|
|||||||
| Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
| Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
#21
|
||||
|
||||
Cytat:
------------- *Anna* |
|
#22
25-06-2007, 21:18
|
||||
|
||||
|
Kącik poezji własnej i nie tylko...
Podobno "jak dwóch mówi, żeś pijany - to idź spać", więc - zgodnie z sugestią Dziewcząt - zakładam niniejszym wątek poetycki.
Nie dlatego, żeby nie podobał mi się poprzedni! Przeciwnie - "wypociny i twórczość własna" to doskonała nazwa! Mam jednak nadzieję, że ośmielą się ci wszyscy, którzy "wierszykują", a poza tym - że zaczniemy umieszczać tu ulubione utwory wielkich i znanych poetów.
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) Ostatnio edytowane przez Ewita : 28-02-2008 o 16:11. |
|
#23
25-06-2007, 21:23
|
||||
|
||||
|
__________________
Pozdrawiam qrystyna 216 |
|
#24
25-06-2007, 21:28
|
||||
|
||||
dla Ewity
 Piękne .
__________________
|
|
#25
25-06-2007, 21:42
|
||||
|
||||
|
Ewito.Bardzo podoba mi sie Twoja poezja.Jest zrozumiala.jasna i z serca płynaca.Dobrze,ze otworzylaś nowy wątek poświęcony tylko poezji.Nie jestem wielka znawczynia poezji ale ja lubie.Gratuluje i czekam na wiecej.
 |
|
#26
25-06-2007, 21:49
|
|||
|
|||
|
DO ALICJI Z KRAINY CZARÓW PO LATACH
Ja_wiatr Alicjo więc tu jesteś Wyrośnięta duża masz już prawie 50 lat kim jesteś Ja_wiatr z KRAINY CZARÓW odnalazłem cię gdzie jesteś w górze nad tobą już z tyłu wplatam się w twoje włosy owiewam całą podwiewam sukienkę oj moja sukienka nie bój się to radosne to niewinne to dziecinne to nasz wspólny sen Ja_wiatr ja cię owieje, rozwieje, zawiruje ja wzbudzę przypomnienie, tęsknotę, żal Ja_wiatr odnalazłem cię po latach a wiedz, że cała kraina tęskni za tobą -góry, lasy, jeziora słońce, mgła i rosa poranna chmura kolorowych motyli ptaki, ryby, gromada łabędzi i każde inne żywe stworzenie Wspominamy cię wszyscy wyrośniętego podlotka na długawych nogach rozbieganą, rozchichotaną, radosną wszystkim zadziwioną oplatającą swymi włosy nasz świat Alicjo pamiętasz Alicjo tęsknisz tak Pamiętasz jak przytulałaś się do wielkiego lwa i opowiadałaś mu o miłości lwicy Pamiętasz chmurę kolorowych motyli za którymi ganiałaś z siatką tak Wiesz wspominają cię trawy które zagniatałaś ganiając po nich rozbiegana Ja_wiatr opowiem o naszym spotkaniu całej krainie będziemy cię wszyscy przywoływać aż zatęsknisz, zapragniesz powrócisz kiedy jeszcze przyjdziesz kim naprawdę jesteś nie wiem – może nie ma mnie wcale ale nie bój się to radosne to niewinne to dziecinne to nasz wszystkich wspólny sen Ja_słońce Alicjo witam cię dzisiaj Ja_słońce Ja_wiatr opowiedział nam o tobie i wiedz, że cała kraina tęskni za tobą jeszcze mocniej góry, lasy, jeziora słońce, mgła i rosa poranna chmura kolorowych motyli ptaki, ryby, gromada łabędzi i każde inne żywe stworzenie Wspominamy cię wszyscy wyrośniętego podlotka na długawych nogach rozbieganą, rozchichotaną, radosną wszystkim zadziwioną oplatającą swymi włosy nasz świat Ja_słońce chcę cię dzisiaj ozłocić, opromienić, ocieplić dodać blasku oczom i włosom i zauroczyć przypomnieć, przywołać więc ozłacam twe włosy i całą postać opromieniam oczy i uśmiech ocieplam ciepłem serc wszystkich istnień z KRAINY CZARÓW Robiłem to zresztą zawsze - pamiętasz kiedy na łące zbierałaś kwiaty lub łapałaś motyle kiedy zadziwiona pochylałaś się nad przewróconym żuczkiem i mrówką dźwigającą źdźbło kiedy kąpałaś się w źródle i leżałaś na kocu najmilej opromieniałem cię grającą w klasy i ganiającą się z psotnym_chłopcem urocza byłaś zawsze rozchichotana, beztroska, miła Alicjo powrócisz? tak, ale kim naprawdę jesteś nie bój się to radosne to niewinne to dziecinne to nasz wszystkich wspólny sen a mnie może nie ma wcale Ja_psotny_chłopiec Alicjo opowiadali mi o tobie Ja_wiatr Ja_słońce i wiedz, że cała kraina tęskni za tobą góry, lasy, jeziora słońce, mgła i rosa poranna chmura kolorowych motyli ptaki, ryby, gromada łabędzi i każde inne żywe stworzenie Wspominamy cię wszyscy wyrośniętego podlotka na długawych nogach rozbieganą, rozchichotaną, radosną wszystkim zadziwioną oplatającą swymi włosy nasz świat I dzisiaj ja cię odwiedzam choć miała tu być Ja_rosa Zatęskniłem za tobą szalenie i jestem przepraszam za wszystkie psoty pamiętasz to ja targałem cię za warkocze czasami może zbyt mocno wkładałem we włosy chrabąszcze straszyłem myszkami, żabami ganiałem cię rozchichotaną radosną przeze mnie płakałaś i śmiałaś się pamiętasz mnie, wybaczasz, tęsknisz tak Ja ,tak jak Ja_wiatr i Ja_słońce namawiam cię do powrotu bo smutna bez ciebie nasza kraina brakuje nam twego szczebiotu i rozchichotania rozbiegania i zadziwienia Ja_rosa_poranna przychodzę dzisiaj rosą poranną aby ci powiedzieć że cała kraina tęskni za Tobą rozpowiadają o Tobie w całej krainie Ja_wiatr Ja_słońce Ja_psotny_chłopiec i wszyscy zachwyceni są Tobą i pozdrawiają wraz z całą krainą Kiedy okropna zima się skończy wrócę do was pewnie Wspominamy cię wszyscy wyrośniętego podlotka na długawych nogach rozbieganą, rozchichotaną, radosną wszystkim zadziwioną oplatającą swymi włosy nasz świat już zatęskniłam a kiedy skończy się zima z wiosną wrócę do was będziemy czekali cię wiosną u nas jest ona tak piękna powita cię radosny świergot ptaków cieplejący wiatr rozjaśniające się słońce spływająca kra łąki i sady kwietniejące Ja_rosa_poranna pozwolę ci boso strącać się z traw i kwiatów i oczyszczę twe nogi pięknie oczyszczę twa duszę oko łzę serce i myśli niespokojne kim naprawdę jesteś wzruszasz mnie nie wiem – może nie ma mnie wcale może się wymarzyłem ale nie bój się to radosne to niewinne to dziecinne to nasz wszystkich wspólny sen nasz wszystkich sen nie wierze że jesteś znikąd toś jeszcze za mało zauroczona a jak będziesz latem to ja rosa_poranna operle Cię całą operle twe włosy rzęsy i usta operlę szyje i piersi kibic i nogi i będziesz naszą królewną radosną zwiewną Monolog Alicji Kraino zaczarowana kraino Wzywasz mnie i mamisz A życie gna i gna Już tyle lat Ja_wietrze owiałeś radośnie Zwichrzyłeś mi włosy rozmarzyłeś Owiałeś mnie całą roztęskniłeś I szybciej płynie we mnie krew Ja_słońce ty ozłociłeś mnie całą, ogrzałeś, rozpromieniłeś Opromieniłeś oczy i uśmiech Ociepliłeś ciepłem wszystkich serc I szybciej płynie we mnie krew Kraino zaczarowana kraino Wzywasz mnie i mamisz A przez twych posłańców szybciej przecież płynie we mnie krew już nie dziecka Kobieca krew Pamiętam wszystko jak przez sen Ukwiecone łąki, radosne promieniste słońce Lwy i motyle chmury I rozhihotanie i pląs i dziecinne łzy I szybciej płynie we mnie krew A ciebie psotny chłopcze Pamiętam najmilej Najcieplej Najgoręcej I tęsknię Wybaczam wszystkie psoty Wybaczam utrapienia Wylane przez ciebie łzy Lecz widzę cię inaczej Księciem z bajki jesteś mi Bo kobieca płynie we mnie krew Ja_roso_poranna Ty mnie zraszasz Oczyszczasz schładzasz Operlasz, oziębiasz A kobieca krew bardziej wrze Kraino dzieciństwa Ty kusisz Ty mamisz I wiesz że tęsknie I wiesz że chcę Lecz kobieca płynie we mnie krew |
|
#27
25-06-2007, 21:56
|
||||
|
||||
|
Rozdziawiłam buzie z wrażenia.Narazie mnie zattkało.Piękne.
|
|
#28
25-06-2007, 22:06
|
||||
|
||||
|
Ojejku niewiem co powiedziec....powiem poprostu
coś pięknego. |
|
#29
25-06-2007, 22:26
|
||||
|
||||
|
Ewitko i Stako....
noooo.... też mnie przytkało.....skąd Wam się to bierze....
|
|
#30
26-06-2007, 07:27
|
||||
|
||||
|
doEwity i Stako.
Piękne te Wasze wiersze! Dziękuję za taką ucztę duchową.Myślę,że ten wątek doczeka się licznych postów. Sama nie piszę,choć bardzo żałuję,mam jednak w swoim otoczeniu prawie same poetki i malarki i chętnie/oczywiście za ich zgodą/coś przedstawię. |
|
#31
26-06-2007, 07:52
|
||||
|
||||
|
Wzruszyłam się czytając Ewitę i Stako.A myślałam,że mojej skorupki nic już nie ruszy.Dziekuję Wam
__________________
|
|
#32
26-06-2007, 08:56
|
||||
|
||||
|
do Ewity i Stako
Ja zupełne beztalencie w tym temacie, ktore nigdy nie lubiło czytać wierszy, bo nigdy nie mogło raczej nie potrafiło ich zrozumieć.Przeczytałam Wasze utwory ze zwyczajnej ciekawości nowego wątku i doznałam jakiegoś olśnienia - że rozumiem,wzruszam się i mocno czuję....może to oto chodzi bo przeżyłam piękne chwile czytając i nie zapominam tych wzruszeń. Dziekuję.
__________________
|
|
#33
26-06-2007, 08:59
|
||||
|
||||
|
Podziwiam, tez chciałabym tak umieć. Serdeczności.
|
|
#34
26-06-2007, 10:53
|
|||
|
|||
|
Z CYKLU LEŚMIANYII
Zaleśmianił mi się świat radośnie omamił rozszumiał się lasem łąką zadywanił naga pierś błysnęła miłosnym westchnieniem oczy przyzwalają powiek opuszczeniem błękit trzeba złapać i skowronka śpiew hej duszo dopóki można ciesz się ciesz |
|
#35
26-06-2007, 11:39
|
|||
|
|||
|
To Skleroza ,albo Noc-do Ewity
Wyrzuciłam swój wczorajszy post bo wszystko pochrzaniłam...niestety późno było albo skleroza ...wrzuciłam mianowicie wszystkie wiersze do jednego worka -nie zauważyłam,ze autorka dłuższego poematu ,który zjechałam -bo rzeczywiście -choć bardzo mi sie podoba to ,że ktoś w ogóle wiersze pisze ,ma swój świat i chce sie nim podzielić -nie jestem miłośniczka tego typu poezji(wybacz Stako) argumenty przytoczyłam.Natomiast Ewito -twoje wiersze jak sie okazało, poczytałam później - i szczerze powiem ,że chciałabym jeszcze przeczytać trochę ,żeby móc powiedzieć czy to jest moja poezja czy nie ...ale chciałabym poczytać ....fajne są jako teksty na pewno
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie 
|
|
#36
26-06-2007, 13:03
|
||||
|
||||
|
Kącik poezji włsnej i nie tylko...
Droga Ewito, wędrując po wątkach dotarłam do Twojego, jestem niesamowicie usatysfakcjonowana, podoba mi się Twój kącik taki kobiecy ze strofami pisanymi sercem. Bingo - strzał w dziesiątkę
Pozwól, że wkleję tu parę swoich wierszy ...* * * ( pytasz mnie jak się czuję...) jestem złamana jak źdźbło trawy jesiennym wiatrem gdy ciebie brak spadam w nicość jak zeschły bezwolny liść męczą mnie wieczory i noce boję się zakryć powieką oczy by obrazu twego nie stracić na zawsze pytam jak to się stało podarowano nam to co było prawie NIEMOŻLIWE bośmy chcieli wytrwale uparcie... marzyliśmy o wzniosłości pragnęliśmy jeszcze skrycie szaleństwa niezmiernego... zlitował się Bóg nad dwojgiem wariatów otworzył nam oczy na siebie teraz podparł się i patrzy na ciekawą mękę... SZCZĘŚCIA na wyrafinowaną rozkosz - rozkosz zbyt straszliwą zbyt grzeszną zbyt świętą prawdziwą Mój portret Wierzba pochylona, niepokonana, rozdarta okrucieństwem natury w korowe łaty jak duszy mej szaty. Stoi nad rozlewiskiem gdzie mgła szalem się kładzie. Na bal, jeszcze jedna wiosna, stroi się w zieleń żałosna. Ukojenia pragnie w słońca pieszczocie i uścisku namiętnej ziemi o miłości śpiewa scherzo, strasząc pustką po sercu. Gość Pragnęłam jej odwiedzin, a teraz się boję, zastukała do drzwi w porze jesieni mojej. Otworzyłam, zaprosiłam, weszła, kolorów pełna. Barwami tęczy rozświetliła duszy mej przybladły pejzaż. Rozgościła się swobodnie mimo późnej pory na dobre w domu moim. Opasała mnie słodką wonią z ozdobnej amfory. Zagrała na strunach duszy, akordy pięknie brzmiące obudziły zmysły, tęsknoty i żądze, a jednak... czy nie za późno na gości ? Bezimienna rodzisz się w dnia szarości kroplami deszczu odmierzasz milczenie w duszach swe łoża mościsz ciągnąc za sobą całun jak smugę cienia tęsknoto Miłość w kolorze wrzosu stojąc we wrzosach witamy kolejny dzień pod perłowym stepem nieba jesień rozpościera swe ramiona ściele łoże spóźnionym kochankom podaj mi dłoń i usiądź przy mnie uwolnij mnie od wstydu i zasiej we wrzosach rozkwitnę za rok... będę jeszcze pachnieć grzechem dłonie powiedzą więcej niż słowa my miłością prawdziwi potrzebujemy jej bardziej niż powietrza by żyć Ciche rozmowy powiedz mi babciu samotność czym jest samotność łkaniem powstrzymywanym nocą natłokiem myśli ciężkich jak chmury burzowe spojrzeniem w dal bez celu kalectwem miłość jaka jest miłość dzika i piękna jak koń w galopie delikatna jak mimoza słodka i cierpka jak czara starego wina wzniosła czas czym jest czas jest splotem szczęścia pożogi i tęsknoty śpiewem i modlitwą pracą i odpoczynkiem początkiem i końcem przemijaniem śmierć jaka jest śmierć cicha i punktualna czasem gołębiem wzleci ponad zgiełk lub kamieniem spocznie na dnie złota jak dojrzały kłos życia wiatr jaki jest wiatr wolny... To na tyle dzisiaj, pozdrawiam słonecznie i serdecznie, mimo iż za oknem pochmurno i deszcz, Karo1949. |
|
#37
26-06-2007, 14:28
|
||||
|
||||
|
Karo.Przeczytałam te utwory kilka razy i jestem dotąd pod ich urokiem.Tyle w nich prawdy, a jak ubranej w słowa!Dziękuję i pozdrawiam również słonecznie.
|
|
#38
26-06-2007, 15:15
|
||||
|
||||
|
Potrzebny kącik
Przyznam,że tego nam potrzeba,by tu wlaśnie w klubiku,czasami wyciszyć nasze skolatane serca,różnymi problemami i przenieść się w romantyczny świat,jak również w muzykę sentymentalną. Dzięki Ewitom,Lorisonom,Destinom i innym niewymienionym......
glitter_maker_06_13_2007_17_46_14_62309.gif
__________________
|
|
#39
26-06-2007, 20:21
|
||||
|
||||
|
Kawałeczek "Bajki przed nocą" z tekstem Ewity w wykonaniu Grażyny Łapińskiej można usłyszeć tu: http://melo.pl/album/aid/2531
Swoją drogą ciekawa piosenkarka i ciekawa kobieta.
__________________
|
|
#40
26-06-2007, 21:18
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Ale fajne! (piosenki nie Google)
__________________
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Kącik układaczy puzzli | FeliksG | Gry | 26 | 30-01-2017 08:54 |
| Kącik Nocnych Marków (wstep po północy) | kufa86 | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 279 | 18-08-2008 01:21 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
Ewita
