Sanatorium - nie tylko na poważnie cz.3

[hala51]

Wczoraj na tvn24 w programie "Czarno na białym" była mowa o uzdrowiskach. W 2013 r. będą prywatyzowane: Świnoujście, Kołobrzeg, Rymanów Zdr., Lądek Zdr., Długopole Zdr., Busko Zdr. i właśnie Ciechocinek z braku pieniędzy na ich utrzymanie. Do 30 XI mają się zdeklarować samorządy, czy je przejmą, jeśli nie, to te uzdrowiska czeka właśnie prywatyzacja. W następnych latach d.c. prywatyzacji, ale ponoć dla kuracjuszy to nie znaczy nic złego, ponieważ nadal będą mogli korzystać z leczenia uzdrowiskowego na takich samych zasadach jak dotychczas. Wiele mówiono o Ciechocinku, że właśnie jest zaniedbany, brzydki, że daleko mu do tego, co było dawniej. To samo mówiono o Szczawnicy, ale tutaj teren centrum już odzyskał wnuk dawniejszego właściciela i będzie próbował przywrócić uzdrowisku dawną pierwotną świetność. Byłam tam w tym roku i rzeczywiście trwają prace modernizacyjne. Pijalnia już jest przeniesiona tam, gdzie była pierwotnie.

[rena55]

Niestety - zwroty są tylko pojedynczych skierowań. Na zwroty podwójne (jadę z mężem) nie ma szans!

[Krystyna51]

Napisał rena55

Niestety - zwroty są tylko pojedynczych skierowań. Na zwroty podwójne (jadę z mężem) nie ma szans!

Witam rena55 ja tez jadę z mężem,i dzwoniłam i zwroty podwójne się zdarzały,więc nie odpuszczaj tylko dzwon pozdrowionka.

[sellenhel]

Napisał hala51

Wczoraj na tvn24 w programie "Czarno na białym" była mowa o uzdrowiskach. W 2013 r. będą prywatyzowane: Świnoujście, Kołobrzeg, Rymanów, Lądek Zdr., Busko Zdr. i właśnie Ciechocinek z braku pieniędzy na ich utrzymanie. W następnych latach d.c. prywatyzacji, ale ponoć dla kuracjuszy to nie znaczy nic złego, bo nadal będą mogli korzystać z leczenia uzdrowiskowego na takich samych zasadach jak dotychczas.

halu ja też oglądałam ten program
ale mogę powiedzieć na podstawie własnych
obserwacji a byłam już kilka razy w sanatorium
sprywatyzowanym i mogę powiedzieć że warunki
zawsze były tam lepsze niż w tych jeszcze
państwowych .Jeśli jest dobry gospodarz
to nie jest źle ale gorzej gdy obiekt jest
kupiony tylko po to żeby właściciel załatwił
sobie pod taką własność kredyt hipoteczny
i zwiać za granicę (a są i takie obiekty)
Zamknięte ulegają zniszczeniu i degradacji ,
nawet w Ciechocinku widziałam takie zamknięte
ruiny .

[hala51]

Napisał sellenhel

halu ja też oglądałam ten program
ale mogę powiedzieć na podstawie własnych
obserwacji a byłam już kilka razy w sanatorium
sprywatyzowanym i mogę powiedzieć że warunki
zawsze były tam lepsze niż w tych jeszcze
państwowych .Jeśli jest dobry gospodarz
to nie jest źle ale gorzej gdy obiekt jest
kupiony tylko po to żeby właściciel załatwił
sobie pod taką własność kredyt hipoteczny
i zwiać za granicę (a są i takie obiekty)
Zamknięte ulegają zniszczeniu i degradacji ,
nawet w Ciechocinku widziałam takie zamknięte
ruiny .

Niewątpliwie masz rację sellenhel. Napisałam o tym programie, ponieważ jakby przerwało się milczenie - coś się temu narodowi zaczyna wreszcie głośno mówić. Przynajmniej tak mi się wydaje. Pozdrawiam.

[sellenhel]

Napisał hala51

Napisałam o tym programie,
ponieważ jakby przerwało się milczenie

I bardzo dobrze Halu że napisałaś o tym
programie ,ja też wczoraj z zainteresowaniem
wysłuchałam tego programu.
Ważne żeby kupił ktoś uczciwy i znający się
na prowadzeniu takich obiektów.
Pozdrawiam Halu

[basia5719]

Napisał emerED

Witam serdecznie!
Po ponad rocznym oczekiwaniu dostaliśmy z żoną skierowanie do sanatorium "Fortunat" w Nałęczowie. Zaglądając na Ich stronę internetową znalazłem 2 niezbyt pochlebne recenzje o nim. Czy może ktoś był i może się podzielić opinią?

W "Fortunacie" byliśmy z mężem 3 lata temu.
Sanatorium ok. pokoje ładne,wygodne i jasne.
Funkcjonalne szafy.Posiłki dobre.Personel miły.
Baza zabiegowa bardzo dobra.
Jedyny mankament, daleko trzeba chodzić na zabiegi.
My byliśmy w czerwcu,to z przyjemnością spacerowaliśmy.
Zimą to będzie gorzej, szczególnie po kąpielach.
Za to na osłodę ostał się ostatni kaowiec Pan Marek.
Wycieczki i imprezy przez Niego organizowane super,polecam.
Życzę miłego pobytu.

[Ibizka]

Miło się czyta Wasze opisy sanatoriów.

[Hanna Monika H.]

Właśnie wróciłam miesiąc temu z Ciechocinka. Skorzystałam z mężem ze zwrotów po 21 m-cach oczekiwania. Gdybym nadal czekała pojechałabym w styczniu. Październik nie był zły, pogoda dopisała. Próbuj, mnie też w NFZ mówiono, że 2 skierowania ze zwrotów pojawiają się bardzo rzadko, a jednak.
Dzwoń i pytaj! Uda się!

[rena55]

Dzięki za podpowiedzi. Czekam dopiero 7 miesięcy, ale spróbuję ze zwrotami bliżej wiosny. Może się uda?

[danutar1958]

Jakie już macie numery, bo ja 36403 na dzień dzisiejszy.

[Ibizka]

22949 się kłania. NFZ Wielkopolska. Okres oczekiwania 17 miesięcy / teoretycznie/

[sellenhel]

Napisał Ibizka

22949 się kłania. NFZ Wielkopolska. Okres oczekiwania 17 miesięcy / teoretycznie/

No właśnie :"teoretycznie "
mojej koleżance właśnie minęło 18 m-cy
oczekiwania odesłano jej wniosek do weryfikacji,
musi zrobić nowy komplet wyników bo poprzednie
już są nieaktualne
a numerek juz miała 690
W tym układzie automatycznie czas jej oczekiwania
się przedłuża. Pozdrawiam

[olek466 _ Bożena]

18 -cy temu miałam 44 200 , teraz wniosek poszedł do weryfikacji z numerem 12 000,biorąc średnią arytmetyczną mogę jeszcze poczekać z 6 miesięcy tj do maja,

[danutar1958]

Napisał sellenhel

No właśnie :"teoretycznie "
mojej koleżance właśnie minęło 18 m-cy
oczekiwania odesłano jej wniosek do weryfikacji,
musi zrobić nowy komplet wyników bo poprzednie
już są nieaktualne
a numerek juz miała 690
W tym układzie automatycznie czas jej oczekiwania
się przedłuża. Pozdrawiam

Ależ Sellenhel - nic się nie przedłuża, bo kolejka leci dalej, numer z kolejki nie wypada na okres aktualizacji badań. U nas teraz w Małopolsce coś stanęło z tymi numerami. Czeka się teoretycznie 22 miesiące, a praktycznie dłużej, o ile to się okaże. Życzę dużo cierpliwości, a głównie zdrowia.

[sellenhel]

Napisał danutar1958

Ależ Sellenhel - nic się nie przedłuża, bo kolejka leci dalej, numer z kolejki nie wypada na okres aktualizacji badań. U nas teraz w Małopolsce coś stanęło z tymi numerami. Czeka się teoretycznie 22 miesiące, a praktycznie dłużej, o ile to się okaże. Życzę dużo cierpliwości, a głównie zdrowia.

Danusiu w przypadku mojej koleżanki to
pokrzyżowało jej plany bo miała obiecany grudzień
na termin wyjazdu , w styczniu ma mieć
koronografię a teraz jak wyśle nowe wyniki
to musi prosić żeby termin wyjazdu przełożyli
jej już na wiosnę.
Tłumaczyłam jej żeby się uzbroiła w cierpliwość
bo wiosna jest przyjemniejszą porą.
Pozdrawiam Danusiu

[danutar1958]

Napisał sellenhel

Danusiu w przypadku mojej koleżanki to
pokrzyżowało jej plany bo miała obiecany grudzień
na termin wyjazdu , w styczniu ma mieć
koronografię a teraz jak wyśle nowe wyniki
to musi prosić żeby termin wyjazdu przełożyli
jej już na wiosnę.
Tłumaczyłam jej żeby się uzbroiła w cierpliwość
bo wiosna jest przyjemniejszą porą.
Pozdrawiam Danusiu

Oczywiście kochana, zwłaszcza teraz, gdy śnieżyca za oknem. Wiosna jest wspaniała. Ja byłam w kwietniu w Muszynie i tak niby już wiosna, a było jeszcze bardzo chłodno. Pozdrawiam. Dzisiaj przeszło 202 numerków! Oby tak dalej.

[sellenhel]

Napisał danutar1958

Oczywiście kochana, zwłaszcza teraz, gdy śnieżyca za oknem. Wiosna jest wspaniała. Ja byłam w kwietniu w Muszynie i tak niby już wiosna, a było jeszcze bardzo chłodno. Pozdrawiam. Dzisiaj przeszło 202 numerków! Oby tak dalej.

No to tylko pogratulować i życzyć sobie
żeby tak było codziennie. Co do wiosny
to masz rację też bym ją wolała ale zawsze
mam takie "szczęście " że mam listopad - grudzień
i styczeń - luty.Gdyby choć raz był to choć
kwiecień lub wrzesień to byłoby super.
Danusiu trzymam kciuki i życzę takich
szybkich spadków.Pozdrawiam

[elzbietka]

Ja mam pytanie, czy jezeli dostanie sie skierowanie ze zwrotow to trzeba to skierowanie odebrac osobiscie czy nfz przesle poczta. Jestem ciekawa jak jest.Jestem z pomorskiego nfz.

[danutar1958]

Napisał elzbietka

Ja mam pytanie, czy jezeli dostanie sie skierowanie ze zwrotow to trzeba to skierowanie odebrac osobiscie czy nfz przesle poczta. Jestem ciekawa jak jest.Jestem z pomorskiego nfz.

Oczywiście, że prześlą Ci pocztą Elżbietko. Pozdrawiam.