.

Jarosław napisał :

Raz pożyczyłem koledze szlifierkę kątową i jak mi oddał to była spalona a on mówi co za różnica czy tobie czy mnie się spaliła

Toż to jest - szczyt bezczelności ... - "fajny" kolega.

Pozdrawiam

[kobra5]

Witaj Martynko i wszyscy co dotrzecie do ula.
Wyżły to najposłuszniejsze psy jakie znam ,mieliśmy srebrno-czarną wyżlicę Bilę a potem jamniczkę Hipcię ..to dwa krańcowo różne charaktery.Bilę można było odwołać z pościgu za sarną (a w przypadku psa myśliwskiego to nie jest proste) a jamniczka przychodziła kiedy chciała i miała ochotę.Szkolenie wyżła trwało parę dni a jamniczki 2 tygodnie aby nauczyła się przybiegać na wezwanie.
Martynko ja bym pijusowi dała szkołę ...popamiętałby do końca życia ale małżonek ugodowy jest ..ale nie w domu o nie!!!..jakby to powiedzieć jaja trza mieć wszędzie..ja je mam
Pozdrawiam

[gynek66]

Ja też mam jaja swoje i od kur , bardzo świeże i jadalne. Dzisiaj właśnie smażonke robiłem z 3 sztuk kiełbasa z cebulką. i kawa z ekspresu dzisiaj zrobiłem sobie.
Mroźne słonko jest - 5 było rano o 8,00 godz , teraz kapie z dachu woda do słoneczka.
Przygotowałem na gulasz , teraz jest to wszystko w lodówce na 2,5 godz . Potem do worka specjalnego do piekarnika na ponad 1 godz 180 stopni w szklanym pojemniku bez przykrycia.
Pozdrawiam was miło